Skocz do zawartości

Playoffs 2019 ECSF: (2) Toronto Raptors vs (3) Philadelphia 76ers


Julius

Raptors vs Sixers?  

49 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Raptors vs Sixers?

    • Raptors w 4
    • Raptors w 5
    • Raptors w 6
    • Raptors w 7
    • Sixers w 4
      0
    • Sixers w 5
      0
    • Sixers w 6
    • Sixers w 7


Rekomendowane odpowiedzi

Raptors grają znakomicie, i nie chodzi mi o to nawet że Kawhi ma 16/23 a Siakam niewiele gorzej, bo wiadomo, że nie będą tyle zawsze mieli,  bardziej chodzi mi o to, że oni wypracowywują masę quality shots piękno zespołowo ofensywo, i pod tym względem nie sądzę żeby z dnia na dzień coś się mogło znacznie pogorszyć. Do tego ich obrona, wiadomo, ale Gasol to jest po prostu pokaz perfekcyjnego ustawiania się, szybko wybił z głowy grę Embidowi (w 3 kwarcie Embid biegał gdzieś na półdystansie i w sumie spoko, bo po prostu jego granie 1on1 vs Gasol przynosiło więcej szkód niż korzyści), do tego doskonale bronił też z pomocy, + jeszcze w ataku jako że umie trafić za 3 to trzyma Embida z dala od kosza w obronie, więc Kawhi może się bawić w te swoje 1on1 gierki na krótkim półdystansie w których jest świetny.

 

Gdyby nie seria zbiórek w ataku w 2nd Q albo seria 3 czy 4 trójek Reddicka na pocz 3rd Q to mecz by był rozstrzygnięty już wcześniej. Anyway, 4th Q spokojnie zrobiłem w minutę na ffwd, nic nie wskazywało żeby Sixers mieli odrobić.

Nie wiem co by tam się musiało stać żeby Sixers mogli coś zdziałać tutaj, zupełnie ich w tej serii nie widzę. 

p.s. może ktoś znaleźć statsy Embiida gdy Gasol był na boisku?

 

p.p.s czy tylko mi się zdaje czy Greg Anthony wyrasta na 3. najlepszego color komentatora? (za MJackson + JVG). Bardzo przyjemnie się go słucha.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, julekstep napisał:

Swietna sprawa, ze Gasol zanim zdazy zdziadziec dostal jeszcze szanse powaznego grania - i to bedac konkretnym difference makerem (wiadomo, ze w ew finale przeciw Jokowi nie bedzie juz mial tak latwo - ale poki co trzeba sie cieszyc! :D)

tak, dokładnie to samo myślałem, szkoda że nie dołączył do jakiejś dobrej pierwszej opcji wcześniej (tak jak jego bro Pau), bo na pierwszą opcję zupełnie  się nie nadawał, ale, tak czy inaczej, lepiej późno niż wcale.

Btw nie wiem czy słyszeliście co ta reporterka z boiska mówiła podczas meczu, że Gasol podczas time-outu ustawia z Nursem zagrywki. Nieźle

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, lorak napisał:

więc wstrzymałbym się z tą krytyką Tobiasa

Ja nigdzie nie krytykowałem Tobiasza, bo pewnego pułapu on po prostu nie przeskoczy - napisałem,że będzie miał ciężko i tak się stało.

BTW. Wiadomo, że takiej skuteczności nie utrzymają, tak samo jak to, że ławka będzie rzucać 10 lub mniej punktów - podobnie jak Gasol z Lowrym i Greenem.

3 godziny temu, Chytruz napisał:

A Butler to jest już pogodzony z rolą zawodnika, który zdobywa 12 punktów na mecz, czy po prostu ma wyjebane, bo za miesiąc już go tu nie będzie?

Tego to nawet pewnie sam zainteresowany nie jest pewien.. ;) Niemniej uwaga w punkt!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dopiero w starciu z dobrym zespołem wychodzi jak kiepska robotę robi Brett. To nie jest tak, ze Sixers nie maja atutów, ale dziwnym trafem zawsze rywal zaskakuje jego nie odwrotnie.

Przeciwko dobrej team D okazuje się ze nasz atak to tylko kilku ludzi z talentem, ale nie koniecznie z pomysłem. Cała obrona Sixers jest bardzo kiepska - i znowu - słaby rywal tego nie obnaża tak bardzo i nadrabiamy w atakuj ale dobry , mądry atak rywali jak Raptors powoduje , ze mamy cholerny chaos i wyglada jakby ani nie było chęci bronienia , ani IQ, ani umiejętności....

Brown wyglada tak samo bezradnie jak z Cs - całe szczęście G1 i G2 są w Toronto, może w domu uda się coś wygrać i uniknąć blamażu.

Do tego Butler jest taki mocno średni - albo gra heroball, albo średniego rolesa - nie wiem czy to jego zasługa, na ile BB , ale widać, ze nie ma w Sixers chemii... 

Jak wpadł na pomysł z Korkmazem zamiast Zhaire? Czemu tak długo mordował Bobiego, który był dewastowany w D ? 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ło, ale dramatyczny mecz w ataku obu teamów.

Raptors mieli zły rzutowo dzień, ale Brown (czy kto tam za to odpowiada) zrobili bardzo dobre adjustments w obronie i wyglądało to dużo lepiej nawet wizualnie, zwlaszcza w 1. połowie.

Butler superstar, jak ktoś tutaj ma być difference makerem w Sixers, to faktycznie JB.

Ciężko traktować Embiida na poważnie w pełni jednak - może ma pecha, nie wiem, teraz się rozchorował, wcześniej Fultz mu połamał twarz, problemy z kolanem - drugie playoffy z rzędu z sensownym rywalem w ataku nie istnieje, CP3 ma mniej więcej podobnego pecha przez ostatnie 10 lat kariery, a tu mówimy o 25-latku, któremu przez większość kariery coś dolega, strasznie irytujące.

Niby nic tu się nie zmieniło, Raptors dalej faworytem, ale Sixers pokazali w końcu dobrą obronę i w sumie wygrali z Raptors pomimo dramatycznego meczu w ataku, więc może być interesująco jak Harris czy Embiid zaczną grać w ataku w koszykówkę. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pisaliście coś o Butlerze ? 😁

 

1-1 z przeniesieniem serii do Phili to jest naprawdę świetny wynik biorąc pod uwage że Embiidowi jak nie kolano to jakieś niezdrowe jedzonko dolega a unit starterów Raptors zdecydowanie punktuje unit S5 76ers 

Monroe cichym bohaterem, szkoda że się połamał bo świetnie grał

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystko było źle. Obrona, skuteczność, zbiórki, ławka. Z taką grą nie ma szans liczyć na końcowe zwycięstwo. Rezerwowi 5pkt ?? Come'on 🤔 Tutaj widzę sporą przewagę Sixers, więc jeśli chcemy wygrać serie ławka MUSI się obudzić i wspomóc. Siakam dzisiaj również bez swojego dnia. Joel niby powstrzymany drugi mecz z rzędu, ale Butler się obudził, to zła wiadomość. Cóż, zawaliliśmy, zapominamy, zaczynamy od nowa. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W PO odbywa się hartowanie zawodników. Rok temu Embiida zahartowali Celtics i wrócił znacznie mocniejszy.
Teraz ewidentnie to samo robią mu Raps. Generalnie ciężko o lepszych ludzi na niego niż Horford i Gasol w połączeniu z dobrą team D.

Pisałem o tym w innym wątku gdzieś, że PO weryfikują atletów jak Joel, Giannis, czy młody Bron - a Biidowi jako wysokiemu dominującemu w low post przy szybkiej grze jest podwójnie trudno (jeszcze przy jakichs urazach/kłopotach zdrowotnych) DOMINOWAĆ - on potrzebuje ogrania, wpierdolu w jednym, drugim , 3cim machupie - to najlepszy sposob na naukę.

Cieszy mnie jednak, że Brett zamiast dawać mu 30 rzutów, żeby zrobił swoje 30/15 ograniczył trochę jego rolę, pozwolił grać innym - bałem się, że nie będzie umiał tego zrobić. Ja liczę, że Biid w tej serii zagra jeszcze jakie 1-2 naprawdę superstarowe spotkania. Póki co zaliczył w cruch 1-2 kluczowe posiadania, asystę do Butlera i cholernie ważne i trudne punkty w końcówce - i po tym też poznaje się klase wielkich graczy - że potrafią zrobić coś dużego, kiedy nic nie idzie. 

Co mnie ucieszyło, to przede wszystkim fakt, że mecz wygraliśmy obroną. To jest zawsze pierwszy krok do wygranych serii, a w konsekwencji mistrzostw. Wystarczy spojrzeć na C's w RS i PO - kiedy  zieloni wrzucają drugi bieg w obronie są o wiele, wiele lepsi. Fajnie, że Sixers generalnei robili adjustmensts, że próbowali różnych opcji.

Xfactorem tego meczu Monroe - korzystał na tym, że D skupiała się na innych i zrobił parę pkt, ale co najważniejsze - nawet na highlightach wyglądał świetnie w kilku posiadaniach w obronie, nie robił collapseów, nie spóźniał się po Bobanowemu, fajnie contestował - kawał dobrej roboty.

Simmons w ataku nie istniał, ale też nie zabrał rzutów, za to w obronie był BARDZO dobry.  Jimmy wiadomo - to był jego game... 

Pytanie z jakimi adjustments pojadą oba zespoły do Philly. 
Liczę, że chociaż jeden mecz wyrwie nam Biid, może jakies lepsze po atakowanej stronie spotkanie od Harrisa/Bena?
Trzeba zrobic wszystko co sie da, zeby postawić Raps pod ścianą - to jedyny sposob, żeby pękli, G3 będzie mega istotne, jeśli Sixers je wezmą, to pojawi się światełko w tunelu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poza trio Leonard Siakama Lowry cała reszta trafiła tylko 4 rzuty! Ciężko bronić Sixers nie było jak tylko trzech rzucało + znowu zdominowali deske. Sixers powinni ten mecz zamknąć w pierwszej połowie a pozwolili wrócić Raptors z -18 do - 1 a Greena miał nawet rzut na remis ale tak fatalnie rzucającego to go nie pamiętam. Monroe - najlepszy center na boisku a jeszcze dwa miesiące temu Raptors dopłacali 2rd pickiem żeby ktoś go zabrał😁. Ciekawostka: w tych PO Raptors oddali o 50 FT mniej od rywala. W tym meczu kuriozum to był faul na Butlerze przy rzucie za 3 gdzie kopie w locie Greena, wywraca się i dostaje faul + dodatkowo Green technika za protesty, akcja za 5 punktów

1:20

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, dapunk20 napisał:

Pisaliście coś o Butlerze ? 😁

Skoro ciągle potrafi, to tym bardziej zastanawiające dlaczego zazwyczaj woli przechodzić obok meczów.

Zwłaszcza, że sam mówił jeszcze kilka miesięcy temu "nobody plays harder than me".

Edytowane przez Chytruz
edit
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po prostu dostosowywuje się do tego że teraz nie gra w zespole w którym największy usg robią goście pokroju Wigginsa czy Rose bez kolan/emeryt Wade

Butler nie ma problemu z tym żeby oddawać mniej rzutów jeśli nie ma takiej potrzeby, to nie Westbrook jednak.

 

w sumie dosyć zabawne bo na początku była narracja że nie będzie pasował bo "ego nie pozwoli" a teraz z kolei zarzucane jest mu bycie zbyt pasywnym 

 

Edytowane przez dapunk20
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przecież on faktycznie jest często zbyt pasywny, powiedzmy, że mecze, gdzie Sixers grają słabo/przeciętnie, a Jimmy oddaje 12 rzutów, zdarzały mu się dosyć często. Ten typek z ESPN (Mark Jones?) chyba w każdym komentowanym przez siebie meczu Sixers przypominał słowa Browna o Butlerze, żeby nie zapominał że jest All-NBA grajkiem. No i faktycznie, takie momenty jak z G1 to jednak nieporozumienie, ale może to kwestia ogólnego Sixers-bałaganu, ciężko powiedzieć.

A że ze dwie osoby na forum kręciły narrację Butlera tłamszącego Wigginsów, Townsów i Teague'ów, to inna sprawa. ;]

Edytowane przez BMF
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.