Oklahoma City Thunder 2018/19 czyli vanitas vanitatum et omnia vanitas

[Eryko]

Oglądając te oba mecze z Toronta, miałem wrażenie że ta drużyna jest w stanie wygrać z 28 drużynami tej ligi. Wiem, że każda drużyna której dobrze idzie tak wygląda, ale na Boga, ten skład wygląda świetnie.

 

Byłem sceptyczny cd. Morrisa, ale wydaję mi się że gdy tylko gra, ofensywa wygląda o wiele lepiej. Taka zaleta typowego stretcha. To "stretch" dzieli Granta od najlepszych czwórek ligi. Jak mi za rok udowodni, że jest w stanie cały sezon rzucać 1,5 trójki na 37-39% to będę w niebie. To jedna z większych ewolucji zawodnika w ostatnich latach (nasuwa mi się tylko i wyłącznie Blake czy Aaron Gordon. To też w sumie pokazuje jak czwórki próbują się zmieniać na przestrzeni lat. Blake od rasowego dunkera do zawodnika kompletnego w ataku). Pewnie nie taki spektakularny MIP jak Siakam, ale wydaje mi się, że za 5 lat to Grant będzie tym lepiej wspominanym. Przynajmniej mam nadzieję.

 

Generalnie to wydawałoby się, że drużyna jest ogólnie w dupie. Wysokie kontrakty, mało prospektów itp. a Russ i PG będą tylko starsi. Jednakowoż wygląda to dużo lepiej. Mamy na RC T-Ferga czy na Crowderowym kontrakcie właśnie Jeramiego. Playstyle Russa powoli się zmienia, a ten George'a pozwoli mu grać na wysokim poziomie gdzieś tak optymistycznie patrząc do 34 roku życia (czyli jak już będzie grał gdzie indziej, chyba).

[DUN I LOVE]

Słabiutko ostatnio - albo GSW, albo Nuggets w R1. Obie opcje tragiczne, patrząc na to, że wyłapaliśmy na maksa w pysk od Denver w tegorocznym RS.

[kp11]

Patrząc na obecną formę to będzie szybki wpierdol w 1st round.

 

Po All Star break mamy bilans 7-13. Lipa panie.

Edytowane 31 Marca 2019 przez kp11

[DUN I LOVE]

Patrząc na obecną formę to będzie szybki wpierdol w 1st round.

 

Po All Star break mamy bilans 7-13. Lipa panie.

Już 7-14, tym razem na tarczy przeciwko Dallas.

 

Pany, co jest?

[Gość eF.]

Źle się dzieje w Oklahomie, a skład jest mocny. Stawiałem na nich, że się postawią w WCF, ale chyba nic z tego. Potencjał w tej drużynie jest spory, wyniki zdecydowanie poniżej możliwości. Przecież ich bilans od 7 stycznia wynosi 18-20, miazga. GSW w pierwszej rundzie?

[dapunk20]

A co oni tam mają takiego że uważasz to za mocny skład ? 

[julekstep]

A co oni tam mają takiego że uważasz to za mocny skład ? 

 

b.mocne s5 i kilku sensownych rezerwowych?

[dapunk20]

mają georgea który dopiero w tym sezonie jest graczem w okolicach top10 ligi

westbrooka, który tym top10 na pewno juz nie jest

2 przyzwoitych rolesow [Adams,Grant]

 

no i tyle, reszta to jest szrot który by się w większości dobrych teamów nie łapał do rotacji 

 

b.mocne S5 to maja 76ers,Raptors albo Warriors a nie OKC ;p

Edytowane 1 Kwietnia 2019 przez dapunk20

[fluber]

mają georgea który dopiero w tym sezonie jest graczem w okolicach top10 ligi

westbrooka, który tym top10 na pewno juz nie jest

2 przyzwoitych rolesow [Adams,Grant]

 

no i tyle, reszta to jest szrot który by się w większości dobrych teamów nie łapał do rotacji

Nie zapominaj o schroederze:)

[julekstep]

mają georgea który dopiero w tym sezonie jest graczem w okolicach top10 ligi

westbrooka, który tym top10 na pewno juz nie jest

2 przyzwoitych rolesow [Adams,Grant]

 

no i tyle, reszta to jest szrot który by się w większości dobrych teamów nie łapał do rotacji 

 

Przed kontuzją był 9 w głosowaniu MVP, więc generalnie pukał do tego top-10. W tym sezonie to on wszedł na top-5 level

 

Westbrook top10 już nie jest, ale to dalej baaardzo dobry gracz w skali ligi.

Adams jest świetny, Grant wydawało się, że też.

 

Noel, Schroeder, Kief - sensowni rezerwowi a nie szrot

[fluber]

Noel, Schroeder, Kief - sensowni rezerwowi a nie szrot

Dawno kiefa nie widziales w akcji. Ja nie jestem przekonany ze sie w nba utrzyma w takiej formie.

[dapunk20]

Noel to poziom przecietnego backup C, Szroder to szkodnik, Kief to raczej nie jest gracz na poziomie sredniej ligowej [tym bardziej w tym sezonie]

 

 

2 all starow [z czego jeden na poziomie superstara zagrał 1 sezon a drugi jest z sezonu na sezon gorszy], 2 dobrych rolesow i kilku lepszych czy gorszych ale  minusowych grajkow to nie jest dobry roster

 

tym bardziej że donovan też nie jest jakimś wybitnym coachem

Edytowane 1 Kwietnia 2019 przez dapunk20

[julekstep]

Noel to poziom przecietnego backup C, Szroder to szkodnik, Kief to raczej nie jest gracz na poziomie sredniej ligowej [tym bardziej w tym sezonie]

 

 

2 all starow [z czego jeden na poziomie superstara zagrał 1 sezon a drugi jest z sezonu na sezon gorszy], 2 dobrych rolesow i kilku lepszych czy gorszych ale  minusowych grajkow to nie jest dobry roster

 

tym bardziej że donovan też nie jest jakimś wybitnym coachem

 

Tacy Nuggets mają jednego superstara + kilki fajnych rolsów, (którzy dopiero 1 sezon grają na tym poziomie). 2 dobrych rolsów (Sap, Murray). I Plumleego, który przecież jest fatalny wg Ciebie. A wynik sporo lepszy.

 

Rockets mają jednego superstara + all stara (który z sezonu na sezon jest gorszy), 2 dobrych rolesów (Capela, Gordon) i kilku lepszych czy gorszych kasztanów (Faried).

 

Itp itd

 

NIe wszystkie teamy to GSW

 

Donovan musi być fatalnym coachem.

 

P.S - nie uważam Murraya czy Capele za 'rolesów', ale skoro wg dapunka Adams to roles to się po prostu dostosowuję

Edytowane 1 Kwietnia 2019 przez julekstep

[shadowy86]

W Oklahomie problemem jest ławka. Brakuje energizerów, którzy mogliby zdobywać punkty. Jedynie Niemiec zagra czasem przyzwoite spotkanie, reszta to kasztany albo ofensywni impotenci. Nie ma już możliwości w skutek napiętych finansów dokooptować kogoś sensownego, trzeba by było rozmienić kontrakt Adamsa, co jest trudnym zadaniem, bo Westbrooka nie wymienią. Oklahoma mocna przyparta jest kadrowo do ściany, tu niewiele można zmienić.

[dapunk20]

A kim innym jest Adams niż rolesem? Bardzo dobry roles (ale nie az taki znów elitarny) i tyle

 

W Nuggets masz

1 superstar (Jokic)

1 roles z impactem borderline all stara (Millsap)

Kilku świetnych rolesow (Murray,Gary,Monte)

Kilku graczy na poziomie średniej ligowej (?) (Barton,Beasley,Plumlee)

 

To jest dużo więcej niż mają Thunder

[julekstep]

A kim innym jest Adams niż rolesem? Bardzo dobry roles (ale nie az taki znów elitarny) i tyle

 

W Nuggets masz

1 superstar (Jokic)

1 roles z impactem borderline all stara (Millsap)

Kilku świetnych rolesow (Murray,Gary,Monte)

Kilku graczy na poziomie średniej ligowej (?) (Barton,Beasley,Plumlee)

 

To jest dużo więcej niż mają Thunder

 

Aha czyli szukając na siłę udało Ci się w Nuggets dopatrzyć więcej o 1ego rolsa (i skomentować że "to dużo więcej")

 

Barton to szkodnik, na Plumleego sam pomstujesz, Beasley i Monte dopiero w tym sezonie wystrzelili (zaznaczasz to przy George'u to czemu przy nich nie?) a wcześniej to były totalne no-nejmy.

[dapunk20]

Udało mi się znaleźć 6-8 graczy na poziomie lepszym niż średnia ligowa gdzie w OKC jest takich czterech

 

Śliwek krytykuje jak LBS robi z niego Harella a nie w kwestii tego czy jest przynajmniej tym średniakiem

 

Barton jest dużo lepszy niż Schroder

Edytowane 1 Kwietnia 2019 przez dapunk20

[julekstep]

Udało mi się znaleźć 6-8 graczy na poziomie lepszym niż średnia ligowa gdzie w OKC jest takich czterech

 

Śliwek krytykuje jak LBS robi z niego Harella a nie w kwestii tego czy jest przynajmniej tym średniakiem

 

Barton jest dużo lepszy niż Schroder

Na jakiej podstawie decydowales o tym, ktory gracz jest powyzej a ktory ponizej sredniej ligowej?

 

I czy lepiej miec przykladowo trzech graczy z top10 czy czterech z top20?

Edytowane 1 Kwietnia 2019 przez julekstep

[dapunk20]

Lepiej mieć 5 z top100 niż polowe rotacji z bottom200 :]

[fluber]

Udało mi się znaleźć 6-8 graczy na poziomie lepszym niż średnia ligowa gdzie w OKC jest takich czterech

Wymień 225 zawodników lepszych od Schroedera, czy Noela.