Skocz do zawartości

Sport


montana

Rekomendowane odpowiedzi

Wreszcie piszecie tez o skokach.

 

Zabieralem sie jakis czas temu na zrobienie listy wszechczasów i wylonic goata. Ale nie wiem czy jest z kim dyskutowac

 

na Twoim poziomie raczej nie ma nikogo, ale daj maluczkim szansę, nawet jeśli sobie nie zasłużyli

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wreszcie piszecie tez o skokach.

 

Zabieralem sie jakis czas temu na zrobienie listy wszechczasów i wylonic goata. Ale nie wiem czy jest z kim dyskutowac

Można się pobawić, kandydatów do TOP 10 z czasów stylu V chyba nie ma aż tak dużo.

Z Polski Stoch i Małysz

Z Niemiec Hannawald, Weissflog i Schmitt

Z Austrii Morgenstern, Goldberger i Schlierenzauer

Z Finladnii Ahonen

Ze Szwajcarii Amman

Z Japonii Kasai

Kogoś pominąłem, kto powinien być w TOP 10?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Można się pobawić, kandydatów do TOP 10 z czasów stylu V chyba nie ma aż tak dużo.

Z Polski Stoch i Małysz

Z Niemiec Hannawald, Weissflog i Schmitt

Z Austrii Morgenstern, Goldberger i Schlierenzauer

Z Finladnii Ahonen

Ze Szwajcarii Amman

Z Japonii Kasai

Kogoś pominąłem, kto powinien być w TOP 10?

Kasai to przesada. On z ważnych zawodów wygrał tylko MŚ w lotach, samo longevity to za mało. 

Weisslog jako jedyny wymiatał zarówno w stylu klasycznym i stylu V, jednak skupiając się wyłącznie na tym drugim powinien być poza top10.

 
Poza tymi, których wymieniłeś (z pominięciem Kasai i Weissloga) trzeba poważnie rozważyć trzy kandydatury do top10:
 
- Kazuoshi Funaki - brak longevity, ale za to świetny prime. 4 sezony w ścisłej czołówce, no i był najbliżej ze wszystkich w skompletowaniu narciarskiego pokera (zwycięstwo w IO, MŚ, TCS, MŚ w lotach i o włos przegrany Puchar Świata z Peterką).
- Stefan Kraft - cztery wygrane w ważnych zawodach, kilka podiów.
- Peter Pravc - trzy wygrane w ważnych zawodach, kilka podiów, najbardziej dominujący sezon w historii.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Kasai to przesada. On z ważnych zawodów wygrał tylko MŚ w lotach, samo longevity to za mało.

Weisslog jako jedyny wymiatał zarówno w stylu klasycznym i stylu V, jednak skupiając się wyłącznie na tym drugim powinien być poza top10.

 

Poza tymi, których wymieniłeś (z pominięciem Kasai i Weissloga) trzeba poważnie rozważyć trzy kandydatury do top10:

 

 

- Kazuoshi Funaki - brak longevity, ale za to świetny prime. 4 sezony w ścisłej czołówce, no i był najbliżej ze wszystkich w skompletowaniu narciarskiego pokera (zwycięstwo w IO, MŚ, TCS, MŚ w lotach i o włos przegrany Puchar Świata z Peterką).

 

- Stefan Kraft - cztery wygrane w ważnych zawodach, kilka podiów.

- Peter Pravc - trzy wygrane w ważnych zawodach, kilka podiów, najbardziej dominujący sezon w historii.

Jezeli zaliczamy tylko styl v to weissflog ewidentnie out ( zle zrozumialem Twoje kryterium)

 

Kasai mial strasznie duzo miejsc 2-3. Rzeczywiscie niewiele wygral ale... w liczbie zwyciestw w pś w stylu v jest 13 ( ale w miejscach na podium 7). 3 medale olimpijskie ( 0 zlotych...) , 7 medali mś ( 0 złotych...), 2 razy na podium pś ( 0 wygranych), 2 razy na podium tcs ( 0 wygranych).

 

Nie mial momentow gdzie dominowal jak pozostali ale tych sukcesow i medali jest az nadto na miejsce w top 10 jak dla mnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jezeli zaliczamy tylko styl v to weissflog ewidentnie out ( zle zrozumialem Twoje kryterium

 

Domyśliłam się skąd to złe zrozumienie. W rankingach NBA przyjęliśmy, że rankingi all-time układamy za okres od wprowadzenia rzutu za trzy ALE w przypadkach Kareema, Mosesa, Ervinga etc uwzględniamy cała karierę, chociaż jej część przypadała na wcześniejszy okres. 

 

W przypadku skoków moim zdaniem nie powinniśmy tego robić, bo po pierwsze tylko Weisslog osiągał sukcesy w obu stylach, a po drugie pierwszy sezon skakania stylem V jest jednocześnie pierwszym sezonem, w którym sukcesy osiągali zawodnicy, których widzieliśmy ,,na żywo" na ich późniejszym etapie karier (Goldi, Hoelwarth, Nieminem czy właśnie Kasai).

 

Kasai mial strasznie duzo miejsc 2-3. Rzeczywiscie niewiele wygral ale... w liczbie zwyciestw w pś w stylu v jest 13 ( ale w miejscach na podium 7). 3 medale olimpijskie ( 0 zlotych...) , 7 medali mś ( 0 złotych...), 2 razy na podium pś ( 0 wygranych), 2 razy na podium tcs ( 0 wygranych).

 

Nie mial momentow gdzie dominowal jak pozostali ale tych sukcesow i medali jest az nadto na miejsce w top 10 jak dla mnie.

 

Kasai w ważnych zawodach indywidualnych był 8 razy na podium (raz pierwszy, trzy razy drugi, cztery razy trzeci).

Funaki był na podium również 8 razy, ale zajmował znacznie lepsze miejsca (4-3-1). 

Kraft także 8 razy i również miał lepsze miejsca (4-0-4).

Prevc natomiast był 11 razy na podiom (3-4-4). 

Edytowane przez Artlan
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Można się pobawić, kandydatów do TOP 10 z czasów stylu V chyba nie ma aż tak dużo.

Z Polski Stoch i Małysz

Z Niemiec Hannawald, Weissflog i Schmitt

Z Austrii Morgenstern, Goldberger i Schlierenzauer

Z Finladnii Ahonen

Ze Szwajcarii Amman

Z Japonii Kasai

Kogoś pominąłem, kto powinien być w TOP 10?

Jeszcze można dodać Jakuba Jandę czy Primoża Peterkę. W sumie Norwegowie też mieli niezłych skoczków, ale akurat jednego konkretnego ciężko wymienić bo raczej to były tylko pojedyncze wystrzały (Petersen, Velta, Jacobsen)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze można dodać Jakuba Jandę czy Primoża Peterkę. W sumie Norwegowie też mieli niezłych skoczków, ale akurat jednego konkretnego ciężko wymienić bo raczej to były tylko pojedyncze wystrzały (Petersen, Velta, Jacobsen)

 

Janda niby za co? Wrażenia estetyczne + półtora sezonu dobrego (ale nie jakiegoś wybitnego) skakania? 

 

Velta i Pettersen mają kariery porównywalne z Kubackim czy Żyłą. Sporo wyżej są Ljokelsoy, Bredesen i Bardal z samych Norwegów. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Parę lat temu stworzyłem sobie ranking wszechczasów, który uzupełniam na bieżąco. Obejmuję on skoczków którzy odnosili sukcesy w czasach począwszy od pierwszej edycji PŚ w sezonie 1979/1980, z tym że nie obcinałem zawodnikom medali mistrzowskich z wcześniejszych latach. 

 

https://sheet.zoho.com/sheet/editor.do?doc=1ff030ea1af35f06f8303927d7ea62b3ed4c00ca646e2913da5a1adf686d8fea9ed8d7e141f5bcfaa0c2d64d089abdd0f90d13aa211f2cee7fa788ba791a29b1

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Parę lat temu stworzyłem sobie ranking wszechczasów, który uzupełniam na bieżąco. Obejmuję on skoczków którzy odnosili sukcesy w czasach począwszy od pierwszej edycji PŚ w sezonie 1979/1980, z tym że nie obcinałem zawodnikom medali mistrzowskich z wcześniejszych latach. 

 

https://sheet.zoho.com/sheet/editor.do?doc=1ff030ea1af35f06f8303927d7ea62b3ed4c00ca646e2913da5a1adf686d8fea9ed8d7e141f5bcfaa0c2d64d089abdd0f90d13aa211f2cee7fa788ba791a29b1

Nie dało się tak trochę zmienić wag, by jednak Małysz na pierwszym? ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Parę lat temu stworzyłem sobie ranking wszechczasów, który uzupełniam na bieżąco. Obejmuję on skoczków którzy odnosili sukcesy w czasach począwszy od pierwszej edycji PŚ w sezonie 1979/1980, z tym że nie obcinałem zawodnikom medali mistrzowskich z wcześniejszych latach. 

 

https://sheet.zoho.com/sheet/editor.do?doc=1ff030ea1af35f06f8303927d7ea62b3ed4c00ca646e2913da5a1adf686d8fea9ed8d7e141f5bcfaa0c2d64d089abdd0f90d13aa211f2cee7fa788ba791a29b1

 

 

good shit / sheet, serio. Btw jakie to proste oceniać skoczków w porównaniu do koszykarzy czy piłkarzy : )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A może zabawimy się w Skijumping Fantasy? 

 

Każdy wybrałby po trzech czy czterech skoczków i robimy konkursy drużynowe. Jednak nie byłoby żadnych głosowań na najlepszy skład, tylko rozstrzygałaby czysta matematyka, realne wyniki z różnych skoczni. 

 

Np. ja miałbym Małysza, Funakiego i Freunda, fluber powiedzmy Stocha, Kasai i Peterkę.

Wybieramy sobie kilka skoczni.

Potem każdy z nas wybiera najlepszy konkurs swojego zawodnika na danej skoczni (z całej kariery)

Zliczamy metry (bez ocen za styl). 

 

Przykładowy konkurs na skoczni Willingen:

 

Artlan team: Małysz z 2001 r. (142.5+142.5) + Freund z 2015 r. (149,5+146) + Funaki z 1999 r. (127+124)

fluber team:  analogiczne dla jego zawodników ;] 

 

Ponieważ obecnie skacze się z reguły dalej niż w czasach Małysza czy latach 90-tych można wprowadzić jakieś limity np. zakaz wybrania więcej niż jednego czy dwóch skoczków z obecnej dekady albo po prostu obowiązek wybrania po jednym skoczku z każdej z trzech dekad 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.