Skocz do zawartości

beGM - Random shit.


january

Rekomendowane odpowiedzi

45 minut temu, Braveheart22 napisał(a):

Tylko u nas są przecież inne umowy. Taki Miles ma QO w rl, a tutaj 50+mln na 2 lata. Zanim się sprawa rozwiąże to może nawet sezon minąć. 

W przypadku KPJ u mnie również inna struktura umowy.

A czy wysokość kontraktu ma wpływ na orzecznictwo ligi? Wydaje mi się, iż raczej nie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, Pablo81 napisał(a):

A czy wysokość kontraktu ma wpływ na orzecznictwo ligi? Wydaje mi się, iż raczej nie.

Ale inna długość, struktura kontraktu już w naszym przypadku zmienia postać rzeczy. 

Zanim sprawa się wyjaśni to np. kontrakt Milesa w rl może już wygasnąć, więc nie będzie potrzeby ingerencji ligi. Załóżmy, że ostatecznie otrzymuje wyrok, a u Ronniego ma jeszcze ważny kontrakt. Wtedy jest podstawa do anulowania pozostałej części umowy. 

Edytowane przez Braveheart22
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Braveheart22 napisał(a):

Ale inna długość, struktura kontraktu już w naszym przypadku zmienia postać rzeczy. 

Zanim sprawa się wyjaśni to np. kontrakt Milesa w rl może już wygasnąć, więc nie będzie potrzeby ingerencji ligi. Załóżmy, że ostatecznie otrzymuje wyrok, a u Ronniego ma jeszcze ważny kontrakt. Wtedy jest podstawa do anulowania pozostałej części umowy. 

Jeżeli charakter czynu Milesa dal lidze podstawy do anulowania umowy, to u nas też znika cała dwuletnia. Jeżeli nie, to zostaje cała.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, Pablo81 napisał(a):

Ale w sytuacji, kiedy liga nie anuluje w realu umowy Bridgesa, u nas też to nie może mieć miejsca.

Ale może po prostu tego nie zrobić, bo jego umowa w rl wygaśnie zanim otrzyma wyrok skazujący, a wcześniej za bardzo nie ma podstaw do anulowania umowy. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, Braveheart22 napisał(a):

Ale może po prostu tego nie zrobić, bo jego umowa w rl wygaśnie zanim otrzyma wyrok skazujący, a wcześniej za bardzo nie ma podstaw do anulowania umowy. 

W takim przypadku trzeba będzie przyjrzeć się przepisom, i może znaleźć precedens w przeszłości.

Ale póki w realu nie anulują umowy (rocznej) my też nie możemy anulować naszej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ogólnie z CBA wynika, że jest to zawsze decyzja Ligi (czyli komisarza + komisji którą powołuje do weryfikacji)

są przykłady, gdzie liga nie pozwoliła anulować kontraktu:

  • The Golden State Warriors were not allowed to void Latrell Sprewell's contract in 1997 after he choked his coach, P.J. Carlesimo.

Ale no ogólnie, jeśli Miles zostanie wzięty w areszt i będzie miał sprawę karną, to przede wszystkim odlicza się od salary proporcjonalnie ilość kasy jakiej mu nie wypłacasz przez złamanie kontraktu - nie jest to idealne rozwiązanie ale CBA dopuszcza taką opcję (nie wliczają się w to kary zawieszenia np)

Natomiast żeby całkowicie anulować kontrakt no to już potrzeba więcej argumentów 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@LeweBiodroSmoka jak w końcu z Sharifem?

Bo mi Milesa zwaiverowali i muszę wiedzieć na czym stoję.

Aktualnie jest Twój jeden wpis sprzed miesiąca, że go zrzucasz i ani słowa, że jednak nie, dlatego chyba mogę się spytać.

Choć w sumie to nie wiem dlaczego miałbym się pytać, bo jasno napisałeś, że go zrzucasz, ale niech będzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

52 minuty temu, LeweBiodroSmoka napisał(a):

ja pi****le, dobrze

weź go i zasadź nim działkę

Czy Ty nie rozumiesz, że zupełnie mi na nim nie zależy?

Zależy mi na poważnym podejściu do sprawy przez Twoją osobę.

Ktoś Ci zwraca uwagę, podaje wszystkie dane a Ty zachowujesz się jak dziecko olewając sprawę a teraz przedstawiasz to jakbym ja był czegoś winien, bo się przyczepiłem bezsensu.

Wystarczyłoby napisać czy wtedy jak ktoś Ci zwrócił uwagę, że nie możesz go stretchować, że jednak zostawiasz czy nawet wtedy gdy ja go wybrałem, że sorry Twoja wina, ale chciałbyś by Sharif jednak został. Ja nie mam nic przeciwko, wystarczy trochę dobrej woli a nie takie teksty gdy to nie ja jestem tego winien, ja tylko przedstawiam fakty, że nawet pół zdania nie napisałeś, że chcesz by został i mamy się domyślić tego.

Wciąż możesz, nie mam nic przeciwko. Jestem zwyczajnie przeciwko domyslaniu się co masz na myśli.

Zabrakło po prostu minimalnej kultury. A teraz to ja jestem ten zły 😐

W odpowiedzi dostaję wyzwiska i jakieś insynuacje o jakichś drugich rundach czy coś. Słabe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 godzin temu, Tecu napisał(a):

W odpowiedzi dostaję wyzwiska i jakieś insynuacje o jakichś drugich rundach czy coś. Słabe.

to z tymi rundami to był tylko żart, dałem emota na koniec, ale chyba jeden to za mało 

nikt się nie oburzył o tego Coopera, dla każdego było oczywiste, że skoro strecz jest niemożliwy to zostaje, sprawę odkopałeś Ty, więc nie wiem o jakim braku kultury piszesz, nikogo nie oszukałem po prostu przespałem termin i tyle, nie pierwszy i pewnie nie ostatni raz, bardzo dużo zamieszania ogólnie jak na typka na którym Ci nie zależy ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 godziny temu, LeweBiodroSmoka napisał(a):

ja pi****le, dobrze

weź go i zasadź nim działkę

 

44 minuty temu, LeweBiodroSmoka napisał(a):

więc nie wiem o jakim braku kultury piszesz,

 

44 minuty temu, LeweBiodroSmoka napisał(a):

nikogo nie oszukałem po prostu przespałem termin i tyle, nie pierwszy i pewnie nie ostatni raz, bardzo dużo zamieszania ogólnie jak na typka na którym Ci nie zależy ;)

Nikt nie pisze, że oszukujesz czy coś. Czytasz co się do Ciebie pisze?

Mam zarzut, że zamiast napisać,

-sorry, jak nie mogę to nie zwalniam, 

Nic nie napisałeś i miałeś to w głębokim poważaniu przez miesiąc. Jak ktoś zwrócił na to uwagę i na Twoje pytanie gdzie napisałeś, że zwolniłeś, dał Ci Twój cytat, nic nie zrobiłeś, znowu miałeś to w głębokim poważaniu. Przy kolejnym zwróceniu uwagi zareagowałeś jakimś stekiem wyzwisk. I wciąż wprost nie napisałeś, że jednak nie zwalniasz go.

Zrób z tym porządek, przeproś za zamieszanie i to wszystko. Ja pretensji, oprócz za te wyzwiska, ale to niewielkie, nie mam, ale warto być porządnym.

Nie warto robić złego z tego, który zwraca uwagę, że warto być porządnym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.