Skocz do zawartości

Chicago Bulls 2016/17


mycek

Rekomendowane odpowiedzi

Tyle pesymizmu po dołączeniu do Bulls Wadea i Rondo, a to coraz ciekawiej wygląda. 

Nie wiem, jak tam Rondo, ale Wade po 367569859 plotce o jego koszykarskiej śmierci, znów pokazuje, że plotka jest przedwczesna. Stary dobry Wade :) choć dziwnie go oglądać w innej koszulce niż Heat. Wygląda na to, że z Butlerem szybko znajdą chemię. Trochę nie rozumiem tej Waszej krytyki Taja Gibsona, w Heat od czasu kontuzji Haslema w 2010 brakowało zawsze takiego gracza. Trochę mi tam od graczy z rotacji odstaje Grant.

 

O Bulls w playoffs, jak nie będzie kontuzji Butlera i Wadea jestem spokojny. Wade pierwszy sezon w Bulls będzie chciał mieć raczej udany, miło, że fani Bulls będą mogli go pooglądać w akcji znacznie częściej. 

 

I nie, nie zmieniam zdania  - w meczach Bulls - Heat, tak długo jak Wade będzie grał w Bulls, jestem za Bulls. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest kilka osobistości, które przewinęły się w historii przez ligę, których nie wyobrażamy sobie po prostu w innych drużynach niż w tych, w których grali przez cały czas.

 

Można by wymieniać: Kobe Bryant, który góruje z 20'toma sezonami, Tim Duncan w czarno-białych barwach, wesoły Dirk Nowitzki zza naszej zachodniej granicy, czy pewnie dobrze znany fanatykom historii Elgin Baylor.

 

Dwyane Wade był jednym z nich. Zapewne nikt nie spodziewał się, że zmieni jeszcze kiedykolwiek drużynę, bo korzenie na Florydzie zapuścił naprawdę głęboko. Zobaczymy, co z tego wyjdzie, jednak 3'ka na plecach już zawsze będzie kojarzyła się z Miami!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Coś mi dziś się wyswietlilo na portalu Bullsowym jakoby Heat celowo utrudniali Boshowi żeby ten nie miał okazji dołączyć na PO do Wade'a w Chicago

Kojarzy ktoś sprawę, bo ja ani słowa o tym nie czytałem dotychczas

Fani Heat?

 

Bulls z Po dojada na samych plecach wadea i Butlera, to jasne. Ale czy ten skład stać na przejście czegoś więcej niż pierwszej rundy?

Druga sprawa. Narzekamy nie na skład tylko na styl. Defensywnie dno,organizacja kuleje, skuteczność okropna.

Liczę, że to sie zmieni bo połowa rotacji jest nowa, potrzebują czasu.

 

A co się tyczy krytyki Taja

On był jednym z tych którzy kwestionowali Butlera jako lidera, co samo w sobie źle wygląda. Do tego od trzech lat nic nie dodał do swojego arsenału. Czekaliśmy na jakiś skok jakościowy w sumie już 5 lat i nic. Miał startować, a wciąż poziomem nie dorasta do tego. I owszem w poprzednim sezonie byl najlepszym podkoszowym defensorem ale to za,mało. Zadanie miał ułatwione. Teraz Portis powoli puka do drzwi, a w taktyce Hoiberga wygląda lepiej. Poza tym jest to ostatni dzwonek żeby w wymianie za Taja dostać realne wsparcie. Lepszy już nie będzie, a magazyn trzeba wietrzyc cały. Jest zastępstwo, nie widzę powodów, żeby czekać

Edytowane przez josephnba
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mi tam się Taja świetnie oglądało już drugi mecz z rzędu.

 

Odnośnie Bosha też o tym czytałem, ale ciężko jeszcze powiedzieć coś więcej. Sytuacja na linii Bosh - Heat jest nerwowa. 

Jeżeli wróci i skrzepy znów się pojawią, to Heat są w ciemnej d.. w tym i kolejnym sezonie. Jeżeli nie zagra to tylko w tym i latem mają kasę na maxa (czy i kogo za niego podpiszą to już inna kwestia).

Gdyby zwolnili Bosha teraz, to wystarczy, że zagra gdzies 25 meczy i Heat są upierdzieleni na kolejny sezon, bo wtedy jego kontrakt nie spada z salary.

W kolejnym sezonie, jeżeli to będzie miało miejsce, to mogą co najwyżej zapłacić luxry tax, jak jego kontrakt wróci w takiej sytuacji do salary cap.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

heat rozumiem

ale co Bulls chca osiagnac zatrudnajac Bosha nie wiem

Facet nie przeszedł testów medycznych, dwa lata sie meczy z tymi skrzepami a Ci chcą ryzykować

Jeśli Heat go zwolnią wowczas rozumiem ze mogą po niego sięgać, bo i tak to Heat płacą, natomiast gdyby mieli tradować po niego to juz lipa

 

Jak to naprawdę było z tymi testami? Bo sam Chris płakał, że celowo go nie dopuscili do gry

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

heat rozumiem

ale co Bulls chca osiagnac zatrudnajac Bosha nie wiem

Facet nie przeszedł testów medycznych, dwa lata sie meczy z tymi skrzepami a Ci chcą ryzykować

Jeśli Heat go zwolnią wowczas rozumiem ze mogą po niego sięgać, bo i tak to Heat płacą, natomiast gdyby mieli tradować po niego to juz lipa

 

Jak to naprawdę było z tymi testami? Bo sam Chris płakał, że celowo go nie dopuscili do gry

Bosh nie moze grać dla nikogo w tym sezonie, bo płacic bedzie i tak Heat. Wtedy mają wiecej kasy w payrollu na nastepny sezon i moze bedzie sie dało uratować kolejny sezon. Chodzi o 25 meczy w tym sezonie, wiec Bosh pewnie zostanie zwolniony dopiero w marcu, jak już wszyscy pozamykają kadry na PO

 

Nie rozumiem tylko problemu z kolejnym sezonem, jest możliwe ze Heat bedą mieć jego umowe w payrollu, będą płacic podatki od luksusu... Tylko nie wiem dokładnie jakie muszą być spełnione warunki dokładnie

 

O ile w ogole ktoś go dopuści do gry, mam wrażenie ze Bosh nie jest świadomy jaką sobie moze zrobić krzywde. Albo ma klapki na oczach, chce grać i jakoś to bedzie...

Edytowane przez iglo13
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko Butler już niejednokrotnie kwestionował autorytet Hoiberga ( i Thibsa prędzej też) i niekoniecznie w Chicago muszą chcieć ciągnąć temat z Jimmym jeśli ten nie poprowadzi ich do odpowiednich wyników i będzie nadal strzelał fochy.

 

 

O ile dobrze pamiętam to "spór" pomiędzy Butlerem, a Hoibergiem polegał na tym, że Jimmy chciał, aby HC bardziej ich cisnął.

Na zatrudnienie Hoiberga wpłynęły dwa czynniki, sukces Brada Stevensa w Bostonie (a jak wiadomo NBA to "copycat league") a drugi to, że jest on przeciwieństwem Thibsa.

 

Fred jak dla mnie zaliczył już na samym starcie w Chicago falstart, jak opowiadał co planuje grać (gdzie zupełnie nie miał do tego personelu) Fred jest raczej etapem przejściowym po Thibsie niż docelowym trenerem.

 

Butler spokojnie mieści się w top 20 zawodników ligi, zawodnika tego pokroju nie wymienia się bo ma problem z trenerem, prędzej zmieniasz trenera.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O ile dobrze pamiętam to "spór" pomiędzy Butlerem, a Hoibergiem polegał na tym, że Jimmy chciał, aby HC bardziej ich cisnął.

Na zatrudnienie Hoiberga wpłynęły dwa czynniki, sukces Brada Stevensa w Bostonie (a jak wiadomo NBA to "copycat league") a drugi to, że jest on przeciwieństwem Thibsa.

 

Fred jak dla mnie zaliczył już na samym starcie w Chicago falstart, jak opowiadał co planuje grać (gdzie zupełnie nie miał do tego personelu) Fred jest raczej etapem przejściowym po Thibsie niż docelowym trenerem.

 

Butler spokojnie mieści się w top 20 zawodników ligi, zawodnika tego pokroju nie wymienia się bo ma problem z trenerem, prędzej zmieniasz trenera.

Cóż zobaczymy czas pokaże. Ja tam do Jimmiego jako lidera i twarzy Bulls jako ich kibic nie mogę się przekonać, ale nie zostaje mi nic jak czekać i obserwować. A na marginesie to strasznie żałowałem, że Bulls nie zatankowali po któregoś z chłopaków z Chicago dostępnych w drafcie za czasów Thibsa. Bardziej mi chodziło o Parkera niż Okafora ale tym drugim też bym się zadowolił. Ciekawie ogólnie zarówno w Philly jak i Bulls.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciężko wyciągać jakieś wnioski z meczu preseason z takimi jak dziś Cavs. Ale ja mam dwa:

- więcej Zipsera panie Fred. Koleś wygląda na pewnego siebie ( na pewno pewniejszego niż Snell), ma miły dla oka rzut a i w obronie nie jest tak tragiczny jak Niko ( choć lockdown defenderem pewnie też nie będzie). Teraz kiedy jest na to czas w preseason to dawać mu szansę bo może szybciej niż myślimy stać się graczem rotacji

-nie widzę Douga jako największego firepoweru z ławki. Do tego trzeba mieć cojones a on ich zwyczajnie nie ma. Liczę teraz nieco bardziej na Danzela Walentynki i Bobby Portisa ( mimo, że jeden nie gra a drugi nie trafia). Obaj mają to coś w sobie co może im dać ważniejszą rolę.

 

Na koniec zdanie do kibiców dzisiejszego przeciwnika. Felder i McRae to na prawdę super nabytki za darmo - nie rezygnujcie z nich tylko dajcie szansę. I powiedzcie mi po co wam Dunleavy bez pleców na pozycji gdzie macie najwięcej weteranów?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.