Skocz do zawartości

Golden State Warriors 2015/2016 - back to back ?


Tasma

Rekomendowane odpowiedzi

40 asyst przy 46 FG szok...

Zobaczymy czy po sezonie uda się im zatrzymać Ezeliego i Barnesa. W 2017 do porządnej wypłaty stanie Curry, swoje dostanie Iggi i będzie problem z Bogutem. Core mają świetny ale kasa może im sporo pokrzyżować w planach. Steph ten sezon rozpoczął z wysokiego C

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zaangazowana obrona na currym tez nie wypali, moze komus sie tam cos uda zmienic troche go ograniczyc ale to bardzo madry gracz ktory szybko pokonuje wszystkie trudnosci jakie ma w trakcie meczu i  na dluzsza mete nie ma na ta jego gre lekarstwa.

 

Ja jestem ciekaw, co będzie gdy przyklei się do niego Leonard.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja jestem ciekaw, co będzie gdy przyklei się do niego Leonard.

 

Danny Green jest świetny 1on1 (chyba lepszy od Kawhi). Leonard musi siać ferment w obronie zespołowej, wtedy obrona Spurs wygląda najlepiej

 

Warriors wyglądają super. chociaż trzeba powiedzieć, że to głównie przez świetną formę Stepha i Greena co maskuje brak rozgrywania Boguta i średnią formę Klaya

 

nie dawałem większych szans GSW w starciu ze zdrowymi Spurs i Thunder, ale chyba jednak będą w stanie na poważnie podjąć rękawice i widać możliwość b2b

 

co jednak musi się stać, żeby spośród tych drużyn Warriors mogli wyjść zwycięsko? Harrison Barnes musi dźwignąć swój poziom po atakowanej stronie

 

od początku sezonu widzę, że po wakacjach coraz pewniej podejmuje decyzje rzutowe i świetnie się rusza w ataku pozycyjnym. wiemy, że Klay Thompson nie jest graczem, który uniesie zespół na poziomie finałów konferencji, dlatego Warriors będą potrzebowali przebojowości i postępu Barnesa, bo open trójek w rogu nie będzie miał zbyt dużo. oczywiście nie mówię tu o wielkich wymaganiach typu 20 ppg w serii, ale Harrison musi potrafić zrobić kozioł i rzucić z mid-range czy w odpowiednim momencie wykorzystać przewagę na mis-matchu

 

ta sprawa może być kluczowa, bo jedyne czego mogą obawiać się Warriors w PO to efektywność ataku przy zwolnionym tempie gry

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obaj są świetni, ale Kawhi jest jak ośmiornica i wszędzie wciśnie te swoje łapska, czym może wejść Kurze do głowy. To przechwyt z dupy, tam czapa itd.

 

Jako kibic Spurs bardziej obawiam się zdrowych i poukładanych Thunder. 

 

Chyba, że Aldridge'owi będzie rzut siedzieć całe PO, to nikogo nie trzeba się obawiać. ;D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Dante

Ty na serio? IMO poza finałami na grę Stefka w ostatnich PO nie ma co narzekać. Nie wiem ile z tego oglądałeś, ale sam rzut oka na statystyki powinien spowodować, że zmienisz zdanie.

 

Po meczu z Kings można ogłosić, że Warriors to tylko ludzie. Stefek zaczął mecz od 0/8 za 3. Reszta też nie lepiej zza łuku. Gdyby nie obrona, skończyło by się porażką z Kings bez Cousinsa (czyli obciachem). 

Acha to był pierwszy mecz Kings, który oglądałem w tym sezonie, ale jeśli RR gra tak jak dzisiaj, to narzekać na niego chyba zbytnio nie można. Był zdecydowanie najlepszym zawodnikiem swojego zespołu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze trzeba wziąć poprawkę na grę Currego w PO do tej pory nie błyszczał jakoś bardzo, a w finałach Cavs udało się mocno go ograniczyć. 

 

LOL

IMO poza finałami na grę Stefka w ostatnich PO nie ma co narzekać. Nie wiem ile z tego oglądałeś, ale sam rzut oka na statystyki powinien spowodować, że zmienisz zdanie.

 

W finałach też nie ma na co narzekac, ludzie mają jakąś dziwną fazę, że jak ktoś nie gra w finałach wyraźnie ponad swoje normalne możliwości, to znaczy że daje dupy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.