Skocz do zawartości

Polska scena polityczna w Internecie


Findek

Rekomendowane odpowiedzi

21 minut temu, Artlan napisał:

To jeszcze ci wyborcy się nie przyzwyczaili do zakazu handlu? No popatrz, a PiS twierdził, że ludzie szybko się przyzwyczają. 

To są ludzie z bardzo niską zdolnością do nauki, więc takie rzeczy muszą potrwać.

Ps. jak zwykle uciekasz od moich pytań :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, RappaR napisał:

Nie wiedziałem, że z profesora Religi była taka bestia.

W sumie jeżeli taki Wajda to ,,pieszczoch systemu" to Religa również jeżeli chcielibyśmy być konsekwentni. 

3 godziny temu, RappaR napisał:

W jaki sposób to zmierzyłeś i oceniłeś na podstawie jakich danych? 

Który z wymienionych przypadków bardziej zasługuje na obniżenie świadczeń niż Kryże i Piotrowicz?

https://www.polityka.pl/tygodnikpolityka/kraj/1717340,1,kogo-najbardziej-dotknela-ustawa-dezubekizacyjna.read

10 minut temu, RappaR napisał:

Ps. jak zwykle uciekasz od moich pytań :D 

Bo większość to poziom głównej strony wykopu. :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Artlan napisał:
3 godziny temu, RappaR napisał:

 

Który z wymienionych przypadków bardziej zasługuje na obniżenie świadczeń niż Kryże i Piotrowicz?

https://www.polityka.pl/tygodnikpolityka/kraj/1717340,1,kogo-najbardziej-dotknela-ustawa-dezubekizacyjna.read

Każdy.

1 minutę temu, Artlan napisał:
14 minut temu, RappaR napisał:

 

Bo większość to poziom głównej strony wykopu. :) 

I nawet to Ciebie przerasta :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, RappaR napisał:

Każdy.

Bo?

Kryże to w ogóle jest combo, bo resortowe dziecko na dodatek. 

Cytat

I nawet to Ciebie przerasta

Typowe pytanie RappaRa, które - w jego mniemaniu - kończy dyskusję i masakruje przeciwnika. 

czy według Ciebie jedzenie gówno jest w porządku?

Czyli RappaR sprowadza kwestię związków międzyludzkich do estetyki ich seksu i jeszcze jest przeświadczony nad logicznością swojego wywodu. :)  Oczywiście nijak nie dostrzega, że zgodnie z tym kryterium powinniśmy zabronić związków hetero grubasów oraz hetero 60+, które w przeciwieństwie do związków takich lesbijek nie wyglądają zbyt estetycznie w łóżku. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

33 minuty temu, Artlan napisał:

Raczej nie chcą żeby ktoś im ustalał kiedy mają robić zakupy. W przeciwieństwie do wyborców innej partii. :)

kopia-goscia-nie-boli-go-to-nasz-najtwar

Przeciez PiS nie mowi ci 'kiedy masz robic zakupy' tylko kiedy ich robic nie mozesz (podobnie do CEO biedronki, ktory zadecydowal ze ich sklepy nie beda czynne o 4 rano JEBANY KOMUCH).

Tego typu praktyki (ingerowanie panstwa w to co, kiedy i gdzie mozna sprzedawac) to standard w krajach rozwinietych. No ale skad wyborcy KE maja to wiedziec skoro cale dnie spedzaja na lawce/na onecie?  :)

4 minuty temu, Artlan napisał:

które w przeciwieństwie do związków takich lesbijek nie wyglądają zbyt estetycznie w łóżku. 

Za duzo pornosow zia.

Uroda lesbijek oczekiwania vs zycie to jeszcze ostrzejszy reality check niz w przypadku murzynek

Edytowane przez julekstep
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, julekstep napisał:

Przeciez PiS nie mowi ci 'kiedy masz robic zakupy' tylko kiedy ich robic nie mozesz (podobnie do CEO biedronki, ktory zadecydowal ze ich sklepy nie beda czynne o 4 rano JEBANY KOMUCH).

Przecież to i tak sprowadza się do tego, że tracisz jeden dzień w tygodniu, w którym na spokojnie można zrobić zakupy. 

Cytat

Tego typu praktyki (ingerowanie panstwa w to co, kiedy i gdzie mozna sprzedawac) to standard w krajach rozwinietych. No ale skad wyborcy KE maja to wiedziec skoro cale dnie spedzaja na lawce/na onecie?  :)

Po pierwsze tam już się powoli od tego odchodzi (a wy jak zwykle 100 lat za murzynami). Po drugie czemu akurat mielibyśmy przyjmować z zachodu najgorsze rozwiązania? 

Edytowane przez Artlan
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, Artlan napisał:

Przecież to i tak sprowadza się do tego, że tracisz jeden dzień w tygodniu, w którym na spokojnie można zrobić zakupy. 

Po pierwsze tam już się powoli od tego odchodzi (a wy jak zwykle 100 lat za murzynami). Po drugie czemu akurat mielibyśmy przyjmować z zachodu najgorsze rozwiązania? 

To nie jest 'najgorsze' rozwiazanie z zachodu :) Na szczescie mamy wciaz dosc duza wolnosc wypowiedzi itp (i tu wzorcow zachodnich cale szczescie nie sciagamy).

Generalnie mam w nosie ban zakupowy, ale totalnie nie odczuwam problemow z nim zwiazanych (w obszarze 2 min drogi ode mnie mam ze 4 sklepy czynne praktycznie w kazda niedziele), wiec fajnie ze pracownicy supermarketow maja bonusowy dzien na pobimbanie sobie (a wlasciciele mniejszych sklepow na dorobienie).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Artlan napisał:

Still better than sex taśma przeciętnego posła PiS. 

link?

Zreszta pisales, ze zwiazki lesbijskie (z natury) wygladaja estetycznie w lozku.

Ja w sumie o poslach PiS nic (ale czaje, ze antypisom tylko PiS w glowach 24/7 :D)

Edytowane przez julekstep
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

33 minuty temu, Artlan napisał:
Godzinę temu, RappaR napisał:

 

Bo?

 Kryże to w ogóle jest combo, bo resortowe dziecko na dodatek. 

Jak odpowiesz na moje pytanie.

 

34 minuty temu, Artlan napisał:
Cytat

 

Typowe pytanie RappaRa, które - w jego mniemaniu - kończy dyskusję i masakruje przeciwnika. 

czy według Ciebie jedzenie gówno jest w porządku?

Czyli RappaR sprowadza kwestię związków międzyludzkich do estetyki ich seksu i jeszcze jest przeświadczony nad logicznością swojego wywodu. :)  Oczywiście nijak nie dostrzega, że zgodnie z tym kryterium powinniśmy zabronić związków hetero grubasów oraz hetero 60+, które w przeciwieństwie do związków takich lesbijek nie wyglądają zbyt estetycznie w łóżku. 

Takie pytanie kończy dyskusje tylko wśród osób zbyt ograniczonych intelektualnie, by na nie odpowiedzieć :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, julekstep napisał:

To nie jest 'najgorsze' rozwiazanie z zachodu :) Na szczescie mamy wciaz dosc duza wolnosc wypowiedzi itp (i tu wzorcow zachodnich cale szczescie nie sciagamy).

No chyba, że obrazisz Jezuska albo jego starą. :) 

Cytat

Generalnie mam w nosie ban zakupowy, ale totalnie nie odczuwam problemow z nim zwiazanych (w obszarze 2 min drogi ode mnie mam ze 4 sklepy czynne praktycznie w kazda niedziele), wiec fajnie ze pracownicy supermarketow maja bonusowy dzien na pobimbanie sobie (a wlasciciele mniejszych sklepow na dorobienie).

Te sklepy to Żabki (które akurat wykorzystały lukę w ustawie, bo PiS jest chyba najbardziej niechlujny pod względem legislacji) oraz JanuszSamy, gdzie wypada wpaść tylko po fajki. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, Artlan napisał:

No chyba, że obrazisz Jezuska albo jego starą. :) 

Te sklepy to Żabki (które akurat wykorzystały lukę w ustawie, bo PiS jest chyba najbardziej niechlujny pod względem legislacji) oraz JanuszSamy, gdzie wypada wpaść tylko po fajki. 

To jednak tecza obraza? Jak to jest? No i kto zostal ukarany za 'wypowiedz' tak btw?

Tak 2 zabki i dwa osiedlowe. Asortyment tych sklepow wystarcza jednak na przetrwanie pisowskich 'krwawych niedziel'.

Edytowane przez julekstep
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, julekstep napisał:

To jednak tecza obraza? Jak to jest?

Najwyraźniej niektórych obraża. 

4 minuty temu, julekstep napisał:

Tak 2 zabki i dwa osiedlowe. Asortyment tych sklepow wystarcza jednak na przetrwanie pisowskich 'krwawych niedziel'.

Tyle tylko, że ta ustawa najbardziej uderzyła w mniejsze sklepy (co za paradoks!). :)

Natomiast co do klientów to wolałbym mieć wybór czy większe zakupy spożywcze zrobię w sobotę, niedzielę czy w każdy z tych dni po trochu. Już nie wspominając o tym, że mało komu się chce chodzić po galeriach w dni powszednie, zatem na zakupy odzieżowe zostają praktycznie tylko soboty. 

Najśmieszniejsze, że wystarczyłoby jedynie zagwarantować każdemu pracownikowi dwie czy nawet trzy wolne niedziele w miesiącu zamiast całkowicie zamykać wszystkie sklepy. Jedna drobna zmiana w kodeksie pracy zamiast wywracać wszystko do góry nogami. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, Artlan napisał:

Najwyraźniej niektórych obraża. 

Tyle tylko, że ta ustawa najbardziej uderzyła w mniejsze sklepy (co za paradoks!). :)

Natomiast co do klientów to wolałbym mieć wybór czy większe zakupy spożywcze zrobię w sobotę, niedzielę czy w każdy z tych dni po trochu. Już nie wspominając o tym, że mało komu się chce chodzić po galeriach w dni powszednie, zatem na zakupy odzieżowe zostają praktycznie tylko soboty. 

Najśmieszniejsze, że wystarczyłoby jedynie zagwarantować każdemu pracownikowi dwie czy nawet trzy wolne niedziele w miesiącu zamiast całkowicie zamykać wszystkie sklepy. Jedna drobna zmiana w kodeksie pracy zamiast wywracać wszystko do góry nogami. 

No ja bym chcial wieksze zakupy spozywcze robic w nocy ze srody na czwartek a nie moge* (i to nie z winy pisu!) :(

Jak sie nie chce chodzic po galeriach (mi np w zaden dzien tygodnia sie nie chce) to zawsze mozna uzyc internetu, albo znalezc sobie zone :)

duuuzo mozliwosci!

 

* do tesco na kabatqch mam za daleko ;(

Edytowane przez julekstep
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, julekstep napisał:

No ja bym chcial wieksze zakupy spozywcze robic w nocy ze srody na czwartek a nie moge* (i to nie z winy pisu!) :(

To może zmień pracę, skoro tylko raz w tygodniu masz dłuższą chwilę wolnego i to w dodatku w nocy. :) 

I może dostrzegłbyś różnicę pomiędzy ,,nie mogę otworzyć sklepu" a ,,nie opłaca mi się otworzyć sklepu". 

Cytat

 

Jak sie nie chce chodzic po galeriach (mi np w zaden dzien tygodnia sie nie chce) to zawsze mozna uzyc internetu, albo znalezc sobie zone :) 

duuuzo mozliwosci!

 

Nie ryzykuje kupna butów czy np. marynarki przez internet. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, Artlan napisał:

To może zmień pracę, skoro tylko raz w tygodniu masz dłuższą chwilę wolnego i to w dodatku w nocy. :) 

I może dostrzegłbyś różnicę pomiędzy ,,nie mogę otworzyć sklepu" a ,,nie opłaca mi się otworzyć sklepu". 

Nie ryzykuje kupna butów czy np. marynarki przez internet. 

To nie ja narzekam na 1 dzien w tygodniu na zrobienie zakupow :)

Kto nie ryzykuje nie pije szampana (albo spedza soboty w galerii :) )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • ely3 zablokował(a) ten temat
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.