Skocz do zawartości

Regulamin Lig Roto


wiLQ

Rekomendowane odpowiedzi

Dokładnie takich zastrzeżeń bym się spodziewał. Ktoś może nie chcieć robić kuku koledze.

... co chyba jest zaleta rozwiazania, a nie wada?

 

Coś źle doczytałem, myślałem, że chcesz zgłaszania weta bezpośrednio komiszowi.

Nie, postem na forum lub na Yahoo. Aaaa wlasnie, czy powinno miec jakies znaczenie czy weto napisze sie tutaj czy w forum na Yahoo? Wydaje mi sie, ze nie i oba moglyby byc dopuszczalne...

 

Plus przenosze z watku I...

 

Weź pod uwagę, że byłyby nowe reguły. Zaraz po klepnięciu obie strony byłyby zainteresowane śledzeniem maila czy forum w poszukiwaniu lepszych ofert.

Ale ja nie martwie sie o tych co juz klepneli wymiane tylko o aktywnosc pozostalych. Przeciez rozsylanie ofert to problem z kazdej ligi, ze niewiele osob to robi... a juz na pewno nie wtedy gdy sa na to tylko dwa dni.

 

Całkowicie nie, ale pewne ramy można narzucić i wtedy musisz się zdecydować na pewien schemat. Tak jest w każdym sporcie gdzie o ocenie (lub jej części) decydują sędziowie, typu skoki narciarskie, łyżwiarstwo figurowe itp. Zupełnej dowolności nigdy nie ma.

Jesli Twoim argumentem jest, ze chcesz sie wzorowac na lyzwiarstwie figurowym to mnie zgubiles ;-)

Wg mnie taki system oceniania to najgorsza wersja sportu...

Edytowane przez wiLQ
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Osobiście uważam, że nic nie powinno się zmieniać bo jest ok, a robienie zamieszania po tym, że paru osobom (fanatykom, w końcu I liga) puściły nerwy nie jest potrzebne. Zwiększenie ilości osób do 7 czy 8 wydaje mi się błędne bo tak jak wiLQ wspomniał z biegiem czasu coraz mniej osób systematycznie zagląda do swojej drużyny np. w naszej II West od wczoraj nie zalogowało się 6 osób, a minęło 10 dni od startu sezonu, więc za 2-3 tygodnie każda wymiana przejdzie bo nie będzie odpowiedniej ilości managerów do weta. Również nie do końca podoba mi się pomysł zmuszania użytkowników do tłumaczenia się dlaczego dają weto. Większość grających raczej gra w "trybie cichym", nie udzielając się na forum, ale są aktywni. Zobligowanie ich do wypowiadania się może co niektórych zrazić do gry albo nie będą wetować bo nie będzie im się chciało tłumaczyć dlaczego. Jeszcze naczytają się jak to się na koszu nie znają jak zasypie się ich cyferkami co jest domeną pewnej liczby graczy. Wystarczy spojrzeć ile osób się na ten temat tutaj wypowiedziało na 150 użytkowników. Weto zawsze będzie budzić kontrowersje i nie ważne jak będziemy zmieniać zasady one pozostaną. Taka jest moja skromna opinia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

... co chyba jest zaleta rozwiazania, a nie wada?

Dlaczego zaletą?

 

Aaaa wlasnie, czy powinno miec jakies znaczenie czy weto napisze sie tutaj czy w forum na Yahoo? Wydaje mi sie, ze nie i oba moglyby byc dopuszczalne...

Dla mnie bez różnicy. Chyba, że uprzeć się na tajne głosowanie.

 

Ale ja nie martwie sie o tych co juz klepneli wymiane tylko o aktywnosc pozostalych. Przeciez rozsylanie ofert to problem z kazdej ligi, ze niewiele osob to robi... a juz na pewno nie wtedy gdy sa na to tylko dwa dni.

Nie bardzo rozumiem. Czyli martwisz się, że przez 2 dni nie zobaczą wymiany, czy że nie zdążą wysłać kontroferty?

 

Jesli Twoim argumentem jest, ze chcesz sie wzorowac na lyzwiarstwie figurowym to mnie zgubiles ;-)

Wg mnie taki system oceniania to najgorsza wersja sportu...

Czyli jaki? Subiektywny? Toż to rozwiązanie już dawno żeśmy wprowadzili właśnie poprzez instytucję weta :-))

 

Tak na marginesie, jeśli wraca pomysł ze zwiększeniem liczby głosów do weta to nie mamy się co rozwodzić nad pomysłem z kontrofertą, bo tamten jest lepszy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale przecież info o aktywności pokazuje zmiany w rosterach,a nie to czy ktoś sprawdził wyniki i nic nie zmienił. Poza tym wszystkie trejdy i propozycje przychodzą na maila, więc co to za problem?

Masz rację jeżeli chodzi o pokazywanie zmian w rosterach. Problem polega na tym, że w ciągu dwóch dni nie wypowie się połowa ligi na temat jakiejkolwiek wymiany. Nadal jestem za opcją bez zmian bo wydaje mi się, że działamy w przypływie emocji, które to nigdy nie pomagają. Lecz jak już musiałbym wybrać coś ze zmianą to bardziej skłaniałbym się do opcji, że komisz decyduje po dyskusji w lidze, ale to za wiele się nie różni od obecnej formy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Również nie do końca podoba mi się pomysł zmuszania użytkowników do tłumaczenia się dlaczego dają weto. Większość grających raczej gra w "trybie cichym", nie udzielając się na forum, ale są aktywni. Zobligowanie ich do wypowiadania się może co niektórych zrazić do gry albo nie będą wetować bo nie będzie im się chciało tłumaczyć dlaczego.

W mojej propozycji nie musza sie tlumaczyc, wystarczy post o slowie "weto".

Plus w razie gdyby to byl problem dla wiekszosci jest tez wariant z anonimowa ankieta na Yahoo.

 

Masz rację jeżeli chodzi o pokazywanie zmian w rosterach. Problem polega na tym, że w ciągu dwóch dni nie wypowie się połowa ligi na temat jakiejkolwiek wymiany. Nadal jestem za opcją bez zmian bo wydaje mi się, że działamy w przypływie emocji, które to nigdy nie pomagają.

Tak dla jasnosci to tu na razie nic oficjalnie nie ustalamy, co najwyzej jak bedzie wygladala ankieta we wrzesniu.

 

Dlaczego zaletą?

Wg mnie w teoretycznym ideale weta nie powinno miec znaczenia jacy Gmowie biora udzial w wymianie, a wiec relacje nie powinny wplywac na decyzje o wetowaniu.

 

Nie bardzo rozumiem. Czyli martwisz się, że przez 2 dni nie zobaczą wymiany, czy że nie zdążą wysłać kontroferty?

To drugie. Ale zgadzam sie, ze to raczej jako dodatek, a nie danie glowne.

 

Czyli jaki? Subiektywny? Toż to rozwiązanie już dawno żeśmy wprowadzili właśnie poprzez instytucję weta :-))

To nie to samo bo proponujesz skodyfikowanie subiektywnosci ;-) Edytowane przez wiLQ
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Taki przykład:

 

1) Vetuję wymianę Stephen Curry na Lebrona Jamesa, bo ten pierwszy to właśnie skończył streak 150+ mecyz z rzuconą trójką i ewidentnie jest cieniem samego siebie z poprzedniego sezonu, kiedy to na koniec ów LEbron go zniszczył.

(jak w ogóle po porzednich finałach można wymienić LeBrona na Currego, kiedy jest oczywistę kto jest dużo lepszym graczem). Lebron daje bardzo cenne zbiórki i asysty, a Curry stracił swoją jedną z największych broni obok trójek, czyli pts i stl. Veto oczywiste.

 

 

2) Vetuję wymianę Lebrona Jamesa na Stephena Curry, bo ten pierwszy ma od kilku lat gorszy lat, zwłaszcza że fatalnie rzuca osobiste i ma małe szansę, by się zbliżyć do poziomu, jakim w fantasy dysponuje Curry. Dodatkowo, z racji wieku, będzie znacznie częściej oszczędzany, i rok temu dzieła ich ogromna różnica w value.

Na draftach tez drożej chodził Curry, a więc veto.

 

Mam dwa uzasadnienia w obie strony. Teraz rozumiem, że jakiś mędrzec i wybraniec, co przeczytał bardzo wiele książek, zarówno biografii koszykarzy jak i Paula Coehlo ma oceniać, czy moje uzasadnienie jest dobre?

 

 

Tak jeszcze spytam, czy chcielibyście oglądać mecz, gdzie nikt nie liczy punktów ani żadnych statystyk, tylko na koniec wybraniec ogłasza na podstawie swego widzi mi się która drużyna wygrała?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wychodzi na to, ze mam gotowa automatyczna odpowiedz na takie pomysly ;-)

 

Huh? Przeciez nie sa potrzebne zadne nowe argumenty za lub przeciw bo wystarczy by jakas wieksza grupa przekonala sie do tych starych... a co wazne pula grajacych GMow sie istotnie zmienia!

Naturalnie! Dlatego powinniśmy co roku (albo i kilka raz w roku) robić ankiety odnośnie KAŻDEGO punktu regulaminu, bo być może ktoś zmienił zdanie.

Prawa nie ustala się przez niekończącą się rewizję istniejącego porządku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W mojej propozycji nie musza sie tlumaczyc, wystarczy post o slowie "weto".

Plus w razie gdyby to byl problem dla wiekszosci jest tez wariant z anonimowa ankieta na Yahoo.

 

Ale to eliminuje największy plus Twojej propozycji - eliminację cicho-wciskających-chytrusków, którzy myślą o sobie, a nie równości wymiany.

 

Ja widzę weto właśnie tak, że powinno być tylko w wymianach, które będą na tyle przekręcone, że zmotywują wszystkich GM'ów do napisania tego jednego posta na forum.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wg mnie w teoretycznym ideale weta nie powinno miec znaczenia jacy Gmowie biora udzial w wymianie, a wiec relacje nie powinny wplywac na decyzje o wetowaniu.

I dlatego pytam: w jakim sensie nie zawetowanie wymiany nadającej się do weta (bo nie chcę się narażać koledze) miałoby być zaletą?

 

To drugie. Ale zgadzam sie, ze to raczej jako dodatek, a nie danie glowne.

Czyli zawetuje wymianę, ale nie zdąży wysłać kontroferty? To już jego problem. 2 dni to aż za dużo czasu by to zrobić.

 

To nie to samo bo proponujesz skodyfikowanie subiektywnosci ;-)

Ta propozycja by lekko zawężała pole manewru tej subiektywności, czyli działała by właśnie na korzyść. Im większy jest rozrzut u każdego w rankingach tym większa szansa zawetowania potencjalnie równej wymiany.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko trzeba tu wziąć pod uwagę niuans techniczny - jeżeli veto jest komiszowe, nie idą automatycznie do wszystkich managos maile informujące o dilu. Wówczas, jeżeli chcemy mieć pewność, że każdy manago dostrzeże wymianę i zdąży zareagowac - należałoby wysyłac informację manualnie.

Ciekawa uwaga, czy brak maila z informacja o wymianie to jakis problem?

Wciaz wystarczy tylko zagladac do wlasnej druzyny by to dostrzec...

ewentualnie osoba, ktora wetuje jako pierwsza moze zalozyc watek na Yahoo co tez idzie na maila?

 

Taki przykład:

 

1) Vetuję wymianę Stephen Curry na Lebrona Jamesa, bo ten pierwszy to właśnie skończył streak 150+ mecyz z rzuconą trójką i ewidentnie jest cieniem samego siebie z poprzedniego sezonu, kiedy to na koniec ów LEbron go zniszczył.

(jak w ogóle po porzednich finałach można wymienić LeBrona na Currego, kiedy jest oczywistę kto jest dużo lepszym graczem). Lebron daje bardzo cenne zbiórki i asysty, a Curry stracił swoją jedną z największych broni obok trójek, czyli pts i stl. Veto oczywiste.

 

 

2) Vetuję wymianę Lebrona Jamesa na Stephena Curry, bo ten pierwszy ma od kilku lat gorszy lat, zwłaszcza że fatalnie rzuca osobiste i ma małe szansę, by się zbliżyć do poziomu, jakim w fantasy dysponuje Curry. Dodatkowo, z racji wieku, będzie znacznie częściej oszczędzany, i rok temu dzieła ich ogromna różnica w value.

Na draftach tez drożej chodził Curry, a więc veto.

 

Mam dwa uzasadnienia w obie strony. Teraz rozumiem, że jakiś mędrzec i wybraniec, co przeczytał bardzo wiele książek, zarówno biografii koszykarzy jak i Paula Coehlo ma oceniać, czy moje uzasadnienie jest dobre?

Dyskusja czy uzasadnienie jest dobre czy nie oczywiscie moze sie odbywac, ale nie odbiera ona prawa do zawetowania czy waznosci tego glosu. Wg mnie haczyk z upublicznieniem glosu powoduje, ze trzeba sie bardziej zastanowic nad decyzja, a nie na szybko kliknac guzik.

 

Naturalnie! Dlatego powinniśmy co roku (albo i kilka raz w roku) robić ankiety odnośnie KAŻDEGO punktu regulaminu, bo być może ktoś zmienił zdanie.

Kiepska analogia bo w tym przypadku checi do zmian byly i sa spore, ale brakowalo rozwiazania zadowalajacego wiekszosc. Przeciez odnosnie prawie wszystkich punktow nie ma corocznych debat o zmianie.

 

Ja bym dopisał w regulaminie, że jeśli jakiś gracz dziecinnie się obrazi i demonstracyjnie wyrzuci dobrego gracza/graczy na FA, to wtedy należy się nad biednym zlitować i pójść mu na rękę we wszystkim + pogłaskać, że szantaż się udał.

Nie moja liga, więc nie będę tu protestował, ale proponuję wprowadzić jakiś zapis do regulaminu na temat tego, co powinien robić komisarz w sytuacji, kiedy ktoś wyrzuci wartościowego gracza, bo się zdenerwował, upił albo coś w ten deseń.

Do rozwazenia. Jaki proponujecie konkretny zapis zeby bylo wiadomo kiedy to ma miejsce?

 

 

Ale to eliminuje największy plus Twojej propozycji - eliminację cicho-wciskających-chytrusków, którzy myślą o sobie, a nie równości wymiany.

 

Ja widzę weto właśnie tak, że powinno być tylko w wymianach, które będą na tyle przekręcone, że zmotywują wszystkich GM'ów do napisania tego jednego posta na forum.

Zgadzam sie, ale tez nie mozna ignorowac faktu, ze mamy milczaca mniejszosc.

 

I dlatego pytam: w jakim sensie nie zawetowanie wymiany nadającej się do weta (bo nie chcę się narażać koledze) miałoby być zaletą?

Zle zrozumialem co miales na mysli, ale ten problem wystepuje chyba w kazdej wersji wetowania?

 

Ta propozycja by lekko zawężała pole manewru tej subiektywności, czyli działała by właśnie na korzyść. Im większy jest rozrzut u każdego w rankingach tym większa szansa zawetowania potencjalnie równej wymiany.

Wprowadzenie dodatkowych skomplikowanych przepisow tylko po to by "zawezic pole manewru dla subiektywnosci" to jest wg mnie zbedne zawracanie gitary bo to za slaby cel, ktory za malo zmienia i poprawia.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O czym wy piszecie?

- jawne weto? Ja się nie boję pisać wprost co myślę o wymianie, ale nie musi to oznaczać weta. Każdy indywidualnie ocenia sytuację i obecne przepisy są na tyle dobre, że nigdy nie wiesz czy Twój głos przeważy czy nie, jakakolwiek jawność spowoduje bezsensowne zaburzenie tego elementu (patrz głosowania nasze, jak niektórzy najpierw klikając odpowiedz a) specjalnie żeby zmienić postrzeganie problemu i na koniec zmieniają ja na B)...

- kontroferty? WTF??? A od kiedy żeby ocenić negatywnie (lub pozytywnie) niesprawiedliwa wymianę/czy wałek muszę chcieć kogoś kupować od sprzedającego? Powaliło was już całkiem? Czy jak ktoś sprzedaje AD za np. Bledsoe a ja mam nadwyżkę PF/C i nie potrzebuje AD to znaczy że mam puścić wałek lub kupić sobie 6 C i zawetować? Zmuszanie kogokolwiek do kupowania na siłę żeby de facto móc zawetowac wałek to jakaś kompromitacja myślenia tutejszych GM.

- trejdy poza Yahoo? Kto ma na to czas??? Ja grając w 4 ligach ledwo zauważyłem 1 wymianę i to tylko dlatego, że wiLQ o niej napisał ;) Poza tym przy różnych regulaminach rozwali to grę i zniechęci wielu GM.

 

Chłopaki nie idźcie tą drogą. Przecież najprostsza forma do zrobienia "niestandardowego"/mogącego budzić kontrowersje dealu powinno być krotkie umotywowanie go przez 2 zainteresowanych GM. Wtedy łatwiej o zdrową dyskusje i brak idiotycznego weta, bluzgow i obrażania się nawzajem czy zmian w regulaminie.

 

Wysłane z mojego XT1092 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do rozwazenia. Jaki proponujecie konkretny zapis zeby bylo wiadomo kiedy to ma miejsce?

 

Można wprowadzić taki zapis, że jeżeli menedżer w ciągu 24 godzin zgłosi pomyłkę, albo się uspokoi i napisze, że zrobił to w nerwach, a nie stanie się nic nadzwyczajnego w lidze (np. gracz miał życiowy występ po wyrzuceniu, to zgłaszam pomyłkę) to komisarz ma prawo cofnąć ruch i dodatkowo może cofnąć ruchy wszystkich innych menedżerów, jeżeli będą chcieli je cofnąć ( analogia do przypadku maca, bo wydaje mi się wiLQ, że trudno udowodnić tezę, że wymiany i ruchy na FA innych menedżerów, nie mają wpływu na nasze ruchy).

Jeżeli taka akcja zdarzy się komuś drugi raz w sezonie, to powinien dostać bana, jak za niedograne mecze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W wersji z tajnym głosowaniem na pewno byłby mniejszy, bo nie wiadomo kto był przeciw.

Jawne weto może powodować chęć odwetu na innych GMach, którzy wetowali.

Prawda. Czy to wystarczajaca obawa, ze bys preferowal tajne glosowanie nad jawne?

 

- jawne weto? Ja się nie boję pisać wprost co myślę o wymianie, ale nie musi to oznaczać weta. Każdy indywidualnie ocenia sytuację i

Przeciez pod tym wzgledem nic by sie nie zmienilo... wciaz bedziesz mogl negatywnie ocenic jakas wymiane bez wetowania.

 

obecne przepisy są na tyle dobre, że nigdy nie wiesz czy Twój głos przeważy czy nie, jakakolwiek jawność spowoduje bezsensowne zaburzenie tego elementu

Jesli dla kogos ma znaczenie czy jego glos jest pierwszy czy piaty to wg mnie naduzywa to narzedzie.

Moze jeszcze slowem wyjasnienia, spojrzcie do watku z trejdami na zawetowane wymiany gdzie wiekszosc wcale nie okazala sie jakos skandalicznie nierowna co sugeruje, ze to narzedzie jest blednie uzywane.

 

- kontroferty? WTF??? A od kiedy żeby ocenić negatywnie (lub pozytywnie) niesprawiedliwa wymianę/czy wałek muszę chcieć kogoś kupować od sprzedającego? Powaliło was już całkiem? Czy jak ktoś sprzedaje AD za np. Bledsoe a ja mam nadwyżkę PF/C i nie potrzebuje AD to znaczy że mam puścić wałek lub kupić sobie 6 C i zawetować? Zmuszanie kogokolwiek do kupowania na siłę żeby de facto móc zawetowac wałek to jakaś

kompromitacja myślenia tutejszych GM.

Albo nie do konca zrozumiales koncepcje ;-)

Nie musisz skladac zadnej oferty... ale gdyby nikt ze wszystkich wetujacych tego nie mogl zrobic to by sugerowalo, ze wymiana jednak jest fair, nie? Wg mnie tak wlasnie jest bo wetowalna z definicji zawiera taka nierownowage, ze latwo sie ja powinno przebic dla dowolnej grupy 5 osob.

 

- trejdy poza Yahoo? Kto ma na to czas??? Ja grając w 4 ligach ledwo zauważyłem 1 wymianę i to tylko dlatego, że wiLQ o niej napisał ;) Poza tym przy różnych regulaminach rozwali to grę i zniechęci wielu GM.

Jakie trejdy poza Yahoo? Wciaz tam beda klepane, jedynie ocena pod weto moze sie odbywac na forum co na dobra sprawe bedzie dotyczylo kilku wymian rocznie.

 

Chłopaki nie idźcie tą drogą. Przecież najprostsza forma do zrobienia "niestandardowego"/mogącego budzić kontrowersje dealu powinno być krotkie umotywowanie go przez 2 zainteresowanych GM. Wtedy łatwiej o zdrową dyskusje i brak idiotycznego weta, bluzgow i obrażania się nawzajem czy zmian w regulaminie.

Huh? Przeciez najczesciej najpierw jest weto, a pozniej wyjasnienia od zainteresowanych...

 

Można wprowadzić taki zapis, że jeżeli menedżer w ciągu 24 godzin zgłosi pomyłkę, albo się uspokoi i napisze, że zrobił to w nerwach, a nie stanie się nic nadzwyczajnego w lidze (np. gracz miał życiowy występ po wyrzuceniu, to zgłaszam pomyłkę)

Wg mnie druga czescia wprowadzasz za malo jednoznaczny czynnik, to moznaby interpretowac zbyt dowolnie

 

dodatkowo może cofnąć ruchy wszystkich innych menedżerów, jeżeli będą chcieli je cofnąć ( analogia do przypadku maca, bo wydaje mi się wiLQ, że trudno udowodnić tezę, że wymiany i ruchy na FA innych menedżerów, nie mają wpływu na nasze ruchy).

Tzn jaki jest zwiazek miedzy Sully za Galloway maca, a wywaleniem Monroe przez QASa, ktore odbylo sie pozniej?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.