Koelner Opublikowano 5 godzin temu Udostępnij Opublikowano 5 godzin temu wszyscy czekamy na ten kabaret Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
julekstep Opublikowano 5 godzin temu Autor Udostępnij Opublikowano 5 godzin temu 10 minut temu, Koelner napisał(a): wszyscy czekamy na ten kabaret grzeczniej albo dam ci 4-0 w predykcji! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Koelner Opublikowano 5 godzin temu Udostępnij Opublikowano 5 godzin temu 1 minutę temu, julekstep napisał(a): grzeczniej albo dam ci 4-0 w predykcji! a jak magic? 2 rd to chyba pewniak? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
julekstep Opublikowano 5 godzin temu Autor Udostępnij Opublikowano 5 godzin temu Teraz, Koelner napisał(a): a jak magic? 2 rd to chyba pewniak? Magic rozpoczęli Wielką Przebudowę mogłeś zauważyć -> 3x 1st all-rookie team AUU! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Koelner Opublikowano 4 godziny temu Udostępnij Opublikowano 4 godziny temu 6 minut temu, julekstep napisał(a): Magic rozpoczęli Wielką Przebudowę mogłeś zauważyć -> 3x 1st all-rookie team AUU! ok tak to czekamy na julpierdololo jak przy power rankingach Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
profesora Opublikowano 4 godziny temu Udostępnij Opublikowano 4 godziny temu 59 minut temu, julekstep napisał(a): Nah, ale potem dam prawilne predykcje, nie to co to LGBT powyzej! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
julekstep Opublikowano 4 godziny temu Autor Udostępnij Opublikowano 4 godziny temu Teraz, profesora napisał(a): Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
profesora Opublikowano 4 godziny temu Udostępnij Opublikowano 4 godziny temu 40 minut temu, julekstep napisał(a): Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
julekstep Opublikowano 3 godziny temu Autor Udostępnij Opublikowano 3 godziny temu NO TO JEDZIEMY Z KOKSEM Zachód: Warriors (1) - Lakers (8): 4-3 Wbrew pozorom brak Tyusa może tutaj bardzo dużo namieszać - w serii, która jeszcze niedawno wydawała się formalnością. GSW zbudowali idealną i świetnie pasującą maszynę i brak jednego elementu tutaj namiesza. Nie zdziwi mnie nawet 1-3 po meczach bez Tyusa, ale ostatecznie GSW to przepchną. Nuggets (2) - Jazz (7): 4-3 Kolejna zacięta - imho - seria, gdzie decydujące będzie HCA Nuggets. Jazz mają sporo możliwości taktycznych, zobaczymy czym zaskoczą. Aha w przypadku dużej roli ofensywnej Lavine może być szybkie 4-0 dla Nuggets ofc Wolves (3) - Spurs (6): 4-1 Imho najnudniejsza seria w 1szej rundzie, gdzie ciężko komuś kibicować. Dwie nudne ekipy, bez gwiazd i jakichś ciekawych historii. Po stronie Wolves jest HCA i trochę więcej jakości (a i brak Williamsa w Spurs boli bardziej niż Dedmon w Wolves), więc raczej (oby) szybko to zamkną. Kings (4) - Suns (5): 4-2 No i to jest ciekawa seria! Tchórzliwy GM Suns robił wszystko żeby uniknąć tego match-upu i simka go pokarała. Kings zawodzili w RS względem oczekiwań, ale to wciąż druga - obok GSW - najmocniejsza (na papierze) ekipa zachodu. Ze zdrowiem wyszło raczej sprawiedliwie (Richardson vs Johnson), więc Kings powinni to - w miarę komfortowo -zamknąć. Po stronie Suns jest jednak nieobliczalny Bane, który ten 1-2 mecze wyrwie. Wschód: Pistons (1) - Pacers (8): 4-0 Pistons to nie jest ekipa zbudowana pod PO i pewnie w którymś momencie zostaną wyjaśnieni.....ale to jeszcze nie ten moment. Póki co trafili najlepiej jak mogli (kiepska Indiana, z Allenem który opuści 3 pierwsze mecze) i nie widzę potencjału na historię w tej serii (o ile nie będzie kontuzji itp. ofc) Knicks (2) - 76ers (7): 4-1 Kolejna seria ze sporą przewagą faworytów (a doszła jeszcze kontuzja Monroe). Też raczej nie będzie tu historii....chociaż ten 1 mecz Doncic wyciągnie. Raptors (3) - Hornets (6): 4-2 Trochę mamy tu case Kings -> na papierze s5 Raptors wygląda kosmicznie....jednak to jak grają do końca tego nie oddaje. Hronets z Youngiem i Bealem mają fenomenalną ofensywę...ale na wygranie całej serii vs Raptors to za mało. Hawks (4) - Cavaliers (5): 4-3 No i tu mamy chyba najciekawszą parę 1szej rundy z obiema ekipami opierającymi swój gameplan na Legendach Wielkich Magic (W Przebudowie). Donovan niestety nie zdąży się wykurować przed game6, więc muszę wskazać na Hawks....chociaż pieniędzy bym na to nie postawił. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ignazz Opublikowano 2 godziny temu Udostępnij Opublikowano 2 godziny temu 2 godziny temu, julekstep napisał(a): Magic rozpoczęli Wielką Przebudowę mogłeś zauważyć -> 3x 1st all-rookie team AUU! A ja napiszę szczerze że kibicuję tej koncepcji przebudowy. Niech się wiedzie, campy nieziemskie i wyniki szybko w górę. Skład mi się podoba. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MarcusCamby Opublikowano 2 godziny temu Udostępnij Opublikowano 2 godziny temu (edytowane) To skoro dzisiaj ruszamy, to i ja pokuszę się o predykcje Zachód Golden State Warriors 4-3 Los Angeles Lakers Nie jestem fanem Tyusa i nie będzie wielką kontrowersją jak powiem, że to najsłabszy starter w ekipie Warriors. Z drugiej strony idealnie tu fitował, bo był dopiero czwartą opcją w ataku i skupiał się na kreowaniu i obronie. Cicha zasada simki mówi "pokaż mi swojego PG, a powiem Ci jaki masz zespół", więc wypadnięcie świetnego kreatora to będzie spora bolączka, która odbije się na zespole, gdzie atak wciąż jest słabszą stroną parkietu, mimo bardzo fajnego rozwoju Aarona Gordona i większej roli w ataku na nowej, chociaż naturalnej pozycji Cheta Homgrena. Eric Bledsoe nawet w swoim peaku uchodził na pozycji PG za cancera i dopiero przejście na dwójkę dało jego karierze kopa. Lakers mają topową obronę na obwodzie, świetnie też ograniczają drive i FTA rywali. Dużo gorzej jest pod koszem, bo duet Siakam-Hassan ma swoje spore mankamenty w obronie. Seria zrobiła się w tym momencie bardzo wyrównana. Duża presja na Jaylenie Brownie. Jeśli jako lider głównego faworyta do tytułu nie upora się Ntilikiną, po tym jak rok temu wyjaśnił go Stanley Johnson to znaczy, że jest drugim Oladipo, a nie prawdziwym franchise playerem. Wydaje mi się, że kluczowy matchup odbędzie się w rywalizacji Holmgrena z Siakamem, gdzie stawiam na tego pierwszego. Zawodnik, który zrobi największą różnicę - Chet Holmgren Denver Nuggets 2-4 Utah Jazz To seria, gdzie najbardziej pachnie mi niespodzianką, bo tak po prawdzie kadrowo Jazzmani wyglądają dla mnie lepiej i mają przewagę w swoich matchupach. W Nuggets pierwszą opcją jest Valanciuas i mocny w ofensywie PF potrafi zrobić sporą różnicę, ale ciężko widzę go w rywalizacji z Nurkicem. Ogólnie defensywny frontcourt Claxton-Nurkic-Oubre to jest potężna ściana. Jazz mają najlepszą obronę w lidze pod koszem i najlepiej ograniczają wjazdy. Tu potrzebna jest szybka koszykówka oparta na obwodzie, gdzie Jazz mają już obronę na poziomie bottom5, jeśli chodzi o rzuty za trzy punkty. Problem w tym, że Nuggets nie mają do tego narzędzi, by zagrać taką koszykówkę. Rubio i Davis w ofensywie są już mocno leciwi i też mają przeciwko sobie mocne defensywne matchupy. Wydaje się, że kluczowa w tej sytuacji rywalizacja spada na barki SG, gdzie mamy starcie Zacha Lavine z Trey Murphy i młody gracz Bryłek wydaje się być jeszcze niegotowy do tak poważnej roli. Lavine na poziomie PO wyjaśniał już dużo większe nazwiska. Zawodnik, który zrobi największą różnicę - Zach Lavine Minnesota Timberwolves 4-1 San Atonio Spurs Ekipa Pablo jest już raczej myślami przy drafcie, FA i kolejnych wymianach. Brakuje tutaj raczej nazwisk z pierwszych stron gazet, które przyciągają na halę tłumy. Najlepszym zawodnikiem i scorerem jest Garland dla którego są to zdecydowanie za duże buty, by mógł w nie wejść i się nie przewrócić. Obrona Sabonis-Missi-Zubac też raczej nie robi na rywalach większego zagrożenia. Podejrzewam, że jakby Spurs grali tym rosterem cały sezon to by nie przeskoczyli nawet Grizzlies czy Sonics. Wolves mają dobrze zbilansowany skład z świetnym liderem jak Morant. Najlepsza obrona trójek w lidze i bardzo dużo wariantów w ofensywie. Raczej seria bez historii. Obecnie mamy anonsowany matchup Zion - Sabonis na pozycji SF i to będzie miazga z Litwina, nie wiem tylko czy tam nie skończy się jednak ściągnięciem po Anunoby. Zawodnik, który zrobi największą różnicę - Zion Williamson/Ja Morant Sacramento Kings 4-2 Phoenix Suns Można powiedzieć, że Królowie mierzą się ze swoim lustrzanym odbiciem z ostatnich lat, bo zwykle tam była potężna ofensywa z średnią obroną, a teraz tak wygląda ich przeciwnik. Kings wreszcie mają bardzo dobrą defensywę i chociaż skończyło się to gorszym bilansem w RS, to paradoksalnie są mocniejszym zespołem i mogą namieszać w walce o mistrzostwo. LaMelo Ball to świetny scorer i doskonały kreator, który powinien pozwolić dziadkom z wciąż solidnym repertuarem w ataku jak McCollum, Klay czy Favors a dobre procenty. Suns od podpisania Wisemana budzili moje wątpliwości w poważnym graniu. Niby to jest najlepsza ofensywa ligi, ale te przeważnie jak z tyłu jest średnio są mocno wyjaśniane na poziomie Playoffs. Ten szalony atak na pewno wyrwie jakiś mecz, ale nie widzę za bardzo ich w siedmiomeczowej batalii. LaMelo tutaj powinien sobie mocno poszaleć, bo Brunson w obronie jest słaby, a pod koszem nie ma kogoś kto zatrzyma jego szarże. Zawodnik, który zrobi największą różnicę - LaMelo Ball Wschód Detroit Pistons 4-1 Indiana Pacers Wydaje mi się, że wraz z wypadnięciem Allena straciliśmy tutaj większy potencjał na serie. Co prawda on wróci w trakcie, ale klub z Detroit może być już wtedy 3-0, a i bez tego różnica klas jest spora. Pistons mają najlepszą defensywę ligi, a ta w PO zawsze zyskuje mocno na znaczeniu. Aczkolwiek ciekawym wariantem jest, że Indiana od początku sezonu gra z powodzeniem balanced, a Pistons jednak gorzej bronią pod koszem. Czy Markannen jest w stanie to mocniej wypunktować i wykazać ich mankamenty? Gdyby dostał jeszcze wsparcie Allena, który też w ataku potrafi wnieść sporo to może byłby temat na ciekawą historię. Pacers muszą na pewno mocno liczyć na Jrue Holidaya, który jako defensywny szef może zatrzymać ofensywnego lidera Tłoków w osobie Quickleya. Póki co Wariat na SG wystawia młodziutkiego Dicka i tutaj umówmy się będzie kopalnia punktów dla Oladipo. Zawodnik, który zrobi największą różnicę - Victor Oladipo New York Knicks 4-3 Philladelphia 76ers Myślę, że może być ciekawiej niż się wydaje. Knicks mają trzecią najgorszą obronę pod względem DFG% w lidze i to jest spory red alert przed PO, zwłaszcza że nie ma tu za bardzo pomysłów na usprawnienie gry. Knicks próbują tuszować swoje problemy mocnym atakiem, ale mimo różnych roszad mają spore problemy z odpowiednim balansem. Widać, że te słabe campy się mocno na Nich odbiły, bo w poprzednim mistrzowskim sezonie byli pewni swojego ataku w oparciu o Curry-Porzignis, a teraz szukają wsparcia jeszcze ze strony Franza Wagnera. Sixers po pozyskaniu Fultza podnieśli poprzeczkę swoich możliwości i są bardzo niewygodnym rywalem, bo Doncic dostał wreszcie mocnego sidekicka do ofensywy i wydaje się, że ich potencjał nie jest jeszcze w pełni ukazany. Tutaj jednak pytanie czy GM Sixers ma zamiar przebudować zespół po kontuzji Monroe. Moim zdaniem ustawienie z Huerterem w piątce było dużo lepsze i w takiej konfiguracji mogli rzucić rękawice Knicks, zwłaszcza że aż się prosi by ofensywny kocur Doncic jechał z słabiutkim w obronie Wagnerem. Zawodnik, który zrobi największą różnicę - Kristaps Porzignis Atlanta Hawks 4-1 Cleveland Cavaliers Niedoceniani są Hawks po tym jak do Tatuma dołożyli Halilburtona. Ten zespół wydaje się być czarnym koniem do mistrzostwa z odpowiednim balansem między atakiem, a obroną. Gwiazdorska obsada na obwodzie i bardzo dobry defensywny frontcourt, gdzie Adebayo może też swoje dołożyć w ataku. Gdyby nie pasywność Qcina i jego zamiłowanie do nazwisk typu Oni czy Rabb to z lepszą ławką byliby cholernie mocni. A tak jest ryzyko, że minuty z przykładowym Benem Sheppardem położą trud liderów. Właściwie nie mówi się o tym, że Hawks mają drugą obronę w lidze, a dopiero niedawno dołożyli Haliego kosztem Garlanda. Gdyby Cavs mieli zdrowego Mitchella to byłby prawdopodobnie hit tej pierwszej rundy z typem na siedmiomeczową batalią, chociaż nawet przy jego zdrowiu typowałbym Jastrzębie. Gobert jako druga opcja w ataku? To się nie może udać w poważnym graniu z takim rywalem. Zawodnik, który zrobi największą różnicę - Jayson Tatum Power ranking do mistrzostwa: 1. Golden State Warriors 2. Toronto Raptors 3. Detroit Pistons 4. Atlanta Hawks 5. Sacramento Kings Edytowane 2 godziny temu przez MarcusCamby Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się