Chytruz nie żyje

[RappaR]

Pozwoliłem sobie przekopiować

Godzinę temu, Roger napisał(a):

To będzie zdecydowanie najtrudniejsza wiadomość jaką kiedykolwiek napisałem na tym forum.

Dostałem niestety pewną i sprawdzoną informację, że nasz forumowy (i nie tylko forumowy) przyjaciel Chytruz nie żyję.

Z szacunku do jego osoby, jego ekipa do końca sezonu będzie na autopilocie. Zdaję sobie sprawę, że żaden moment nie będzie odpowiedni, by podejmować jakiejkolwiek sensowne kroki, ale tylko tyle mogę zrobić w zastanej sytuacji.

 

[Vice-rezerwa-rezerwy2]

Przykre.. mimo ze go nie znalem, jak kazdego z forum, to lubilem go czytać, zawsze mądrze i z sensem. 

spokoj jego duszy..

R.I.P

[LeweBiodroSmoka]

chyba jedna z niewielu osób, która była lubiana przez wszystkich, ciężko mi to przeprocesować pomimo, że nigdy się nie poznaliśmy, strasznie smutno tak po ludzku

wyrazy współczucia dla rodziny i znajomych

dajcie znać, jak ktoś będzie się udawał na pogrzeb, wypadałoby się zrzucić na wieniec

[the_secret]

Fajny użytkownik, zazwyczaj dobre i celne posty o NBA.

 

Można wiedzieć ile miał lat ?

[BMeF]

Ech. Nigdy z nim nie rozmawiałem i siłą rzeczy nie znałem jako osoby, a zarazem jak widziałem jakiś jego post to zawsze wchodziłem i czytałem, a poczucie humoru tylko potęgowało efekt zawsze zdroworozsądkowych i wartościowych wypowiedzi. Jedna z najjaśniejszych postaci naszej mini-społeczności gdy tylko zabierał głos, a 'forum nigdy nie będzie już takie samo' nie jest tylko pustym frazesem w tym przypadku. Wyrazy współczucia dla wszystkich, którzy mieli przyjemność poznać go osobiście. Jeśli będą jakieś zbiórki to faktycznie możecie podrzucić na forum, bo jestem pewien, że każdy tutaj ma podobne odczucia.

[blackmagic]

Masakra. Przez wiele lat Chytry stanowił o sile tego forum. Z czasem pisał mniej i raczej kąśliwie komentował ale dalej bardzo celne. Ktoś wie gdzie ten pogrzeb ? @Roger

[Kubbas]

wow.

az ciezko cos napisac, tyle dyskusji ktorych mielismy miedzy soba, zawsze duzo mozna bylo wyniesc, czesto zmuszal mnie do zmiany zdania albo wyciagniecia wnioskow

mimo ze nie znalismy sie osobiscie, zawsze szacunek do wiedzy ktora ewidentnie posiadal zmuszal mnie do przemyslenia tego co napisalem jesli byl po przeciwnej stronie dyskusji

k****

przeciez jeszcze kilkanascie dni temu pisalismy o tej nowej ofensywie Heat

cos wiecie dokladnie co sie stalo?

obowiazkowo trzeba sie zrzucic na wieniec

ja pi****le.

spoczywaj w pokoju bracie, wniosles na prawde duzo za kazdym razem jak cokolwiek tutaj napisales.

[Wirakocza]

Ciężke do zakceptowania...

[RonnieArtestics]

@Roger można wiedzieć co się stało ? Nie wiem czy to uznasz za stosowne ale chciałbym wiedzieć chociaż czy to jakiś nieszczęśliwy wypadek, czy może jakaś choroba? Przecież był ostatnio coraz bardziej aktywny i zaczął się nawet udzielać na filozoficzne tematy w Inne. 
 

również nigdy z nim nie porozmawiałem prywatnie, ale zdecydowanie mój ulubiony user tu na forum, tak często się z nim zgadzałem że lajkowalem już jego posty z automatu, nawet gdy nie do końca się zgadzałem. a jego styl bycia i poczucie humoru będzie nie do podrobienia przez nikogo. 
 

 

Edytowane 12 godzin temu przez RonnieArtestics

[Koelner]

 niemożliwe. 

jego seria mixów była epicka 

 

 

[antek]

Są czasami takie chwile w życiu, że nawet ja zamilkne. Nic mądrego tutaj się nie napiszę, mimo że człowieka nie poznałem osobiście to odczucie jakby odszedł ktoś na prawdę bliski. Może to zabrzmieć trochę filozoficznie, ale to pokazuje, że Nasza społeczność, choć stosunkowo niewielka i często kłócąca się o pierdoły typu dodatkowy sos do hotdoga na Orlenie jest zrzyta co widać, po wpisach userow powyżej.

Ja jeszcze tylko mogę dodać, że Chytruz był według mnie najbardziej szanowanym userem na forum. Jakby przed tą tragiczna informacja w ankiecie byłoby pytanie " z kim byś chciał pójść na piwo, pogadać" podejrzewam, że wygrałby w cuglach. Nie poznałem go osobiście, ale to żywa encyklopedia NBA i przede wszystkim osoba, która jak się wypowiadała na jakiś temat, to miała na ten temat wiedzę, z reguły bardzo dużą.

 

[P_M]

Wczoraj czytając tę wiadomość mix pustki, zaskoczenia, żalu i smutku spowodował, że nawet nie byłem w stanie tego sensownie skomentować. Wszystkie słowa wydawały się zbyt trywialne, a Chytruz postacią dla forum ważną, zwłaszcza że po przerwie ostatnio był ponownie bardziej aktywny tutaj, a przywołana już jego celność komentarzy obleczona w jego poczucie humoru nad wyraz tu pasowała i zawsze wywoływała uśmiech na twarzy.

Dopiero co, nawet w temacie o inwestowaniu konto maklerskie zakładał, niezliczone dyskusje w tematach o NBA, statystyczne, o zawodnikach, podejścia i zrozumienia gry, ATFy. Nie poznałem nikogo osobiście na forum, ale wszystkich tutaj widzę jako dobrych kumpli. 

Spoczywaj w pokoju.

 

 

Edytowane 8 godzin temu przez P_M

[january]

Przykro strasznie.

Chytruz jak gracz, którego najczęściej oglądał, czyli Stefek Curry.

Wszyscy go lubili, a NBA forum bez niego naprawdę nie będzie takie same.

Jakoś tak smutniej się dziś GSW oglądało.

[Roger]

Zapewniam że jak będę miał informację dotyczącą czasu i miejsca (prawdopodobnie KRK) pogrzebu, to dam znać.

Z tego co wiem (i to jest na ten moment komplet informacji w tym temacie, które posiadam), może to jeszcze trochę potrwać (mowa o tygodniach), jako że Chytry w Polsce nie mieszkał.

Edytowane 12 godzin temu przez Roger

[karl]

Szok. 
 

Prawdziwa skarbnica wiedzy o NBA, jak i o gwiazdach filmów dla dorosłych. 
 

Jak widziałem jego avatar, praktycznie zawsze zatrzymywałem w scrollowaniu i czytałem co napisał. Zawsze to the point ale też i żartobliwie. Drugiego takiego nie było. 
 

RIP

[Szulim]

Kolejna wielka postać tego forum odchodzi całkowicie niespodziewanie.

Mimo, że nie był to członek z którym miałem jakiś bliższy kontakt, to jego komentarze i opinie zawsze świetnie się czytało.

Będzie nam go brakować, RIP Chytry!

[julekstep]

Szkoda

Absolutna forumowa topka jesli chodzi o humor i blyskotliwosc wpisow.

RIP

[fluber]

Jest tu może paru użytkowników, którzy łączą bardzo wysoką wiedzą merytoryczną, błyskotliwość, jakościowe posty i nie wdają się w gówno kłótnie. Chytruz był jednym z nich, najscislejsza topka forumowiczów. Ogromnie przykro, że odszedł tak szybko. Nie znałem go osobiście, nie wiem ile miał lat, ale wydawało się, że jest wciąż w swoim prime. Druga po Eldzie tragiczna i przedwczesna śmierć, która zostanie w głowie wielu forumowiczów. Zawsze będzie w naszej pamięci. 

[lorak]

10 godzin temu, the_secret napisał(a):

 

 

Można wiedzieć ile miał lat ?

86 lub 88 rocznik.

miałem szczęście go poznać, bo od lat z chłopakami z ebasketu gramy w fantasy i co roku Chytry przylatywał na live draft, a potem regularnie nas ogrywał, często mając Currego w składzie. jeszcze w październiku się z nim widzieliśmy, a teraz taki szok. brak słów aby to wyrazić.

PS
gdyby ktoś chciał powiązać nick z twarzą, to filmik zrobiony przez niego:

 

[mac]

Bardzo smutna wiadomość.

Zgadzam się z wszystkimi powyższymi wpisami dotyczącymi Chytruza.