Skocz do zawartości

Orlando Magic 2025/26 - wreszcie przelamanie serii nedznego ataku?


wiLQ

Rekomendowane odpowiedzi

Godzinę temu, Koelner napisał(a):

za dobrze to wygląda bez Banchero

Nie to że mówiłem, ale Banchero i Wagner w jednym zespole to o jednego za dużo. Są podpisani na kilka lat, za spore pieniądze, ale imo trzeba powoli się pogodzić ze jednego trzeba próbować wymienić. Nie jestem tego fanem, ale w tym przypadku fit over talent.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Koelner napisał(a):

za dobrze to wygląda bez Banchero

To już nie pierwszy raz … ;) 

ja jestem team lorak od samego początku, Banchero jest wg mnie marnym materiałem na lidera w contenderze, jego styl gry nigdy nie będzie efektywny w PO. To taki nowy Carmelo Anthony z gorszym jumperkiem, lepszym wjazdem na kosz. 

Edytowane przez RonnieArtestics
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, Koelner napisał(a):

niby tak ale w PO walczył a Wagner się obsrał

Jeśli uznajemy Banchero za pierwszą opcję to Wagner zrobił przecież 25/5/5 i grał dobrze w obronie. Czego wymagasz od drugiej opcji? Biorąc pod uwagę, że to była seria przeciwko obrońcom tytułu mistrzowskiego no i jego druga dopiero seria w karierze, myślę że nie można nazwać tego obsrankiem. Orlando tam każdy mecz zacięty robiło, mając może z sześciu graczy nadających się do gry na takim poziomie. Ja wiem, że miał 7/37 za trzy ale bez przesady. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
Godzinę temu, Koelner napisał(a):

Biały po acl to może być kaplica 

Dokładnie, tak se wrzuciłem do Chatgpt podobne kontuzje białych eurasow i tam były mega zjazdy coś pograli ale nigdy jak wcześniej.

Edytowane przez agresywnychomik
Puszczają nerwy kolegom w Florydy, nowe nie znałem xD
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedyś to było. 

Przywołując gościa popierasz bananiarstwo którego każdy szanujący się self made się brzydzi 

 

Every Job Austin Ainge Has Ever Had Is Tied to His Father, Danny Ainge 

 
 

Austin Ainge’s entire career path has been paved by his dad, Danny Ainge.

  • Southern Utah Assistant Coach (2007): His first coaching gig came under Roger Reid, a family friend who coached with Danny at BYU and the Suns.

  • Maine Red Claws Head Coach (2009): The Red Claws were the Celtics’ G-League affiliate. Who was running the Celtics at the time? Danny Ainge.

  • Celtics Front Office (2011–2025): He went from Director of Player Personnel to Assistant GM all while Danny was President of Basketball Operations.

  • Utah Jazz President of Basketball Ops (2025): Now he’s heading up basketball ops for the Jazz, where his dad just so happens to be CEO.

Is Danny Ainge the GOAT NBA parent? What does this say about LeBron's legacy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, ignazz napisał(a):

Kiedyś to było. 

Przywołując gościa popierasz bananiarstwo którego każdy szanujący się self made się brzydzi 

 

 

Every Job Austin Ainge Has Ever Had Is Tied to His Father, Danny Ainge 

 
 

Austin Ainge’s entire career path has been paved by his dad, Danny Ainge.

  • Southern Utah Assistant Coach (2007): His first coaching gig came under Roger Reid, a family friend who coached with Danny at BYU and the Suns.

  • Maine Red Claws Head Coach (2009): The Red Claws were the Celtics’ G-League affiliate. Who was running the Celtics at the time? Danny Ainge.

  • Celtics Front Office (2011–2025): He went from Director of Player Personnel to Assistant GM all while Danny was President of Basketball Operations.

  • Utah Jazz President of Basketball Ops (2025): Now he’s heading up basketball ops for the Jazz, where his dad just so happens to be CEO.

Is Danny Ainge the GOAT NBA parent? What does this say about LeBron's legacy?

A mógł myjnie otworzyć xD (czy tam wypożyczalnie)

Edytowane przez agresywnychomik
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale, że Bane nie wyleciał za to z boiska to się dziwię. Za krzywe spojrzenie dostajesz teraz techniki, a za takie coś mógł spokojnie dokończyć mecz? Dziwne. Swoja drogą to też dziwne, że nie było po tym żadnej burdy, lekkie odepchnięcie przez OG i po temacie?  Oakley i Starks by tego tak nie zostawili ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.