Skocz do zawartości

ATF WORLD CUP


Braveheart22

ATF WORLD CUP  

19 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Od której edycji MŚ wolisz rozpocząć zabawę?

  2. 2. Jaki format zabawy bardziej Ci odpowiada?

    • Standardowo, jedna edycja od lat 90. do ostatniego mundialu 2022
    • Pomysł Chomika, czyli podział ATF'a na dwie osobne edycje (pierwsza od lat 90. do mundialu 2006)


Rekomendowane odpowiedzi

11 minut temu, jack napisał(a):

Innej to fakt ale ja sobie odświeżyłem finały 90 i jaka rzeźnia się tam odbywała to jest niepojęte. Tamte drużyny, na tamtych zasadach były dosłownie zabójcze. 

To były piękne dni 💪 

Zupełnie jak Pistons wz. 1990 (i nieco wcześniej zresztą też) :)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, jack napisał(a):

Uwielbiam Modricia ale nie miałbym odwagi brać go tak wysoko. Nie wykluczam oczywiście, że jest tam gdzie powinien być. 

Rozumiem, szczerze powiedziawszy argument jaki mi przyświecał to, że z tych pozostałych top grajków, którzy zdobyli też mvp turnieju ma chyba casus najsłabszej drużyny z którą to zrobił. W tej zabawie biorąc pod uwagę, że bierzemy tylko formę z turniejów to Modric ma chyba najlepszą kartę pt. Upside - jego talenty w zespole o atfowym potencjale mogą być tylko lepiej wykorzystane, gdzie taki Zizu czy Ronaldo byli jednak w tych swoich turniejach otoczeni top talentami.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 minuty temu, P_M napisał(a):

Rozumiem, szczerze powiedziawszy argument jaki mi przyświecał to, że z tych pozostałych top grajków, którzy zdobyli też mvp turnieju ma chyba casus najsłabszej drużyny z którą to zrobił. W tej zabawie biorąc pod uwagę, że bierzemy tylko formę z turniejów to Modric ma chyba najlepszą kartę pt. Upside - jego talenty w zespole o atfowym potencjale mogą być tylko lepiej wykorzystane, gdzie taki Zizu czy Ronaldo byli jednak w tych swoich turniejach otoczeni top talentami.

Tu dochodzi jeszcze kwestia pomnikowych bohaterów dzieciństwa vs zawodnicy o których wiemy wszystko. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, The Game 85 napisał(a):

Właśnie ty się skupiasz na gdyby, gdyby, gdyby. Ja też mogę gdybać, gdyby Zagallo postawił na Edmundo w finale.

 Istnieje możliwość, że mając w składzie Jardela czy Amoroso wynik byłby gorszy, ale na pewno nie byłby lepszy. Zresztą doskonale pamiętam, że w ogóle mnie wtedy nie obchodziła nieobecność tych graczy. Żałowałem tylko braku powołania dla Romario, który miał przeogromny wpływ na awans, bo w pewnym momencie istniała możliwość, że Brazylia w ogóle się na ten mundial nie zakwalifikuje.

Scolari zaryzykował i postawił na Ronaldo co było super decyzją. 

Przed tamtym turniejem zdecydowanie nie uważałem Brazylii nawet za kandydata do medalu, bo moim zdaniem teoretycznie lepsze ekipy były zarówno w 1998 jak i 2006, 2010, 2014. Natomiast tutaj być może kluczem była atmosferę, którą wymienieni przez Ciebie gracze mogli tylko zepsuć, bo nie oszukujmy się, ale byliby tylko mało grającymi rezerwowymi.

Istota sprawy tkwi w tym, że Scolari nie mógł przewidzieć w jakiej dyspozycji będzie Ronaldo na Mundialu.

Przed Mundialem powinien zakładać, że różnie z tym może być i dlatego najbardziej logiczną decyzją byłoby powołanie innego klasowego napastnika obok Ronaldo (nie zamiast). Chociaż ja wziąłbym tych napastników dwóch, bo przecież Brazylia miała w kim wybierać. 

Tak samo na Euro 2004 Scolari nie powinien zdejmować Figo przy stanie 0-1.  

Zresztą na Mundialu 2014 również popełnił błąd w selekcji nie biorąc Filipe Louisa i Mirandy po dobrym sezonie w Atletico. Tym razem jednak nie miał szczęścia i skończyło się na 1-7 z Niemcami. :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, jack napisał(a):

Tu dochodzi jeszcze kwestia pomnikowych bohaterów dzieciństwa vs zawodnicy o których wiemy wszystko. 

No ja właśnie wahałem się między tym bohaterem dzieciństwa, ale ktory jednak był trochę w cieniu innego gracza. Jak to w atfie nie ma idealnych wyborów ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Życie_to_mem napisał(a):

Istota sprawy tkwi w tym, że Scolari nie mógł przewidzieć w jakiej dyspozycji będzie Ronaldo na Mundialu.

Przed Mundialem powinien zakładać, że różnie z tym może być i dlatego najbardziej logiczną decyzją byłoby powołanie innego klasowego napastnika obok Ronaldo (nie zamiast). Chociaż ja wziąłbym tych napastników dwóch, bo przecież Brazylia miała w kim wybierać. 

Tak samo na Euro 2004 Scolari nie powinien zdejmować Figo przy stanie 0-1.  

Zresztą na Mundialu 2014 również popełnił błąd w selekcji nie biorąc Filipe Louisa i Mirandy po dobrym sezonie w Atletico. Tym razem jednak nie miał szczęścia i skończyło się na 1-7 z Niemcami. :) 

Nie wiem jak możesz twierdzić, że Scolari popełnił błąd wygrywając mistrzostwa świata? Czego ty oczekiwałeś od tamtej kadry joga bonito i 7 razy wygranych po   5-0?  Przecież jeśli dobrze pamiętam to przed samym turniejem stracili jeszcze lidera 2 linii Emersona.

Powołanie któregokolwiek z tych napastników mogłoby tylko zepsuć atmosferę. 

Natomiast na Euro 2004 miał trzymać Figo i przegrać mecz mam rozumieć? Tak jak w finale.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

48 minut temu, P_M napisał(a):

Rozumiem, szczerze powiedziawszy argument jaki mi przyświecał to, że z tych pozostałych top grajków, którzy zdobyli też mvp turnieju ma chyba casus najsłabszej drużyny z którą to zrobił.

W sumie uczciwe podejscie do ATFa.

Wiesz ze nabustujesz ogorami, wiec chcesz zeby Twoj lider grajac w Twoim bieda teamie byl w swojej strefie komforu.

Propsuje szczerosc!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, MarcusCamby napisał(a):

Zidane w 98 miał bardzo przeciętny turniej nie licząc finału. W 2006 to był meastro. 

Wlasnie nie wie wiedzialem czy dobrze pamietam, ale w 98 byl po prostu 'jednym z wielu' w zajebistej ekipie (z tym bonusem ze najlepszy mecz mial w finale) za to w 2006 FRA to byl jego team i on tam gral zajebiscie (z mega przypalem w finale).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, julekstep napisał(a):

Wlasnie nie wie wiedzialem czy dobrze pamietam, ale w 98 byl po prostu 'jednym z wielu' w zajebistej ekipie (z tym bonusem ze najlepszy mecz mial w finale) za to w 2006 FRA to byl jego team i on tam gral zajebiscie (z mega przypalem w finale).

Team France 98 miał wielu ojców sukcesu, taki odpowiednik Spurs w NBA. Niemniej Francja 98 to chyba jeden z lepszych teamwork/team-effort w historii występów.

3 minuty temu, BMeF napisał(a):

Jest sporo lepszych typów od Modricia jeśli chciałeś kozaka w nie-topowym teamie, @P_M. I to z teamów, które grały lepszą piłką od Chorwacji 2018, która w fazie pucharowej nie wygrała żadnego meczu w regulaminowym czasie. :) 

🤷‍♂️

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja już o Modricu sporo pisałem przy okazji mundialu i nagrody ZP. Nie da się tego tematu ruszyć bez spoilerowania. 

Dla mnie słabiutki pick. Nie wiem czy nawet na TOP30. 

Ale PR chłop ma potężny i to typ gracza/osobowości która nie ma hejterów i cieszy się sympatią, nawet u rywali. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.