Houston Rockets 2025/26 - nowy contender na scenie?

[ely3]

23 godziny temu, wiLQ napisał(a):

Po przetrawieniu tematu to ujalbym inaczej pytanie - czy S5 Rockets ma najwyzszego najnizszego gracza w historii?

Tak to akurat może być prawdą ale ciekae jak długo będą to praktykować bo jednak poza Sengunem trochę brakuje tam kreowania Sengun na razie zagrał jak na ME , Genialnie po obu stronach parkietu Ale kurcze nie wiem czy granie z Adamsem i Smithem to idealna synergia

Obejrzałem sobie ten mecz jeszcze raz i tam jednak w końcówce trochę Durant był pasywny ale i też miał stratę nie trafił wolnego.. Jakby z linii trafił oba to by Thunder musiało trafiać za 3 co przy takiej obronie Rockets mogło być trudne

[ignazz]

w Dallas HOU i INDY wycięło podstawowego rozgrywającego oraz tak 20-30% salary więc nie dziwne że mają tu braki które trudno zastąpić a i ciężko poświęcić jakiś element "na jutro" w zamian za łatanie drużyny "na dziś"

po prostu ekipy nie zrobiły nerwowego ruchu na razie i patrzą co będzie ... jakby czego nie życzę doszła kolejna kontuzja to o tank będzie łatwiej

alternatywą jest poświęcić assety jutra już dziś

[ely3]

Udoka na razie wygląda jakby nie miał planu B. Kontuzja FVV niewątpliwie rozbiła mu koncepcję ale jak na razie ten jego ultrawysoki skład nie działa

Po 1 - problemem jest Adams. On nie jest mobilny przez co Detroit co chwilę miało kogos wolnego na obwodzie. Na dodatek on uparcie sterczy w trumnie albo w okolicach przez co Rockets traciło wiele zbiórek po swojej stronie bo nie było nikogo do zbiórki na mid rangu.

Z Capelą Sengun wygląda lepiej bo Szwajcar przesuwa się po obwodzie. Ale Udoka pomimo ,że z Capelą było 12-2 to juz go nie wpuszczał praktycznie

Z drugiej ta anytmobilność Adamsa przydaje się w ataku gdzie wiele zbiórek pada jego łupem 

Po 2- Właściwie jaka jest rola Smitha w tym lineupie. Czasem kozłuje . Czaem go nie ma w ogóle. W obronie ma problem z bronieniem niskich guardów. .On nie gra źle te dwa mecze ale mam wrażenie ,ze to nie działa na razie

Po 3- rozegranie- wystarczy ,że Sengun ma zły mecz jak dziś i się robi dramatycznie. Mało ruchu. Nie bardzo ma kto kozłowac. Sengun musi zaczynać akcje w mało komfortowej pozycji. Durant wiadomo - on zrobi cos z niczego. a na dodatek on jest koszmarem do bronienia w takich lineupach

Sheppard jest niezły ale dziś popełniał ogrom błedów.. To jeszcze potrwa zanim się ogarnie. Thompson czasem ma problem wyprowadzić piłkę z boku. Okogie w drugiej i trzeciej kwarcie był świetny więc w nagrodę Udoka go nie puścił na ostatnie 12 minut

Co właściwie robił Eason w tej 4 kwarcie. Ja nie mówię ,że grał tak źle jak w pierwszym meczu ale w porównaniu do Okogiego czy nawet Shepparda nie wnosił nic..

Do tego Udoka musi pomyśleć jak zaangażować w te końcówki Duranta bo drugi raz w końcówce go praktycznie nie ma. KEvin robi 14 pjt w 4 kwarcie a w ostatnie 2 minuty meczu to chyba raz miał piłkę i oddał ją Sengunowi który wbił się bezmyślnie w tłum i dostał blok

Na razie to Udoka dziwnie rotuje składem . Nie bardzo rozumeim czemu jedni grają w 4 kwarcie a nie inni. Nie bardzo rozumiem roli niektórych graczy .. Ani pomysłu na rozegranie

 

[wiLQ]

17 godzin temu, ely3 napisał(a):

Udoka na razie wygląda jakby nie miał planu B. Kontuzja FVV niewątpliwie rozbiła mu koncepcję ale jak na razie ten jego ultrawysoki skład nie działa

[...]

Na razie to Udoka dziwnie rotuje składem . Nie bardzo rozumeim czemu jedni grają w 4 kwarcie a nie inni. Nie bardzo rozumiem roli niektórych graczy .. Ani pomysłu na rozegranie

Tzn jaka konkretnie S5 i rotacje bys proponowal? Capela zamiast Adamsa?

Bo mi sie wydaje, ze sprawdzenie tego duzego lineupu na wiekszej probce to dosc oczywista opcja numer 1.
Oczywiscie przy zalozeniu, ze nie ufaja Reedowi jako starterowi [a tak to wyglada juz drugi sezon].

Edytowane Niedziela o 11:09 przez wiLQ

[ely3]

21 godzin temu, wiLQ napisał(a):

Tzn jaka konkretnie S5 i rotacje bys proponowal? Capela zamiast Adamsa?

Ten Adams jest dużym plusem w ataku przez te zbiórki ale na razie sporym minusem w obronie. Zasadniczo nie mam jakiegoś problemu z graniem na dwóch wysokich choc na razie nie widze tej synergii ale dla mnie najwiekszym kłopotemw s5 jest Smith. On ma problemem z bronieniem niskich . W ataku mam wrażenie jest czarną dziura tzn piłki do niego idą ale już nie wychodzą. Do tego jak kozłuje to już jest ryzyko strat. Na razie nie widze żadnej jego przewagi w tym układzie. Myślę ,że Rockets lepiej by wyglądali z Okogie zamiasta JAbariego w s5

Na dodatek ja naprawde nie rozumiem rotacji Rockets. Np Capela był +8 w krótkim czasie więc nie grał w ogóle. Okogie był  świetny więc w 4 kwarcie nie grał. No i te końcówki. Rockets dwa razy prowadzili  i dwukrotnie kompletnie pomijali Duranta w ostatnich minutach. Z Pistons jak wspomniałem miał 14 pkt w 4 kwarcie i tylko raz miał piłkę przez ostatnie 2 minuty meczu. Z Thunder było tego trochę więcej i tam akurat miał stratę i nie trafił jednego wolnego. Ale ogólnie Udoka na razie po kontuzji FVV szuka składu rotacji i średnio mu to wychodzi

[dannygd]

Wariant z Jabari i Okogie obok Duranta znacząco poprawia spacing oraz ruch piłki. 

[ely3]

W dniu 27.10.2025 o 10:01, ely3 napisał(a):

Myślę ,że Rockets lepiej by wyglądali z Okogie zamiasta JAbariego w s5

 

58 minut temu, dannygd napisał(a):

Wariant z Jabari i Okogie obok Duranta znacząco poprawia spacing oraz ruch piłki. 

No cóż odkąd wskoczył Okogie to jednak wygląda to znacząco lepiej . Z tym ,że wskoczył za Adamsa a nie za Jabariego ale widać ,że Udoka jednak to powoli ogarnia. Rockets też lepiej bronią w takim układzie bo Adams z Sengunem gubili się w rotacji i każdy chciał stać blisko kosza