Portland Trail Blazers 2025/2026 - nowa nadzieja sequel

[wiLQ]

W dniu 21.07.2025 o 09:20, nizina napisał(a):

Dobra, dajcie już spokój z tym badaniem poziomu cukru w cukrze. Portland i Lillard to jest szczególna relacja. 14 mln tak wycenił go rynek jak byłego all- stara weterana. Nie są to % duże pieniądze w całym payrolllu. Jakby to wyglądało gdyby teraz GM negocjował i ściubil jakiś upust w kontrakcie z top3 graczy w dziejach organizacji np.  Za no trade 2mln, za możliwość przytulenia codziennie dzieci kolejne 2mln mniej. Tak to sobie wyobrażasz?;)

Nie, po prostu zlozylbym Lillardowi istotnie nizsza oferte i tyle.

W dniu 21.07.2025 o 09:20, nizina napisał(a):

Jakby to wyglądało gdyby teraz GM negocjował i ściubil jakiś upust w kontrakcie z top3 graczy w dziejach organizacji np. 

Jakby wykonywal swoja prace

Wg Twojej logiki to powinni jeszcze sciagac Drexlera i Aldridge...

23 godziny temu, ely3 napisał(a):

Blazers akurat nie zrobili głupiego ruchu po Liilarda tylko ,że on żle wygląda w kontekście umowy JRue. Blazers powinni mieć tylko jeden z tych kontraktów

Podoba mi sie teoria Hollingera, ze te ruchy nie sa czysto sportowe tylko szykowanie sie pod jak najdrozsza sprzedaz klubu. Tzn ciecie kosztow z Aytonem, sciaganie guardowych znanych nazwisk, w tym legendy i chinski wybor w drafcie to wszystko sa czynniki, ktore moga byc atrakcyjne w oczach nowych wlascicieli.

[nizina]

31 minut temu, wiLQ napisał(a):

Nie, po prostu zlozylbym Lillardowi istotnie nizsza oferte i tyle.

Jakby wykonywal swoja prace

Wg Twojej logiki to powinni jeszcze sciagac Drexlera i Aldridge...

Podoba mi sie teoria Hollingera, ze te ruchy nie sa czysto sportowe tylko szykowanie sie pod jak najdrozsza sprzedaz klubu. Tzn ciecie kosztow z Aytonem, sciaganie guardowych znanych nazwisk, w tym legendy i chinski wybor w drafcie to wszystko sa czynniki, ktore moga byc atrakcyjne w oczach nowych wlascicieli.

W tym ostatnim, idąc za Hollingerem, możesz mieć rację.

W wątkach wyzej nie, bo nie rozumiesz znaczenia Lillarda dla organizacji( znaczenia nie tylko sportowego) mimo że nie osiągnął dużo więcej niż LMA, a o wiele mnie niż Drexler. 

[PorzinGOD]

Temu Jokić już rzekomo generuje większą oglądalność Summer League niż wynosiła średnia tegorocznych play-offów. Koszulki się sprzedadzą same, a teraz jeszcze Lillarda sobie jako maskotę dołożyli, to też bilety i koszulki pójdą.

Ogólnie siostra Allena robi po cichu eleganckie podbicie ceny za klub. Silver jeszcze coś tam mordę pruł o to, że Rose Garden (sorry, ale moda center mi przez gardło nie przejdzie) jest stara i trzeba by remont zrobić, a hala jest własnością miasta więc lekki #SonicsVibe. Zabawne to jest, zważywszy, że wspomniana Allenówna po bracie ma również Seattle Sehawks, a miasto grunge'u ma nową i ładną arenę gdzie grają już "płać nam większe piniądze" WNBA i klub z NHL, więc spragnieni kibice mogą dostać w prezencie powrót Sonics i ponad 140 mln dolarów zaklętych w umowach Dame Dola i Holidaya.

A co do koszulek: o ile ktoś nie spalił z 0 na plecach, jak Damianek zażądał wymiany bo nie chciał niańczyć młodzieży, którą teraz, po dwóch latach będzie "wspierał" jako mentor. Romantycznie się zrobiło, ale dobrze, że namówił klub na kontrakt dla Granta, zanim walną focha, to teraz będzie mieć z kim na ławce siedzieć :] 

[Behemot]

16 godzin temu, LeweBiodroSmoka napisał(a):

Thybulle rozegrał 15 spotkań w ostatnim rs

Grant to jedno wielkie wtf w Blazers

Lillard opuści sezon, ma 35 lat

Jrue miał najsłabszy sezon od kilkunastu lat, ma 35 lat

skąd w ogóle podobne wnioski?

 

Jak się nauczysz czytać ze zrozumieniem, to porozmawiamy.

[nizina]

Godzinę temu, PorzinGOD napisał(a):

Temu Jokić już rzekomo generuje większą oglądalność Summer League niż wynosiła średnia tegorocznych play-offów. Koszulki się sprzedadzą same, a teraz jeszcze Lillarda sobie jako maskotę dołożyli, to też bilety i koszulki pójdą.

Ogólnie siostra Allena robi po cichu eleganckie podbicie ceny za klub. Silver jeszcze coś tam mordę pruł o to, że Rose Garden (sorry, ale moda center mi przez gardło nie przejdzie) jest stara i trzeba by remont zrobić, a hala jest własnością miasta więc lekki #SonicsVibe. Zabawne to jest, zważywszy, że wspomniana Allenówna po bracie ma również Seattle Sehawks, a miasto grunge'u ma nową i ładną arenę gdzie grają już "płać nam większe piniądze" WNBA i klub z NHL, więc spragnieni kibice mogą dostać w prezencie powrót Sonics i ponad 140 mln dolarów zaklętych w umowach Dame Dola i Holidaya.

A co do koszulek: o ile ktoś nie spalił z 0 na plecach, jak Damianek zażądał wymiany bo nie chciał niańczyć młodzieży, którą teraz, po dwóch latach będzie "wspierał" jako mentor. Romantycznie się zrobiło, ale dobrze, że namówił klub na kontrakt dla Granta, zanim walną focha, to teraz będzie mieć z kim na ławce siedzieć :] 

Wpis, taki sam raz na seminarium o teoriach spiskowych

Nie, nikt nie palił koszulek Lillarda

[LeweBiodroSmoka]

40 minut temu, Behemot napisał(a):

Jak się nauczysz czytać ze zrozumieniem, to porozmawiamy.

We got a tough guy here, he?

nawet jeśli się zajebałem, to co napisałem jest prawdą, Blazers mają od ciula red flagów, a ta S5 co podałeś to jest ezy top3 najgorszych spacingów w lidze gdzie nikt z tej piątki nie rzucał choćby na 38% za 3 w poprzednim sezonie, przede wszystkim po odejściu Simonsa brakuje pewnej pierwszej opcji, która zagwarantuje te 23-24ppg

Scoot, Sharpe i Clingan, to świeżaki z których nie wiadomo co będzie, Grant od czterech sezonów nie potrafi normalnie dograć regulara i tylko Avdija z Camarą wygladają tu w miarę pewnie choć to też nie są nazwiska w żaden sposób ugruntowane

Blazers powinni spokojnie dalej rozwijać tych młodych póki Dame nie zabiera im minut, ale ten roster jest przynajmniej o tier słabszy niż Mavs i tylko jakaś kolejna katastrofa może sprawić, że Blazers wylądują wyżej, przede wszystkim z mojego punktu widzenia jedyną nadzieją na dobry rezultat, jest powrót Granta do formy z pierwszych sezonów w Pistons, ale ja już w to nie wierzę, zbyt dużo nerwów na tym typku zjadłem mając go w beGM

Edytowane 22 Lipca przez LeweBiodroSmoka

[Behemot]

2 godziny temu, LeweBiodroSmoka napisał(a):

nawet jeśli się zajebałem, to co napisałem jest prawdą, Blazers mają od ciula red flagów, a ta S5 co podałeś to jest ezy top3 najgorszych spacingów w lidze gdzie nikt z tej piątki nie rzucał choćby na 38% za 3 w poprzednim sezonie, przede wszystkim po odejściu Simonsa brakuje pewnej pierwszej opcji, która zagwarantuje te 23-24ppg

I tak jest ok. Nie ok jest, gdy zakładasz tezę, której ja nie stawiam i pytasz dlaczego tak uważam.

Mój typ to wypadkowa wielu czynników, a przede wszystkim tego, że bardzo słaba pierwsza połowa zeszłego sezonu to był czas, gdy Avdija dopiero uczył się Blazers i grał bardzo źle. Po nowym roku odpalił i wtedy to stał się zupełnie inny zespół. Również u innych zawodników w trakcie sezonu widać było stały progres, również  w rzutach za 3. Choć rozwój w sporcie nie jest linearny, to nie ma sensu zakładać, że będą grali gorzej, w każdym razie nie każdy z nich.

Wg mnie Dallas nie mają równie dobrego zawodnika co Avdija (Flagg nim się  prawdopodobnie w końcu stanie, ale jeszcze nie w pierwszym sezonie), a i głębię mają słabszą. Davis jest szklany i zakładam, że zagra max 60 meczów.

BTW, Blazers bez Simonsa byli 8-4 w zeszłym sezonie. 

@ignazz napiszesz z perspektywy "lokalsa", co nieco o Blake Wesley, którego Blazers właśnie podpisali? 

Edytowane 22 Lipca przez Behemot

[ignazz]

Brakowało minut. Świetny atleta z dobrą obroną. Ogólnie był wypychany z klubu bo szukamy wysokiego skrzydła ale facet pracowity i atletyczny. Może być pożytek. 

Wrzuć mu per36 i widzisz zdrową produkcję 

[LeweBiodroSmoka]

Godzinę temu, Behemot napisał(a):

I tak jest ok. Nie ok jest, gdy zakładasz tezę, której ja nie stawiam i pytasz dlaczego tak uważam.

tylko, źe ja Ciebie chyba personalnie nie zaatakowałem, tylko zapytałem skąd podobne wnioski, zresztą dalej mogę o to zapytać, bo swoje predykcje zakładasz na czymś co się w ogóle nie wydarzyło, a dotyczy weteranów ze sporymi problemami obecnie, już nawet pisanie o jakiejś szaponej głębi jest dziwne, skoro trzon stanowią albo młodzi, nieoszlifowani gracze, albo wiecznie kontuzjowany lub tacy, którzy już mogą peselu nie oszukiać

a liderem tego wszystkiego ma być Avdija, fajny gacz, ale to wciąż nie jest nawet ustabilizowane top40 ligi

jednocześnie nie wierzysz w Flagga, ale już Scoot, Sharpe i Clingan mają tworzyć super zespół? 

Davis jest dość szklany, ale Blazers też nie omijają urazy, w zasadzie mało kto tam jest zwykle zdrowy i na dziś tak czy inaczej roster Dallas wygląda o niebo lepiej

Godzinę temu, Behemot napisał(a):

Również u innych zawodników w trakcie sezonu widać było stały progres, również  w rzutach za 3.

Blazers po ASG rzucali na 33.7% za 3 (27 w lidze), to jest sporo gorzej niż w 50kilku meczach przedtem, gdzie też byli w ogonie ligi zresztą, gdzie ten progres?

1 godzinę temu, Behemot napisał(a):

Wg mnie Dallas nie mają równie dobrego zawodnika co Avdija

sorry, ale to brzmi jak prowokacja, nawet AD grający 60 spotkań to są lata świetlne do Avdiji, a należy zakładać, że w styczniu-tym wróci Kyrie przecież

1 godzinę temu, Behemot napisał(a):

BTW, Blazers bez Simonsa byli 8-4 w zeszłym sezonie. 

ogólnie odnoszę wrażenie, że nader optymistycznie podchodzisz do streaków drużyn z dołu tabeli robionych w okolicach stycznia-marca, teraz Blazers będą mieli zupełnie przemeblowaną s5, gdzie znowu nie wiadomo jak się wszyscy wkomponują, ja tam się nie obrażę na Twój scenariusz, bo lubię ten zespół, ale Twoje przewidywania nie są brane na podstawie "wypadkowej wielu czynników" tylko na krótkim dość okresie dobrej gry, nie mówiąc już o tym, że w rosterze jest masa niedoświadczonych graczy, gdzie taki Scoot wciąż jest mega minusowym, nieefektywnym i dość tunelowym graczem, wszystko będzie zależeć od tego jak będą wyglądać Grant z Holidayem, a to nie jest perspektywa, która powinna pozwalać na aż taki optymizm

[Behemot]

Godzinę temu, LeweBiodroSmoka napisał(a):

tylko, źe ja Ciebie chyba personalnie nie zaatakowałem, tylko zapytałem skąd podobne wnioski, zresztą dalej mogę o to zapytać, bo swoje predykcje zakładasz na czymś co się w ogóle nie wydarzyło, a dotyczy weteranów ze sporymi problemami obecnie, już nawet pisanie o jakiejś szaponej głębi jest dziwne, skoro trzon stanowią albo młodzi, nieoszlifowani gracze, albo wiecznie kontuzjowany lub tacy, którzy już mogą peselu nie oszukiać

Ok, to może uporządkujmy. Do jakiej mojej tezy się odnosisz? Teza z pierwotnego posta jest taka:

"Mój typ na ten sezon: 39-43, 9-10 miejsce po RS."

Czy to jest tak super optymistycznie? Na pewno nieco powyżej consensusu, ale bez przesady. Nie wrzucam ich tu do top6, tylko do play-in

Siłą tego zespołu jest jego defensywna tożsamość, taki zachodni odpowiednik "heat culture" (proszę tylko nie czepiaj się tej analogii, bo nie porównuję tu dokonań, a sposób myślenia o zespole). Czyli najważniejsza jest kultura gry, która zaczyna się od obrony. Jak nie bronisz, to nie grasz, o czym przekonał się Sharpe, gdy został odesłany na ławkę.

Masz takich obrońców jak Camara, Clingan, Jrue, Thybulle, RW3, Avdija, od "przed chwilą" też Wesley.

A oprócz nich w obronie grają przecież całkiem nieźle Grant, Murray i Rupert. Minusowi byli i może nadal będą Scoot, Sharpe +  pewnie Hansen.

Najlepsi gracze to Avdija i Camara, a za nimi jest bardzo równo. Jest 11 ludzi, których mozesz wpuścić na boisko i nie bać się, że wpuściłeś gracza, który powinien co najwyżej grać w crunch time.

Co do Avdiji na pewno się różnimy. Wg mnie na luźno jest top 30, zobaczymy po tym sezonie kto ma rację. Za to Davis w ostatnie 5 sezonów tylko raz rozegrał ponad 60 meczów, więc myślę, że z tą 60-tką potraktowałem go ulgowo. On nawet jak nie gra to łapie kontuzje, właśnie  na dniach odkleiła mu się siatkówka w oku. Sorry, ale nie mogę gościa brać na poważnie. Best ability is avaibility. 

Ty za to mam wrażenie zakładasz, że co tylko ma pójść w Blazers źle, to pójdzie źle, a druga część sezonu to jest kompletny fluke. Z tym się totalnie nie zgadzam. Mam wrażenie, że masz 3 łatki dla graczy Blazers, albo za młody, albo już sprany i za górką, albo dobry, ale nieustabilizowany. Moglibyśmy o każdym pogadać indywidualnie, ale trochę szkoda czasu i cierpliwości innych czytających.

Co do Dallas, z Irvingiem od początku sezonu byłaby inna rozmowa, a tu taki Kidd mówi w wywiadach, że będzie ustawiał Flagga na rozegraniu. To nie brzmi jak zespół walczący o jak najlepszy wynik. Do tego nierównowaga frontcourt / backcourt aż bije  po oczach.

Blazers mają tożsamość, a Dallas dopiero będzie jej szukać - z Flaggiem wchodzącym jako przyszłość organizacji, z raz grającym raz niegrającym Davisem, a potem z wracającym Irvingiem. Wyboista droga wg mnie.

Ztesztą jeśli w tym wszystkim chodzi o predykcję na temat Dallas, to darujmy sobie polemikę na ten temat, bo to tylko ułamek całości. Po prostu najwyraźniej oceniam Dallas mniej optymistycznie niż consensus.

Edytowane 22 Lipca przez Behemot

[ignazz]

Trochę bym jednak ostudził oczekiwania. PTB to fajna młoda ekipa która się zderzy ze ścianą mocnego zachodu. Będą grać milo dla oka z werwą i przegrywać. Jak spurs. Z tą różnicą że nie mają gracza w stylu Wemby. Bym hamował zapędy. 

A spurs przegrywali. 

[PorzinGOD]

17 godzin temu, nizina napisał(a):

Wpis, taki sam raz na seminarium o teoriach spiskowych

 

Mimo wszystko nie można na 100% wykluczyć tego, że jeżeli trafi się nowy właściciel i będzie chciał przenieść klub do innego miasta, to tego nie zrobi. 

[nizina]

25 minut temu, PorzinGOD napisał(a):

Mimo wszystko nie można na 100% wykluczyć tego, że jeżeli trafi się nowy właściciel i będzie chciał przenieść klub do innego miasta, to tego nie zrobi. 

Pewnie, pewnie, wszystko możliwe. Na razie wiemy tyle co mówi  Silver, że liga nie planuje relokacji, a co najwyżej powstanie całkiem nowych punktów na mapie nba, typu las Vegas.