[beGM Play-off '25 FINALS] #2 Denver Nuggets (55-27) - #3 Milwaukee Bucks (53-29)

[Szulim]

Zapraszam @LeweBiodroSmoka

 

I @january

 

 

Finały:

15.06 - 23.06 - opisy finału 

24.06 - 27.06 - głosowanie

[człowiek...morza]

final bez historii, easy zwycięstwo nuggets

lepsi liderzy, ławka. do tego są obrońcy na liderów rywali

[january]

Opis jeszcze przed końcem finałów w RL, ale dziś wyjeżdżam i brak dostępu do lapka do końca weekendu, a chcę dać czas @LeweBiodroSmoka, a nie potem mu zostawiać ledwie chwilę na opis.

Milwaukee Bucks

Statystyki:

S5

Chris Paul
RS: 28.0 mpg, 8.8/3.6/7.4, 1.6 stocks, 37,7 3pt% (4.5 3PA), 58,0 ts
Anthony Edwards
RS: 36.3 mpg, 27.6/5.7/4.5, 1.8 stocks, 39.5 3pt% (10.3 3PA), 59.5 ts%
PO: 39.0 mpg, 25.3/7.8/5.5, 1.8 stocks, 35,4 3pt% (8.7 3PA), 56,4 ts%
Jalen Williams
RS: 32.4 mpg, 21.6/5.3/5.1, 2.3 stocks, 36.5 3pt% (4.9 3PA), 57.3 ts%
PO (w trakcie): 34. mpg, 21.7/5.7/5.0, 1.8 stocks, 31,7 3pt% (5.0 3PA), 55,0 ts%
PO Finals (w trakcie): 35.6 mpg, 25.8/5.6/4.2, 0.8 stocks, 31,6 3pt% (3.8 3PA), 56,2 ts%
Mikal Bridges
RS: 37.0 mpg, 17.6/3.2/3.7, 1.4 stocks, 35.4 3pt% (5.6 3PA), 58.5 ts%
PO: 39.2 mpg, 15.6/4.5/2.9, 2.6 stocks, 33,3 3pt% (4.7 3PA), 51,8 ts%
Rudy Gobert
RS: 33.2 mpg, 12.0/10.9/1.8, 2.2 stocks, 68.7 ts%
PO: 27.4 mpg, 7.9/8.6/0.7, 1.9 stocks, 58,4 ts%

Bench

Bobby Portis
RS: 25.4 mpg, 13.9/8.4/2.1, 1.2 stocks, 36.5 3pt% (3.6 3PA), 54.2 ts%
PO: 31.6 mpg, 14.0/8.2/1.4, 0.8 stocks, 35,7 3pt% (5.7 3PA), 51,1 ts%
Jay Huff
RS: 11.7 mpg, 6.9/2.0/0.6, 1.2 stocks, 40.5 3pt% (3.1 3PA), 66.6 ts%
PO: 9.0 mpg, 4.0/1.5/0.5, 1.5 stocks, 0 3pt (0/2), 69,4 ts%

Delon Wright
RS: 15.9 mpg, 3.1/1.7/1.9, 1.2 stocks, 27.4 3pt% (1.8 3PA), 44.0 ts%
Statystyki z Knicks: 16.4 mpg, 4.3/1.4/2.1, 1.1 stocks, 33.3 3pt% (1.7 3PA), 56,6 ts%

Maxi Kleber
RS: 18.7 mpg, 3.0/2.8/1.3, 0.8 stocks, 26,5 3pt% (1.4 3PA), 48,9 ts%

Rotacja
G Paul 32
G Edwards 40 / Wright 8
F J. Williams 40
F Bridges 40 / Portis 32
C Gobert 32 / Huff 8 / Kleber 8

Lineupy:
s5 + closing (16 min):
CP3-Edwards-JDuB-Bridges-Gobert
bez CP3 i Goberta (16 min):
Edwards-JDub-Bridges-Portis-Huff/Kleber
bez Edwardsa (8 min)
CP3-JDub-Bridges-Portis-Gobert
bez J-Duba i Bridgesa (8 min):
CP3-Wright-Edwards-Portis-Gobert

Nieznaczne zmiany mpg, po 2x ciężkich seriach. Liderzy po 40mpg, trio wspomagające po 32 mpg, zapychacze po 8 mph. Kluczem jest utrzymywanie dobrej defensywy (bez Goberta nie ma też CP3 na boisku) przez 48 minut oraz ataku (kasztan Wright tylko 8 minut, ale są Edwards, CP3 i Portis wtedy obok).

Gameplan D

Matchupy

Brunson - Edwards/Bridges
Caruso - CP3
Hart - JDub
Royce O’Neale / Watson - Gobert
Jokić - Bridges/Portis

Na Brunsonie oczywiście dobrzy defensorzy – Edwards i Mikal (częściej Mikal, gdy gra Portis). CP3 odpoczywa na Caruso – Alex to bdb gracz, ale w roli rolesa i Paul nie musi się tu strasznie bać. JDub na Harcie, dzięki czemu może pomagać (co będzie niezbędne przy takim duecie gwiazd Denver). Kluczem jest taktyka defensywna na Jokiciu, gdzie Bux stosują połączenie najbardziej skutecznych taktyk przeciw Serbowi. Nikolę kryją mocni na nogach, niżsi dobrzy defensorzy – Bridges i przede wszystkim Portis, mocno zacieśnia kolejny dobry defensor (JDub), a przede wszystkim czai się za tym Gobert ustawiony na Royce/Watsonie, których po prostu odpuszcza zza łuku.

To jest połączenie taktyk w D, które się sprawdzały na najwyższym poziomie przeciw genialnemu Serbowi (mecze w RS – zacieśnianie Jokicia, seria z Thunder – niższy defensor na Joku, seria zeszłoroczna z Wolves – Gobert z pomocy). Bux mają do tego znamienity personel tutaj i w pełni z niego korzystają. Dodatkowo jakieś minuty Klebera, Huffa (dobrych obrońców) pozwalają na twardy defense z faulami w określonych matchupach.

Wszyscy wiemy, że Jokić i Brunson to wielkie gwiazdy. Caruso znamienicie radzi sobie w roli korzystającego z przewag rolesa. Niemniej pozostali gracze Nuggets (grający również heavy minuty swoją drogą) to już marność w ataku. Royce to zweryfikowany w RS underperformer, przestający w nich trafiać za 3. Watson z całym szacunkiem, ale ofensywnie jest totalnym kasztanem. A Josh Hart po dobrym początku PO totalnie zgasł.

Milwaukee mają mocarny team defensywnie i są w stanie mocno ograniczyć słabych poza liderami rywali i narzucić im swoje warunki w tej serii.

Gameplan O

Szkoda, że dopiero teraz (hehe), a nie 2 lata temu ludzie ogarniają jak fatalny jest w defensywie Brunson, że tak wrzucę:

Players OnSort table by Players On in descending order	Players OffSort table by Players Off in descending order	MinutesSort table by Minutes in descending order	NetRtgSort table by NetRtg in descending order	OffRtgSort table by OffRtg in descending order	DefRtgSort table by DefRtg in descending order	2pt FG%Sort table by 2pt FG% in descending order	3pt FG%Sort table by 3pt FG% in descending order	Opp. 2pt FG%Sort table by Opp. 2pt FG% in descending order	Opp. 3pt FG%Sort table by Opp. 3pt FG% in descending order
Jalen Brunson		680	-1.51	116.53	118.04	53.06%	35.10%	54.17%	37.24%
	Jalen Brunson	194	4.20	106.79	102.60	46.31%	34.19%	48.84%	28.24%

Dodatkowo uwypukliło ten fakt granie z słabym defensywnie wysokim. Chyba widzimy korelację:)

W związku z tym nie ma się co oszukiwać, główny gameplan Bux to ostry atak przede wszystkim na Brunsona:

1. Polowanie na switche po akcjach niski-niski z CP3, by bronić Brunson musiał Edwardsa/JDuba, a czasem Mikala lub CP3 miał wide-open 3

2. Korzystanie wtedy z koniecznych podwojeń

3. Gra wtedy dalszymi pickami – albo przeciw Jokiciowi (Edwards/JDub/Mikal + Gobert), albo z Portisem pnp, gdzie w roli rimprotectora jest niezmiennie słaby w D Serb.

4. Ogólna gra pickami duetu PointGod-Gobert, gdzie można dać piłkę po uzyskanej przewadze slashującym JDubowi/Edwardsowi/Mikalowi.

No i jeszcze nie jestem przekonany, czy poza Caruso Nuggets mają aż tak dobry personel defensywny, a Alex się przecież nie roztroi. Royce miał zjazd w tym sezonie (i jak przypominam jest underperformerem w PO), im więcej Watsona tym większe problemy w ataku Nuggets, a Hart naprawdę zgasł w miarę tego jak rozwijały się PO.

Dlaczego Bucks wygrywają serię?

-bo lepiej matchupują się po obu stronach boiska. W defensywie mają pełen arsenał, by ograniczać Denver, a w ataku mają jak atakować słabiutkie połączenie obronne Brunsona z Jokiciem.
-bo jeśli dojdzie do G7 to gwiazdy Nuggets się nie popisały w elimination games w PO w tym sezonie. Jokić zszedł na poziom żywych, a Brunson był po prostu kiepski
-bo Hart bardzo zgasł pod koniec PO
-bo JDub w finałach pokazuje, że przewaga w top2 Baryłek nad Koziołkami nie jest tak duża jak by się mogło wydawać. Edwards i JDub jednak swoje potrafią.
- bo od 4-5 (zaczynając od Harta) zawodnika rotacji Denver naprawdę mają spore problemy – albo w ataku, albo wręcz po obu stronach parkietu.
-bo jedni i drudzy mają za sobą ciężkie serie w tych PO, a fizyczność jest po stronie Bux
-bo, gdy seria zrobi się błotna, do czego zmierzają Bucks, to przewaga size, siły i defensywy sprzyja Milwaukee.
-bo Brunson jest naprawdę fatalny w D i tu będzie to bezwzględnie eksponowane

To nie będzie spacerek oczywiście. Ale myślę, że Bux mogą to wziąć w G7 szokując świat

Edytowane 19 Czerwca przez january

[LeweBiodroSmoka]

opis planuję na sobotę wieczór i to w zasadzie jest jedyny dogodny dla mnie termin, więc żadnych obsuw już nie będzie

[człowiek...morza]

W dniu 11.06.2025 o 11:04, LeweBiodroSmoka napisał(a):

Ty jesteś jednak udany, głosowałeś w ogóle na jakąś rundę?

Jok Gordon Brunson Hali Siakam Edwards (dal dupy) Tatum (c*** wie) SGA i jest 8miu i kogo bierzesz? Randla, Mitchella? tak źle wygląda Caruso, który był przez wielu wybrany za MVP serii z Nuggets?

https://www.nba.com/stats/players/advanced?TeamID=1610612760&dir=A&sort=NET_RATING

 

ty k**** pajacu

i jak ten drugi najlepszy gracz okc w 2 ostatnich spotkaniach?

szybko te twoje jebane rewelacje zostaly zweryfikowane

 

takze za brame dla swojego dobra, zebys znowu nie narazil sie na smiesznosc

ktos slyszal o top10 grajkow PO, co w 2 spotkaniach zdobyl RAZEM 2 PUNKTY rotfl

[LeweBiodroSmoka]

(nie będzie foty, bo Ant nie zasłużył)

1. Tytułem wstępu.

Jak już wiecie z dużą prawdą podobieństwa po tym sezonie w Denver nastąpi przebudowa. Nie ma to zbyt wiele wspólnego z tym co widzimy w realnej lidze, jestem tego świadomy, ale niestety, a może stety - nie mam już ochoty po raz któryś rok z rzędu grać z grubsza taki sam sezon, robić takie same opisy i męczyć się z podobnymi problemami. Bo jakby nie było bycie GMem Nuggets w beGM, to nie jest bajeczka, przynajmniej ja to tak odbieram, natomiast nie jest to żaden rodzaj niewdzięczności czy buntu, po prostu chciał bym spróbować znaczenie odmłodzić skład i spróbować poskładać coś z mniej oczywistych klocków. Raczej nie zakładam, że pozbędę się Joka, ale zawsze możecie próbować.

Taka tam mała dygresja, bo tą kwestie trzeba było wyjaśnić, zapraszam do ofert, nie śpieszy mi się w ogóle jak będzie trzeba to poczekam nawet do trade deadline nowego sezonu.

 

2. Założenia na serię.

Jeśli miałbym przed tymi Finałami jakoś porównać skalę trudności względem poprzednim rund - oczywiście jedynie wedle mojej oceny - to nie różni się ona praktycznie niczym, nie jest ani lepsza, ani gorsza. Na pewno można zakładać, że Bucks posiadają największą ilość talentu w pierwszej piątce, ale raz, że jest to talent trudny do maksymalnego wykorzystania, a dwa, że jednak wszystkie te atuty niweluje bardzo słaba głębia. Znam Jaśka na tyle, by wiedzieć, że łatwo skóry nie sprzeda, zwłaszcza, że JDub chwycił dobrą falę w pewnym momencie Finałów, aż sam się zacząłem tym przejmować, tym bardziej, że poprzednie serie wcale jakieś supełatwe nie było i nie dużo brakowało do 7 spotkań w dwóch ostatnich rundach. Do zawodników, a zwłaszcza gwiazd Bucks szerzej odniosę się poniżej, natomiast już z samego opisu było widać, że wróciło trochę Januarego sprzed dwóch lat, niektóre z ofensyw, które przedsięwziął wydają się mocno naciągane, ale z drugiej strony wychodzę z założenia, że jako underdog trzeba czasem sięgnąć po cięższy kaliber. Problem pojawi się dopiero gdy obróci się to przeciwko tobie.

Zapraszam do opisu.

 

3. Rotacja (wciąż bez Granta)

PG  Brunson (42)  Caruso (6) 

SG  Caruso (26)  Hart (22)

SF  Hart (18) Watson (18) Royce (12)

PF  Royce (20) Watson (14) Williams (14)

C   Jokić (40) Williams (8)

komentarz: mógłbym wzorem Thibsa robić jakieś jakieś nerwowe ruchy i wpuścić kogoś do tej sztywnej rotacji, ale nie po to, wiążę z Watsonem spore nadzieje w przyszłości by wzorem Malone, ucinać mu minuty lub całe mecze po jakiś słabszych momentach, wychodzę z założenia, że ten skład jest zdrowy (minus te problemy Joka z łokciem) zgrany i pewny celu, który chce osiągnąć, rl Nuggets pomimo bardzo dobrych momentów byli drużyna bardzo chwiejną, a dodatkowo na koniec nie dopisywało im zdrowie

 

3. Meczapy

Edwards - Caruso/Watson

Paul - Royce

Williams - Hart

Bridges - Brunson/Williams

Gobert - Jokic/Williams

komentarz: o ile można mieć wątpliwości czy Caruso poradziłby sobie z Giannisem tak samo dobrze jak z Jokiem, głównie przez fakt, że Grek ma chyba jednak ciut większy kredyt u sędziów, to akurat w przypadku Edwardsa mamy dowody namacalne, że to się w pewnym stopniu udało bardzo dobrze, Bridges miał na przestrzeni tych PO spore problemy z efektywnością (51TS w ECF) także podobnie jak w przypadku Wigginsa zakładam, że nie spotka mnie tutaj większa krzywda

 

4. Analiza rywala

Na początek skupię się na poszczególnych graczach, przy okazji jeśli w opisie Jaśka było jakieś warte uwagi zdanie, to będę je przytaczał, generalnie będę tak robił do końca opisu, gdy uznam to za stosowne, mam nadzieję, że Wam GMowi i Wam nie będzie to przeszkadzało, imo to dość praktyczne by osoba niejako pisząca druga, mogła się od razu odnieść w swoim opisie, a nie potem dodatkowo robić zamieszanie w innych postach

 

Paul

Jasiek za bardzo nie ma wyjścia i musi grać CP3 spore minuty, pomimo tego, że w realu rozegrał wszystkie 82 spotkania. W rezultacie 40letni weteran na etapie w Finałów będzie miał w nogach morderczą dawkę ponad 100 spotkań, nie ma żadnego powodu aby stwierdzić, że CP3 były w stanie podołać zadaniu, zwłaszcza, że ostatnią próbką jaką dysponujemy to 7 spotkań na lata temu:

12.4/7.4 na .469TS / 32% za 3 przy 4.0 3PA

Warto też zwrócić uwagę, że pomimo grania sporej ilości minut (35.7/g) Paul zupełnie nie dostawał się na linię i zaliczył koszmarne FTA o wartości 0.6, co jest jego najgorszym wynikiem o jakieś trzy długości względem lat poprzednich, to jasno pokazuje jak musiał zacząć się oszczędzać jeśli chodzi o agresywność w ataku, ale no mnie jakoś to specjalnie nie dziwi

jeszcze w kwestii tego czy CP3 wytrzymał by taki maraton w 25' to na dowód tego wypada przytoczyć ostatnie serie z lat poprzednich

21-22 vs Mavs

ostatnie pięć spotkań:

9.4/5.8/3.6TO  62TS 100ortg w ostatnich dwóch meczach -14 i -39

22-23 vs Nuggets

kontuzja i rozegrane zaledwie dwa spotkania w serii

nie będę tutaj za bardzo się dalej rozwodził, sami sobie odpowiedzcie, czy CP3 dały radę skoro Edwards, JDub czy Bridges też często zawodzili, zwykle w tych kluczowych meczach

 

Edwards

podstawowym zarzutem jaki mam do Anta po tych dwóch ostatnich latach w lidze, to fakt, że nie wydaje się człowiekiem póki co na tyle dojrzałym aby doprowadzić drużynę do wielkiego sukcesu, oczywiście z perspektywy samych Wolves jako organizacji będącej w niebycie przez niemal dwie dekady, to dwa WCF z rzędu wyglądają wyśmienicie, problem jest natomiast, że to póki co jest szczyt ich możliwości i dwa razy zostali na tym etapie brutalnie wyjaśniania

z samym Antem najbardziej kojarzą mi się dwie sytuacje, obie w seriach z Nuggets, jedna za drugą rok po roku:

chwilę po ostatnim rzucie podczas G5 22/23

 

na koniec G7 23/24

pewien wachlarz podstawowych zachowań trzeba jednak posiadać, zwłaszcza gdy jesteś przez pewien moment namaszczany na twarz ligi i porównywany z jednym z Goatów, dodajmy do tego czwórkę dzieci z czterema różnymi kobietami i mamy obraz gościa, który ma chyba za dużo złych/niepotrzebnych emocji w głowie, co w jakimś stopniu na pewno odbija się na jego grze

teraz przejdźmy do konkretów czysto koszykarskich

W dniu 19.06.2025 o 09:05, january napisał(a):

bo JDub w finałach pokazuje, że przewaga w top2 Baryłek nad Koziołkami nie jest tak duża jak by się mogło wydawać. Edwards i JDub jednak swoje potrafią.

to pierwszy z kilku takich typowych dla Jaśka "upiększeń rzeczywistości" zastanawiam jaki cudem w ogóle coś takiego może powstać, ale tu wygląda mi raczej na to, że Edwards to jakieś 1.5 Joka i Brunsona, bo przecież raczej niemożliwe jest aby zrównać impact JDuba w tych PO jakkolwiek z tą dwójką

jakie są fakty? Edwards totalnie zawiódł w dwóch ostatnich meczach serii gdzie notował:

17.5/4.0/4.0TO .477TS  2-14 14.3% za 3 

pomiędzy G5-G7 23' vs Nuggets czyli w tej serii gdzie na koniec tak zadowolony machał na pożegnanie

20.3ppg  .477TS  7-24 (29%) za 3  103ortg

musiałem sprawdzić dwa razy, ale tak - dwa razy akurat w dwóch seriach zaliczył dokładnie po .477TS

oczywiście będąc prezcyzyjnym pomiędzy tymi dwoma seriami, były jeszcze PO 23-24, gdzie statystycznie nie wyglądał już tak koszmarnie, ale ostatecznie była to seria bez historii, gdzie zaczęło się od 0-3 dla Mavs

żeby też nie było ja generalnie nie znam zbyt wielu większych talentów w tej lidze niż Ant i życzę mu żeby się chłop ogarnął we wszystkich aspektach, ale jak Jasiek pisze o potencjalnym winie w 7 meczach i zszokowaniu świata, to jednak na dziś dzień jest to zwykłe mydlenie oczu, gdyż Bucks nie posiadają żadnego gracza, który w swojej karierze był playoffowym wymiataczem

 

JDub

W dniu 19.06.2025 o 09:05, january napisał(a):

Edwards i JDub jednak swoje potrafią.

najlepiej by skrócić sobie czas na pisanie, zacytuję sam siebie z dzisiaj, temat Finałów

Cytat

JDub, jak już się wydawało, że w końcu zaczyna się ogarniać, to w G6 wykręcił  -40 czyli najgorszy +/- w erze paly-by-play jeśli chodzi o Finały

w trzech meczach, które Thunder przegrali gość wykręcił 95.8ortg -24.3NET na lekko ponad 50TS

dodatkowo należy pamiętać, że w półfinałach konfy przeciw Nuggets, Williams zaliczył 7meczową serię na 47.9TS i w całych playoffach na próbce 22 spotkań trafia 30.6% przy 4.9 3PA

zobaczymy jak to będzie wyglądać w G7, ale ten niedawny G6, mocno tutaj jednak tą narracje GMowi chyba jednak  popsuł, generalnie Thunder jako drużyna, jako całość w tych Fnałach wygląda naprawdę blado, a tutaj mamy jeszcze sporo słabszy roster i nie ma tutaj nawet zbytnio pola do polemiki

 

Bridges

W dniu 19.06.2025 o 09:05, january napisał(a):

Nikolę kryją mocni na nogach, niżsi dobrzy defensorzy – Bridges 

tutaj jest znajomy już aspekt, który poruszał @Alonzo, niestety dla niego nie miał się za bardzo czym odpowiedzieć w swoim własnym zespole

https://www.pbpstats.com/wowy-combos/nba?TeamId=1610612752&Season=2024-25&SeasonType=Playoffs&PlayerIds=1628969

te statystyki są naprawdę druzgocące

gdy Bridgesa nie było na parkiecie w tych PO Knicks byli lepsi o:

+25NET

+14 offrtg

+12 drtg

nie mam pojęcia jak Bridges ma wejść w rolę Caruso czy Jaylina w serii z Thunder by postawić się Jokowi, skoro nie dał rady nawet Indianie, osobliwie wygląda teraz wyciąganie tych statystyk Brunsonowi, który powinien być chowany w obornie tak jak jest to u mnie, a nie biegać o obok takich krzeseł jak Towns czy - o dziwo - Bridges, bo chyba nikt się nie spodziewał, że zaprezentuje się tak słabo po obu stronach

 

Gobert

trochę jestem zszokowany, bo na tle tych o wiele bardziej istotniejszych dla losów serii graczy, Rudy wypada nad wyraz dobrze, oczywiście wiąż w większości spotkań jest niegrywalny w ataku, ale sam fakt, że on podczas WCF w  5meczowej serii jest +5NET na solidnych 107.4 drtg robi wrażenie, nie wiem czy kiedykolwiek widziałem coś podobnego, bo zwykle gracze przegrywający 4-1 są na sporym minusie

nie zmienia to jednak faktu, że Bucks nie mają legitnego obrońcy, który będzie krył Joka w stylu Caruso

jednocześnie na próbce ostatnich 25 gier vs Gobert Jok kręci w tych meczach linijkę 30.2/10.5/8.7 na 56.4 %fg i 42.6% za 3

https://www.statmuse.com/nba/ask/jokic-vs-gobert-last-25-games

 

Ławka rezerwowych

W dniu 19.06.2025 o 09:05, january napisał(a):

Dodatkowo jakieś minuty Klebera, Huffa (dobrych obrońców) pozwalają na twardy defense z faulami w określonych matchupach.

już pomijając, że Huff grał ogony w tych PO, to wyciągniecie Klebera w jego obecnym okresie jak dobrego obrońcę na poziomie Finałów świadczy jednak o pewne desperacji

na ich tle Wright grający średnio po 8 minut w 6 spotkaniach wygląda nawet całkiem w porządku będąc nawet na niezłym plusie, tylko te 35TS, trochę psuje tutaj obraz

ogólnie od początku raczej byłem zdania, że to właśnie ławka w dużej mierze będzie tu kluczowa w tej serii, pod tym kątem awans Bucks do Finałów trzeba odbierać jako spory sukces, co mogłoby się nie wydarzyć w realu, zwłaszcza patrząc na bolączki liderów

 

5. Dlaczego Nuggets powinni wygrać tą serię

- bo Jokić nawet pomimo okropnego slumpu w czasie serii z Thunder zakończył ją na 28.4/13.9/5.9 na .592TS, zaliczył też naprawdę bardzo dobrą  serię w obronie, gdzie porównywanie go do Townsa jest dość niesmaczne, 108drtg przy dwóch naprawdę ciężkich blowoutach raczej to potwierdza, ale też po prostu samemu oglądając te mecze byłem naprawdę zadowolony z postawy Joka w D

- bo Brunson to najlepszy closer w PO w obecnej lidze, który pomimo tego, że Thibs zaczął go pod koniec serii z Pacers usadzać, zakończył ją na 30.7/5.7 na 63TS(!)

- bo nie ma większych, że braki Brunsona w obronie mogły wpływać negatywnie na grę zespołu i jako przykład ma niby świadczyć kłamliwa narracja sprzed dwóch lat

tutaj Brunson w PO 22-23

https://www.pbpstats.com/wowy-combos/nba?TeamId=1610612752&Season=2022-23&SeasonType=Playoffs&PlayerIds=1628973

- bo Caruso do G5 Finałów grał playoffy na poziomie wprost wybitnym i stał się naprawdę solidną ofensywną opcją, która jednak sama oblicza meczu nie zmieni za często i w trwających Finałach nie dostaje dostatecznego wsparcia od liderów

- bo Hart pomimo słabszego wrażenia w WCF dalej jest Joshem Hartem, który w tym otoczeniu zwłaszcza starterów będzie tu miał o niebo łatwiej niż w rl Knicks, zwłaszcza, że dalej vs Pacers zagrał na 59.9TS

- bo w duecie z Brunsonem zamiast Bridgesa wyglądał przekozacko

https://www.pbpstats.com/wowy-combos/nba?TeamId=1610612752&Season=2024-25&SeasonType=Playoffs&PlayerIds=1628969,1628404,1628973

- bo Royce, Watson czy Jaylin to rolsi odpowiedzialni głównie za obronę i zyskujący w solidnym otoczeniu, na tle ławki czy rolsów Bucks nie są na pewno gorsi, mając już kilkuletnie doświadczenie grania wspólnie

- bo to Nuggets mają odpowiednie doświadczenie i zgranie by prezentować się w tych Finałach po prostu lepiej od liderów Bucks, mają w składzie dwóch superstarów i gracza kalibru all-def wspomaganych Hartem

 

6. Podsumowanie i proponowany bilans

Będę z Wami szczery. Nie jestem specjalnie zadowolony z tego opisu, nie miałem dziś za dużej weny, ktoś, kto się znowu przyczepi, że skupiam się na wadach rywala pewnie znowu będzie miał rację. Być może to potwierdza jedynie, że ta formuła się u mnie wyczerpuje, ciężko mi już złapać odpowiednią zajawkę próbując wciąż przekazać z grubsza to samo, dlatego też da decyzja o przebudowie, mam nadzieję, że to rozumiecie. Liczę też na to, że @january też nie będzie miał mi nic za złe, szacuneczek Ziom za to, że poświęciłeś czas aby te PO jakoś wyglądały, wypada tylko podziękować.

Proponuję znowu (a jakże) 4-2 dla Nuggets, głównie z uwagi na ten G6 JDuba, ale no najważniejsze żeby po prostu wygrać. 

Cieszę się, że to już prawie koniec i tutaj, przez ostatnie 2 miesiące sprałem po max 4-5h godzin  dziennie, nawet jak nie było spotkań na żywo, to nie potrafiłem się już po pewnym czasie odkręcić i aktualnie najlepiej mi się śpi od 10 do 16, z dzisiejszym czy tam jutrzejszym G7 będzie to mój 28 lub 29 mecz na żywo i to całe szczęście, że nie lubię oglądać Thunder, bo ominęły mnie praktycznie WCF. Nie powiem, że nie było warto, ale nie próbujcie tego w domu.

pozdrawiam i dziękuję pięknie za sezon licząc na start w przynajmniej obecnym składzie

 

LBS

[RonnieArtestics]

Gdyby Edwards lub Bridges zagrali nieco lepsze playoffs, byłoby gorąco w tym finale.
 

Gobert vs Jokic historycznie wypada blado, a trener zamierza tu mocno ryzykować i grac Bridgesem i Portisem vs Jokic. No nie powiem jest to odważny ruch ale chyba jednak Bridges nie jest wystarczającym fizolem, by takiemu zadaniu podołać, nawet jesli w teorii wie co należy robić. 
wg mnie jest to spory błąd tutaj w ustawieniu obrony, już lepiej byłoby nie kombinować i dać gobciowi spróbować raz jeszcze. Chciałbym zwrócić uwagę, że na moje oko Bridges to raczej woli kryć małych guardów niż masować się pod koszem z PFami i Centrami. 
 

Co ciekawe, Nuggets również spory błąd w ustawieniu obrony moim zdaniem. Brunson powinien spokojnie bronić sobie cp3 i miałby wtedy więcej siły na ofensywę. Bridges jest graczem, który jak ma dobry dzień może niezle wykorzystać taką dużą przewagę fizyczną i jeden mecz może sam wygrać, jesli trafi się dzień gdzie mu wpada i jest też agresywny w atakowaniu kosza. 
 

Ogólnie rzecz biorąc to Nuggets mają chyba lepszy zestaw do bronienia gwiazd Bucks, niż ten zestaw do bronienia Jokica i Brunsona. 

Dalej będę się upierał, że Brunson + Jokic to wymarzony fit w ataku, a Jalen pokazał w tych PO indywidualnie genialną formę, tutaj jego gra powinna wyglądać jeszcze półkę wyżej bo nie musi pałować ISO bez ładu i składu nonstop. 
 

Doceniam zespół Bucks ale nie widzę, aby ten zespół mógł pokonać 4 razy team LBS-a. Przewaga parkietu, lepsi liderzy, a nawet szersza rotacja. Wszystko jest tu na korzyść nuggets minimalnie. 

Nuggets 4 : 2 Bucks jak dla mnie 

 

Edytowane 24 Czerwca przez RonnieArtestics

[człowiek...morza]

6 minut temu, RonnieArtestics napisał(a):

Gdyby Edwards lub Bridges zagrali nieco lepsze playoffs, byłoby gorąco w tym finale.
 

Gobert vs Jokic historycznie wypada blado, a trener zamierza tu mocno ryzykować i grac Bridgesem i Portisem vs Jokic. No nie powiem jest to odważny ruch ale chyba jednak Bridges nie jest wystarczającym fizolem, by takiemu zadaniu podołać, nawet jesli w teorii wie co należy robić. 
wg mnie jest to spory błąd tutaj w ustawieniu obrony, już lepiej byłoby nie kombinować i dać gobciowi spróbować raz jeszcze. Chciałbym zwrócić uwagę, że na moje oko Bridges to raczej woli kryć małych guardów niż masować się pod koszem z PFami i Centrami. 
 

Co ciekawe, Nuggets również spory błąd w ustawieniu obrony moim zdaniem. Brunson powinien spokojnie bronić sobie cp3 i miałby wtedy więcej siły na ofensywę. Bridges jest graczem, który jak ma dobry dzień może niezle wykorzystać taką dużą przewagę fizyczną i jeden mecz może sam wygrać, jesli trafi się dzień gdzie mu wpada i jest też agresywny w atakowaniu kosza. 
 

Ogólnie rzecz biorąc to Nuggets mają chyba lepszy zestaw do bronienia gwiazd Bucks, niż ten zestaw do bronienia Jokica i Brunsona. 

Dalej będę się upierał, że Brunson + Jokic to wymarzony fit w ataku, a Jalen pokazał w tych PO indywidualnie genialną formę, tutaj jego gra powinna wyglądać jeszcze półkę wyżej bo nie musi pałować ISO bez ładu i składu nonstop. 
 

Doceniam zespół Bucks ale nie widzę, aby ten zespół mógł pokonać 4 razy team LBS-a. Przewaga parkietu, lepsi liderzy, a nawet szersza rotacja. Wszystko jest tu na korzyść nuggets minimalnie. 

Nuggets 4 : 2 Bucks jak dla mnie 

 

nic dodac nic ujac

i bardzo sluszne uwagi co do idiotycznych decyzji a propos ruchow w obronie

[ignazz]

Fajne podsumowanie z tą różnicą że ja jednak widzę tu 7 gier. Bo genialny Jokic nie miał aż takich PO’s 

Moim zdaniem Jok zrobił najsłabsze ale i tak mocne PO od 5 lat. 

To pokazuje jego klasę gdy lekko kręcę nosem i tak na takie cyfry. 

[ignazz]

4:3 DEN 

 

[LeweBiodroSmoka]

liczylem troche na to, ze Jasiu jednak troche sie postawi po opisach,  ale moze moglo mi sie tylo wydawac, troche obiektywnie zabraklo by powalczyc,  a u mnie pomimo ze na lawce mam chyba z 60M, to jednak ominely mnie wieksze urazy, ten Hart jednak wydaje sie byc tutaj kluczowy na koniec

[człowiek...morza]

4:2 DEN

pomyslec, ze @Qcin_69 zbudował dwie potęgi

ale lepiej wyszla ta przypadkowa

[ignazz]

56 minut temu, LeweBiodroSmoka napisał(a):

liczylem troche na to, ze Jasiu jednak troche sie postawi po opisach,  ale moze moglo mi sie tylo wydawac, troche obiektywnie zabraklo by powalczyc,  a u mnie pomimo ze na lawce mam chyba z 60M, to jednak ominely mnie wieksze urazy, ten Hart jednak wydaje sie byc tutaj kluczowy na koniec

Nie można lekceważyć że już zdobyłeś tytuł i masz ekipę wprawiona w boję finałowe. 

[LeweBiodroSmoka]

14 minut temu, ignazz napisał(a):

Nie można lekceważyć że już zdobyłeś tytuł i masz ekipę wprawiona w boję finałowe. 

lekceważyć?

serio?

gdzie zresztą napisałem, że wygrałem? 

[ignazz]

Muszę napisać inaczej. 
 

jednym z faktów które są za twoim zwycięstwem jest już KIEDYŚ zdobyty tytuł i doświadczenie finałowe jak wygrywać. Nie można tego lekceważyć. 

Taki tiebreaker dla tych co nie mogą wybrać przy 3:3

Pochwała z mojej strony twojego sukcesu a nie wydumany atak na pychę której nie było i tu jesteśmy zgodni. 

Nerwowy jesteś coś dalej. Ale rozumiem. Trwa gamę 7 

Edytowane Czwartek o 20:27 przez ignazz

[LeweBiodroSmoka]

ojej przepraszam, zupełnie inny kontekst złapałem

ciekawe co mnie do głowy strzeliło

 

5 minut temu, ignazz napisał(a):

Nerwowy jesteś coś dalej.

będziesz na zlocie?

[LAF]

54 minuty temu, człowiek...morza napisał(a):

4:2 DEN

pomyslec, ze @Qcin_69 zbudował dwie potęgi

ale lepiej wyszla ta przypadkowa

Aha. 

[ignazz]

Staram się być ale wróciłem z wyniszczającego wypadu męskiego do Rumunii a wykańczamy dom i ogród. Jak się wyrobię i będę miał alibi w postaci wspólnych wakacji zaliczonych to z czystym sumieniem przyjadę bo chce przyjechać. Musze jednak zadbać o priorytety aby móc się bawić bez poczucia winy.  

[człowiek...morza]

5 minut temu, ignazz napisał(a):

Staram się być ale wróciłem z wyniszczającego wypadu męskiego do Rumunii

gdzie byliscie?

[ignazz]

Bukareszt plus trasy samochodowe wszystkie zamki które twierdzą że są od Drakuli i Bresov 

taki 5 dniowy wypad bez liczenia się z kosztami że tak to nazwę zgrabnie 

I jeżeli coś mnie w życiu zaskoczyło najbardziej w przeciągu ostatnich 5 lat to imprezy w Bukareszcie. Czysto bezpiecznie wesoło i …. Ilość uliczek z knajpami przebija prime imprezowy Ibizy Barcelony czy Krakowa. 
 

raczej coś tam w życiu widziałem ale nie spodziewałem się tego w Rumunii gdzie przypięta jest łatka mało pozytywna. 
 

przerosło moje wszelkie oczekiwania a serio bywałem tu i tam. 

Co dobre lot waw buk to 1,5 godziny. Odprawy zero poza dowodem przy bramce i szybki transfer z małego lotniska do wypożyczalni samochodu. Reszta to bajka. 

Ludzie niejako w czasie cofnięci pozytywnie o te 10 lat i jest tam w niektórych aspektach jak w POLSCE gdy wszystkim się chciało balować, kobietom dbać o ubiór a w knajpie nie ma zbytnio małżeństw z pieskami szukającymi mleka bez laktozy. Tylko wyścig zbrojeń kto bardziej sexy będzie wyglądać. Nasze zblazowane społeczeństwo to utraciło. 

Mnie Skała rozjechała jeżeli chodzi o ilość miejsc 

Kwartał za kwartałem 

No i policyjne państwo na tyle skuteczne że mimo obaw nie byliśmy świadkiem żadnego przejawu agresji i to nie pisze do nas tylko do kogokolwiek. Nie było kogoś zataczającego się i k**** co? Takich klimatów akurat nie zauważyłem i chyba to norma 

Kobiety zjawiskowe i tu nie ma co rozwijać tematu. 

Wiem że chwaliliście Gruzję Czarnogórę czy Mołdawię ale tu masz combo zalet. I mimo wszystko mniej wad. Coś za coś. Ceny już normalne.