[beGM Play-off '25 ECF] #1 Orlando Magic (56-26) - #3 Milwaukee Bucks (53-29)

[Alonzo]

3 minuty temu, LeweBiodroSmoka napisał(a):

o to na pewno, tylko jaka będzie reakcja autora pytania

miga się się od odpowiedzi  

4 minuty temu, LeweBiodroSmoka napisał(a):

CP3 był w dwóch z trzech najlepszych lineupów w defrtg w okolicach 111

wg bbref jego dwa najlepsze lineupy, to:

Barnes/Castle/Champagnie/Paul/Wemby w 176min. +13,2

Barnes/Paul/Sochan/Vassell/Wemby w 135min. +15,7

To chyba ich najczęstsze s5 z Wembym, ale @ignazz będzie się najlepiej orientował.

[BMeF]

9 minut temu, LeweBiodroSmoka napisał(a):

CP3 był w dwóch z trzech najlepszych lineupów w defrtg w okolicach 111

CP3 jest ~słaby do mocno przeciętny w obronie. 

[LeweBiodroSmoka]

6 minut temu, BMeF napisał(a):

CP3 jest ~słaby do mocno przeciętny w obronie. 

a to dzięki przyda się, zresztą trochę nie dziwi jak na jego wiek

choć można załozyć, że z elite rim protectorem nie pogarsza jej znacząco? bo generalnie to po to to sprawdzałem

[Alonzo]

11 minut temu, LeweBiodroSmoka napisał(a):

a to dzięki przyda się, zresztą trochę nie dziwi jak na jego wiek

choć można załozyć, że z elite rim protectorem nie pogarsza jej znacząco? bo generalnie to po to to sprawdzałem

Tylko, że się okazuje, że Gobert ma dwóch słabych obrońców w s5. 

Serio sądziłem, że Bridges jest lepszy.. 

https://www.pbpstats.com/wowy-combos/nba?TeamId=1610612752&Season=2024-25&SeasonType=Playoffs&PlayerIds=1628969&OnlyCommonGames=true

No bez jaj.. gra Bridgesa to gwóźdź do trumny Bux w tej serii. 

[Tecu]

@Alonzo zdecyduj się.

Obrzucasz błotem i zarzucasz wybiórczość jak daję trzy różne staty z rs i z po by pokazać obraz a teraz rzucasz pojedynczymi i wyciagasz z nich wnioski jakie Tobie się podobają.

Najpierw wrzucasz drużynowe jako indywidualne a teraz pojedynczo z triumfem jakbyś znalazł nową zabawkę.

[BMeF]

39 minut temu, LeweBiodroSmoka napisał(a):

a to dzięki przyda się, zresztą trochę nie dziwi jak na jego wiek

choć można załozyć, że z elite rim protectorem nie pogarsza jej znacząco? bo generalnie to po to to sprawdzałem

Typ nie jest zły-zły, ale undersized + przeciętny atleta, no trzeba go chować. 

Za to Mikal overall flop dla Knicks, ale obrońca z niego dobry.

[LeweBiodroSmoka]

36 minut temu, Alonzo napisał(a):

Tylko, że się okazuje, że Gobert ma dwóch słabych obrońców w s5

a to Barnes jest dobrym obronca w tych lineupach Spurs? serio chcesz forsowac teze Barnes>Bridges?

[Alonzo]

Panowie,

Po prostu nie sądziłem, że Bridges wypada tak fatalnie i skoncentrowałem się na końcu na nim. Tu o żadnej bardzo dobrej obronie Bux, czy tam mocnym ataku nie może być mowy. 

Porównanie Goberta z Wembym przy Paulu - tez nie trafione, bo defensywa to jedno, ale ofensywnie Gobert jest zwyczajnie słaby (no nie bez powodu grał w playoffs po 26-27min.). 

Bux mają zbyt dużo słabych punktów w które można bić i praktycznie żadnych usprawnień. Do tego w końcówkach by byli przecież zajechani, więc tam te wspólne lineupy KATa i Mitchella nie byłyby takim problemem w defensywie - zresztą i tak zawsze w s5 byłby jakiś słabszy ofensywnie gracz Bux. 

Za Bux przemawiają tylko fajniejsze na papierze nazwiska, ale wszystkie inne atuty są po stronie mojego teamu - przewaga parkietu, głębia, elastyczność przy usprawnieniach, etc.

Bux nie mają jak robić usprawnień - a o to przecież chodzi, żeby odpowiadać na usprawnienia przeciwnika zeby czymś zaskoczyć. Papierowy król jest nagi.

4-2 dla Orlando Magic. Bux by więcej nie ugrali. I tak zaszli w 6 daleko. 

Edytowane wczoraj o 06:24 przez Alonzo

[Pablo81]

Seria na styku, ale posty @Tecu czy analiza ai @24kobe8 dają do myślenia i chyba jednak Bux.

[Alonzo]

Godzinę temu, Pablo81 napisał(a):

Seria na styku, ale posty @Tecu czy analiza ai @24kobe8 dają do myślenia i chyba jednak Bux.

ai źle matchupy rozpisało i nie wzięło pod uwagę intensywności gry Bux praktycznie w 6 w playoffs wyliczając śr. pkt. wg śr. min. jakby to była jedyna seria jaką w ogóle grali Bux. Jak wpiszemy Mitchellowi i KATowi po 41min. też ia pewnie poda, że zdobywaliby po 40pkt. Nie zaalarmował Ciebie Gobert na 12-14pkt. i Lowry jako mój 6thman?

A co takiego Tecu udowodnił statsami? ja podałem dokładnie matchup moich graczy przeciwko Edwardsowi. 

I podaj mi jakiś przykład Finalisty grającego w 6 jak możesz. 

Edytowane 22 godziny temu przez Alonzo

[LAF]

31 minut temu, Pablo81 napisał(a):

Seria na styku, ale posty @Tecu czy analiza ai @24kobe8 dają do myślenia i chyba jednak Bux.

Ten Dray na C i KĄT na PF sporo zamieszania może wprowadzić. 

[Alonzo]

Dodam jeszcze, że moi gracze + Draymond Green, to jest drużyna, która w poprzednim sezonie w Finale przegrała 3-4, a tu wg tej dziwnej narracji która się zrobiła mają mnie rozjechać Bux grając cały sezon tak naprawdę w 6 z 40letnim kreatorem i aofensywnym centrem oraz słabo grającym w tym sezonie Bridgesem, nierównym Williamsem i  Edwardsem jako liderem i defensorem na Mitchella. 

Edwards na Mitchellu oznacza też, że te minuty w których nie gra mam KATa na boisku - czyli kolejne fajne małe usprawnienie składające się na całość - czyli naprawdę logiczny łin z Bux. 

17 minut temu, LAF napisał(a):

Ten Dray na C i KĄT na PF sporo zamieszania może wprowadzić. 

Gobert w tym sezonie nie tylko na KATie nie zdobył punktu, ale nawet nie oddał rzutu - a grali przeciwko sobie 5,5min. 

KAT na Gobercie w 3,5min. miał 7/7 z gry , w tym 4/4 3P.

 

Dray w playoffs w 17min. pozwolił Gobertowi na oddanie raptem 7 rzutów ( Gobert miał 5/7). Tu musiałby duuużo więcej rzucać żeby Bux mogli powalczyć.

Natomiast Dray (pisze z pamięci) miał przeciwko Gobertowi w tych playoffs 9/20 FG w 13-14min. 

Edytowane 23 godziny temu przez Alonzo

[człowiek...morza]

bez gordona orlando bez szans. do tego brak głębi w magic, która w zeszych latach robiła robotę, a teraz przy krótkiej kurtce buckc tym bardziej by robiła.

[ignazz]

13 minut temu, człowiek...morza napisał(a):

bez gordona orlando bez szans. do tego brak głębi w magic, która w zeszych latach robiła robotę, a teraz przy krótkiej kurtce buckc tym bardziej by robiła.

Troche wstyd tak pisać gdy seria jest w miarę wyrównana i trwa dyskusja gdzie nie ma jakiś zdecydowanych typów. A tu takie „bez szans”? Tendencyjny wpis. 

Ja nie wiem na kogo głosować jeszcze. I czytam 

[człowiek...morza]

3 minuty temu, ignazz napisał(a):

Troche wstyd tak pisać gdy seria jest w miarę wyrównana i trwa dyskusja gdzie nie ma jakiś zdecydowanych typów. A tu takie „bez szans”? Tendencyjny wpis. 

Ja nie wiem na kogo głosować jeszcze. I czytam 

sa zdecydowane typy pod postacia zdrowia.

to decyduje

[Alonzo]

28 minut temu, człowiek...morza napisał(a):

bez gordona orlando bez szans. do tego brak głębi w magic, która w zeszych latach robiła robotę, a teraz przy krótkiej kurtce buckc tym bardziej by robiła.

Co Ty pitolisz?

Za Gordona w tym sezonie jest przecież Draymond Green, a wingów mam aż 3 rotacyjnie - Mann/Highsmith/Champagnie - więc mogę rotować i Edwards pewnie zakręci się koło tych 25pkt. tak czy inaczej, bo cała trójka jest po prostu dobra. 

Jak Paul ma grać 34min. to przecież Lowry ma tu efektywne 10-12min. m.in. na Paulu. 

Podaj mi jakiś team, który grając cały sezon i całe playoffy w 6 awansował do Finału, albo przestań się ośmieszać. 

Bridges i Williams muszą operować w ofensywie w rogach przy kreowaniu Paula i pickach z Edwardsem, czy Gobertem. 

Bux nie mają tu żadnych usprawnień..

 

A głębia jest przecież porównywalna + Draymond i Lowry doszli jako gracze doświadczeni właśnie na playoffs. Brakuje tylko Gordona i Granta Williamsa a reszta ma kolejny rok doświadczenia i Finał sprzed roku za sobą. 

Do tego tak sobie oglądałem dziś rano g1 Indiany z Oklahomą (bo na tym etapie Finału jestem) i proszę mi nie spojlerować  i oba teamy są zbudowane na drafcie tak jak moi Orlando. W Milwaukee wszyscy gracze są z wymian i FA - nie ma tam nikogo z draftu Bux. Patrzysz na nazwiska a nie na drużynę C_M. 

[LeweBiodroSmoka]

12 minut temu, Alonzo napisał(a):

Podaj mi jakiś team, który grając cały sezon i całe playoffy w 6 awansował do Finału, albo przestań się ośmieszać

Huff i Wright, nawet Kleber grali w tych PO przecież, czemu traktujesz ich jakby byli kontuzjowani?

[Alonzo]

31 minut temu, człowiek...morza napisał(a):

sa zdecydowane typy pod postacia zdrowia.

to decyduje

Czyli Magic, bo to niewykonalne żeby orać 6 graczy cały sezon. 

[RonnieArtestics]

4:1 dla Bucks. 
 

Dlaczego? Mam dość już pompowania przeciętnych Magic z liderami, którzy w realu nie potrafią dać wyników w PO. Donovan Mitchell nigdy nie wszedł do WCF. Towns wszedł dwa razy, na plecach innych osób ( 5Edwards, Brunson). U nas ci dwaj panowie meldują się w ECF co roku, a gm jeszcze wiecznie narzeka, że jest jakoś pokrzywdzony.   to jest już niedorzeczne i absurdalne. 

w tej serii Bucks mają swietne matchupy, Magic nie mają absolutnie co rzucić na Edwardsa, a z drugiej strony widzę świetny zestaw obrońców na Mitchella. 
Dodatkowo Gobert mocno wyglądał w tych PO mając naprzeciw Draymonda, generalnie nie widzę innej opcji niż Bucks w finałach, a druzynie Magic należy się zimny prysznic bo od kilku lat udaje im się prześlizgnąć za daleko, a GM przez pięć lat nie potrafił nawet dokoptować tu chociaż jednego dobrego obrońcy na obwód. 

[człowiek...morza]

1 godzinę temu, Alonzo napisał(a):

Czyli Magic, bo to niewykonalne żeby orać 6 graczy cały sezon. 

a ty jestes po finalach w zeszlmym roku i corocznym meldowaniu sie w ecf od wielu lat

43 minuty temu, RonnieArtestics napisał(a):

a GM przez pięć lat nie potrafił nawet dokoptować tu chociaż jednego dobrego obrońcy na obwód. 

rozumiem, ze okres liczony w ten sposob, ze przed 5 laty był wielki  alfonso mckinnie? xd

Edytowane 11 minut temu przez człowiek...morza