Grande Finale OKC vs Indiana Pacers

[ignazz]

Nie wkurzać mnie bo zaraz usunę  

[LeweBiodroSmoka]

2 minuty temu, ignazz napisał(a):

Serio będziemy teraz ciągnąć po takim meczu akurat ten temat? 

może gdybyś nie wypalił jak to smutny poziom wpisów jest, to by nikt nie zaczął?

[agresywnychomik]

Teraz, ignazz napisał(a):

Słaby wstępniak nie powinien przeszkadzać w dyskusji jeżeli ktoś ma coś ochotę napisać aby się podzielić spostrzeżeniami. 

Chodzi o to że piętnujesz slabe zainteresowanie finałami, jednocześnie po poście otwierającym można śmiało stwierdzict że sam masz te finały gdzieś między obytnicą i odbytem . Jeżeli myślisz że takie otwarciezacheci do dyskusji, przyciągnie kogoś kto wpada na forum od wielkiego dzwonu to powodzenia.

 

[ignazz]

Piętnuje  smutno mi z tego powodu. 

[wiLQ]

  

10 minut temu, ignazz napisał(a):

Nie wiem co Wam tak przeszkadza ten kalendarz. Przecież nie ma to znaczenia jakby w 2..3…4 wpisie były właściwe szerokie opisy fanów tych ekip. 

Serio wpływ na liczbę wpisów ma startowy post? 

Raczej nie ma zwiazku miedzy dlugoscia pierwszego posta, a dlugoscia watku, ale raczej jest zwiazek miedzy gownianym pierwszym postem watku, a zniecheceniem ludzi do jego sledzenia/pisania... u mnie tak bylo w tym konkretnym przypadku.

6 minut temu, ignazz napisał(a):

Nikt poza „weź usuń” nic sensownego nie napisał. Zamiast krytykować ( przecież nigdzie nie neguje że ten minimalizm to był dobry post o jakości merytorycznej bo nie był) trzeba było nadpisać od drugiego wpisu świetne opisy serii. 

 

2 minuty temu, ignazz napisał(a):

Słaby wstępniak nie powinien przeszkadzać w dyskusji jeżeli ktoś ma coś ochotę napisać aby się podzielić spostrzeżeniami.

To tak nie dziala bo przygotowanie dobrego posta trwa czas, a wtedy ten watek jest juz na drugiej stronie twitterowej wymiany jednozdaniowek i sie po prostu odechciewa.

[LAF]

1 minutę temu, ignazz napisał(a):

Serio będziemy teraz ciągnąć po takim meczu akurat ten temat? 

Masz już jakieś oferty za Bennedict Mathurin ? 
 

Kontynuując wątek z poprzedniego tematu Beal jest dostępny
 

Szczegóły na priv ustalimy 

[ignazz]

Teraz, agresywnychomik napisał(a):

Chodzi o to że piętnujesz slabe zainteresowanie finałami, jednocześnie po poście otwierającym można śmiało stwierdzict że sam masz te finały gdzieś między obytnicą i odbytem . Jeżeli myślisz że takie otwarciezacheci do dyskusji, przyciągnie kogoś kto wpada na forum od wielkiego dzwonu to powodzenia.

 

Dawno nie było świeżej duszy więc na to nie liczyłem że kogokolwiek nowego się przyciągnie. A że nie było tematu to dałem kalendarz aby główni zainteresowani i fani ekip albo założyli swój solidny temat i bym z marszu usunął albo gdy im to by nie przeszkadzało pisali merytorycznie pod kalendarzem. Ja nawet pamiętam ten moment gdy złapałem się na tym aby zaplanować oglądanie finałów i nie kojarzyłem kiedy ruszają i patrzę że nie ma na forum nic o tym. Dałem taki kalendarz w intencji raczej tego aby chociaż informacja szła o datach. Nie było to intencją zakładania tematu głównego bo nie zrobiłem nawet celowo ankiety. Którą dodałem później gdy ktoś napisał aby dopisać. Ani nie miałem ambicji robić tekstu głównego ani tym bardziej zapraszać spoza forum kogokolwiek wabiąc tematem. Seria jest świetna do oglądania i dziwią mnie wpisy że nudne szyldy sprawiają że nawet highlights nie ogląda się. 

[agresywnychomik]

Teraz, ignazz napisał(a):

Dawno nie było świeżej duszy więc na to nie liczyłem że kogokolwiek nowego się przyciągnie. A że nie było tematu to dałem kalendarz aby główni zainteresowani i fani ekip albo założyli swój solidny temat i bym z marszu usunął albo gdy im to by nie przeszkadzało pisali merytorycznie pod kalendarzem. Ja nawet pamiętam ten moment gdy złapałem się na tym aby zaplanować oglądanie finałów i nie kojarzyłem kiedy ruszają i patrzę że nie ma na forum nic o tym. Dałem taki kalendarz w intencji raczej tego aby chociaż informacja szła o datach. Nie było to intencją zakładania tematu głównego bo nie zrobiłem nawet celowo ankiety. Którą dodałem później gdy ktoś napisał aby dopisać. Ani nie miałem ambicji robić tekstu głównego ani tym bardziej zapraszać spoza forum kogokolwiek wabiąc tematem. Seria jest świetna do oglądania i dziwią mnie wpisy że nudne szyldy sprawiają że nawet highlights nie ogląda się. 

1. Po co to Passive aggressive znowu

2. Tłumaczy się tylko winny

 

[ignazz]

7 minut temu, wiLQ napisał(a):

  

Raczej nie ma zwiazku miedzy dlugoscia pierwszego posta, a dlugoscia watku, ale raczej jest zwiazek miedzy gownianym pierwszym postem watku, a zniecheceniem ludzi do jego sledzenia/pisania... u mnie tak bylo w tym konkretnym przypadku.

 

To tak nie dziala bo przygotowanie dobrego posta trwa czas, a wtedy ten watek jest juz na drugiej stronie twitterowej wymiany jednozdaniowek i sie po prostu odechciewa.

Napisałem wyżej skąd wziął się tylko kalendarz. 

8 minut temu, LAF napisał(a):

Masz już jakieś oferty za Bennedict Mathurin ? 
 

Kontynuując wątek z poprzedniego tematu Beal jest dostępny
 

Szczegóły na priv ustalimy 

Mam ale słabsze niż mój wstępniak w tym temacie którego nigdy nie było ale jest słusznie krytykowany. 

Osiągnął on jednak choć go nie było sukces. Nawet sam WilQ przemówił choć nie wiedziałem że on żyje bo nie zaglądam do tych podrzędnych lig  

[memento1984]

Nie wiem na co narzekamy - mamy reprezentacje na forum fanow duzych, srednich i malych TV marketow. Takie Detroit to absolutna topka a to mid market jak Cleveland czy Miami. NYK to prawie under-reprezentacja.

 

[ignazz]

12 minut temu, agresywnychomik napisał(a):

1. Po co to Passive aggressive znowu

2. Tłumaczy się tylko winny

 

Bo ktoś napisał że brakuje mu w serii rivalry więc dodaje do serii ten kontent. 

5 minut temu, memento1984 napisał(a):

Nie wiem na co narzekamy - mamy reprezentacje na forum fanow duzych, srednich i malych TV marketow. Takie Detroit to absolutna topka a to mid market jak Cleveland czy Miami. NYK to prawie under-reprezentacja.

 

Pistons w Polsce to overkill bo to pierwsza ekipa pokazywana na równi z Bulls Jordana i wielu nielubiących Air kibicowali bad boys  że chce się Tobie pisać to w jednej linii z Cavs  

Pistons to twardość. Pot krew i łzy. I Rodman lecący po piłkę w trybuny. Cavs to Craig Ehlo lecący w trybuny. Inaczej. 

Edytowane Czwartek o 12:37 przez ignazz

[LAF]

10 minut temu, ignazz napisał(a):

Nawet sam WilQ przemówił

On się udziela w tematach “Inne”

 

Jednak pojawienie się Rappara i stwierdzenie , że SGA to nie All Star przebija wszystko. Także super, że założyłeś ten wątek. Warto było, zdecydowanie 

[ignazz]

1 minutę temu, LAF napisał(a):

On się udziela w tematach “Inne”

 

 

Jak napisze „nie zauważyłem” to będę dalej passive agressive? 

Rapparowi daj spokój bo On czeka na Wnba 

Lekki check kto kojarzy. 

[DRK]

Godzinę temu, ignazz napisał(a):

Nie wkurzać mnie bo zaraz usunę  

@ignazz sorry wybacz. Wiem, że zabrzmi to brutalnie, ale ten wstępniak to poziom sałatki Pawłowicz.

[LeweBiodroSmoka]

 

[memento1984]

32 minuty temu, LeweBiodroSmoka napisał(a):

 

clappin’

[LeweBiodroSmoka]

35 minut temu, memento1984 napisał(a):

clappin’

właśnie się zorientowałem, że typek ma koszulkę Melo na sobie

[vero1897]

1 minutę temu, LeweBiodroSmoka napisał(a):

właśnie się zorientowałem, że typek ma koszulkę Melo na sobie

A nie Cheta?

[LeweBiodroSmoka]

ale wykopki namierzyłem

W dniu 1.07.2016 o 18:22, BigManFan napisał(a):

Wiadomo, że Ish w normalnej drużynie NBA to co najwyżej całkiem okej backup na jedynce, ale wolenia McConnella w tej samej roli obronić się nie da.

 

W dniu 1.07.2016 o 18:35, nawciarz napisał(a):

Jak dla mnie TJ jest lepszy. Co takiego Ish pokazał? USG 25%, TS 46%, klepanie piłki przez większość czasu akcji, takich graczy jak dla mnie trzeba się wystrzegać. W zeszłym sezonie mieliśmy cel nie pobić rekordu porażek w RS więc się przydał, w żadnym innym wypadku nie chciałbym go w drużynie. Z kolei McConnell jak się trochę jeszcze rozwinie to spokojnie może być kimś na poziomie Dellavedovy. Powalczy, dostosuje się do systemu gry.

 

W dniu 1.07.2016 o 18:54, BigManFan napisał(a):

Gdyby w lidze nie było tworu w stylu Sixers Hinkiego, to McConnell by nigdy do ligi nie trafił.

 

Z kolei Ish to średniak, ale przynajmniej wie, co ma robić na parkiecie. Dzięki m.in. jego przyjściu Sixers zaczęli wyglądać jak semi-drużyna NBA przez kilka tygodni.

Hinkie still GOAT, right?

szacuneczek @nawciarz ładnie to przewidziałeś

a tu o następny ekspertunio

W dniu 26.11.2018 o 00:28, julekstep napisał(a):

 

Nie mów hop - miał już ze 3 mecze w tym sezonie gdzie po zajebistej pierwszej kwarcie znikał.

 

A tak btw - lata mijają, cele się zmieniają a TJ McConnell ciągle w grze. Niesamowite

 

W dniu 8.02.2019 o 00:56, BMF napisał(a):

50 meczów, eye-test i statsy jednoznacznie pokazują, że McConnell jest stanowczo za słaby żeby grać te 20 minut na dystansie sezonu w tak mocnym teamie, widzę dziwną tendencję do krytykowania dapunk20 za pisanie swego czasu niepopularnych oczywistości. 

 

Nie lekceważyłbym Scotta w kontekście rotacji i szans na wyłowienie kogoś po buyoucie.

ale tłamsili tego białego człowieka, ze on się nie załamał

Edytowane Czwartek o 15:13 przez LeweBiodroSmoka

[ignazz]

2016? To chyba o ojcu jego  tylo on gra? 

2 godziny temu, DRK napisał(a):

@ignazz sorry wybacz. Wiem, że zabrzmi to brutalnie, ale ten wstępniak to poziom sałatki Pawłowicz.

A to pozwól jeszcze że mi się soczyście odbije cebula.  

Nie było wstępniaka. 

A Wy go ciągle oceniacie