Skocz do zawartości

Grande Finale OKC vs Indiana Pacers


ignazz

Wyniki Serii  

40 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Wynik Finału



Rekomendowane odpowiedzi

  W dniu 14.06.2025 o 11:25, rw30 napisał(a):

no pewnie

 

a w drugiej sytuacji faulu nie było (tzn sędzia nie zagwizdał) więc nie wiem po co ten filmik

Rozwiń  

ten push off? 

to jedyne co by mozna sie ewentualnie zesrac, jakby obronca go dobrze sprzedal przyflopowal to by pewnie dostal gwizdek

ale oni w tej serii sei tak wszyscy na prawde szarpia, jakby to bylo rs to tu co chwile by byly blocking faule gwizdane czy reache, strasznie fizyczna seria

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  W dniu 14.06.2025 o 11:24, rw30 napisał(a):

dobra, zesrali się bo są debilami, to co ja poradzę, trzeba było tak napiać w swoim pierwszym poście nt sędziowania, bo nie wiedziałem że interesujemy się tu gównoburzami bez powodu

Rozwiń  

ale z Ciebie maruda, jprdl

była dyskusja o tym jak Shai będzie odbierany w przyszłości, czy ma szansę być chociaż namiastką współczesnych ikon

była też dyskusja o jego wymuszaniu FT i jak to wpływa na jego wizerunek

na koniec też była o tym, że nikt nic nie pisze tylko tweety i tweety, a kiedyś to było

może nietrafnie ująłem temat pisząc o typowy SGA callach, więcej tego było w poprzednich seriach, zawłaszcza z Nuggets stąd mam lekkie PTSD wciąż

no, ale już marudzić o to, że ktoś pisze o tym czym żyją teraz SM, bo przecież nie będę pisał czym żyje forum, to już wyższej maści męczydupstwo

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wybacz, nie śledze wszystkiego i myślałem że są momenty że dyskusja jest na poważnie (jak tuż po jednym z ważniejszych meczy sezonu, czyli np dzisiaj) a są takie gdy dyskusja schodzi bardziej na offtopy

jak się to miesza to nie zawsze potrafię wyłapać. pewnie nie tylko ja.

 

 

****************

 

aaa, w tym 2+1 dla OKC co Neismith stanął na offensa wydawało mi się (podobnie jak RJowi) że był charge

ale też ani Neismith nie reklamował ani Iny nie wzięło challange, więc może nie bez powodu, a to było 2+1 więc jakby podejrzewali że mogo wygrać to pewnie by wzięli

Edytowane przez rw30
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  W dniu 14.06.2025 o 12:22, rw30 napisał(a):

wybacz, nie śledze wszystkiego i myślałem że są momenty że dyskusja jest na poważnie (jak tuż po jednym z ważniejszych meczy sezonu, czyli np dzisiaj) a są takie gdy dyskusja schodzi bardziej na offtopy

jak się to miesza to nie zawsze potrafię wyłapać. pewnie nie tylko ja.

Rozwiń  

NBA to nie tylko main treści, pewnie dlatego też potrafiliśmy naruchać kilkadziesiąt stron o jajkach Gortata

ta otoczka też jest imo ciekawa, a że nie dla każdego, no to akurat nic złego, niemniej to nie jedyny wpis, który dziś dałem, jakbyś liczył na coś bardziej merytorycznego, to byś pewnie znalazł, ale skoro nie śledzisz wszystkiego, to może być z tym ciężko w sumie ;)

poza tym ja bym nie nazwał tego offtopem, to tak jak z beefem Jokiciowcy vs Embiidziarze, niby nic takiego, a rezonuje do dziś, podobnie będzie imo z Shaiem i tymi wolnymi, ustawi to pewną narracje na dobre kilka lat, to raczej pewne

pokój z kuchnią

ps. jeszcze coś takiego

 

te łokcie rzeczywiście pracują u niego sporo, ciężko znaleźć innego niskiego, który tyle z nich korzysta

 

Edytowane przez LeweBiodroSmoka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest zwycięstwo, na wyjeździe może się uda to zamknąć, ale Pacers tanio skóry nie sprzedadzą, więc pachnie siedmiomeczową serią, oby ze szczęśliwym zakończeniem dla Oklahomy. Jalen to dziś magiem był, robił, co chciał i wziął sobie to zwycięstwo.

Haha Carlisle to jest wafel, a nie dobry trener. Zabił szansę na zwycięstwo Pacers ściągając McConnella. Ten mu ciągnie grę, skraca dystans do dwóch punktów, ale nie Carlisle uważa, że hierarchia ważniejsza i puszcza w bój słabego Haliburtona. No to wracaj dziadek z porażką, jakżeś głupi 🤭

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Haliburton to zapomniał jaj spakować do samolotu, czy co? Niech się zapyta TJ jak to się robi, żeby nie być taką piz...czką na parkiecie w najważniejszym momencie kariery. Ciekawe, czy jak jakimś cudem Indiana by ten tytuł zdobyła to tez będzie się pierwszy wyrywał do mvp ? Zero trafionych z gry przez cały mecz w finale? Lider? Serio? 

A OKC zagrało swoje, walili w miękkie aż miło, szczególnie Jalen pokazał, że nie boi się brać gry na siebie jak Shai miał lekkie kłopoty z przebiciem się przez obronę Pacers.

Fajnie jakby był G7, ale tutaj nieźle muszą wstrząsnąć panem Haliburtonem żeby się obudził 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  W dniu 17.06.2025 o 03:29, shadowy86 napisał(a):

 

Haha Carlisle to jest wafel, a nie dobry trener. Zabił szansę na zwycięstwo Pacers ściągając McConnella. Ten mu ciągnie grę, skraca dystans do dwóch punktów, ale nie Carlisle uważa, że hierarchia ważniejsza i puszcza w bój słabego Haliburtona. No to wracaj dziadek z porażką, jakżeś głupi 🤭

Rozwiń  

 mcconnell jest iskra na kilkanascie minut, gra na maxymalnej energii i wraca z powrotem na lawe.  nie bez powodu ma limitowany czas, gdyby zostal dluzej i zjebal kilka akcji carlisle tez  bylby waflem.  tj akurat mial kilka mocnych minut wiec  powinien grac kosztem all nba pg. XD   bylo blisko remisu, trener slusznie wpuscil swojego najlepszego zawodnika, nie wyszlo, takie uroki sportu. nic nie jest pewne na 100%

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  W dniu 17.06.2025 o 09:45, cwikson napisał(a):

Fajnie jakby był G7, ale tutaj nieźle muszą wstrząsnąć panem Haliburtonem żeby się obudził

Rozwiń  

Haliburton trochę taki dr Jekyll & Mr Hyde. Ani mi on brat ani swat, w dodatku Pacers z Pistons lubią się jak pies z kotem. 

Jednak wydaje mnie się, że dzisiejszy słaby występ to efekt niedoleczonego urazu i jeszcze w Q2 sobie coś dołożył kiedy pośliznął się i musiał pójść do szatni. Pewnie bardziej niż terapii wstrząsowej Haliburtonowi potrzebne zdrowie.

Ale G7 oczywiście, jak najbardziej :)

 

Edytowane przez DRK
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z Pacers ewidentnie uszło powietrze, ani Nembhard nie radzi sobie z SGA, ani Nesmith nie daje rady Jalenowi. Od dwóch spotkań już obaj wyglądają dość bezradnie w każdym posiadaniu, a superstarzy OKC konsekwentnie walą do nich jak do kaczek. 
Biorąc pod uwagę to, że Turner nie dowozi po obu stronach, Nembhard się zaciął, Hali ma problemy zdrowotne, a Nesmith zaczął nawet łapać faule w pierwszej akcji meczu, to szanse na odwrócenie momentum serii i wygranie dwóch spotkań z rzędu oceniam już na marginalne. Musiałby zdarzyć się kolejny cud tutaj, typu jakiś chory comeback w game6, który tknie w Pacers nowiutkie siły i przede wszystkim wiarę w sukces. Wydaje mi się, że jest pozamiatane, ale kto wie, może chłopaki zaskoczą mnie jeszcze ten jeden raz w tym sezonie? 
 

Jeszcze jedno, sam Nie wiem jak skomentować występ Haliego; uraz urazem, ale jak się nie czujesz na siłach to po prostu nie graj i daj grać McConellowi, zwłaszcza że ten wczoraj był jak najbardziej w swojej zone i wyciągnął sam wynik w trzeciej kwarcie. 
 

Jako kibic Pacers oczekuje jedynie, że wyjdziemy w czwartek na pełnej i przynajmniej będziemy walczyć jak lwy, nawet jeśli przegramy. Głupio byłoby skończyć ten fenomenalny sezon jakimś blowoutem. Jeśli przegramy w końcówce to wstydu nie będzie. I niech Pan Carlise już odpuści se bradleyów i sheppardów i gra w elimination game tym co ma najlepsze, bo takie niskie minuty starterów owszem wyglądają fajnie, gdy wygrywasz mecz, ale już niekoniecznie cool, gdy przegrywasz mecz, a żaden starter nie zagrał więcej niż 34 minuty. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.