[ECF] New York Knicks (3) vs Indiana Pacers (4)

[agresywnychomik]

1 minutę temu, Sachs napisał(a):

oczywiście, że nie. Tylko rok temu to samo forum/środowisko koszykarskie dokładnie niemalże tego od niego wymagało i waliło po łbie że nie spełnia oczekiwań. Inna sprawa że on sam narzuca narrację że kimś takim jest. KAT nie ma głowy/mentalu/charyzmy/leadershipu do bycia pierwszą opcją. To jest serio WYŚMIENITY koszykarz, prawdopodobnie jeden z najbardziej utalentowanych pod względem skillu wysokich jacy grali w tej lidze (czekam na przykłady jak ktoś się nie zgadza), ale czegoś mu brakuje i nie potrafi brać zespołu na barki. G7 z Denver rok temu to był taki mecz, gdy to zrobił, ja nawet uwierzyłam, że to będzie ten krok do przodu, po czym przyszła seria z Dallas i było to co było. Po prostu, jeszcze rok temu wymagano od niego dużo więcej, gdy ewidentnie to Edwards wyrastał na pierwszą opcję, typ robił niemalże dokładnie to samo co teraz i czytałam że zniknął, że jak Ant zdobędzie z nim mistrza w roli drugiej opcji to będzie znaczyło więcej niż jakikolwiek tytuł Jordana z Pippenem etc., a wystarczyło dosłownie że zmienił koszulkę i "to nie jego wina że tyle zarabia" i ogólnie to jest super xd LBS nie został hejterem Townsa bo ten biega w koszulce NYK, wkurwiał mnie nieco tymi tekstami już dawno xdd tylko Wy nie zwracaliście uwagi, bo Towns nie grał w Waszym teamie. Ale jego zdanie na temat KATa jest od dawna takie mniej więcej i jest w tym mocno konsekwentny, po prostu Towns zarabia jak pierwsze opcje tej ligi, a gra jak takie solidne drugie. I to nie jest hejt bo jest w Knicks, tylko po prostu nie grał w serii z Celtics nic specjalnego, za takie mecze rok temu czy dwa w koszulce Wolves był notorycznie je*any, że się chowa, że jest Kitty, że soft as charmin etc. 

 

Ależ ja się zgadzam tu chodzi o coś zupełnie innego, poczytaj posty z lata zeszłego roku z tematu Knicks. 

Zarabia jak pierwsza opcja bo jest wysoki i coś tam umi, jakby Minny mu nie dała maxa to by go dostał gdzieś indziej - prawo NBA.

Ile było zawodników którychbsie przeplacilo

Nikt z kibiców NY, KATa nie będzie w tym momencie jebał, sezon jeszcze się nie skończył, a Knicks mają największy sukces od 25 lat, czas na rozliczenia przyjdzie później.

 

[LeweBiodroSmoka]

Mnie najbardziej u Townsa denerwuje to, że gość nie potrafi wyłączyć emocji, każdy kontakt to darcie ryja o faul, każde dobre zagranie to flex i napinanie się aż musi upłynąć kilka sekund żeby sobie ochłonął, dokładnie tak jak tutaj, gdy był tak podniecony niesamowicie wspaniałym zagraniem

w którymś ze wcześniejszych spotkań trafił pierwszą trójkę w serii, chyba dopiero w G3, reakcja? pokazał gest "too small" XD, potem już nie trafił żadnej, no proszę Was, przecież ja mu źle nie życzę, to w gruncie rzeczy dobry chłop, ale skoro możemy jeździć po Hardenie, Bookerze czy Bricku, to tak samo powinno się traktować Townsa, sam się pozycjonował na kogoś wyjątkowego, kibice Knicks nie posiadali się z radości jaka to jest niebywała nadwyżka nad tym śmieciem i oszustem Randlem, a teraz będą rozliczać po sezonie xd no mało poważne to jest, ale takie to uniwersum

 

Edytowane 4 godziny temu przez LeweBiodroSmoka

[mayor]

Przyjebałeś się do tego Townsa jak komornik do szafy. To już jest jakaś mania prześladowcza - nerwica natręctw, nie znam się na psychologii ale może czas na wizytę u fachowca. Przy okazji widzę ,że przeszła Ci obsesja na punkcie Bridgesa co jest dobrą prognozą. Towns sam się nie pozycjonował na kogoś wyjątkowego, przecież sam się nie wybrał z #1 w drafcie, sam nie przyznał sobie ROTY , sam sobie nie wypłacił supermaxa. Możliwe że nie wiesz, ale zrobili to skauci, eksperci , management T-Wolves ogólnie ludzie, którzy zawodowo zajmują się koszykówką nie tacy amatorzy jak ja, Ty czy reszta forumowiczów. Ma unikalny skillset jest jednym z najskuteczniejszych 7 footerów za 3pt w lidze , elitarnym rebounderem, nawet jego gra w obronie nie jest taka beznadziejna jak większość uważa - wystarczy obejrzeć zeszłoroczną serię z Nuggets. Problem jest z jego wykorzystaniem, ustawieniem odpowiednich lineupów pod niego . Po wymianie napierdalałeś na KATa że jest wyjątkowo podatny na kontuzje , wróżyłeś że zaraz się połamie , a tu jeb zagrał 72 mecze w RS i komplet w PO, znaczy Twoje słowa obróciły się w gunwo

Edytowane 1 godzinę temu przez mayor

[LeweBiodroSmoka]

37 minut temu, mayor napisał(a):

To już jest jakaś mania prześladowcza - nerwica natręctw, nie znam się na psychologii ale może czas na wizytę u fachowca

a Ty widziałeś ostanie swoje posty i reakcje na nie? Masz już 6 dych skończ pajacować, myśl o rodzinie

37 minut temu, mayor napisał(a):

Po wymianie napierdalałeś na KATa że jest wyjątkowo podatny na kontuzje , wróżyłeś że zaraz się połamie

nic takiego nie pisałem, nie zgrywaj debila, albo pokaż dowody, pisałem, że z grona najczęściej kontuzjowanych graczy opuścił paradoksalnie najwięcej spotkań w rs

do reszty nie będę się odnosił, bo nie widzę sensu, powiem jedynie, że Towns nie jest żadnym najlepszym strzelcem za 3 bo w PO ma niespełna 35% to jest poziom przy którym można już próbować odpuszczać takiego "snajpera", trafił 15 trójek w 12 meczach dla porównania Gordon trafił 22 w 14, a Caruso 22 w 11 grajac srednio 22 minuty na mecz

miłego dzionka

Edytowane 40 minut temu przez LeweBiodroSmoka

[mayor]

29 minut temu, LeweBiodroSmoka napisał(a):

a Ty widziałeś ostanie swoje posty i reakcje na nie? Masz już 6 dych skończ pajacować, myśl o rodzinie

 

Myślisz że ja się przejmuję reakcją na moje posty , albo groźbami że ktoś mnie wciągnie na ignora ? JPRDL .   Jeżeli już to odbieram takie reakcje pozytywnie , jak ktoś reaguje nerwowo na "zielone gówno" to znaczy że został trafiony w punkt , a im bardziej się nakręca to znaczy że tyłek piecze coraz mocniej. Obrażanie mnie na forum nie pomoże bo mam za grubą skórę. Tylko maść na ból dupy, albo nasiadówka z naparu kory dębowej