[BeGM 1st Round Play-offs'25 West] #3 Memphis Grizzlies (53-29) - New Orleans Pelicans (51-31)

[Alonzo]

@kuba2419

MEMPHIS GRIZZLIES (kuba2419)
LP	PLAYER	2024-25	2025-26	2026-27	2027-28	2028-29	2029-30
1	Giannis Antetokounmpo	$ 48 787 763	$ 54 126 450	$ 58 456 566	$ 62 786 682	$ 67 116 798	$ 71 446 914
2	OG Anunoby	$ 42 176 400	$ 44 285 220	$ 46 394 040	$ 48 502 860
3	Myles Turner	$ 25 920 000	$ 27 840 000	$ 29 760 000
4	C.J. McCollum	$ 25 000 000	$ 25 000 000	$ 25 000 000
5	Mike Conley	$ 7 983 000	$ 8 382 150	$ 8 781 300
6	Zeke Nnaji	$ 2 237 691	$ 2 546 675
7	Monte Morris INJ	$ 6 000 000	$ 6 285 714
8	Bryce McGowens INJ	$ 2 431 080	$ 4 388 099
9	Malik Beasley	$ 2 988 550	$ 3 153 598
10	Colby Jones	$ 2 755 080	$ 2 886 720	$ 5 198 983
11	Kenrich Williams	$ 2 613 120	$ 2 940 876
12	Sam Merrill	$ 2 273 252
13	Tyler Kolek	$ 1 157 153	$ 1 955 377	$ 2 296 271
14	Jordan Miller	$ 620 752	$ 2 191 897
15	Ziaire Williams	$ 720 869	$ 2 270 735

 

@MarcusCamby

NEW ORLEANS PELICANS (MarcusCamby)
LP	PLAYER	2024-25	2025-26	2026-27	2027-28	2028-29
1	James Harden	$ 51 172 370	$ 55 468 094	$ 59 033 114	$ 62 841 702
2	Michael Porter Jr.	$ 34 510 000	$ 36 890 000	$ 39 270 000
3	Domantas Sabonis	$ 33 000 000	$ 34 500 000
4	Josh Green	$ 15 909 091	$ 14 636 364	$ 13 363 636	$ 12 090 909
5	Malik Monk	$ 7 333 333	$ 7 682 450
6	Jae’Sean Tate	$ 7 000 000	$ 7 000 000
7	Moses Moody	$ 6 451 230
8	Jett Howard	$ 4 763 760	$ 4 990 560	$ 7 131 511
9	Derrick Jones Jr.	$ 4 000 000	$ 4 190 476
10	Aaron Holiday	$ 2 654 644
11	Gabe Vincent	$ 2 425 403	$ 2 743 776
12	Vlatko Cancar INJ	$ 2 087 519
13	Tristan Vukcević	$ 1 157 153	$ 1 955 377
14	Pelle Larsson	$ 1 157 153	$ 1 955 377	$ 2 296 271
15	Moussa Diabate	$ 695 849	$ 2 270 735

 

[MarcusCamby]

Niefortunny dla mnie ten termin z opisem, bo jestem na urlopie i w rozjazdach, więc możliwości przysiąść przy komputerze na dłużej niewielkie. Ale nie chcę sobie odbierać szansy powalczenia z Grizzlies, gdyż widząc pewne słabości konkurenta widzę tu potencjał na zwycięską serie dla Pelicans.

Rotacja:

James Harden/Aaron Holiday

Malik Monk/Gabe Vincent

Michael Porter/Moses Moody

Derrick Jones Jr/Jae'Sean Tate/Tristan Vukcevic

Domantas Sabonis/Moussa Diabate/Tristan Vukcevic

Statystyki za RS  są dostępne dla każdego, więc nie widzę sensu rozwlekać opisu przez kopiuj-wklej. Wolę się skupić na aspektach, które nie są widoczne na pierwszy rzut oka.

Przed wszystkim gram Monkiem w pierwszej piątce, by od razu uruchomić mój death lineup. Playoffs to już jest zupełnie inne granie niż RS. Obrona funkcjonuje na dużo większym poziomie, decydują detale. Gracze potrafiący złamać te linie obrony i bardzo ważny element zbiórki o czym szerzej później.

Jeśli już jesteśmy przy Monku, to warto tutaj zawiązać pewne dżentelmeńskie porozumienie między mną, a @kuba2419 by uniknąć niejasności jak w serii Pacers - Bulls. Mam tu na myśli problemy zdrowotne Monka i McColluma. Monk był wykluczony do końca play-in i miał wrócić właśnie na Playoffs. McCollum miał kontuzje prawej stopy, a sytuacja Pelicans nie zmuszała go do powrotu, więc zdecydowali się na shutdown, co nie zmienia faktu że kontuzja miała miejsce. Myślę, że sprawiedliwym rozwiązaniem jest uznać, że obaj Panowie grają starym zwyczajem na te 80% swojego normalnego impactu. Co prawda świat BeGM już widział Tyreke Evansa grającego cały sezon RS + wybitną kampanię zwieńczoną mistrzostwem, gdy w tym samym sezonie w RL NBA nie grał od grudnia i niesamowitych szamanów z Sixers co postawili na czas Playoffs Klay Thompsona, mimo że potem nie był w stanie grać nawet w następnym sezonie. Papier zniesie wszystko, a jak coś nie pasuje to zawsze można zwalić na hejterów i grać pokrzywdzonego świętoszka przy wsparciu Ignazza  Tak czy siak myślę, że uczciwe podejście do tematu nie będące krzywdzące dla żadnej ze stron.

By myśleć o zwycięstwie trzeba najpierw wrzucić na tapet Jamesa Hardena, który oczywiście jest ulubionym celem wszelkich niepowodzeń swoich zespołów, nawet jeśli same statystyki temu przeczą. Bo czy James Harden zagrał złą serie przeciwko Denver Nuggets? Wprost przeciwnie. Harden po Tatumie i Doncicu to najlepszy punktujący w isolation i topka jako pick and roll ball handler podczas tych Playoffs. Gdzieś cieniem kładzie się te 7 punktów w game7, chociaż rozdał też 13 asyst przy dwóch stratach. W przypadku takiego Halilburtona byłaby to normalna linijka, ale oczekiwania od Hardena mimo lat są dużo większe. Nie tylko bycie floor generalem, ale też elitarny scoring jak z czasów peaku Hoston Rockets. Harden do G6 robił 20,7 pts - 8,5 as na 58,1 TS%. grając bardzo dobrą serie. 

Pora przejść do przewag Pelicans wynikających głównie ze słabości Grizzlies. O ile frontcourt robi duże wrażenie Anunoby - Giannis - Turner, o tyle obwód z wracającym po kontuzji McCollumem jako głównym ballhogiem, gdzie w tej roli wielokrotnie już zawodził grając jako PG oraz Malik Beasleyem, który tradycyjnie już w Playoffs nie dojechał na poważnie granie jest dużym problemem. Nie będę oszukiwał, że mam obrońcę na Giannisa, więc klucz do zwycięstwa upatruje w grze wysoką obroną naciskając na słabych ball handlerów Grizzlies i szybkie ataki. Derrick Jones rzucam na McColluma, by wymuszać jak najwięcej strat i zdobywać dużo fast breaków. Obwód Grizzlies jest bardzo wolny i ślamazarny - stary i grający na blokadzie McCollum, bardzo słaby w defensywie i leniwy w kryciu i powrotach Malik Beasley oraz Mike Conley, który nawet jako starter nie przekracza 24 minut na mecz. Ja mam topowego perimetera defendera i kilku dobrych wyrobników, by zabijać grę Grizzlies. 

Giannis oczywiście zagrał dobrą serie przeciwko Pacers w RL NBA, ale jako osamotniony żołnierz nie był w stanie wiele zrobić. Tu widzę podobny przypadek, bo McCollum będzie prawdopodobnie równie bezwartościowy jak Lillard grający z kontuzją. Dodajmy do tego, że Malik Beasley to obok Jalena Durena najgorszy element grających przecież powyżej oczekiwań Detroit Pistons z najgorszym off net rating w zespole oraz też zawodzący Og Anunoby, bo kluczem do sukcesów okazuje się lineup z Mitchellem Robinsonem i... Anunoby siedzącym wtedy na ławce. Myles Turner gra bardzo dobre zawody, ale to zawodnik bazujący na systemie, a nie ktoś komu rzucić piłkę w kocioł i zrobi różnicę ze swojego post move. 

To co pokazuje te Playoffs i raczej jest to stały obrazek, kiedy zaczyna dochodzić do poważnego grania jest fakt, że kluczowe aspekty koszykarskiego rzemiosła to przed wszystkim ball handling, obrona i często niedoceniana gra na tablicach. Skuteczność spada i nagle te zbiórki i ponawianie akcji zyskują na znaczeniu. Pokazują mocno w tych Playoffs to Mitchell Robinson, Nikola Jokic ( gra przeciętnie, ale samymi zbiórkami potrafi wygrać drużynie mecz ) czy nawet tacy gracze jak Steven Adams o których nie pomyślałbyś jako x-factorach w playoffs serii, a jednak. Zespoły z słabą zbiórką - Celtics, Lakers, Warriors są mocno obnażone. I tak się składa, że mam już corocznego najlepszego zbierającego ligi w osobie Domantasa Sabonisa.

Podsumowując przewagi:

- Topowy ball handling - Harden, Monk, Sabonis

- Bardzo dobry rebounding robiący w PO różnicę - Sabonis, Porter Jr

- Rozczarowujące serie na poziomie PO i ujemny net ratingi w swoich lineupach starterów Grizzlies - Malik Beasley, Og Anunoby

- Bardzo słaby ball handling oponenta co nasuwa mocne skojarzenia z Bostonem Celtics czy nawet Oklahoma City Thunder mające dużą większą przewagę talentu.

Przewagi Grizzlies:

- Brak obrony na Giannisa. Tu trzeba go bronić strefą, bo nie mam możliwości rzucić na Niego jednego gracza.

- Potężny front court

TYP: 4-2 Pelicans 

W razie czego zapraszam do uwag i pytań, będę się starał odpowiadać i oczywiście czekam na opis rywala. Powodzenia dla kolegi @kuba2419 

[LeweBiodroSmoka]

jakbyś mógł Marcus dodać meczapy, to byłbym wdzięczny

[MarcusCamby]

Ok, to postaram się wieczorem lub najpóźniej rano przy śniadaniu 

[kuba2419]

14 godzin temu, MarcusCamby napisał(a):

W razie czego zapraszam do uwag i pytań, będę się starał odpowiadać i oczywiście czekam na opis rywala. Powodzenia dla kolegi @kuba2419 

Opis wjedzie wieczorem albo w nocy, zależy jakbsie ułoży służba 

[kuba2419]

Mam podobnie, ciężki czas w pracy i jak zacząłem opis robić jakiś czas temu tak przez pracę, dom i inne obowiązki nie mogłem jej skończyć....wracając do beGM, Memphis na finiszu wskoczyło na #3 dzięki czemu mamy upragnione HCA które było od samego początku celem na sezon regularny. Jeszcze wracając do ruchów po 3T, szeregi Memphis zasilili CJ McCollum, Ziaire Williams oraz Zeke Nnaji. Niestety CJ na niecały miesiąc przed końcem sezonu regularnego doznał kontuzji prawej stopy którą leczy sie od 2-4 tygdni i jak wspomniał @MarcusCamby możemy przyjąć że CJ i Malik grają na 80% swoich możliwości w 1 rundzie. Dodatkowo Kenrich Williams oraz Zeke Nnaji którzy ze swoimi zespołami dostali się w do rl PO ale niestety z jakiś względów (nie kontuzje) nie łapią się na minuty mimo że byli w stałej rotacji podczas sezonu regularnego, u mnie łapią się do rotacji i będą wchodzić z ławki jako backup PF/C.

 

Rotacja.

PG: CJ McCollum 24 / Mike Conley 24

SG: Malik Beasley 28 / Sam Merill 20

SF: OG Anunoby 40 / Zaire Williams 8

PF: Giannis Antetokounmpo 38 / Kenrich Williams 10

 Myles Turner 38 / Zeke Nnaji 8 / Kenrich Williams 4

 

Statystyki:

 

CJ McCollum - 17.3p l 4.9ast l 1.0stl l FG% - 40.8% 3P% - 34.5%

Malik Beasley - 14.0p l 1.2 ast l 2.5reb l FG% - 37.3% 3P% - 33.9%

OG Anunoby - 17.3p I 4.8reb l 2.5stl l 1.3blk l FG% - 42.4% 3P% 35.1%

Giannis Antetokounmpo - 33.0p l 15.4reb l 6.6ast l 1.0stl l FG% - 60.6%

Myles Turner - 16.8p l 4.8reb l 1.6ast l 2.2blk l FG% - 50.9% 3P% 37.5

 

Mike Conley - 5.6p l 2.6ast l FG% - 35.7%

Sam Merill - 5.3p l 2.0reb l 1.8ast l FG% - 38.9% 3P 38.9%

Ziaire Williams - 11.3p l 4.1reb l 1.1ast I 1.0stl l FG% -43.7 3P 37.0%

Kenrich Williams - 6.9p l 3.8reb l FG% - 46.3% 3P% - 36.9

Zeke Nnaji - 4.1p l 1.9reb l FG% - 50.0% 3P% 44.0%

 

Matchupy:

 

CJ McCollum - Malik Monk

Malik Beasley - MPJ

OG Anunoby - James Harden

Giannis Antetokounmpo - Derrick Jones Jr

Myle Turener - Domantas Sabonis

 

Kluczowe w tej serii jest zatrzymanie Hardena na jak najniższej skuteczności, dlatego bronić jego będzie najlepszy defensor czyli OG. OG w rl 1rd zatrzymał Cunninghama na 50% TS% w porównaniu do RS spadł z 58% TS% dlatego OG zwolniony ze smyczy jest idealną osobą do tego zadania aby skutecznie zatrzymać starzejącego się juz brodacza.

Drugą osobą jest Domantas Sabonis ktory będzie musiał się zmierzyć z najlepiej blokującym graczem ligi który rozegrał powyżej 60meczy w sezonie(2bloki na mecz) a w rl 1rd przeciwko Bucks zaliczał średnio 2,2blk. Tutaj podobnie jak to miało miejsce w rl serii vs Bucks Sabonis i Harden będą podwajani aby wymuszać rzuty z niewygodnych pozycji. Frontcourt w osobach OG-Giannis-Turner jest zacny i w sukcesywny sposób jest w stanie ograniczać atakowanie kosza, Turner ograniczał Giannisa w końcówkach serii rl Pacers-Bucks i sprawiał że ten osamotniony! wybierał gorsze rozwiązania.

W dniu 13.05.2025 o 15:26, MarcusCamby napisał(a):

Tu widzę podobny przypadek, bo McCollum będzie prawdopodobnie równie bezwartościowy jak Lillard grający z kontuzją.

Tutaj jak wcześniej wspomniałem CJ wypadł z gry na 2-4 tygodni, Memphis nie musi się spieszyć z jego powrotem na pełnych minutach bo praktycznie PO rozpoczynają się po 4 tygodniach od doznanej kontuzji. A też nie przesadzajmy ze CJ to już taki dziad, na przełomie całego sezonu robił 21ppg przy 55% TS%.

 

W dniu 13.05.2025 o 15:26, MarcusCamby napisał(a):

oraz też zawodzący Og Anunoby,

kolejna lekko naciągana teoria, już wspominałem OG ograniczył Cunninghama do 55% TS% dokładając do tego prawie 18ppg, 5reb czy 2.5stl na 55% TS%

 

W dniu 13.05.2025 o 15:26, MarcusCamby napisał(a):

To co pokazuje te Playoffs i raczej jest to stały obrazek, kiedy zaczyna dochodzić do poważnego grania jest fakt, że kluczowe aspekty koszykarskiego rzemiosła to przed wszystkim ball handling, obrona i często niedoceniana gra na tablicach. Skuteczność spada i nagle te zbiórki i ponawianie akcji zyskują na znaczeniu. Pokazują mocno w tych Playoffs to Mitchell Robinson, Nikola Jokic ( gra przeciętnie, ale samymi zbiórkami potrafi wygrać drużynie mecz ) czy nawet tacy gracze jak Steven Adams o których nie pomyślałbyś jako x-factorach w playoffs serii, a jednak. Zespoły z słabą zbiórką - Celtics, Lakers, Warriors są mocno obnażone. I tak się składa, że mam już corocznego najlepszego zbierającego ligi w osobie Domantasa Sabonisa.

Frontcourt Memphis robił w 1rd rl PO ponad 25reb na mecz wiec nie rozumiem gdzie tutaj jest słabość w zbiórkach? Powiem wiecej s5 Memphis jest w stanie lepiej zbierać niż Pelicans. Tutaj Gianni jest najlepszym graczem jeżeli chodzi o zdobywanie pkt czy właśnie wspomniane wyżej zbiórki których robi 15.4 na mecz.

 

Mocne strony Memphis:

- najlepszy gracz serii (Giannis), najlepiej zbierający gracz (Giannis), najlepiej blokujący gracz serii(Turner), najlepszy obrońca (OG) są po stronie Griezzlies

- Memphis ma obrońce na Hardena(OG) oraz jest jednoczesnie w stanie podwajać Sabonisa

- Myles Turner i Giannis Antetokounmpo tworzą potężną formację defensywną pod koszem.

- zarówno OG jak i Giannis są w stanie bronić na kilku pozycjach, z czym OG bardzo dobrze się sprawdza broniąc na obwodzie

 

Memphis 4-2 lub 4-3 po kiksie Malika z g3 co sprawia że serią będzie mogla być zacięta.

 

[RonnieArtestics]

Camby ma dwóch topowych liderów na  RS, którzy jednak łącznie w ostatnich trzech latach przeszli najwyzej pierwszą rundę PO. Każdy widzi jaki zjazd zalicza Harden w PO, a Sabonis zalicza mocny zjazd nawet w playinach. 
do tego : 
- MPJ zagrał jeszcze jako taką I rundę, ale raczej w kratkę i gra z urazem barku, który kwalifikuje się do jakiejś operacji/procedury i jest to jawne 
- Monk jest po kontuzji  
- Derrick Jones jest spoko graczem który nic nie zepsuje, ale nie jest starterem w realu i grał dużo mniejsze minuty, niż tu 
- backup PG w realu grał jakieś śmieciowe minuty w PO
- Gabe Vincent był tak kiepski ze tez wyleciał z rotacji
- Moussa i Vukcevic mieli swoje 3-5 minut w RS obaj ale nie oszukujmy sie, mieli je w tankerach a nie poważnych zespołach i na poziomie PO to kompletne zoltodzioby
- Tate to już od dwóch lat jakiś garbage time specialist nawet w RS i gracz trzeciej piątki
 

bardzo słabiutka rotacja i dwóch liderow którzy w PO dużo tracą na wartości.

- Po drugiej stronie na PG CJ również po kontuzji ale przed kontuzja miał fajny okres, a jako backupa maja prawdziwego profesora i weterana w postsci Conleya

- Malik przeciętna seria, również w kratkę jak strzelec z drużyny przeciwnej czyli MPJ
 

- OG jako Defensive anchor i kontra na Hardena (gdyby ten w świecie begm nie okazal sie nawet miernym chokerem, to i tak nie ma szans zdominować Anunoby.  )

- Giannis który swoje w PO raczej zrobił, poza kiepskim G4, łącznie robił 33/15/6/1/1 czyli kozackie boxscore i nie ma co go winić za to, ze support mu nie dojechał na serie z Pacers. 

- Myles Turner który gra najlepsze PO w życiu i jest chwalony przez samego Gm-a Pelicans w dziale NBA nie tylko teraz, ale od zawsze 

- ławka jest bardzo słabiutka ale Merrill i Conley dają radę, reszta to kasztany ale na szczęście dla Memphis ławka Pelicans wyglada jeszcze gorzej, wiec tu strat dużych nie bedzie w minutach 2nd unitów. 
 

podsumowując: 

Myles + Giannis niwelują i neutralizują  jedyny atut Sabonisa w takich ważnych meczach czyli elitarne zbiórki. Domas nic więcej elitarnego nie prezentuje w meczach typu playin, czy PO2023. 
OG spokojnie neutralizuje Jordana z brodą. 
Memphis nie mają słabego punktu w s5 w ofensywie, Grizzlies mają DJJ. 
Ławki obie są kiepskie, może ten moussa by zaskoczył jakieś double double zrobił co drugi/trzeci mecz, bo GM grizzlies powinien ustawić inaczej rotacje tak aby Giannis pograł trochę na C gdy Turner odpoczywa. Ale tak poza tym ja nie widzę zadnego argumentu na korzyść New Orleans. Dodatkowo Memphis maja hca. 

Nie widze innej opcji niż spokojne 4:1 

 

Edytowane Czwartek o 19:46 przez RonnieArtestics

[ignazz]

Sporo racji czytam powyżej. Sporo podobnych przemyśleń. 

[LeweBiodroSmoka]

dzieki, Camby za uzupelnienie, matchupow, solidna robota

4-1 Grizz

[MarcusCamby]

25 minut temu, LeweBiodroSmoka napisał(a):

dzieki, Camby za uzupelnienie, matchupow, solidna robota

4-1 Grizz

Dzięki bardzo

Pozdrawiam z Gdańska

Czekałem na opis Kuby 

[LeweBiodroSmoka]

Teraz, MarcusCamby napisał(a):

Dzięki bardzo

Pozdrawiam z Gdańska

Czekałem na opis Kuby 

rowniez pozdrawiam z Gryfina (dla przyjaciol Blejkowa)

to 5 minut roboty Marcus, a jako czesc opisu jest absolutnie kluczowa

 

[MarcusCamby]

47 minut temu, LeweBiodroSmoka napisał(a):

rowniez pozdrawiam z Gryfina (dla przyjaciol Blejkowa)

to 5 minut roboty Marcus, a jako czesc opisu jest absolutnie kluczowa

 

Derrick Jones - > McCollum

Monk - > Malik Beasley 

Porter Jr - > Og Anunoby

Harden - > Giannis

Sabonis - > Turner

Tylko od razu zapowiadałem, że Giannisa chcę bronić strefą bo o ile Harden ze swoimi warunkami może bronić w post Giannisa tak jak robi to z wieloma silnymi skrzydłowymi ligi jak np. Aaron Gordon tak w przypadku wyjazdów pod kosz liczę bardziej na strefę i help defenderów, by też mi mój lider nie wpadł w foul trouble. No obrońcy na Giannisa nie mam, więc staram się grać wysoko, by był albo ograniczony od piłki albo musiał atakować z dalszych stref. 

Clippers tak grali do czasu powrotu Kawhi Leonarda, także ja powtarzam ten schemat. 

[LeweBiodroSmoka]

zmieniam glos na 4-2 dla Mephis, bez zlej krwi Marcus, ale znowu nie pyklo, szkoda, ze wzorem jaska nie zdecydowales sie po prostu powiedziec jak jest, no to w nagrode pewnie nie bedzie zadnego glosu na Pels

aha, 4-2 dalbym  i tak a Harden na Antku to jakis kosmos

Edytowane wczoraj o 03:25 przez LeweBiodroSmoka

[ignazz]

 

[ignazz]

MEM 4:3