[ECSF] Boston Celtics (2) vs New York Knicks (3)

[RonnieArtestics]

2 godziny temu, airmax napisał(a):

wszystko racja ale będąc w meczu weź odpuść taki rzut

ten rzut oddaje chyba każdy zawodnik

Oj Nie, Ja podaje do Horforda, powaliło sie w głowach ludziom od tych trójek. 100% szansy na 2 pkt >> 40% szansy na 3pkt. 

1 godzinę temu, airmax napisał(a):

wide open corner 3 to nie jest ryzykowna trójka. Jasne Celtics tych open trójek nie trafiają (akcja później i Brown pudłuje wide open trójkę na wprost kosza) więc można z perspektywy czasu pisać o złej decyzji. Make or miss league. Tez nie wiadomo czy zdążyłby podać Horfordowi/wjechać pod kosz zanim Brunson by się podniósł/KAT wrócił.

Ostatnia akcja to faktycznie tragedia, mając tyle czasu nawet rzutu nie oddać, średnio

Właśnie widziałem jak nie jest ryzykowna, przegrali mecz dzieki temu moim zdaniem. 
 

PS. Nie wiem czy grales w kosza ale dla 90% graczy z rogu jest najtrudniej trafić, Tatum to nie ray allen

Edytowane Czwartek o 11:46 przez RonnieArtestics

[agresywnychomik]

13 minut temu, RonnieArtestics napisał(a):

PS. Nie wiem czy grales w kosza ale dla 90% graczy z rogu jest najtrudniej trafić, Tatum to nie ray allen

Może dla nas czyli amatorów, w NBA corner "3" to obecnie przeciez Most valuable shot.

Edytowane Czwartek o 11:55 przez agresywnychomik

[airmax]

6 minut temu, RonnieArtestics napisał(a):

Oj Nie, Ja podaje do Horforda, powaliło sie w głowach ludziom od tych trójek. 100% szansy na 2 pkt >> 40% szansy na 3pkt. 

Właśnie widziałem jak nie jest ryzykowna, przegrali mecz dzieki temu moim zdaniem. 

bez przesady z tymi 100% dwoma punktami. Gordon w serii z LAC przestrzelił wsad w momencie gdzie nikt go nie atakował, Doncic pudłował layupy hurtowo w serii z Wolves. A pewnie było w tych PO jeszcze sporo podobnych przypadków. Tutaj równie dobrze Tatum mógł źle podać/Al źle złapać/Brunson szybko się pozbierać

sprowadzanie wszystkiego do jednego rzutu/decyzji, w momencie gdy zieloni tracą drugi mecz z rzędu 20 pkt przewagi to turbo uproszczenie. Celtics w ostatnich 10 minutach, rzucili całe 11pkt, w całej 4 kwarcie nie licząc trójek byli 3/13 z gry

[człowiek...morza]

50 minut temu, LeweBiodroSmoka napisał(a):

tu chodzilo o jego zagubienie w obronie, tak samo nie rozumiem dlaczego on nie odpala po kilka trójek zwłaszcza, że nie ma kto go bronić w tych strefach

kryja go bardzo wysoko, ten argument, ze nie ma kto go bronic w tych strefach (w sensie na dystansie zrozumialem) totalnie z czapy xd

19 minut temu, MarcusCamby napisał(a):

Ale Mazzula nie mógł wiedzieć, że Thibs ściągnie M-Roba, a tak uzyskał chociaż tyle, że Knicks ściągnęli gracza robiącego ogromną różnicę na parkiecie. 

no jak sie nie domyslal, t jest debilem

[airmax]

19 minut temu, RonnieArtestics napisał(a):

PS. Nie wiem czy grales w kosza ale dla 90% graczy z rogu jest najtrudniej trafić, Tatum to nie ray allen

jeśli dobrze patrzę w bball ref to Tatum, w tym sezonie, miał dużo lepszą skuteczność z corner 3 względem trójek oddanych z innych rejonów

[RonnieArtestics]

4 minuty temu, agresywnychomik napisał(a):

Może dla nas czyli amatorów, w NBA corner "3" to obecnie przeciez Most valuable shot.

Ta, może masz racje ale to wciąż srednia ligowa 38,8% ( pierwsze mi wyskoczyło coś sprzed 2 lat) 
 

Analytics has shown that giving up the corner 3 is too valuable, as the league averages 38.8% on corners taken.

6 minut temu, airmax napisał(a):

bez przesady z tymi 100% dwoma punktami. Gordon w serii z LAC przestrzelił wsad w momencie gdzie nikt go nie atakował, Doncic pudłował layupy hurtowo w serii z Wolves.

Jezu, ale czemu ty musisz iść w zaparte ? Wiadomo, że 100% to uproszczenie, o czym my tu dyskutujemy. Tak, Horford mógł poślizgnąć się na pocie Brunsona i tez się wyjebać, ale po co takie gdybanie?  

2 minuty temu, airmax napisał(a):

jeśli dobrze patrzę w bball ref to Tatum, w tym sezonie, miał dużo lepszą skuteczność z corner 3 względem trójek oddanych z innych rejonów

Jesli nie było więcej niż 0,66 (proporcja 2 do 3pkt ) x 99,9% ( szansa na pkty Horforda) to dalej uważam że mega debilna decyzja. 

[dannygd]

No ładnie Celtis zjebali, nie rozumiem czemu Mazulla nie daje rozgrywać więcej Jrue, który choć po kontuzji, to nie jest tak naciskany przez defensorów Knicks jak Tatum, który wygląda niczym zamęczony Jokic w ostatnich meczach vs Clippers. Gość nie dość, że jest skutecznie odcinany od gry przez OG, podwajany, to jeszcze na switchach trafia na Mikala lub Harta, a w najlepszym wypadku Robinsona lub KATa, którzy też go bdb bronią, a trener sie temu przygląda i nic nie robi. Różnica polega na tym, że w Denver jest Murray do rozgrywania, a tu piłkę dostaje Brown (WTF) i napierdala te ISO jak jeździec bez głowy. 

BTW. Dzis jedynie co dobrze robił Brown, to bronił KATa, który w końcówce ładnie był odcinany poza tą zbiórka ofensywną i 2+1.

Celtowie sie obudzą i zaczną wygrywać, ale 0-2 to już jest dla nich ostatni dzwonek, bo jak w końcu TT zrobi jakieś adj i wykorzysta lepiej KATa, to mogą przegrać serię...

 

[RonnieArtestics]

9 minut temu, airmax napisał(a):

jeśli dobrze patrzę w bball ref to Tatum, w tym sezonie, miał dużo lepszą skuteczność z corner 3 względem trójek oddanych z innych rejonów

No sprawdziłem, 41 czy 42%. a zauwazyles może ile oddał takich rzutów w sezonie ? 5,9% jego rzutów za trzy stanowiły rzuty z rogu, czyli wychodzi 42 lub 43 takie próby, jedna próba na dwa mecze prawie. To nie jest corner specjalista. 

[MarcusCamby]

30 minut temu, człowiek...morza napisał(a):

no jak sie nie domyslal, t jest debilem

Takim debilem, że Knicks ściągnęli na tamten moment TOP3 najlepszego gracza na parkiecie

Za wiele można krytykować Mazzulę i Celtics, ale tutaj był moim zdaniem słuszny koncept i częściowo taktyka dała sukces.

[airmax]

8 minut temu, RonnieArtestics napisał(a):

Jezu, ale czemu ty musisz iść w zaparte ?

bo chcesz całość sprowadzić do jednej decyzji, która imo nie była decyzją na tyle złą (o ile w ogóle była zła) na jaką ją przedstawiasz

[człowiek...morza]

6 minut temu, MarcusCamby napisał(a):

Takim debilem, że Knicks ściągnęli na tamten moment TOP3 najlepszego gracza na parkiecie

Za wiele można krytykować Mazzulę i Celtics, ale tutaj był moim zdaniem słuszny koncept i częściowo taktyka dała sukces.

no to sie zdecyduj, czy domyslal sie, ze go sciagniemy i to byl jego cel czy wyszlo to z przypadku xd

58 minut temu, MarcusCamby napisał(a):

Ale Mazzula nie mógł wiedzieć, że Thibs ściągnie M-Roba

 

[MarcusCamby]

2 minuty temu, człowiek...morza napisał(a):

no to sie zdecyduj, czy domyslal sie, ze go sciagniemy i to byl jego cel czy wyszlo to z przypadku xd

To ty napisałeś, że ściągnięcie M-Roba było oczywistością do przewidzenia, więc zakładając ten scenariusz Mazzula osłabił konkurenta i zmusił Tbisa do wymuszonej poprawki. 

Ja nie wykluczam żadnego wariantu. Przecież mogło być tak, że Thibs zostawiłby Mitchella i poczekał do tego jak sobie M-Rob radzi na linii i dopiero po jakimś 0/2 go ściągnął, bo Celtics by go dalej kasowali. 

Niezależnie od wariantu Celtics tu potencjalnie zyskiwali, dlatego odpuścili jego krycie by celowo go faulować i to był pomysł dobry, a że nie dał efektu w postaci zwycięstwa to już kwestia innych czynników, a nie dwóch fauli po wznowieniu z linii bocznej.

[ignazz]

Zgadzam się z Marcusem ze plan był dobry i następstwem tego było pogorszenie gry przeciwnika. 

Wybicie z rytmu całego zespołu bo trudno się gra jak nie masz piłki w rękach przez wiele akcji bo kolega jest na FTs lub neutralizacja gracza poprzez jego wycofanie na ławkę. Taki jest cel faulowania. Z tym faul to give tez jest nie do końca tak ze warto mieć zapas bo wielokrotnie mecz ktoś przegrał gdy nie można było przerwać akcji z pójściem na FT. Jasne lepiej mieć niż nie mieć ale to było skalkulowane z zyskiem vs strata. 

Ten akurat pomysł trzyma się kupy. 

Nie jest to wysublimowany sposób ale może jedyny dobry na który pan trener wpadł. 

Jest jeszcze jeden temat. Knicks grają w 7 praktycznie i takie posadzenie jednego z nich znowu dociążyły minuty starterom. 

O pluso minusach mr nie chce mi się pisać. 

Zwolennikom podania do Ala tez wspomnę ze w ataku zagrał najgorszy mecz tych PO 2/11 0/5 

Lubi i szanuje go całe forum i słusznie ale miał fatalny dzień i tego nie widzicie. 

[rw30]

55 minut temu, ignazz napisał(a):

Lubi i szanuje go całe forum i słusznie ale miał fatalny dzień i tego nie widzicie. 

w sensie że nie trafiłby open layupa  bo akurat miał 0/5  z trójek? ok

 

[Koelner]

Geniusz Thibo spowodował że IV kwarty to dla nich spacerek.

[ignazz]

2 godziny temu, rw30 napisał(a):

w sensie że nie trafiłby open layupa  bo akurat miał 0/5  z trójek? ok

 

Mógłby piłki nie złapać, przewrócić się o nogi leżącego, przewrócić wstającego, to nie była taka czysta sytuacja. 

Rozumiem że nigdy nie widziałeś przestrzelonych lay upow na pusty kosz w NBA. 

Ok. 

[LeweBiodroSmoka]

 

[agresywnychomik]

Godzinę temu, ignazz napisał(a):

Mógłby piłki nie złapać, przewrócić się o nogi leżącego, przewrócić wstającego, to nie była taka czysta sytuacja. 

Rozumiem że nigdy nie widziałeś przestrzelonych lay upow na pusty kosz w NBA. 

Ok. 

Bronisz tej trójki jak PIS Nawrockiego i kawalerki. Tatum mógł zrobić wszystko a przyżydził i wyszło jak wyszło.

[mayor]

5 godzin temu, MarcusCamby napisał(a):

To ty napisałeś, że ściągnięcie M-Roba było oczywistością do przewidzenia, więc zakładając ten scenariusz Mazzula osłabił konkurenta i zmusił Tbisa do wymuszonej poprawki. 

Ja nie wykluczam żadnego wariantu. Przecież mogło być tak, że Thibs zostawiłby Mitchella i poczekał do tego jak sobie M-Rob radzi na linii i dopiero po jakimś 0/2 go ściągnął, bo Celtics by go dalej kasowali. 

Niezależnie od wariantu Celtics tu potencjalnie zyskiwali, dlatego odpuścili jego krycie by celowo go faulować i to był pomysł dobry, a że nie dał efektu w postaci zwycięstwa to już kwestia innych czynników, a nie dwóch fauli po wznowieniu z linii bocznej.

Przyjebałeś się do tego M-Roba jak komornik do szafy. Ściągnięcie Mitcha nie było żadnym sukcesem Mazzulli ,  ani nie wynikało z intencjonalnych fauli .Robinson gra na limitowanych minutach i nawet żeby skały srały to Thibs by go nie  trzymał na parkiecie dłużej niż 22-23 minuty

[LAF]

Joe Mazzulla jest overrated, ale po kolei

Te faule na M Roba to jest jakieś nieporozumienie. W sumie nie wiem po co on to robił , ale jeżeli chciał aby go ściągnąć to bezsensu przecież jak grają 5 out to on tam za dużo nie obroni a w ataku to w sumie nic nie może zrobić jak nie dostanie piłki do ręki, będąc pod koszem. No i tak Boston stracił dwa faule, które mógłby wykorzystać później w lepszym momencie.

Do tego w sumie żadnej próby zmiany taktyki skoro trója nie wpadała (a nie wpadała). No dobra można mieć wywalone i nie zważać na to bo kiedyś w końcu wpadnie i tak grają cały sezon ,ale jednak może warto by było coś zmienić.

No i ostatnia akcja i głupie tłumaczenie, że chciał zagrać to samo drugi raz to tłumaczenie na poziomie jakieś ligi okręgowej. Zamiast jak człowiek wziac TO i rozrysować akcję to nie. A i jeszcze aby było lepiej to na boisku był Rob , który w obronie jest ciężki do przejścia.

 

Inna sprawa, że Porzingis gra mega słabo nie tylko w tej serii, ale i w całym PO.