LAkers 25/26 - Czyli jak Luka przepracuje lato

[lorak]

Godzinę temu, Jendras napisał(a):

Już zmienili informacje w tekście, że jednak LeBron został poinformowany.

ale zmienili bo naprawdę został, czy to jakieś machlojki?

[Van]

26 minut temu, lorak napisał(a):

ale zmienili bo naprawdę został, czy to jakieś machlojki?

Tego się pewnie nie dowiemy, ale fakty są takie, że informacje wypuszczają - Ramona, która od paru lat zdaje się nic od Lakers nie dostaje i Windhorst, który od dawna uchodził w mediach za kogoś kto ma dojście do Lebrona aż ten chyba rok temu publicznie go ośmieszył. 

Nie znaczy to oczywiście, że to nie jest prawda, ale jak napisałem na wstępie tego się nie dowiemy pewnie. 

Naprawdę bardzo bym chciał żeby Lakers poszli dalej i dograli jakiś trade z jego udziałem. Nie obchodzi mnie nawet za bardzo jaki to będzie zwrot, po prostu czas ruszyć dalej i zakończyć ten rozdział zwłaszcza, że teraz na każdym kroku będą się ciągnąć za nim plotki o tym, że to koniec, że on chce odejść/skończyć karierę. 

[marceli73]

Pisalem wcześniej że Lebron powinien wyjść z kontraktu i podpisac mniejszy jak chce miec ekipe z aspiracjami  w LA.  Wybrał inaczej i bez sensu. Tyle forsy zarobił i nie mogł odzałowac tych paru kolejnych melonów. Przy okazji okazało się że stracił kontrole nad swoim byc może ostatnim rokiem kariery. No cuz skąpy 2 razy traci.

[Van]

Godzinę temu, marceli73 napisał(a):

Pisalem wcześniej że Lebron powinien wyjść z kontraktu i podpisac mniejszy jak chce miec ekipe z aspiracjami  w LA.  Wybrał inaczej i bez sensu. Tyle forsy zarobił i nie mogł odzałowac tych paru kolejnych melonów. Przy okazji okazało się że stracił kontrole nad swoim byc może ostatnim rokiem kariery. No cuz skąpy 2 razy traci.

Przede wszystkim te teksty agenta Lebrona po podjęciu opcji byly mocno fałszywe. Mówił o priorytetyzowaniu wygrywania gdzie nie ma za bardzo drużyny, która byłaby w stanie dać mu większe szanse na wygrywanie niż dają mu Lakers z Doncicem oddając te ponad 50 mln w kontraktach za niego. Gdyby to była prawda to faktycznie nie podejmowałby opcji i podpisał jako FA z Mavs czy Warriors. Tylko Lebron sam dopiero co deprecjnowal wagę pierścieni w ocenie legacy więc ogólnie słaby i nie spójny ten przekaz od niego idzie. 

[Jendras]

3 godziny temu, lorak napisał(a):

ale zmienili bo naprawdę został, czy to jakieś machlojki?

Nie wiem, ale najważniejsze tutaj jest IMO przesłanie, że LeBron nie chce robić gównoburzy. 

2 godziny temu, marceli73 napisał(a):

Pisalem wcześniej że Lebron powinien wyjść z kontraktu i podpisac mniejszy jak chce miec ekipe z aspiracjami  w LA.  Wybrał inaczej i bez sensu. Tyle forsy zarobił i nie mogł odzałowac tych paru kolejnych melonów. Przy okazji okazało się że stracił kontrole nad swoim byc może ostatnim rokiem kariery. No cuz skąpy 2 razy traci.

Parę melonów nie zrobiłoby praktycznie żadnej różnicy. Nawet gdyby wziął minimum, to Lakers dałoby to ok. 20 milionów w cap space plus room exception na poziomie 8,8 miliona. Trochę meh.

[wiLQ]

W dniu 11.07.2025 o 17:55, 24kobe8 napisał(a):

Ego króla cierpi w połączeniu z niekompetencją Pelinki przez te lata Lebrona w Lakers i jest jak jest.

 

W dniu 11.07.2025 o 17:59, BMeF napisał(a):

Raczej cierpi przez fakt, że nie dali mu 1+1.   

 

W dniu 11.07.2025 o 19:16, evitacre napisał(a):

Moze cierpi bo dotarło do niego że zjebał robiąc opt in. Liczył na transfer a nie ma na niego rynku(za 52 bańki). Co innego szantażować organizacje mając 30 lat co innego mając 42:) Mógł zostać fa, podpisać za mniej, na swoich warunkach zawalczyć/zdobyć ring. I chyba do niego dotarło ze trochę szanse na ten ring zaprzepaścił. Cash by pewnie odrobił w ten czy inny sposób zmieniając team. 
Plus myśle że cierpi bo pierwszy raz w karierze jest numerem 2 w drużynie. To chyba jest aż tak banalne  

Tez mi sie tak wydaje.

Tzn od dawna LeBron podpisywal te krotkie kontrakty i korzystal z nich jako sposob nacisku na front office az trafila kosa na kamien i zostal olany.
Rozumiem, ze to go boli, ale ze Luka stal sie #1 priorytetem Lakers stalo sie oczywiste wlasciwie w momencie trejdu.
Czyli tu rowniez zawalilo otoczenie LeBrona, ze nie podszedl inaczej do swojej opcji uwzgledniajac nowa sytuacje na horyzoncie.

W dniu 11.07.2025 o 21:57, evitacre napisał(a):

Kolo ma 1,2 miliarda. W LA zarabia na rękę ok 25 baniek. Z Dallas niech zarobi 5 na łapę. Myślę że połowę z tych 20 by na „przenosinach” odzyskał. I myślę że właśnie do niego dotarło że zmarnował lepszą opcję na pierścionek. Lebron od zawsze bazował na tych swoich pasywno agresywnych ruchach, kontraktach z opcją gracza za rok i wywieraniu presji na managmencie. To co piszesz go na bank wkurwilo (brak 1+1 od LA), ale wydaje mi się że zakładał że jak wykorzysta opcję gracza to wymusi trade a chyba się przeliczył i i teraz cierpi

Wg mnie to zupelnie nie jest kwestia finansowa, a jak malo jest mozliwosci trejdowych. Bo ktore druzyny sa contenderami i przydalby im sie LeBron i mialyby kogo sprzedac za niego by Lakers to pasowalo i jeszcze na koniec LeBron chcialby tam spedzic reszte kariery?

Domyslnie myslalem "a jakies Cavs/Mavs", ale oni nie maja kontraktow akceptowalnych dla Lakers [przy zalozeniu, ze ich plan cap space jest prawdziwy].
Miami mogloby pasowac, ale rozeszli sie w zlych relacjach, wiec to pewnie odpada dla Rileya. 

Jedyne co wymyslilem to... Pistons. Ale czy tam by chcial grac LeBron? Watpie. Czyli wychodzi zbior pusty... przynajmniej na teraz.

Edytowane Niedziela o 20:07 przez wiLQ

[memento1984]

16 godzin temu, wiLQ napisał(a):

 

 

Tez mi sie tak wydaje.

Tzn od dawna LeBron podpisywal te krotkie kontrakty i korzystal z nich jako sposob nacisku na front office az trafila kosa na kamien i zostal olany.
Rozumiem, ze to go boli, ale ze Luka stal sie #1 priorytetem Lakers stalo sie oczywiste wlasciwie w momencie trejdu.
Czyli tu rowniez zawalilo otoczenie LeBrona, ze nie podszedl inaczej do swojej opcji uwzgledniajac nowa sytuacje na horyzoncie.

Wg mnie to zupelnie nie jest kwestia finansowa, a jak malo jest mozliwosci trejdowych. Bo ktore druzyny sa contenderami i przydalby im sie LeBron i mialyby kogo sprzedac za niego by Lakers to pasowalo i jeszcze na koniec LeBron chcialby tam spedzic reszte kariery?

Domyslnie myslalem "a jakies Cavs/Mavs", ale oni nie maja kontraktow akceptowalnych dla Lakers [przy zalozeniu, ze ich plan cap space jest prawdziwy].
Miami mogloby pasowac, ale rozeszli sie w zlych relacjach, wiec to pewnie odpada dla Rileya. 

Jedyne co wymyslilem to... Pistons. Ale czy tam by chcial grac LeBron? Watpie. Czyli wychodzi zbior pusty... przynajmniej na teraz.

Przeciez on pewnie liczy na mid season waiver (jak cos bedzie wygladac dla niego meh)  i sobie sam wybierze team na 0.5 sezonu. Jedyny minus to chyba by stracil kilka mln przy nastepnym kontrakcie z nowa druzyna, bo nie moglby wycisnac max pieniedzy z krotkiego kontraktu

[BMeF]

Widzę, że Bronny w Summer League jest lepszy od dwóch ostatnich 1st rounderów Lakers, i nie dlatego, że pokazuje coś więcej niż randomowy 2nd rounder. ;] 

Knecht wpadł w depresję, bo ostatecznie nie trafił do Hornets? Bo 24-latek spoza rotacji NBA slumpujący w SL to chyba zerowa wartość. 

[Kubbas]

Godzinę temu, BMeF napisał(a):

Widzę, że Bronny w Summer League jest lepszy od dwóch ostatnich 1st rounderów Lakers, i nie dlatego, że pokazuje coś więcej niż randomowy 2nd rounder. ;] 

Knecht wpadł w depresję, bo ostatecznie nie trafił do Hornets? Bo 24-latek spoza rotacji NBA slumpujący w SL to chyba zerowa wartość. 

za to dalej zbiera zajebiscie, rzut wroci, u Knechta

on ma dobry sufit.

[matek]

3 godziny temu, BMeF napisał(a):

Knecht wpadł w depresję

Może nawet on uwierzył, że będzie drugim Reavesem? 

Niestety, szansa na dobre spieniężenie raczej przepadła bezpowrotnie. Szkoda, bo teraz chyba już nikt na bolka się nie nabierze.

[BMeF]

3 minuty temu, matek napisał(a):

Niestety, szansa na dobre spieniężenie raczej przepadła bezpowrotnie. Szkoda, bo teraz chyba już nikt na bolka się nie nabierze.

2 godziny temu, Kubbas napisał(a):

on ma dobry sufit.

MOŻE coś z niego jeszcze będzie, ale faktycznie w lutym to byłby kandydat nr 1 do spieniężenia za brakującego rolesa (co tak jakby się stało): od tego momentu wypadł z rotacji i zanotował kiepskie Summer League, a gość z grubsza miał być NBA ready. 

Biorąc pod uwagę, że Lakers nie będą chcieli oddawać picków, chyba, że nadarzy się okazja - ciekawe czy przyjdzie ktokolwiek sensowny na obwód, bo chyba znowu możliwe, że Lakers nie zbudują sobie basicowego rosteru (tym razem brak primary defendera na obwodzie). 

[DRK]

W dniu 13.07.2025 o 22:06, wiLQ napisał(a):

Jedyne co wymyslilem to... Pistons. Ale czy tam by chcial grac LeBron? Watpie.

Ja również. W drugą stronę musiałby pójść Stewart, nasze serce i opoka 

Pamiętamy. I nie zapomnimy

Gdyby Isaiah zdołał wybiec z tunelu wyjściem z drugiej strony (tam gdzie była ławka Lakers), a widać, że była taka obawa, to nikt już tego nie przebiłby. 

[wiLQ]

W dniu 14.07.2025 o 14:54, memento1984 napisał(a):

Przeciez on pewnie liczy na mid season waiver (jak cos bedzie wygladac dla niego meh)  i sobie sam wybierze team na 0.5 sezonu. Jedyny minus to chyba by stracil kilka mln przy nastepnym kontrakcie z nowa druzyna, bo nie moglby wycisnac max pieniedzy z krotkiego kontraktu

Z jakiego powodu Lakers mieliby go zwolnic w trakcie sezonu?

Zwlaszcza, ze raczej beda walczyc o pozycjonowanie w playoffach, a nie tankowac.

[memento1984]

2 godziny temu, wiLQ napisał(a):

Z jakiego powodu Lakers mieliby go zwolnic w trakcie sezonu?

Zwlaszcza, ze raczej beda walczyc o pozycjonowanie w playoffach, a nie tankowac.

Bo to Lebron, jak nie bedzie zadowolony, powiedzmy 7-8seed albo nizej to przeciez nie beda mu zawalac nastepnego sezonu, jesli naprawde bedzie chcial gdzies pojsc. Tego kontraktu nie da sie wytransferowac tam gdzie on moze pograc o cos.

[Jendras]

Wykup oznacza utratę praw Birda i ograniczoną pulę klubów, z którymi LeBron mógłby podpisać kontrakt. IMO mało prawdopodobna opcja.

[memento1984]

32 minuty temu, Jendras napisał(a):

Wykup oznacza utratę praw Birda i ograniczoną pulę klubów, z którymi LeBron mógłby podpisać kontrakt. IMO mało prawdopodobna opcja.

Dlatego to bedzie ciekawa opcja, co zrobi. W LAL zero szans na cokolwiek powyzej uczestnictwa w 2giej rundzie max.

do tej pory dawalo sie wycisnac max $ i byc espn’owym contenderem dla utrzymania wlasnego ego.

[Geronimo]

Nie wierzę żeby wokół Lebrona miało się coś zadziać - grał już w gorszych kadrowo Lakers i nie próbował uciekać. Tym razem będzie podobnie, szczególnie że z jego obozu nie słychać odgłosów jakiegoś ogromnego niezadowolenia.

Okogie będzie już do podpisania - wydaje mi się, że jeśli nie ma szans na jakąś sensowną wymianę należałoby się nim zainteresować. Ma dosyć dobre warunki by sobie radzić i z guardami i z niskimi skrzydłowymi.