Skocz do zawartości

[1st Rd] 2 Rockets vs 7 Warriors


Chytruz

Kto wygra  

33 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Kto wygra

    • Rockets w 7
      1
    • Rockets w 6
      6
    • Rockets w 5
      3
    • Rockets w 4
      0
    • Warriors w 7
      4
    • Warriors w 6
      16
    • Warriors w 5
      3
    • Warriors w 4
      0

Ankieta została zamknięta

  • Aby zagłosować w tej ankiecie, prosimy się zalogować lub zarejestrować.
  • Ankieta została zamknięta 20.04.2025 o 13:20

Rekomendowane odpowiedzi

11 godzin temu, Chytruz napisał(a):

Adams rządzi po obu stronach parkietu, nic odkrywczego w tej chwili, wiadomo, ale dalej lekki szok, że gość tych rozmiarów, po takiej kontuzji, w tym wieku, zrobił taki comeback i gasi petów w obronie. Ja się bardziej spodziewałem, że to bedzie dla niego koniec poważnego grania i raczej będzie późnym Tysonem Chandlerem / DeAndre Jordanem.

nie daje sie mijac przez niskich nawet

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

58 minut temu, RonnieArtestics napisał(a):

jak tylko Buddy jebnie 0/7 w którymś z kolejnych spotkań

no i zapewne tak bedzie, TYLKO,ze gosciu zarabia niecale 10 mln, jest zwyklym rolesem i takie wahania formy beda sie zdazac, bo jakby byl bardziej stabilny rzutowo,to zarabialby 30 a nie 10 mln.

niezaleznie od wyniku tych po wiem,ze na 90% sa to ostatnie mecze w barwach gsw kumingi,ktorego niskie boiskowe iq nijak nie pokrywa sie z jego atletyzmem.

ciakawe jak wyceni go rynek (4x15  mln usd ?) - dla gsw idealne byloby s`n`t do chicago za vucevica (moze i slabo gra w obronie,ale draymond by mu pomagal, za to ofensywnie dawlby te 10-15 pkt i okolo 10 zbiorek)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po pierwsze to szacun dla Rockets. Myślałem, że się skończy w pięciu meczach, a pomimo slumpa młodziaków Udoka wyciągnął siedem. 

Teraz o Warriors. Co ten Buddy dzisiaj odwalił to głowa mała. I co z tego, że większość rzutów była z czystych pozycji, bo potrajali Stefka. One je trafiał. 9/11 za trzy w G7 to jest jakiś kosmos.

I ta obrona. Draymond to wiadomo, ale Stefek, kiedy nie szło mu po atakowanej, odwalił mecz życia w defensywie - dziesięć zbiórek, dwa przechwyty i dwa bloki.

Z serialu Steven Adams gwałci Golden State, przechodzimy płynnie do Rudy Gobert robi to samo. Będzie się działo... 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobrze się dzisiaj wylosowało w Buddy-loterii.

Intryguje mnie jak się dalej potoczą losy Rockets. Już tam pomijając kwestie Brooksa czy FVV (choc ten drugi zagrał naprawdę spoko serię i wydaje się że nieźle pasuje), ciekawy jestem co dalej z Greenem, Smithem czy Easonem. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rockets wrócili na ziemię w ataku po świetnej serii G4/5/6, do tego Hield (Terrence Mann vibes) wystrzelił  i musiało się tak skończyć

w obronie jak pisaliście Warriors wyglądali super (poza kilkoma open shots gdzie bronili VanFleeta dropem na początku ale w miarę szybko to ogarnęli) i to nawet w tych niewielu posiadaniach gdzie Rockets nie psujo sami sobie spacingu, ale kurde, przez sporo czasu to Rockets znowu ustawiali się trzema ludźmi w atakowanej trumnie, early 90s vibes i trochę strzał w kolano a trochę reality check, na tym poziomie trudno tak grać

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przez nieobecność i chorobę w game7 zapomniałem oczywiście o gary Payton. Pokłony dla tego pana bo zagrał naprawdę fajną serię oprócz kilku planowanych open three cegiełek z którymi Warriors żyć muszą przy 24-sekundowych akcjach i daje go oczywiście przed Posta, jako 6th Man. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a jeszcze dodam, że to co pisałem wczesniej, tzn danie piłki Stephowi wysoko i stawianie zasłon generowało cały czas 4on3 & open looki

co nie jest takie oczywiste że jest dobrą ofensywą, ale w G7 akurat było bo z reguły Buddy z tego korzystał

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W sumie sukces Rockets. Korzystny matchup + ekstra produkcja VanVleeta dała bliższą serię niż powinna być. Competitive exit to mniej więcej wszystko co Prison Ball bez pomysłu ani talentu na legit atak może dać na zachodzie. Mieli jeszcze HCA i styl gwizdania pod swoją grę.

Dziwne, że Kerr wpuścił Kumingę, high risk low reward move, kiedy kolo nie gra od dłuższego czasu i myślami już pakuje fanty z mieszkania do przeprowadzki.

Warriors dostali po 2-3 serviceable mecze od Podziemskiego i Paytona, 2 od Posta i Moody'ego, 2+1 od Buddy'ego (2 serviceable, 1 GOAT level), do tego Kevon Looney dał Kevon Looney impact w Kevon Looney limited minutes, wystarczyło tyle.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.