West 1 round - Denver Nuggets (4) - Los Angeles Clippers (5)

[LeweBiodroSmoka]

2 minuty temu, vero1897 napisał(a):

A co z efektem Hardena? Nie zakładasz, że znowu będzie grał w kratkę w PO i znikał w poszczególnych spotkaniach? Że w kluczowym g6-7 odwali jakieś 5/20 i 7 TO?

nie, no, przeciez mamy Westbrooka, ktory nam spierdoli kilka koncowek, niewazne, ze te przypaly byly gdy nie gral Murray, straszne jakies pietno Brick tu na niektorych pozostawial, moze to trzeba by bylo zbadac?

[Chytruz]

2 minuty temu, LeweBiodroSmoka napisał(a):

straszne jakies pietno Brick tu na niektorych pozostawial, moze to trzeba by bylo zbadac?

Chyba przez "niektorych" masz na mysli wszystkich, ktorzy sledzili NBA w trakcie jego kariery?

[vero1897]

1 minutę temu, LeweBiodroSmoka napisał(a):

nie, no, przeciez mamy Westbrooka, ktory nam spierdoli kilka koncowek, niewazne, ze te przypaly byly gdy nie gral Murray, straszne jakies pietno Brick tu na niektorych pozostawial, moze to trzeba by bylo zbadac?

Efekt gry w Lakers w tym przypadku. Jak widać niektórych to boli do dziś.

[LeweBiodroSmoka]

5 minut temu, Chytruz napisał(a):

Chyba przez "niektorych" masz na mysli wszystkich, ktorzy sledzili NBA w trakcie jego kariery?

gdzie gral zawsze w s5 z pilka w rekach

nie wykluczam ze cos odpierdoli, ale zeby od razu cala serie wdupil to raczej nie bedzie miec okazji

 

[Van]

8 minut temu, vero1897 napisał(a):

Efekt gry w Lakers w tym przypadku. Jak widać niektórych to boli do dziś.

oczywiscie, że boli, oglądanie go w Lakers to był prawdopodobnie najgorszy okres mojego oglądania tej drużyny i to wliczając czasy tankowania. Oczy bolały bardziej niż oglądanie dzisiaj parkietu Pacers.

Tylko to w żaden sposób nie neguje tego co o nim pisałem, miałem na jego temat wyrobione zdanie przed przyjściem do Lakers i potem tylko dostałem boleśnie duża dawkę. Nie ma Malone'a więc może już jego rola będzie ograniczona, zobaczymy. 

[Lucas]

6 minut temu, LeweBiodroSmoka napisał(a):

gdzie gral zawsze w s5 z pilka w rekach

nie wykluczam ze cos odpierdoli, ale zeby od razu cala serie wdupil to raczej nie bedzie miec okazji

 

Zwłaszcza jeśli Adelman nadal będzie trzymał się tego, że gra ten kto ma dobry dzień etc, jak potrafił posadzić Westbrooka żeby Pickett grał to nie powinien mieć problemu z innymi graczami.

Russ to w ogóle śmieszny temat, daje wartość znacznie większą niż kontrakt na jakim gra i jest chyba najbardziej krytykowanym graczem Denver, absurd.

[LONGER01]

8 minut temu, LeweBiodroSmoka napisał(a):

gdzie gral zawsze w s5 z pilka w rekach

nie wykluczam ze cos odpierdoli, ale zeby od razu cala serie wdupil to raczej nie bedzie miec okazji

Wystarczy że powtórzy wyczyny z zeszłorocznych PO 

[LeweBiodroSmoka]

2 minuty temu, Lucas napisał(a):

właszcza jeśli Adelman nadal będzie trzymał się tego, że gra ten kto ma dobry dzień etc, jak potrafił posadzić Westbrooka żeby Pickett grał to nie powinien mieć problemu z innymi graczami.

nie wiem czy bedzie tyle czasu na testowanie kto ma dzien, predzej po jednym slabszym meczu pojdzie wymianka

[Lucas]

1 minutę temu, LeweBiodroSmoka napisał(a):

nie wiem czy bedzie tyle czasu na testowanie kto ma dzien, predzej po jednym slabszym meczu pojdzie wymianka

No zobaczymy po prostu Westbrook jak będzie cancerem w serii to raczej dużo nie pogra i tyle, a na siłę jest czepianie się go aż tak mocno jak gra na minimum 

[LeweBiodroSmoka]

Teraz, Lucas napisał(a):

No zobaczymy po prostu Westbrook jak będzie cancerem w serii to raczej dużo nie pogra i tyle, a na siłę jest czepianie się go aż tak mocno jak gra na minimum 

ogolnie widac, ze Nuggets nie sa za bardzo lubiani, caly twiiter stawia na LAC, a przeciez byla to jedna z bardziej nielubianych i memicznych ekip

7 minut temu, LONGER01 napisał(a):

Wystarczy że powtórzy wyczyny z zeszłorocznych PO 

no wlasnie ludzie nie kumaja ze Brick nie odda w Nuggets 7 rzutow w 9 minut, ale to nie przetlumaczysz

[airmax]

2 minuty temu, LeweBiodroSmoka napisał(a):

caly twiiter stawia na LAC

Już nie graj męczennika xd

akurat wszedłem na tt, w odpowiedziach praktycznie wszyscy mają Nuggets w 6/7 meczach 

 

[LeweBiodroSmoka]

Teraz, airmax napisał(a):

Już nie graj męczennika xd

akurat wszedłem na tt, w odpowiedziach praktycznie wszyscy mają Nuggets w 6/7 meczach 

 

mowilem bardziej na bazie glosow polskich fanow i tych z ESPN czy The Athletic, nie miej do mnie pretensji, ze nie obserwuje Lejkersowej bojowki

[Kubbas]

ale mecz

Clippers maja problem bo harden nie moze kryc pilki

a jak nie kryje pilki to jest low manem czyli musi pomagac do Jokica przy rollach i musi zastawiac Gordona i zebrac cos od czasu do czasu

ani tego ani tego nie potrafil i dlatego clippers uciekl ten mecz

juz nie wspominajac o jednej stracie gdzie kompletnie w dogrywce nie przeczytal coveru na picku gdzie 2 osoby przerotowaly n srodek a on podal do Zubaca w tlok

co jest niesamowite ze po tylu latach grania pick and rolla tego nie przeczytal

Batum musi grac wiecej a Ty Lue musi zatanczyc na matchupach i cos wymyslic z tym hardenem

kawhi kryl pilke takze tez nie moze pomoc na zbiorce

zobaczymy co wymysli

Westbrook jest debilem niesamowitym, rzucil pilke w plecy hardena na koniec regulation zamiast zrobic cokolwiek

a potem wszedl na tego layupa na 9 sek do konca xddd gdyby gordon tego nie zebral to o jezu

[airmax]

Sam nie wiem jak patrzeć na game 1. Clippers praktycznie cały czas wyglądali lepiej, nawet te śmieszne lineupy z Bogdanovicem i Simmonsem na Jokicu jako tako działały. Denver wygrało to siłą woli, kwestia na ile to wystarczy. No chyba, że to jednak był play offowy peak Clippers, to wtedy inna rozmowa

[TryczekSzukarek]

6 minut temu, airmax napisał(a):

Sam nie wiem jak patrzeć na game 1. Clippers praktycznie cały czas wyglądali lepiej, nawet te śmieszne lineupy z Bogdanovicem i Simmonsem na Jokicu jako tako działały. Denver wygrało to siłą woli, kwestia na ile to wystarczy. No chyba, że to jednak był play offowy peak Clippers, to wtedy inna rozmowa

Zdecydowanie nie. Powell nie zagrał na swoim poziomie + Bogdanowic który też jest ważną opcją w rotacji. Nie jestem fanem żadnej z ekip ale zdecydowanie więcej assetow widzę w LAC - dodatkowo sztab robi robotę. Zapowiada się bardzo wyrównana seria a trener Denver zagrał jako pierwszy czwarty mecz - dziś żarło, piłka AG i RW dość szczęśliwie wpadała w ręce w ważnych momentach. Na duży szacunek dla Denver należy się fakt że nie pękli - nie jedna ekipa by się obsrała. 

[LeweBiodroSmoka]

Kawhi oddał ile 5 rzutów przez całą drugą połowę i dogrywkę? Lue kompletnie przesiedział ten czas, gdyby nie Harden to by był jakiś epic collaps, pocieszam się, że Niggets jednak bronią, no i też mamy spore rezerwy w ataku, Mike, weź się zastanów

najbardziej bałem się, że skończy się na dwóch pudłach z FT Joka, pi****leniu nie byłoby końca

Wes mimo wszystko bohater, choć te kilka akcji to tylko on mógł zagrać i już rozumiem o co Wam chodziło, jednak ten steal na Brodzie - @rw30 pozdrawiam, Mordeczko 

2 minuty temu, TryczekSzukarek napisał(a):

Denver zagrał jako pierwszy czwarty mecz - dziś żarło, piłka AG i RW dość szczęśliwie wpadała w ręce w ważnych momentach

all about hustle i atletyzm, pokaż mi takich ludzi w LAC a są jeszcze Braun i Watson

[Lucas]

27 minut temu, airmax napisał(a):

Sam nie wiem jak patrzeć na game 1. Clippers praktycznie cały czas wyglądali lepiej, nawet te śmieszne lineupy z Bogdanovicem i Simmonsem na Jokicu jako tako działały. Denver wygrało to siłą woli, kwestia na ile to wystarczy. No chyba, że to jednak był play offowy peak Clippers, to wtedy inna rozmowa

Od połowy drugiej kwarty było lepsze Denver, więc nie zgodziłbym się z tym

Ale zapowiada się super seria, fantastyczne otwarcie względem emocji.

[LeweBiodroSmoka]

8 minut temu, Lucas napisał(a):

Od połowy drugiej kwarty było lepsze Denver, więc nie zgodziłbym się z tym

tak bylo, ale tez LAC przeszli metamorfoze z contendera do tankera, tu jest jakas pulapka i pewnie niechybnie dowiemy sie jaka

[Lucas]

1 minutę temu, LeweBiodroSmoka napisał(a):

tak bylo, ale tez LAC przeszli metamorfoze z contendera do tankera, tu jest jakas pulapka i pewnie niechybnie dowiemy sie jaka

Nie wiem czy słuszne, ale ja miałem trochę skojarzenie z ogólnym wyglądem serii z Minnesota w pewnym sensie, ale teraz to Denver było tym zespołem lepszym fizycznie i bardziej agresywnym w obronie.

No ale to jeden mecz, Lue na pewno coś przygotuje, bo to świetny trener. Mam nadzieję że część minut MPJ przejmie też Watson, bo Denver potrzebuje obrony i zaangażowania, a nie tej lajzy której się nawet nie chce.

[LeweBiodroSmoka]

jaka szkoda, ze to sie nie skonczylo bez dogrywki, chcialbym widziec Wasze miny jak to wpadalo, potem przyszla ulga, bo zaczal odpierdalac po calosci, dobrze, ze zakonczyl tym

i teraz sie tylko obawiam czy mu nie odpierdoli juz do konca, ale co tam, dziekuje za te emocje, od polnocy mam uro, Adolf H. tez 420

weeeeee

 

Edytowane 5 godzin temu przez LeweBiodroSmoka