Skocz do zawartości

AI, AGI, SI - bańka czy nowy rozdzial w historii ludzkosci czy nasz ostatni?


wiLQ

Rekomendowane odpowiedzi

12 minut temu, RappaR napisał(a):

To Ty stwierdziłeś, że USA odleciało Europie, nie ja.

Jeśli chcesz przekonywać, że w majątkach milarderów, to się zgodzę.

Ale skoro tak dobrze, to czemu liczba 30 latków posiadających własne lokum się ZMNIEJSZYŁA?

Bo wynajem kosztuje 1/2 wziecia kredytu, w najdrozszych miejscach gdzie sie najlepiej zarabia, czasem nawet taniej? Kupno domu w stanach stracilo swoj urok w najdrozszych miejscach, tam gdzie znajdziesz najwiecej artykulow nt to oklepane od dawna lokacje w CA/NY.

w “cleveland” nadal dom $300-$350k i miesiecznie 2-2.5k, tylko nie kazdy chce tam mieszkac podobnie jak ktos z EU w Zabrzu czy innej Warszawie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, memento1984 napisał(a):

Bo wynajem kosztuje 1/2 wziecia kredytu, w najdrozszych miejscach gdzie sie najlepiej zarabia, czasem nawet taniej? Kupno domu w stanach stracilo swoj urok w najdrozszych miejscach, tam gdzie znajdziesz najwiecej artykulow nt to oklepane od dawna lokacje w CA/NY.

w “cleveland” nadal dom $300-$350k i miesiecznie 2-2.5k, tylko nie kazdy chce tam mieszkac podobnie jak ktos z EU w Zabrzu czy innej Warszawie.

Czyli oprocentowanie kredytów hipotecznych w USA jest tak ogromne?

Nie wiedziałem.
Z czego to wynika?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, RappaR napisał(a):

Czyli oprocentowanie kredytów hipotecznych w USA jest tak ogromne?

Nie wiedziałem.
Z czego to wynika?

Wysokie oprocentowanie w US 6.5% vs np w PL ~9% wynika z “odpowiedzialnej” polityki pienieznej. W EU jest odwrotnie i wrazenie jest takie, ze jezeli obecne oprocentowanie ~2.7% wzrosnie do np 5% i wiecej to bedzie recesja w strefie EUR

 

17 minut temu, RappaR napisał(a):

Ale w Polsce najem nie kosztuje połowy kredytu. 

Bo jestes dojezdzany co do zlocisza haha i nikt nie ma zdolnosci w tym eldorado.

wisienka na torcie jestes Ty, z odmowa KK. Takie to dobre czasy w Polsce ;)

lenno > macierz, no?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, memento1984 napisał(a):

Wysokie oprocentowanie w US 6.5% vs np w PL ~9% wynika z “odpowiedzialnej” polityki pienieznej. W EU jest odwrotnie i wrazenie jest takie, ze jezeli obecne oprocentowanie ~2.7% wzrosnie do np 5% i wiecej to bedzie recesja w strefie EUR

 

Bo jestes dojezdzany co do zlocisza haha i nikt nie ma zdolnosci w tym eldorado.

wisienka na torcie jestes Ty, z odmowa KK. Takie to dobre czasy w Polsce ;)

lenno > macierz, no?

Czyli podsumujmy. W Polsce jest drogo i biednie, dlatego w USA nie stać ludzi na mieszkania gdzie jest taniej i bogaciej. 

Ma to sens.

Do tego jeszcze c***owy ad personam.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 minut temu, RappaR napisał(a):

Czyli podsumujmy. W Polsce jest drogo i biednie, dlatego w USA nie stać ludzi na mieszkania gdzie jest taniej i bogaciej. 

Ma to sens.

Do tego jeszcze c***owy ad personam.

 

Za komuny w PL tez wiekszy % ludzi mial mieszkania wlasnosciowe niz w US. 
rownie c***owy argument jak c***owe ad personam moglo sie Tobie wydawac

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, memento1984 napisał(a):

Za komuny w PL tez wiekszy % ludzi mial mieszkania wlasnosciowe niz w US. 
 

Miło, że powtarzasz sowiecką propagandę, naprawdę jesteś mocno zdesperowany :)

 

Ale okej, niech będzie.

Amerykanie kochają pracować najwięcej na świecie bez urlopów, wy wydawać to na wynajem mieszkań i ubezpieczenia, kochają zaciągać kredyty i nie mieć oszczędności, byleby tylko garstka bogatych była najbogatsza na świecie. Naprawdę z Twoimi argumentami nie wygram :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 minut temu, RappaR napisał(a):

Miło, że powtarzasz sowiecką propagandę, naprawdę jesteś mocno zdesperowany :)

 

Ale okej, niech będzie.

Amerykanie kochają pracować najwięcej na świecie bez urlopów, wy wydawać to na wynajem mieszkań i ubezpieczenia, kochają zaciągać kredyty i nie mieć oszczędności, byleby tylko garstka bogatych była najbogatsza na świecie. Naprawdę z Twoimi argumentami nie wygram :) 

Ty to dopiero powtarzasz frazesy, jejku xD

w Polsce natomiast ci wszyscy (90% pracujacych) tyrajacych za <10k to dopiero maja poczucie posiadania srodkow na urlopy, kupno mieszkania, przywilej ZUSu/OZ, wszystko w cashu, zadnych kredytow! Bogaci tylko tacy zeby byc najbogatsi w PL, bron boze coby uciskac “biednych”, “biednych” ktorych nie ma.

Jesli przychodzisz “wygrac” z kims argument na niszowym forum, gratuluje. To dopiero priorytety ;)

Edytowane przez memento1984
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 minut temu, memento1984 napisał(a):

Ty to dopiero powtarzasz frazesy, jejku xD

w Polsce natomiast ci wszyscy (90% pracujacych) tyrajacych za <10k to dopiero maja poczucie posiadania srodkow na urlopy, kupno mieszkania, przywilej ZUSu/OZ, wszystko w cashu, zadnych kredytow! Bogaci tylko tacy zeby byc najbogatsi w PL, bron boze coby uciskac “biednych”, “biednych” ktorych nie ma.

Jesli przychodzisz “wygrac” z kims argument na niszowym forum, gratuluje. To dopiero priorytety ;)

Nie, przychodzę się pośmiać z Ciebie.

Jesteś w 1% w USA. Podziwiam i zazdroszczę.

Ale jednocześnie bawi mnie jak twierdzisz, że niewolnicy na Twojej plantacji bawełny mają najlepiej na świecie i są bardzo szczęśliwi, że noszą najdroższe na świecie obroże.

 

Edytowane przez RappaR
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

41 minut temu, RappaR napisał(a):

Nie, przychodzę się pośmiać z Ciebie.

Jesteś w 1% w USA. Podziwiam i zazdroszczę.

Ale jednocześnie bawi mnie jak twierdzisz, że niewolnicy na Twojej plantacji bawełny mają najlepiej na świecie i są bardzo szczęśliwi, że noszą najdroższe na świecie obroże.

 

Dobrze, ze przynajmniej zaobserwowales struktury same w sobie sie nie “roznia” i tu sa relatywnie biedni i sredni i bogaci.

Wszystko sie sprowadza do tego co na ktorej plantacji sie wytwarza. U Ciebie tylko kroluja tematy “sensacyjne”, zlamal noge i bez ubezpieczenia zalozyli mu gips za $50k albo podali ibuprofen za $500, obejmujace glownie jakies wyizolowane przypadki, podkraszone drozyzna w 2/3 najdrozszych osrodkach na ziemi (tam pewnie mieszka z 15-20% amerykanow). Pewnie sporo twojego swiatopogladu wytworzyl ten twoj rozwodnik/kawaler/obiezyswiat z Florydy co jako “makler” zarabial $55k czy iles tam. 
idzi na c*** jak mawiajo!

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, memento1984 napisał(a):

Dobrze, ze przynajmniej zaobserwowales struktury same w sobie sie nie “roznia” i tu sa relatywnie biedni i sredni i bogaci.

Wszystko sie sprowadza do tego co na ktorej plantacji sie wytwarza. U Ciebie tylko kroluja tematy “sensacyjne”, zlamal noge i bez ubezpieczenia zalozyli mu gips za $50k albo podali ibuprofen za $500, obejmujace glownie jakies wyizolowane przypadki, podkraszone drozyzna w 2/3 najdrozszych osrodkach na ziemi (tam pewnie mieszka z 15-20% amerykanow). Pewnie sporo twojego swiatopogladu wytworzyl ten twoj rozwodnik/kawaler/obiezyswiat z Florydy co jako “makler” zarabial $55k czy iles tam. 
idzi na c*** jak mawiajo!

 

Z ciekawości ilu Amerykanów zarabiających w okolicach mediany i nie mających lokum znasz i ilu z nich chwali obecną sytuację ekonomiczną w USA jako doskonałą i cieszy się z rozwoju PKB?

Ja znam na przykład małżeństwo zarabiające razem mniej niż wyśmiane przez Ciebie 10k i mówiące, że żyje im się dobrze.

Ba, mają nawet ubezpieczenie zdrowotne 26 dni urlopu w roku i jeżdżą na wakacje.

Jak to jest w tych USA? Opowiedz. Jesteś na miejscu. Ale takie normalne życia z przykłady, a nie że ktoś ma ponad 50 tysięcy dolarów miesięcznie i sobie chwali życie.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, RappaR napisał(a):

Z ciekawości ilu Amerykanów zarabiających w okolicach mediany i nie mających lokum znasz i ilu z nich chwali obecną sytuację ekonomiczną w USA jako doskonałą i cieszy się z rozwoju PKB?

Ja znam na przykład małżeństwo zarabiające razem mniej niż wyśmiane przez Ciebie 10k i mówiące, że żyje im się dobrze.

Ba, mają nawet ubezpieczenie zdrowotne 26 dni urlopu w roku i jeżdżą na wakacje.

Jak to jest w tych USA? Opowiedz. Jesteś na miejscu. Ale takie normalne życia z przykłady, a nie że ktoś ma ponad 50 tysięcy dolarów miesięcznie i sobie chwali życie.

 

Nie znam nikogo, z takiej demo, przyplynalem na pontonie gdzies tam 2000’s i od razu cyk, top1%. Nie bylo czasu ani sposobnosci, tym bardziej znowu wymieniasz malzenstwo i chyba znowu bez dzieci - ja takich ludzi POPROSTU unikam!

:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   1 użytkownik

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.