ATF POLSKA EKSTRAKLASA - 1/2 Braveheart22 vs Agresywnychomik

[agresywnychomik]

@Braveheart22 dajesz mordo

 

[agresywnychomik]

Tu ogólne przedstawienie mojej drużyny:

Mój zacny przeciwnik ma najlepszego piłkarza na środku obrony, jednak jak dobry by nie był to nie wyłączy  z gry kilku zawodników na raz.

Zgodnie z tym na co liczyłem, moja siła ofensywna rozstrzyga te mecze na styku, Uche z Grosickim to już jest za dużo a jak dołożymy 3 gwiazdę - ultra ofensywnego Perejro, oraz solidnego jak na nasze warunki Pekharda  to zawodnicy obrony przeciwnika mają prawo się pogubić i ja ich za to nie winie

Uważam że z Braveheartem dobrze się maczupuje. Brożka oglądałem przez wszystkie jego lata w tej lidze i doskonale sobie zdaję sprawę gdzie są jego silne a gdzie słabe strony. Obawiam się stałych fragmentów w wykonaniu przeciwnika stąd obecność Uche w polu karnym w takim wypadku i jego mniejsza dostępność na ewentualną kontrę.

Jak gram vs Brave? Zagęszczam środek pola starając się eliminować Rado z Tibą oraz zapraszam do ofensywnej gry skrzydła, gdzie mają hasać Juranovic z Mladenovociem dośrodkowania (na Brożka  ) to młyn na moje kontry, gdzie zawodnicy defensywni przeciwnika mogą tylko wdychać spaliny Rogera i Grosika.

W ataku pozycyjnym gram bardziej lewą stroną i środkiem na Juranovica i Zielińskiego.

Uche dużo czasu spędza jako 2 napastnik (przypominam że Marceli jest przy Pekharcie) i sieje postrach w grze głową (najlepszy dosiężny jaki widziałem w eklapie). 

Jest to typowy mecz na hokejowy wynik 6:3, 4:2 - coś w tym stylu. Rozstrzyga Uche jako drugi napastnik, Grosik z Rogerem jako kreatorzy którzy mają autostradę pod bramkę Kelemana kiedy boczni obrońcy zapędzają się w ataku. To wszystko oraz legendarna nieskuteczność Brożka pozwala mi na zameldowanie się w finale.

Pozdrawiam.

 

[Braveheart22]

Oj, będzie odpowiedź, będzie odpowiedź, Szanowny Panie Kolego

Na razie tylko standardowo zacytuję podstawowy opis.

W dniu 29.12.2023 o 00:39, Braveheart22 napisał(a):

Jak widać na grafice, podstawowe ustawienie zespołu to 1-4-2-3-1, jednak Hamalainen to tak naprawdę fałszywy skrzydłowy w tej taktyce. Przechodząc już bardziej na poszczególne sektory boiska. Jest moc na bokach (Mladenović, Juranović, Nakoulma), jest silny fizycznie (Jodłowiec) i kreatywny (Tiba, Hamalainen, Radović) środek. Jest bdb egzekutor (Brożek) z przodu oraz stabilny, pewny tył (Marcelo, Zieliński), a za nimi jeszcze ostoja w bramce (Kelemen). 

Podstawowym założeniem w drafcie było to, żeby oprócz znalezienia liderów poszczególnych formacji, szybko rozwiązać kwestię boków obrony, gdyż dysproporcja jakości zawodników na tych pozycjach jest imho całkiem spora. Dlatego zacznę od nich. 

Mladenović to raczej bezsprzecznie najlepszy LO w tym drafcie. Kapitalny w grze do przodu, świetne dośrodkowanie, a w dodatku nie jest przecież dziurą w defensywie, jak kilku graczy, którzy poszli w drafcie. Z drugiej mańki Juranović. Super motoryka, też fajny do przodu, jednocześnie dobry z tyłu. Nie ma przypadku, że to było tylko "one and done" w Legii, bo zagrał świetny sezon w Warszawie (btw, pamiętacie jak się pożegnał z Legią w meczu ze Slavią?). Obaj reprezentanci całkiem dobrych reprezentacji (Serbia, Chorwacja) w trakcie kariery w ekstraklasie. Czy można powiedzieć, że to najlepsze boki obrony w zabawie? Całkiem możliwe. 

Marcelo - perełka sprowadzona do Krakowa. Szybki, silny, dobry z piłką stoper. Mocny w powietrzu, sporo bramek jak na obrońcę. Czego chcieć więcej? Być może najlepszy dostępny stoper w drafcie, a na pewno wąski top tier. Obok Jacek Zieliński. Gdybyśmy grali od lat 90., jak niektórzy chcieli to z pewnością, by nie dotrwał do końcówki draftu, ale na początku XXI to był dalej calkiem dobry gracz i reprezentant Polski. Mistrz z Legią 2002, gdzie na wiosnę udało się wyprzedzić dominującą przecież Wisłę. Oaza spokoju, doświadczenie, no i ktoś musiał w tym towarzystwie ubrać opaskę kapitana. 

O Kelemenie za dużo pisać nie trzeba. Bronił u nas długo i przez większość czasu na bardzo wysokim poziomie. Legenda Śląska i Jagi. 

Jodła to maszyna w naszych realiach. Bardzo silny, całkiem szybki, nie do zabiegania, świetny w powietrzu. W dodatku nie jest to też typowy DM, który poda do najbliższego i stoi, skupiając się dopiero na tym, żeby odebrać piłkę. On lubi wziąć piłkę i przeprowadzić ją wyżej, ma ciąg do przodu, a jednocześnie nie brakuje mu zdrowia, żeby wrócić. W prime grajek stworzony pod jakiś solidny zespół Bundesligi, a jakby tam odpalił to może i, by o Anglię zahaczył przy takich parametrach fizyczno-motorycznych, dlatego szkoda, że nie wyjechał. Kolejny reprezentant swojego kraju w moim składzie. I przyznam szczerze, że grajek, którego bardzo lubiłem. 

Pedro Tiba da mi rozegranie w środkowej strefie, dobry technicznie, charakterny, przy tym nie jest zły w odbiorze. Niższy, więc pasuje mi obok Jodły. 

Wyżej Rado, który będzie nakręcał ofensywę. Formalnie ustawiony jako ofensywny pomocnik, gdzie czuł się chyba lepiej, ale tak naprawdę wolny elektron w tym składzie. Lubi zejść na boki, wejść w linię ataku, czasem cofnąć się po piłkę. Zabójczy zamach, ten zwód pod siebie. Można lubić, nie lubić, ale legenda Legii i top grajek naszej ligi. 

Hamalainen jak już wspomniałem wcześniej, fałszywy skrzydłowy. Liczę na kombinacyjną grę w tym trojkącie Hamalainen-Rado-Tiba (również na naturalną wymienność pozycji między pierwszą dwojką), a na boku warto robić sporo miejsca dla Mladena. Kasper będzie schodził do środka czy też wchodził w linię ataku, co lubi i tworzył tam przewagi (pamiętajmy też o bdb warunkach fizycznych i dobrej grze głową, co nie często jest przecież czymś naturalnym dla ofensywnego pomocnika). Może w Legii już był jednym z wielu, notował gorsze i lepsze momenty (chociaż miał jakąś smykałkę do ważnych bramek), to w Lechu był po prostu kozakiem, jak na naszą ligę. Etatowy reprezentant Finlandii oczywiście. 

Nakoulma, jeden z szybszych grajków w tym drafcie. Ma robić wiatr na skrzydle i kręcić tych baranków:). Poza tym, świetny atmosferić w szatni. Wicemistrz Afryki z Burkina Faso, z czasów gry dla Górnika. 

Paweł Brożek - w prime kompletny napastnik w naszej lidze (dobra technika, wykończenie noga, głowa, utrzymanie się przy piłce, wyjście na piłkę prostopadłą). Do tego systemu z jednym napastnikiem z przodu, chyba idealny. Również sporo występów w reprezentacji Polski. 

Co mi daje ławka rezerwowych? 

Piechna - świetny joker z ławki, ligi duma hej! 

Starzyński - rozegranie w środku, kreowanie kolegów i wybitna egzekucja sfg. 

Lewczuk - zabezpieczenie każdej pozycji w obronie. Szybki, bardzo dobre warunki fizyczne. Daje też możliwość przejścia na trójkę z tyłu bez cofania niżej Jodły czy zabierania Juranovicia z wahadła. Rzadko się zdarza, by zawodnik po 30 r.ż. wyjechał z Polski do top5 ligi w Europie, a Igorowi się to po tym mocnym okresie w Legii udało. 

Chyba starczy. Pozdrawiam, a my idziemy po swoje!

do usłyszenia!