BeGM - opisy 1T sezonu 2024/25

[Alonzo]

Część zespołów skończyła już 1T, reszta zrobi to na dniach. Tradycyjnie - okres świąteczny, więc rozpoczynamy opisy 1T. W tym sezonie nieco wydłużamy okres na opisy, żeby każdy znalazł czas napisać coś o swojej drużynie.

Kilka przydatnych wskazówek:

1. Pod uwagę bierzemy tylko mecze 1-28 rozegrane przez wszystkie drużyny, w których grali nasi zawodnicy.

2. Dobrze jakby opisy zawierały minimalnie: Waszą rotację, minuty poszczególnych graczy, trzy dowolne statystyki Waszych najważniejszych graczy, plusy i minusy zespołu, nieobecności oraz proponowany bilans (jeśli chcecie). Zachęcamy opcjonalnie do rozpisywania taktyk, zagrywek, rotacji czy adv. stats (z rozsądkiem oczywiście) oraz oceńcie trudność Waszego terminarza.

3. Nie rozpisujemy szczegółowo meczu po meczu, tylko wyciągamy średnią.

4. Napiszcie który z Waszych graczy 2way grał w danym trymestrze. Przy problemach z rotacją można posiłkować się Waszymi graczami Exhibit 10 jeżeli takowych podpisaliście w offseason.

5. Nie prowadzimy tutaj dyskusji. Wszystko co nie będzie opisem, będzie z automatu usuwane. Do dyskusji służą inne tematy.

6. Opisy trwają od dziś do 2 stycznia 2025r. do 23:59

[ernie9005]

Cleveland Cavaliers

 

To był dobry trymestr dla Cleveland. Tym razem kontuzje nie doświadczyły tak bardzo mojego zespołu, stając się bezlitosne dla kilku rywali w walce o top 6 konferencji. Dzięki temu mogłem korzystać z głębi zespołu i wygrywać mecze nawet z lepszymi pod względem talentu drużynami z krótką ławką. Dostępność 10-12 zawodników przez cały trymestr jest dużą wartością, która często jest lekceważona w sezonie zasadniczym beGM. Komfort korzystania ze zdrowych rotacyjnych graczy pozwala utrzymywać intensywność gry i rozdzielać minuty w taki sposób, żeby nie zajechać liderów zespołu grając nimi większość sezonu po 40 minut nawet w garbage time. Odpuszczanie przez największe gwiazdy meczów b2b staje się powoli regułą, dlatego też zespoły bazujące na jednym czy dwóch superstarach wliczają w koszty takie porażki. U mnie na szczęście takiej konieczności nie ma, jesteśmy w stanie w tym trymestrze grać o zwycięstwo w każdym meczu pomimo pojedynczych absencji. Na dłużej wypadał tylko Marcus Smart, którego jesteśmy w stanie zastąpić nie tracąc na jakości.

Siłą zespołu była gra zespołowa, tym razem nie mogę wyróżnić tylko jednego czy dwóch zawodników. Cieszy świetna dyspozycja Jalena Johnsona, Cama Johnsona, RJ Barretta czy TJ McConnella, którzy napędzali grę zespołu w tym trymestrze. Byli w reali liderami w swoich ekipach notując bardzo dobre statystyki wielokrotnie prowadząc swoje teamy do zaskakujących zwycięstw. Liczę, że także tutaj zostaną docenieni. Dzięki ich kapitalnej grze, przeciwnik nie może skupić się na kryciu jednego czy dwóch zawodników, nie wiedząc skąd przyjdzie zagrożenie.  Grimes, Nurkić, Smart czy Love swoją grą potwierdzili, że nadal są solidnymi graczami, na których można stawiać i spełniają się w swoich rolach bardzo dobrze. Juzang i Walsh coraz lepiej odnajdują się w lidze. Rookies Clingan i Tyson także mnie nie zawodzą. Szczególnie ten pierwszy od pierwszych meczów pokazuje, że jest gotowy aby za chwilę wskoczć do S5 jako czołowy rim protector ligi.   

Oczywiście zdaje sobie sprawę z tego, że Haliburton zaliczył słabszy początek sezonu. Jego decyzyjność, brak skuteczności i niestabilność irytowały nawet najbardziej zagorzałych fanów rl i beGM Pacers z tego forum. Daleko mu było do formy z początku poprzedniego sezonu, kiedy niemalże samodzielnie rozstrzygał o losach spotkań. Jednak uczciwie patrząc, nawet podczas tego spadku dyspozycji był czołowym kreatorem ligi, więc o jakimś dramacie nie może być mowy. Jego statystyki na koniec trymestru też nie odbiegają znacząco od ubiegłorocznych, bo to 18 pkt, 8 ast, 42% fg, 35 % za 3.  Na plus, że jest dostępny w każdym meczu. Tym niemniej cieszy, że mamy w zanadrzu innych kapitalnych kreatorów jak McConnell, Barrett, Jalen czy Smart a także dobrych strzelców i finisherów. Drużyna pokazała, że nie jest uzależniona od jednego zawodnika. Oczywiście liczę na to, że w dalszej części sezonu Haliburton ustabilizuje swoją formę na wysokim poziomie.

Podstawowa rotacja:

PG Haliburton 33 McConell 15 Barrett 

SG Smart 25 Grimes 15  McConnell 8 Keon Johnson Tyson

SF Barrett 32 Cam Johnson 16  Walsh Juzang

PF Jalen Johnson 35 Cam Johnson 13 Love 

C Nurkić 22 Clingan 20 Love 6

 

Rotacja w meczach bez Marcusa Smarta:

PG Haliburton 33 McConell 15 Barrett

SG Barrett 20 Grimes 20 McConnell 8  Tyson Keon Johnson

SF Cam Johnson 35 Barrett 13 Walsh

PF Jalen Johnson 35 Love 10 Walsh 3 

C Nurkić 22 Clingan 20 Love 6

 

 

Statystyki w 3T: 

Haliburton 35 min, 18 pts, 3.4 reb, 8.7 ast, 42% fg, 35% za 3

Smart 21.9 min, 9.2 pts, 2.5 reb, 3.9 ast, 36% fg, 32% za 3

Barrett   34.3 min, 23.5 pts, 6.8 reb, 6.1 ast, 45% fg, 35% za 3

Cam Johnson 32.8 min, 19.1 pts, 4.4 reb, 3.1 ast, 48% fg, 42% za 3

Jalen Johnson 36.7 min, 19.7 pts, 10.1 reb, 5.4 ast, 50% fg, 34% za 3

Nurkić 24.5 min, 9.1 pts, 9.6 reb, 1.7 ast, 45% fg

Grimes 20.8 min, 9.2 pts, 3.7 reb, 1.5 ast, 48% fg, 42% za 3

Love 11.2 min, 6 pts, 4.4 reb, 1.2 ast, 36% fg, 36% za 3

McConnell 19.8 min, 11.3 pts, 2.5 reb, 4.2 ast, 56% fg 21% za 3

Clingan 16.6 min, 6 pts, 6.6 reb, 0.5 ast, 53% fg, 35% za 3

 

Absencje w 3T:

Haliburton - gra w kazdym meczu

Smart - 11 meczów absencji

Barrett - 4 mecze absencji

Cam Johnson - gra w każdym meczu

Jalen Johnson - 2 mecze absencji

Nurkić - 7 meczów absencji

Grimes - 2 mecze absencji

Love- 12 meczów absencji

McConnell - 1 mecz absencji

Clingan - 7 meczów absencji

 

Mocne strony:

- stabilność kadry

- dostępność podstawowych graczy

- szeroka rotacja na pozycjach guardów i skrzydłowych

- świetna gra Jalena Johnsona, Cama Johnsona, RJ Barretta przez cały trymestr

- tylko 5 meczów z drużynami z zachodu w trymestrze, w tym tylko jeden wyjazd - do Nowego Orleanu.

 

Słabe strony:

- słaby początek sezonu Haliburtona

- słaba gra w ataku Smarta

- brak trzeciego centra w rotacji

 

Spam z highlitsami:

 

Jeśli chodzi o terminarz to gram 11 meczów z drużynami oczywiście słabszymi ze względu na tankowanie lub kontuzje najlepszych zawodników - Wizards, Hawks, Bulls, Sixers, Hornets, Warriors. Tylko 5 meczów gram z drużynami z zachodu, który oceniam jako dużo lepszy od wschodu. W tym tylko jeden wyjazd - do Nowego Orleanu. Podczas gdy np. Raptors grają 12 meczów z drużynami z zachodu, dlatego w osobistym rankingu mam swoją drużynę dużo wyżej od Raptors.

Proponuję bilans 16 zwycięstw. Top 4-5 konferencji wschodniej.

 

 

 

Edytowane 24 Grudnia 2024 przez ernie9005

[Alonzo]

Sacramento King T1

 

Sezon 2024/2025 jest pierwszym rokiem 3-letniego planu zbudowanie w Sacramento wreszcie poważnej drużyny. O ile w poprzednim sezonie - gdy przejmowałem Kings w moim mniemaniu na chwilę – dokonywałem tylko niezbędnych ruchów kadrowych, to w offseason drużyna przeszła prawdziwą rewolucję, gdyż wymieniłem większość weteranów i ściągnąłem do drużyny graczy, których chciałbym sprawdzić. Wymiana Vucevicia za Huntera, gdyby nie nowy/chwilowy GM, również weszłaby w życie przed sezonem, ale została zablokowana i dopiero teraz (wtedy zabrakło czasu) uzupełniona o bardzo istotny dla przebudowy pick Sacto 2026, dający komfort posiadania przez Kings swoich picków w I rundzie w 3 najbliższych draftach.

 

Nie będę też ukrywał, że prowadzenie Sacto jest dla mnie ciekawym wyzwaniem, gdzie mogę zacząć budowanie drużyny właściwie od zera, gdyż w Orlando miałem core podane na tacy przez poprzedniego Gma Dnc (Lowry/Mitchell/Oubre/Gordon/KAT) i wystarczyło to tylko odpowiednio obudować.

 

Rotacja

 

Z graczy grających w Sacto w poprzednim sezonie pozostali tylko – DeRozan, Sheppard, Nance Jr., Landale i 2way Champagnie. Kings zatem to praktycznie nowy team i z wyjątkiem faktu, że liderem jest tu nadal DeMarr DeRozan, zmieniło się praktycznie wszystko inne. Drużyna do sezonu przystąpiła bez pressji wyniku, z założeniem że zobaczymy co przyniesie sezon i rotacja może się zmieniać w zależności od formy graczy i bieżących potrzeb drużyny. Każdy właściwie zaczyna z czystą kartą.

 

Początkowo plan na rotację wyglądał następująco:

 

pg Terry Rozier / Jose Alvarado / TyTy Washington (2way)

sg Ben Sheppard / Jared McCain / Josh Christopher

sf DeMarr DeRozan/ David Roddy / Justin Champagnie (2way)

pf Kyle Kuzma / Larry Nance Jr.

C Nikola Vucevic / Jock Landale / Orlando Robinson / Ariel Hukporti (2way)

 

Oczywiście kontuzje zrobiły swoje, a doszły jeszcze lepsza/słabsza forma graczy i ich wykorzystanie w rl co naturalnie miało wpływ na ostateczną rotację Sacto, która w uśrednieniu wyglądała tak:

 

pg T. Rozier 32/J. Alvarado 26/ T. Washington 10

sg B. Sheppard 26/ J. McCain 28/ J. Christopher 10

sf D. DeRozan 35/ D. Roddy 15/ J. Champagnie 8

pf K. Kuzma 32/ L. Nance Jr. 26/ J. Champagnie 16

c N. Vucevic 32/ J. Landale 16/ O. Robinson 6/ A. Hukporti 4

 

Są to średnie minut graczy, które grali jak byli zdrowi, oczywiście 3 unit grał głównie w garbage time oraz wtedy gdy musiałem zastąpić gracza kontuzjowanego. Z powodu faktu, że kilku graczy było zdrowych, ale często poza rotacjami swoich drużyn (Nance, Roddy, Christopher, Washington, Champagnie) – to ciężko ułożyć jednoznacznie ich możliwe minuty. Istotni gracze rotacji graliby u mnie większe minuty względem rl.

 

Opis graczy:

 

DeMarr DeRozan 23g. 35min. 22Pkt. 3,9zb. 4as. 1,6prz. 49% FG 0,7x3 3P 31%

Naturalny lider drużyny, dzięki lepszemu spaceingowi niż przed rokiem miałby więcej możliwości wbijania się pod kosz i oddawania swoich rzutów z półdystansu.

 

Nikola Vucevic 27g 32min. 20,9pkt. 9,7zb. 3,3as. 52% FG 2,2x3 3P 48%

Druga opcja Kings w 1T. Rozgrywa rewelacyjny sezon – swój najlepszy od sez. 20/21 gdzie poza notowaniem regularnego double/double 20/10 gra na fantastycznych % z gry i trafia jeszcze aż 2,2 3P na 48% !!! Względem poprzedniego sezonu gdzie moim centrem był Gobert mam całkowite odwrócenie jakości ofensywy względem defensywy na pozycji centra. Mordercza skuteczność Vuca na obwodzie z automatu daje więcej miejsca DeRozanowi.

 

Jared McCain 23g. 26min. 15,3pkt. 2,4zb. 2,6as. 46% FG 2,2x3 3P 38%

Do kontuzji faworyt do ROTY, mój absolutny steal w drafcie (pick za deal Goberta). Porównywany w sposobie poruszania się na boisku do Jalena Brunsona. Przebojem wdarł się do rotacji rl 76ers dając im w tym smutnym sezonie iskierkę nadziei. U mnie plan był taki, żeby od samego początku dawać mu minuty na ogrywanie się. Kontuzja Shepparda zapewne w naturalny sposób przesunęłąby go do s5, gdzie grałby obok Roziera. Niestety kontuzja wyłącza mi go na bliżej nieokreślony czas z gry pod koniec 1T.

 

Terry Rozier 24g 29min. 12pkt. 4zb. 3as. 40% FG 1,8x3 3P 34%

Mój pierwszy zawód z wymienionych graczy. Dałem mu extension i liczyłem na zdecydowanie lepszą grę w ofensywie. Nie można mu odmówić tego, że się stara i ogólnie zaangażowania, ale w ofensywie jest bardzo nieskuteczny.

 

Kyle Kuzma 12g 27min. 15,8pkt. 5,6zb. 1,9as. 42% FG 1,3x3 3P 28%

Mój kolejny zawód – oddałem za niego przed sezonem Harrisona Barnesa i future 1st pick. Ciężko powiedzieć na ile fakt, że w rl gra w zdecydowanie najgorszej drużynie i opuścił ponad połowę trymestru przez urazy przełożyłoby się na grę w naszych Sacto. Z pewnością dawałbym mu większe minuty jakby był dostępny. Ciężko też powiedzieć, czy zagrałby w choć kilku meczach więcej względem rl. Przypuszczam jednak, że mając większą motywację, grałby nieco lepiej, ale to już głosujący niech ocenią. Jego spore absencje pozwalają mi chociaż unikać fatalnego ustawienia w defensywie Kuzma/Vucevic.

 

Ben Sheppard 14g 21min. 5,5pkt. 2,2zb. 1,2as. 41% FG 1,4x3 3P 38%

Bardzo solidny gracz z mojej bajki, choć i jego nie oszczędzały w tym trymestrze kontuzje. Liczyłem też na jego większy wkłąd w ofensywę drużyny, jednak dzięki swojej defensywie i mądrej grze spełniałbym w mojej rotacji bardzo ważną rolę grając tego drugiego guarda obok Roziera, czy McCaina i przejmując w obronie ofensywnego guarda przeciwników. Naturalnie grałby u mnie większe minuty względem rl początkowo w s5 a później do pierwszej piątki powróciłby dopiero po kontuzji McCaina.

 

Larry Nance Jr. 11g. 18min. 9,8pkt. 3,5zb. 1,5as. 0,9prz. 63% FG 1,9x3 3P 60%

W rl Hawks przeważnie poza rotacją, bo akurat wingów Hawks mają sporo, ale bardzo cenią Nancea i nie chcą go ot tak oddać, mimo że różne drużyny podobno o niego podpytywały. Nance nie miał jakichś urazów (mógłby opuścić jakieś pojedyncze mecze). U mnie z powodu problemów zdrowotnych Kuzmy, byłby tak naprawdę podstawowym pfem grając obok Vucevicia, co dawałoby mi lepszy fit niż duet Kuzma/Vuc. Chciałbym zwrócić uwagę na jego 1,9 3P na 60% - może mała dawka, jeżeli chodzi o ilość meczy, ale robi wrażenie.

 

Jose Alvarado 11g 26min. 10,7pkt. 2,2zb. 4,5as. 1,5prz. 40% FG 2,2x3 3P 40%

Czy można sobie wyobrazić idealniejszego backup pg do walecznej drużyny z charakterem? Alvarado bardzo dobrze zaczął sezon, poczym.. połamał się wypadając po 11 meczach już do końca trymestru i zostawiając mnie z TyTy Washingtonem na kontrakcie 2way jako backupem.

 

Jock Landale 16g 10min. 3,4pkt. 2,9zb. 45% FG

Mój walczak z Australii pełnił rolę backup centra wchodząc za Vucevicia. Starałem się, żeby jak najwięcej to on grał obok Kuzmy (jak ten oczywiście był dostępny) a nie Vuc. Landale jest kolejnym graczem idealnie pasującym do mojej drużyny ze względu na swój charakter i energię jaką wnosi na boisko. Naturalnie gra u mnie regularne minuty z ławki, co nie dawałoby Orlando Robinsonowi i Arielowi Hukportiemu zbyt wielu okazji na pojawiania się na boisku.

 

David Roddy 14g 15min. 5,4pkt. 2,9zb. 1,4as. 56% FG 0,7x3 3P 42%

Rodzaj gracza, którego uwielbiam i Roddy mógłby liczyć u mnie na rolę backup DeRozana i minuty za Kuzmę i Nancea na pf. Mądry zadaniowiec, co do którego miałem swoje plany, jednak niestety zmuszony byłem oddać go w wymianie do Portland jako jeden z assetów, gdyż odzyskanie picku miało priorytet. Możliwe, że w dalszej części sezonu w rl Atlancie będzie grał regularniej, czego mu oczywiście życzę.

 

Justin Champagnie 10g 25min. 9,5pkt. 6,7zb. 1,3as. 1,2prz. 0,8bl. 51% FG 1,1x3 3P 32%

Ten drugi, słabszy z bliźniaków Champagnie, u mnie drugi rok na kontrakcie 2way, wing na sf/pf wreszcie w ostatnich meczach wszedł do rotacji rl Wizards i to od razu do s5 i gra aktualnie spore minuty. U mnie grałby naturalnie cały trymestr regularnie, gdyż potrzebuję na ławkę jeszcze jednego winga pod nieobecność Kuzmy i ciężką do oceny rolę i minuty dla Nancea i Roddyego.

 

W rotacji graliby też zapewne na małych minutach TyTy Washington i wybrany do Najlepszej 5 GLeague właśnie Josh Christopher, któy pewnie dawałby mi istotne punkty z ławki, choć oczywiście nieregularnie, bo on może być trucizną zarówno dla przeciwnika, jak i własnego teamu.

Hukporti i Orlando Robinson pojawialiby się w 1T incydentalnie z powodu dostępności i gry Vuca, Landale i Nancea.

Czyli tak naprawdę rotacja Kings to 13 graczy, z których zawsze udałoby mi się ułożyć tą meczową rotację.

 

Mocne/słabe strony:

 

Mocne strony:

• gra Jareda McCaina jak ROTY tego draftu

• forma Nikoli Vucevicia

• dostępność i forma lidera DeRozana (ogólnie moje 3 najlepsze opcje ofensywne bardzo mało opuszczały meczy w 1T)

• brak poważniejszych problemów z rotacją przy urazach

• dobra ofensywa

 

Słabe strony:

• sporo kontuzji ( Kuzma, Alvarado, Sheppard)

• słabsza forma Kuzmy i Roziera

• przy kontuzjach słabsza gra ławki

• słabsza defensywa

 

 

Absencje:

K. Kuzma – 15 lub 16

J. Alvarado – 17

B. Sheppard – 14

D. DeRozan – 5

J. McCain – 5

T. Rozier – 3 lub 4

N. Vucevic – 1

 

Nieobecności graczy będących poza rotacjami są ciężkie do oceny, ale jak takowe by były, to nie jest to coś, co mogłoby znacząco wpłynąć na bilans Sacto.

 

Terminarz:

15 meczy u siebie

13 meczy na wyjeździe

6 b2b

Terminarz do najłatwiejszych nie należał, ale z drugiej strony przeciwnicy też mieli swoje problemy.

 

Fri, Oct 25	vs Minnesota
Sun, Oct 27	@ Los Angeles
Tue, Oct 29	vs Portland
Wed, Oct 30	@ Utah
Sat, Nov 2	@ Atlanta
Sun, Nov 3	@ Toronto
Tue, Nov 5	@ Miami
Thu, Nov 7	vs Toronto
Sat, Nov 9	vs LA
Mon, Nov 11	@ Phoenix
Tue, Nov 12	@ San Antonio
Thu, Nov 14	vs Phoenix
Sat, Nov 16	vs Minnesota
Sun, Nov 17	vs Utah
Tue, Nov 19	vs Atlanta
Sat, Nov 23	@ LA
Mon, Nov 25	vs Brooklyn
Tue, Nov 26	vs Oklahoma City
Thu, Nov 28	@ Minnesota
Sat, Nov 30	@ Portland
Mon, Dec 2	vs San Antonio
Wed, Dec 4	vs Houston
Fri, Dec 6	@ Memphis
Sat, Dec 7	@ San Antonio
Mon, Dec 9	vs Utah
Fri, Dec 13	@ New Orleans
Tue, Dec 17	vs Denver
Fri, Dec 20	vs Los Angeles

 

Proponowany bilans:

10-18 lub 11-17 czyli coś pomiędzy 35% a 40% bo jednak nie miałem w 1T tankera, a jak moi byli względnie zdrowi, to mogli aspirować do play in.

Edytowane 29 Grudnia 2024 przez Alonzo

[24kobe8]

T1

Na wstępie mojego pierwszego opisu, chciałbym podziękować Działowi Pozyskiwania GM-ów, który odnalazł mój uśpiony zapał pośród niezbyt aktywnych użytkowników forum

Po kilku miesiącach prowadzenia zespołu, bardzo podoba mi się ten format i w sumie żałuję, że dopiero teraz dołączyłem do grona Managerów.  

Wybór Atlanty był na tamtym etapie dość naturalny, z racji posiadania na rookie umowie największego talentu od czasu LBJ a może i w historii. Do tego dość młody zespół, wszystkie swoje 1sty co daje możliwość patrzenia z optymizmem w przyszłość. Oczywiście część rzeczy w ATL nie była idealna jak choćby kontrakt Huntera, który podczas FA, kiedy obejmowałem zespół uważany był jako najgorszy albo jeden z najgorszych kontraktów ligi. Jak pokazał T1 życie bywa przewrotne, ale o tym później.

Tutaj również podziękowania dla Alonzo za cierpliwość i odpowiedzi na niezliczone ilości moich pytań.

Pierwsze ruchy na stanowisku to pozyskanie „za darmo” Dalano Bantona na wygasającej umowie, który pod koniec poprzedniego sezonu prezentował się przyzwoicie w barwach PTB. Podczas FA drugim ruchem było podpisanie na 1+1TO Jamesa Wisemana jak trzeciego wysokiego, z możliwością walki o minuty z Danielem Theisem. Ostatnim elementem, który został dodany a w zasadzie pozostał w Hawks był Bones Hyland.

Mój poprzednik wybrał w drafcie Cody-ego Williamsa oraz Johnny-ego Furphy-ego. Szczególnie pierwszy wydawał się być intrygującym nazwiskiem przed rozpoczęciem sezonu.

Jako GM, podjąłem pierwsze rozmowy w celu oddania De’Andre Hunter, które finalnie okazały się prowadzić donikąd (i słusznie) i tak oto rozpoczął się długo wyczekiwany T1.

Główny cel:

Oddanie kluczy do miasta Wembyemu, rozwój Iveya i Codyego Williamsa, oddanie w okienku Huntera, ogrywanie pozostałych młodych zawodników: Rupert, Miller, Furphy.

Zakładana rotacja w tygodniach 1-5:

 

Zakładana rotacja od 6 tygodnia:

 

 

W pierwszych pięciu tygodniach spore minuty dostawał Cody Williams, niestety wyglądał znacznie poniżej oczekiwań. W rl trafia do GLeague, w ATL leci na ławkę a w jego miejsce w pierwszej piątce melduje się Ben Simmons, który pojedynczymi występami pokazywał się z niezłej strony.

 

Zawodnicy: statystyki, opis, ocena.

Wembanyama

 Rozegrał 23 z 28 meczów. Początek sezonu w jego wykonaniu był delikatnie mówiąc poniżej oczekiwań. Prawdopodobnie miał na to wpływ występ na IO. Nie siedziała mu trójka, w ataku był bardzo pasywny. W obronie oczywisty kandydat do DPOY. Z upływem T1 Vicotor był coraz lepszy, zdecydowanie kiedy siadła mu trójka był potworem po obu stronach.  Ocena z racji oczekiwań troszkę zaniżona.

Ocena: 7/10

 

Murray

Rozegrał 22 z 28 meczów. W przypadku Murraya podobnie jak z VW, wyróżniamy dwie różne części T1. Początek bardzo słaby. Opuścił kilka spotkań, a kiedy grał nie wyglądało to najlepiej. Zarówno rzutowo jak i w obronie. W miarę rozwoju sezonu, po drugim powrocie po absencjach jego ogólną ocenę mogę trochę podnieść, szczególnie kiedy przejął mecz z rl Kings w q4 wyglądał jak Murray w wersji PlayOffs.

Ocena: 6/10

 

Hunter

Rozegrał 17 z 28 spotkań. Wydaje się, że od początku sezonu Hunter gra basket życia. Piętnowany za swój kontrakt, sprowadzany wręcz do miary fusa czy ogórka przed sezonem, a tutaj w rl kandydat do 6th man of the year. Pewność siebie jaką daje w ataku, ponad 45% za trzy przy 6,2 próby robi z niego naprawdę solidnego rolesa, z którego jego nowy zespół powinien mieć sporo pociechy. W tym trymestrze po prostu dał to, czego nikt nie oczekiwał, stąd niezwykle wysoka ocena, byłaby 10 ale opuścił aż 11 meczy.

Ocena: 9/10

 

Ivey

Rozegrał 25 z 28 spotkań. Indywidualnie to zdecydowanie najlepszy sezon Jadena. W Hawks jako współprowadzący grę z Murreyem mógł pokazać swój atletyzm, gdy VW wyciągał spod kosza C drużyny przeciwnej. Ivey notował solidne ponad 4 as. Z minusów jego gry to na pewno średnio 3 tov jak na 2nd ballhandlera oraz 43% z gry. Overall to jednak jeden z nielicznych pozytywów ATL w tym sezonie.

Ocena: 7/10

 

Cody Williams

Rozegrał 16 z 28 spotkań. Po 16 meczach z rzędu w rl Jazz odesłany do GLeague. Od początku było jasne, że mamy do czynienia z bardzo młodym graczem i dużą niewiadomą. I te wątpliwości się urzeczywistniły, zdecydowanie przestraszony, mimo, że dostał zaufanie GMa i od początku trafił do starting 5 Hawks. Bał się rzucać, najczęściej stał w narożniku, nie chcąc się angażować. Po 16 meczach w ATL trafił do drugiej piątki, gdzie powinna ciążyć na nim mniejsza presja.

Ocena: 3/10

 

Ben Simmons

Rozegrał 22 z 28 spotkań. Ilość rozegranych spotkań już sama w sobie powinna dawać pozytywną ocenę Australijczyka. Warto dodać, że zastąpił w pierwszej piątce Codyego Williamsa. Widać było, że długo nie grał, duży strach przed atakowaniem obręczy, strach przed kontaktem fizycznym z rywalami. Kilka występów jednak na poziomie jakiego od niego oczekiwaliśmy. Grając w ten sposób do końca sezonu wydaje się, że pozostanie jeszcze w tej lidze.

Ocena: 6/10

 

Daniel Theis

Rozegrał 19 z 28 spotkań. Wygrał pozycję backup C kontuzją Wisemana. Nic specjalnego poza dostępnością nie oferował.

Ocena: 5/10

 

Leonard Miller

W rl praktycznie nie grał (tylko 1 mecz i 1:38min). W Hawks dostawał po kilka minut.

Ocena: brak

 

Johnny Furphy

Rozegrał 17 z 28 spotkań. Ponad 39% za 3 przy 1,6 próby. Miał fajne mecze, gdzie trafiał np.: 3 trójki.

Ocena: 5/10

 

Dalano Banton

Rozegrał 24 z 28 spotkań. W ataku dość solidny jak na kadrę ATL. Kilka świetnych meczy w rl.

Ocena: 6/10

 

James Wiseman:

Zerwał Achillesa w pierwszym meczu sezonu, miał szansę na odbudowanie swojej kariery w słabych Hawks. Zwolniony po T1, życzymy powodzenia.

Ocena: brak

 

Ryan Rupert

Małe minuty w rl, jest tam jednak pewien potencjał. Niestety nie do końca przekonuje w tym sezonie.

Ocena: 4/10

 

Jamal Cain, Seth Lundy (kontuzja) i Bones Hyland byli poza rotacją Hawks.

 

Z kontraktów 2WAY jedynie Sandro Mamukelashvili zaliczył występy:

 

Mocne strony:

+ atak starting five

+ zdrowie

+ rim protection z Wembym

 

Słabe strony:

- brak ławki

- słabi rookie

- defensywa bez VW

 

Terminarz:

 

	WEEK 1
1.	24.10.2024	ATL	BKN
2.	26.10.2024	ATL	CHA
	WEEK 2
3.	28.10.2024	OKC	ATL
4.	29.10.2024	ATL	WSH
5.	31.10.2024	WSH	ATL
6.	02.11.2024	ATL	SAC
	WEEK 3
7.	04.11.2024	NOP	ATL
8.	05.11.2024	ATL	BOS
9.	07.11.2024	ATL	NYK
10.	09.11.2024	DET	ATL
11.	10.11.2024	ATL	CHI
	WEEK 4
12.	13.11.2024	BOS	ATL
13.	16.11.2024	ATL	WSH
	WEEK 5
14.	18.11.2024	POR	ATL
15.	19.11.2024	SAC	ATL
16.	21.11.2024	GSW	ATL
17.	23.11.2024	CHI	ATL
	WEEK 6
18.	26.11.2024	ATL	DAL
19.	28.11.2024	CLE	ATL
20.	29.11.2024	ATL	CLE
21.	01.12.2024	CHA	ATL
	WEEK 7
22.	03.12.2024	ATL	NOP
23.	05.12.2024	MIL	ATL
24.	07.12.2024	ATL	LAL
	WEEK 8
25.	09.12.2024	ATL	DEN
26.	20.12.2024	SAS	ATL
27.	22.12.2024	ATL	MEM
28.	24.12.2024	ATL	MIN

 

15 home 13 away

Atlanta to bezsprzecznie overall zespół słaby, ze swoimi sporymi problemami. Jednak trafiający z formą VW, Murraya, Huntera i Iveya mogący powalczyć. I tak terminarz sprzyjał kilku takim meczom vs. tankerzy u siebie, czy tankerzy b2b. Trafiłem też na zjedzony kontuzjami Boston bez: Robinsona, Barnesa, Olynyka, Sharpea, Murphyego, Bamby w 4th week gdzie win mógłby być brany pod uwagę.

 

Proponowany bilans: 6W 22L

 

[Alonzo]

 

 

Orlando Magic 1T 2024/25

 

 

Zmiany w offseason:

Orlando wybrało w I rundzie draftu z #22 pickiem Kameruńskiego centra urodzonego w Belgii – Yvesa Missi, a w drugiej rundzie draftu z #32 pickiem defensywnego guarda Kevina McCullara Jr.który nadal wraca do zdrowia po kontuzji kolana jeszcze z ostatniego sezonu Ligi Uniwersyteckiej oraz z #47 pickiem undersiz pg Jamala Sheada. Missi podpisał standardowy kontrakt dla debiutanta, a Shead umowę 2way. Najważniejszym wydarzeniem w Orlando podczas offseason był powrót do drużyny jako FA Kylea Lowrego, bo dwóch niezbyt udanych sezonach w Brooklyn Nets. Supermaxa extension podpisał lider Donovan Mitchell, również extension podpisał Aaron Gordon. Orlando zmuszone do oszczędności finansowych z powodu podatku zdecydowało się sprzedać Daniela Gafforda do Boston Celtics przejmując kontrakt Sashy Vezenkova oraz otrzymując 1^st pick w przyszłorocznym drafcie. Tym sposobem postawiono na młodego Yvesa Missiego jako backup centra za KATem. Pod koszem Magic postanowili też sprawdzić na kontrakcie 2way powracającego do zdrowia Christiana Koloko.Trzeci slot 2way przypadł debiutantowi z Australii – Lukeowi Traversowi. Tym sposobem Magic zrezygnowali ze swoich dotychczasowych graczy 2way – Ashtona Hagansa, Cole Swidera i Skylera Maysa oraz nie podpisano nowej umowy z sharpshooterem Dougiem McDermottem sprowadzonym podczas poprzedniego sezonu.

 

Ocena/siła drużyny:

Orlando Magic przystępowało do sezonu po swoim najlepszym sezonie w historii BeGM 2023/24, gdzie grało w Finale. Jedyną stratą drużyny z poprzedniego sezonu był tak naprawdę Daniel Gafford, gdzie rotację wzmocnili doświadczona legenda Orlando – Kyle Lowry oraz rookie Yves Missi. Reszta składu przystąpiłą do sezonu w niezmienionym składzie. Na plus z pewnością działa tu większe doświadczenie core drużyny i fakt, że duet liderów Mitchell/KAT jest w swoim absolutnym prime co potwierdzają ich notowania – są aktualnie odpowiednio 8 i 9 kandydatami do nagrody MVP wg NBA.com, a ich drużyny w rl są w ścisłej czołówce – Cleveland Mitchella 27-4 (24-4 w 1T), a Knicks KATa są 21-10 (18-10 w 1T).

Nie będę ukrywał, że mam lekki dylemat odnośnie dokładnej oceny mojej drużyny, gdyż z jednej strony moi liderzy grają chyba swoją najlepszą koszykówkę, a z drugiej strony praktycznie nie grała moja 3 opcja ofensywna z powodu kontuzji – Immanuel Quickley, a zawodnik nr 4 w drużynie – Aaron Gordon opuścił 11 meczy. Sytuację moja poprawia tu z pewnością olbrzymia głębia w składzie, gdyż mimo kilku istotnych dla drużyny kontuzji, wcale nie muszę nikomu sztucznie zwiększać minut, gdyż cały czas moi gracze grają więcej w rl niż tego potrzebuję tu od nich. W BeGM jest od zawsze tendencja, że jak liderzy grają bardzo dobrze, to zakłada się, że pociągnęliby tu graczy rezerwowych, co dawałoby lepszy wynik drużyny. Naturalnie każda nieobecność istotnego gracza rotacji ma znaczenie, jednak nieobecności Gordona uważam że nie byłyby dla mnie tak bolesne z powodu głębi na skrzydle ( Grant Williams, Champagnie, Highsmith, czy przesunięcie czasami na czwórkę KATa), jak nieobecność Quickleya i to praktycznie w całym trymestrze. Jednak i tu contenderzy u nas łatają takie straty bez większego uszczerbku dla bilansu przesuwając graczy na niższe pozycje. U mnie pozycja sg jest bardziej naturalną dla T. Manna niż jednak sf przez co ten gracz powinien mi pomóc załatać lukę po Quickleyu. Również Jaquez Jr. jest graczem jakiego ciężko przypisać do konkretnej pozycji i mógłby mi grać z powodzeniem jako sg/sf co zresztą robi w rl. Mitchell doskonale sobie radzi z kreowaniem, co pokazał chociażby w rl Cavs w poprzednim sezonie, gdzie po kontuzjach Garlanda i Mobleya, ciągnął drużynę do fantastycznego bilansu wspólnie z Jarrettem Allenem oraz takimi graczami jak – Struś, LeVert, Okoro, Merrill i Niang. na te śr. 20min. Nadal też mogłem liczyć na Lowrego jako floor generala dającego odetchnąć Mitchellowi.

 

Planowana przed startem sezonu rotacja gdyby wszyscy byli zdrowi:

pg I. Quickley / K. Lowry / J. Shead (2way)

sg D. Mitchell / M. Branham / B. McGowens

sf T. Mann / J. Jaquez Jr. / Champagnie

pf A. Gordon / G. Williams / H. Highsmith

c KAT / Y. Missi / Ch. Koloko (2way)

 

Faktyczna rotacja podczas 1T po uśrednieniu:

pg D. Mitchell 34 / K. Lowry 20 / J. Shead 6

sg T. Mann 24 / J. Jaquez Jr. 22/ M. Branham 12 (Mitchell )

sf J. Champagnie 29 / H. Highsmith 21 / ( Jaquez)

pf A. Gordon 29 / G. Williams 30 (KAT, Highsmith)

c KAT 34 / Y. Missi 18/ Ch. Koloko 2

 

Rotacja w przeliczeniu na minuty:

pg Mitchell (699) Lowry (420min.) Shead (156min.) Quickley ( 69min.)

sg Mann (552min.) Mitchell (216min.) Jaquez ( 276min.) Branham (300min.)

sf Champagnie (812min.) Jaquez (252min.) Highsmith (280min.)

pf Gordon (493min.) G. Williams (480min.) Highsmith (263min.) KAT (108min.)

c KAT (810min.) Missi (486min.) Koloko (48min.)

 

Podczas 1T Magic mieli 11 różnych ustawień pierwszych piątek:

1. Lawry/Mitchell/Mann/Gordon/KAT – 6 meczy;

2. Mitchell/Jaquez/Champagnie/Gordon/KAT – 5 meczy;

3. Mitchell/Mann/Champagnie/Gordon/KAT – 4 mecze;

4. Lowry/Mitchell/Champagnie/G. Williams/KAT – 3 mecze;

5. Mitchell/Mann/Champagnie/G. Williams/KAT – 2 mecze;

6. Quickley/Mitchell/Champagnie/G. Williams/KAT – 2 mecze;

7. Mitchell/Mann/Champagnie/Highsmith/KAT – 2 mecze;

8. Quickley/Mitchell/Mann/Gordon/KAT – 1 mecz;

9. Lowry/Mitchell/Champagnie/G. Williams/Missi

10. Jaquez/Mann/Champagnie/G. Williams/KAT – 1 mecz;

11. Mitchell/Mann/Champagnie/Gordon/Missi – 1 mecz;

Magic zawsze też mieli przynajmniej 3-4 graczy rotacyjnych z ławki grających w rl co naturalnie zawsze też dawało normalną przynajmniej 8-9 osobową rotację. W drugiej części trymestru w rl czasami nie grał Branham, ale u mnie zawsze był w rotacji (poza 2-3 meczami w środku trymestru, gdy miał jakiś uraz).

 

Ilość meczy, jakie poszczególni gracze zagrali u mnie w s5:

27 – Mitchell

26 – KAT

21 - Champagnie

17 – Gordon, Mann

10 – Lowry

9 – G. Williams

6 – Jaquez

3 – Quickley

2 – Highsmith, Missi

 

Opis graczy:

Donovan Mitchell 27g. 32min. 23,5pkt. 4,7zb. 4,5as. 1,6prz. 45% FG 3,7x3 3P 40,5%

Lider Magic rozegrał bardzo dobry trymestr i dopisywało mu zdrowie. Z pewnością wpływ na to miała bardzo dojrzała i ekonomiczna gra. Mitchell nie wbijał się tak często pod kosz, co skutkowało 3,8 FTA – to mniej o 2 względem poprzedniego sezonu i najmniej od jego debiutanckiego sezonu. Jak duża jest w tym rola Atkinsona i sztabu trenerskiego? - jest to oczywiste oszczędzanie się pod kątem playoffs względem poprzedniego sezonu gdzie Mitchell nie oszczędzający się, zmagał się z urazami w drugiej części sezonu oraz w playoffs. Oddaje również mniej o 1,5 FGA względem poprzedniego sezonu, czy nawet 2 względem jeszcze wcześniejszego. Gra także nieco mniej minut. Przełożyło się to na nieco niższe zdobycze punktowe, ale za to poprawiła się jego efektywność – ograniczył USG, straty, czy faule, trafia przy tym rekordowe 3,7 3P na rekordowych 40,5%. Z powodu kontuzji Quickleya potrzebuję jednak Mitchella więcej na piłce, ale za to mogę grać obok niego lepszym w defensywie Mannem.

 

Karl-Antgony Towns 26g 34min. 24,5pkt. 14zb. 3,4as. 0,9prz. 1bl. 53% FG 2,3x3 3P 46%

To, co gra KAT w ofensywiew tym sezonie, to jest kosmos, co widać doskonale po ofensywie rl Knicks. Oczywiście wiadomo jak jest w defensywie, ale właśnie po to są wokół niego ci wszyscy defensorzy. Do tego KAT jest aktualnie najlepszy w NBA w zbiórkach – 14,0 – co jest jego rekordem. Widać doskonale ile dał powrót na naturalną dla niego pozycję centra. Ponadto KAT trafia 2,3x3P na 46% (!!!), co z rekordowym dla Mitchella 3,7x3P na 40,5% czyni moja ofensywę po prostu morderczą w tym trymestrze. Powrót do gry bliżej kosza, poprawił też FG KATa na 53% Na plus też lekkie ograniczenie strat, choć cały czas ma problem z faulami.

 

Aaron Gordon 17g 29min. 13,7pkt. 5,8zb. 3,1as. 52% FG 1,3x3 3P 44%

Kontuzje mi wyeliminowały Gordona na 1/3 trymestru, ale na całe szczęście przy mojej głębi wingów 3&D miałem go jako tako kim zastąpić w tym okresie. Jego powrót zbiegł się z kontuzją Granta Williamsa, który mi go wtedy zastępował wspólnie z Highsmithem. Gordon w wyniku kontuzji Quickleya, znów pełnił u mnie rolę 3 opcji ofensywnej, choć na przestrzeni trymestru nie wiem, czy bardziej tym trzecim nie był Champagnie. U Gordona na uwagę zasługuje lepsza egzekucja w ofensywie (choć 17 meczy, to jeszcze mała próbka) – poprawił się o 10% w skuteczności FT i 1,3 3P na 44% to pierwszy raz, gdy w karierze rzuca na 40% za 3P. Oczywiście zakłądam, że grające z sobą 7 wspólny sezon trio (Mitchell/KAT/Gordon) gra ze sobą praktycznie na pamięć (Gordon/Mitchell grają u nas ze sobą 8 sezon).

 

Julian Champagnie 28g 29min. 12,4pkt. 5zb. 1,4as. 0,9prz. 0,6bl. 43% FG 2,5x3 3P 35%

Zupełnie niespodziewanie pojawił mi się nie tylko w rotacji, ale też w s5 od g8 po kontuzji Gordona i utrzymał pozycję wyjściowego sf do końca trymestru, grając w 21 meczach w s5. Wzorowy 3&D nie zabierający posiadań, znający swoje miejsce na boisku, rozgrywa właśnie swój zdecydowanie najlepszy sezon w swojej krótkiej karierze. Warto wspomnieć, że w 1T był nr 2 po Wembym w ilości zdobytych punktów w rl Spurs. Champagnie trafia mi 2,5 3P w meczu na 35% i potrafi zagrać mecz na 20 czy miał też mecz na 30pkt. W 19 z 28 meczy w 1T miał dwuliczbową zdobycz punktową. Dzięki swojej wszechstronności może mi wymiennie grać nie tylko na sf/pf ale jak trzeba, to także na sg z czego w tym trymestrze korzystałem, rotując niektórych moich wingów na sg co nawiasem mówiąc dawało mi często przewagę wzrostu względem przeciwników.

 

Terance Mann 23g. 21min. 6,3pkt. 3,1zb. 1,7as. 1prz. 44% FG 0,7x3 3P 34%

Mann po podpisaniu w offseason solidnego extension w rl (47/3), nieco spuścił z tonu na początku sezonu, co zaowocowało jego wypadnięciem ze s5 w Clippers. W g23 złamał sobie środkowy palec lewej ręki wypadając z gry na kilka tygodni. Niezbędna była operacja. U mnie po udanym poprzednim sezonie, planowałem go docenić nominalnym awansem do s5 i grą na sf, jednak po kontuzji Quickleya, przesunąłem go jako drugiego guarda obok Mitchella do s5, gdzie ta pozycja wydaje się być dla Manna optymalną ( w rl ze względu na grę na sg Normana Powella obok Hardena, Lue bardziej wykorzystywał Manna jako sf). 23 mecze, to nadal mała próbka, ale u Manna większość stats poleciała nieco w dół, na plus chyba tylko steale (notuje rekordowy dla niego 1 prz.). Mann cały czas jest solidnym 2way playerem i liczę na to, że jednak w dalszej części sezonu po powrocie na dniach, zacznie grać w rl dużo lepiej niż dotychczas.

 

Grant Williams 16g. 30min. 10,4pkt. 5,1zb. 2,3as. 1,1prz. 0,8bl. 44% FG 1,7x3 3P 36%

Mimo tego hejtu na Granta, rozgrywał on bardzo dobry sezon wreszcie mając pewną pozycję w drużynie, co motywowało mnie do oglądania rl Hornets (tak, oglądałem rl Hornets w tym sezonie). Grając większe minuty, niż klasyczny roles, zaczął sobie więcej pozwalać w ofensywie, nie ograniczając się do stania w rogach i oddawania 3P. W defensywie uwidaczniły się bardziej jego wady i zalety. Hornets byli z nim na boisku w +/- Per 100 Poss na +0,9 wg bbref (na plusie byli tylko z nim i Diabate). Niestety sezon zakończył się dla niego w g16 bardzo brutalnie zerwaniem ACLa, co kończy nie tylko ten jego sezon, ale pod znakiem zapytania stawia jego formę w sezonie 2025/26.

 

Jaime Jaquez Jr. 23g. 22min. 8,9pkt. 4,7zb. 2,3as. 1,1prz. 42% FG 0,6x3 3P 28%

Jaquez natrafił w swoim drugim sezonie na słynną Rookie Wall, a nie pomogła też forma praktycznie całego rl Miami Heat. Gra z ławki, okazjonalnie wychodząc w s5 (zresztą podobnie jak u mnie). U mnie bardziej wykorzystuję go jako sg niż sf grając często w ustawieniu 3 wingów. Jaquez gra zdecydowanie na słabszej skuteczności względem debiutanckiego sezonu, w wyniku czego nieco zmniejszyły się i u mnie jego minuty. Na plus poprawa zbiórki i nieznacznie przechwytów. Jednak nie da się ukryć, że przy grze z KATem miałby więcej miejsca pod koszem przy lubianej przez siebie grze w post niż przy ciasnej grze Miami z Adebayo, co raczej skutkowałoby lepszą ofensywą.

 

Kyle Lowry 21g. 20min. 4,6pkt. 1,9zb. 2,8as. 0,9prz. 37% FG 1x3 3P 36%

Lowry za 3 miesiące skończy 39 lat. Bardzo się cieszę, że na zakończenie jego bogatej kariery powrócił do Orlando, gdzie spędził swoje ostatnie lata prime. Grałem nim porównywalne minuty względem rl – śr. 20, tam również zagrał w 10 meczach w s5, a po powrocie po urazie w połowie trymestru grał już z ławki. Prowadzenie unitu rezerwowego na tym etapie kariery jest dla niego optymalną rolą – stąd później obok Mitchella w s5 grał Mann, a po jego kontuzji Jaquez. Lowry nadal ma te momenty na boisku, gdy można nim grać ważne minuty pod koniec meczu, gdzie wykorzystuje swój spryt i doświadczenie oraz potrafi zachować spokój przy ważnym rzucie.

 

Haywood Highsmith 26g. 24min. 6,6pkt. 3zb. 1as. 1prz. 0,7bl. 47% FG 1,3x3 3P 43%

Highsmith w defensywie był fenomenalny i to ustawienion z nim na boisku rl Heat zawszięczają lepsze okresy gry swojej s5 w tym trymestrze. Nie jest to gracz stworzony do gry w ofensywie, ale przy grze z KATem i Mitchellem mógłby z pewnością liczyć (podobnie jak Champagnie, czy Grant Williams przed kontuzją) na sporo pozycji wide open w rogach boiska, a tym samym łatwych punktów. Highsmith jest zawodnikiem, który z powodzeniem zastąpiłby mi w roli defensywnej szczególnie Aarona Gordona. Hay dzięki swoim warunkom fizycznym może kryć nie tylko gracza na piłce, ale jak trzeba także większość podkoszowych rywali pomagając łatać dziury po KATie w obronie. W ofensywie nie jest to jakiś olbrzymi progres, ale za to bardzo regularny - cały czas poprawia swoją skuteczność i nieznacznie, ale zwiększa ilość rzutów, co nie czyni go już taką dziurą w ofensywie. Pierwszy raz w karierze podobnie jak Gordon rzuca na ponad 40% 3P.

 

Yves Missi 27g. 26Min. 9,3pkt. 8,6zb. 1,2as. 0,7prz. 1,2bl. 55% FG

Niespodziewanie bardzo szybko dostał dużą rolę w rl Pels grając w s5. Aktualnie najlepszy zbierający tego draftu (8,6zb.), 3 blokujący 1,2bl (za Sarrem i Clinganem – ale cała trójka jest w top20 ligi), bardzo regularnie ma okolice double – double. Mogę nim spokojnie grać nie tylko jako backupem KATa, ale czasami w niektórych matchupach grać nimi obok siebie, gdzie KAT gra na czwórce. Bardzo mobilny, dający mi spory wachlarz możliwości szczególnie gdy gra przyspiesza.

 

Malaki Branham 21g 12min. 5,8pkt. 1,4zb. 1,2as. 44% FG 0,8x3 3P 39%

W pierwszej części trymestru, gdy rl Spurs mieli kilku istotnych graczy kontuzjowanych, Branham był regularną częśćią rotacji, grając w swoich pierwszych 10 meczach śr. Po 16min. I notując 9,8pkt. Na FG 54% i trafiając 1,3 3P na 50%. To była jego najlepsza efektywność ofensywna w dotychczasowj karierze, od tamtej pory zagrał w 11 meczach śr. niespełna 9min.notując 2,2pkt. Na % których nie warto nawet wymieniać, gdyż grał właściwie tylko w garbage time. Branham jest fatalny w defensywie, ale ofensywnie jak dostaje minuty, to można na niego liczyć. U mnie z powodu kontuzji Quickleya, grałby pewnie śr. 12-15min. z ławki w ustawieniach rezerwowych, gdzie otoczony dobrymi defensorami, dawałby mi to w czym jest dobry – czyli punkty. Tak jak pisałem wyżej – Branham wyraźnie poprawił w tym sezonie skuteczność swoich rzutów, a tego własnie od niego bym potrzebował, stąd u mnie byłby cały czas regularnym graczem rotacji, choć cały czas na limitowanych minutach.

 

Jamal Shead 26g. 14min. 4,8pkt. 1zb. 2,9as. 39% FG 0.7x3 3P 33%

Niespodziewanie mój drugi rookie również możle liczyć od początku sezonu na rotacyjne minuty, co związane jest z kontuzją Quickleya. Mały wzrostem – duży sercem – tak krótko można scharakteryzować waleczność tego undersiz guarda z bardzo dobrą kreacją, nieustępliwością w obronie i pracującego cały czas nad swoim dystansowym rzutem.

O rotację ocierał się tez mój drugi 2way – Christian Koloko.

Immanuel Quickley zagrał tylko w 3 meczach śr. 23min. 15,4pkt.) i niestety przytrafiła mu się pierwsza poważniejsza kontuzja w karierze, gdzie naderwał sobie ścięgno w łokciu lewej ręki. Podobno wraca do zdrowia i niebawem spodziewam się go na boisku, gdzie może stracić tylko początek 2T.

Bryce McGowens, Chuma Okeke i Luke Travers poza rotacją. Dwaj pierwsi sporo grali w rl GLeague. Travers dostawał incydentalnie minuty w rl Cavs. Sasha Vezenkov jest już w Europie po wykupieniu w rl kontraktu od Sacto.

W rotacji podczas tego trymestru grało zatem 14 graczy Magic (z czego Quickley tylko w 3 meczach, a Koloko na 3-4min. I to nieregularnie), a kontuzje ograniczyły Granta Williamsa do 16, Aarona Gordona do 17, a Terancea Manna do 23 meczy. Ponadto na mniejszych minutach grał Shead (6-8min.), gdzie więcej mógł zagrać w 7 meczach w których nie mogłem skorzyustać z Lowrego, a w innych grał właśnie takie minuty jak napisałem powyżej.

 

Mocne/słabe strony:

Mocne:

• mordercza ofensywa duetu moich liderów (KAT 24,5pkt / Mitchell 23,5pkt.)  gdzie Mitchell opuścił tylko 1 mecz, a KAT – 2;

• mocne i skuteczne 3P moich graczy ( Mitchell 3,7x3P 40,5%, KAT 2,3x3P 46%, Gordon 1,3x3P 44%, Champaginie 2,5x3P 35%, G. Williams 1,7x3P 36%, Highsmith 1,3x3P 43%, Lowry 1x3P 36%; - właściwie wszyscy moi gracze grożą 3P co powinno czynić Magic jedną z najgroźniejszych drużyn w tym elemencie gry;

• szybki rozwój mojego nowego backup centra Yves Missiego;

• bardzo dobra gra moich wingów – Champagnie i Highsmitha, którzy byli ważnymi graczami 3&D w rl Spurs i Heat;

• jedna z najmocniejszych rotacji (mimo kontuzji kilku graczy) na skrzydle w defensywie;

• duża głębia - mimo kontuzji kilku graczy, cały czas nie muszę nikomu zwiększać minut względem rl żeby mieć normalną rotację na co wiele silnych teamów nie może sobie u nas pozwolić;

• solidna ławka – czym z pewnością byłbym w stanie wypracować sobie nie raz z przeciwnikiem dysponującym mocnym s5 ale mającym problemy z głębią;

• brak wyraźnych słabych punktów. Niemal każda z drużyn ma jakieś swoje problemy – kontuzje, brak głębi, słabsza forma graczy, czy nie do końca przemyślane ruchy podczas FA, co daje widoczne braki na różnych pozycjach. Oczywiście można się w Orlando doczepić do defensywy z KATem, co jest oczywiste, ale oby tylko moi przeciwnicy mieli takie problemy..

• Magic dzięki swoim wysokim ustawieniom przeważnie mają przewagę wzrostu, a głęboki i wszechstronny skład daje mi komfort znalezienia odpowiednich rotacji na przeciwników, którzy często przy swoich problemach nie mają tego komfortu;

• Mitchell i KAT są wg NBA.com aktualnie na 8 i 9 miejscu w rankingu do MVP;

 

Słabe:

• kontuzja praktycznie cały trymestr Quickleya, co pozbawiło mnie nie tylko bardzo silnej 3 opcji ofensywnej, ale wymusiło zmiany rotacji drugiego guarda obok Mitchella;

• kontuzje G. Williamsa oraz nieobecności Gordona i Manna;

• - słabsze formy Manna, Jaqueza i Lowrego;

• odejście Gafforda oraz kontuzje Gordona i Granta Williamsa pogorszyły defensywę pod koszem, szczególnie brak Gafforda, jednak warto mieć na uwadzę ciągły rozwój i energię jaką wnosi Missi oraz fakt, że mam kim rotować w defensywie jeżeli mowa o wysokich wingach wspierających KATa, co nie jest u mnie nowością;

 

Absencje:

25 – I. Quickley

12 – G. Williams

11 – A. Gordon

7 – K. Lowry

5 – T. Mann

4 – J. Jaquez Jr.

2/3 – M. Branham

2 – KAT, J. Shead

1 – D. Mitchell

 

Gracze 2way:

W wyniku kontuzji Quickleya, dość regularne 6-8min. Grał u mnie z ławki Jamal Shead, który nawiasem mówiąc w rl Toronto korzystał też na nieobecności Quickleya dzieląc wspólnie z Devonem Mitchellem minuty pg. Shead jest undersiz pg ale bardzo walecznym, niezłym kreatorem, który jak na młodego gracza przystało mocne mecze łączył ze słabymi grająć mimo wszystko bardzo solidnie. Na śr. 4-5min. W meczu (choć nieregularnie) mógłby liczyć też Christian Koloko, którego chciałbym ogrywać, po jego przerwie od koszykówki związanej ze zdrowiem. Koloko głównie w garbage time, ale przy grze ze słabszymi teamami lub w odpowiednich matchupach dostawałby z pewnością swoje szanse zademonstrowania swoich możliwości defensywnych. Luke Travers jako, że w rl również czasami grywał, także dostawałby incydentalnie minuty w garbage time, choć wspólnie z McGowensem, Okeke i Koloko graliby pewnie dość dużo w Gleague.

 

Terminarz:

17 meczy na wyjeździe

11 meczy w domu

6 b2b

Około połowa terminarza była bardzo łatwa (często drużyny z poważnymi problemami w rotacji na poszczególnych pozycjach), to druga połowa była jednak wymagająca.

 

Thu, Oct 24	@ Miami
Sat, Oct 26	vs Brooklyn
Sun, Oct 27	@ Memphis
Tue, Oct 29	vs Indiana
Thu, Oct 31	@ Chicago
Sat, Nov 2	@ Cleveland
Mon, Nov 4	@ Dallas
Tue, Nov 5	@ Oklahoma City
Thu, Nov 7	@ Indiana
Sat, Nov 9	vs New Orleans
Mon, Nov 11	vs Washington
Wed, Nov 13	vs Charlotte
Thu, Nov 14	vs Indiana
Sat, Nov 16	vs Philadelphia
Tue, Nov 19	@ Phoenix
Thu, Nov 21	@ LA
Fri, Nov 22	@ Los Angeles
Sun, Nov 24	vs Detroit
Tue, Nov 26	@ Charlotte
Thu, Nov 28	vs Chicago
Sat, Nov 30	@ Brooklyn
Sun, Dec 1	@ Brooklyn
Wed, Dec 4	@ New York
Thu, Dec 5	@ Philadelphia
Sat, Dec 7	@ Philadelphia
Mon, Dec 9	vs Phoenix
Wed, Dec 11	@ Milwaukee
Mon, Dec 16	vs New York

Bilans:

Zgodnie z argumentacją z początku mojego opisu ( Ocena/Siła drużyny) uważam, że o ile do połowy trymestru była grupa 6 teamów na Wschodzie, które dość wyraźnie wyprzedzały resztę drużyn w Konferencji, to z czasem z powodu kontuzji/braku głębi i słabych stron w rotacji poszczególnych drużyn Orlando Magic powinni być 1-2 siłą Wschodu w 1T. A na koniec trymestru Magic mają spore szanse na 1 seed. Sam bilans z powodu jednak dość wymagającego terminarza (mimo oczywiście też kłopotów konkurecji) powinien dać Orlando 19-20W.

Edytowane 29 Grudnia 2024 przez Alonzo

[ignazz]

San Antonio Spurs 

Młodość zdrowie i brak jakości 

Mam dwa elementy z których mogę być zadowolony bo z grywalnej rotacyjnej 11 - 12 graczy urazy leczyło tylko Achiuva (21) i Sochan (13) oraz teraz Tre Mann 

Reszta zespołu pojawiła się w komplecie na parkiecie ( Mathurin, Russel, Zacc) lub opuściła 2-3 spotkania. 
Drugim jasnym elementem jest rozwój moich skrzydłowych bo co by nie pisać Sochan świetnie zaczął sezon, Mathurin i Bilal zrobili spodziewany postęp a chichy fajny sezon gra zapomniany u nas Okoro 

ROTACJA:

Russel Westbrook 32 + Sochan 4 Mann 12 

Mathurin 27 + Bilal 16 + Keldon Johnson 5 

Zaccharie 22 + Keldon Johnson 10 + Bilal 8 +  Okoro 8 

Sochan 30 + Stew 10 + Achiuva 8 + Okoro 

Duren 30 + Stew 10 + Hayes 8 

PLUSY:

niewiele statystycznie pochwał dla moich spurs ale co cieszy potrafi zespół bardzo dobrze zbiera, szanuje piłkę ( straty bardzo niskie bo poza RW 2,7 TPG) nikt nie generuje więcej niż 2 piłki strat a zespół mimo wszystko gra bardzo bardzo szybko. Dodatkowo potrafi zespół rzucać za 3: Mann 40%/Okoro 49%/ Mathurin 37,2% ale tu czekam aż formę ustabilizują moi najmłodsi. Sporo wysokoprocentowych rzutów wpada spod kosza (Duren 69,3%FG Stew 55 Okoro 50 Hayes ponad 72%FG!!!)

 

MINUSY:

brak lidera oraz klasowej jedynki bo RW mimo ze nie można mu odebrać serca jest już po drugiej stronie rzeki. Dodatkowo cierpię na brak superstrzelca ( liderem Mathurin 17,2 PPG) blokujących bo Stew Duren i Achiuva nie robią lacznie 4 bloków na mecz wiec kłopoty i brak talentu na dziś są po obu stronach parkietu gdzie dodatkowo mam 5 graczy fatalnych na linii wolnych 

 

STATYSTYKI 

0 opuszczonych Mathurin 17,2/6,2/1,8 %46/37,3/85,4     2 straty 

13 opuszczonych Sochan 15/8,3/2,9 %52/20/70       1,9 strat 

(3) Keldon Johnson 12/5/1,6 %45/28/75

( 0 ) Westbrook 12/4,2/6,3 %43/32/61      2,7 strat 

(2) Bilal Coulibaly 13,5/5,7/3,5 %44/30/75.      2 straty 

(3) Duren 9/9,1/2,3 %69,3/0/62.        1,4 bloku 

(1) Stew 6/6/1,7  %55/23/63     1,3 bloku 

(0) Zaccharie Risacher 11/3,4/1,1  %39/27/70 

(21) Achiuva 5/6,7/1,3 %47/25/50

(4) Okoro 6,6/2,3/1,7. %49/49/63

(15) Tre Mann 14/3/3. %44/40/90 

(17) Hayes 6,5/4,5 72,2%FG 

 

resume:

mlody zespół grający bez obciążeń i mając swap u lakers na miarę swoich mozliwosci. Nie mając celu poprawiania pozycji w drafcie gram optymalnym składem. Talentu jednak brakuje 

Kalendarz akurat jest tu moim sprzymierzeńcem bo cześć ekip u nas ma kontuzje i planują tank a z będącymi w przebudowie Houston gram aż 3 razy. 

Powalczyć mogę twardo na deskach z każdym wiec łupem może być tez mecz z Wizz np 

Lub Portland gdy leczą tam urazy Murray czy Holmgren. 
 

8:20?

Raczej ze względu na słabości u przeciwników niż moje talenty. 
 

EDIT: Patrząc na urazy szczególnie Sochana po zastanowieniu się proponuję sobie 6:22 

Edytowane 1 Stycznia przez ignazz

[Reikai]

Miami Heat

 

Miami Heat przez lata zaniedban I fatalnej w skutkach porazce w G7 1 rundy z Sixers staneli na skraju finansowego krachu, bo hardcap wynosil 157 mln, wiec bardzo szybko trzeba bylo obciac wydatki na poziomie niemal 30 mln, a do tego stworzyc tam jakakolwiek rotacje dla odmiany. Poprzez rozmienienie 1st roundera na 2nd pick udalo sie pozyskac cash dzieki czemu hardcap wynosil 160 mln, takze dalej bylo to wyzwanie.

 

Niestety jedyna opcja na splaszczenie kontraktow bylo oddanie Duranta, udalo sie dzieki temu uratowac finanse Heat oraz stworzyc rotacje nie skladajaca sie z g leagowcow. Przez operacje na obie kostki Middletona, Luka musial grac bez drugiej opcji, natomiast pomimo tego jest sporo plusow w tym trymestrze o czym za chwile.

 

Statystyki:

 

Luka 28 ppg 8.3 reb 7.8 ast 46.4 FG% 3.4 3PM na 35.4%

 

KCP 8/2/2 30% za 3

 

Kelly Oubre 13/6/1.5 45.1 fg% 30.1% za 3

 

Tobias Harris 13/6.4/2.4 32.2% za 3

 

Brook Lopez 12 ppg 5 reb 2 blk 38.6% za 3

 

Tyus Jones 12.8 ppg 6.4 ast 2.3 trojki na 44.4 %

 

Nic Claxton 9.5 ppg 7.4 reb 2.1 ast na 58.1 fg%

 

Khris Middleton 12.8 ppg 5.5 ast 3.9 reb 44.4 fg% 1.8 trojki na 45%

 

Javonte Green 6.2 ppg 3.3 reb 1.0 stl 45.1 fg% 33.9% za 3

 

Plusy:

 

- Zdrowie. Pomimo tego, ze Middleton opuscil 19 meczow, to reszta byla bardzo zdrowa. Luka opuscil 4 mecze, Claxton 1, Javonte 1. Reszta byla dostepna w kazdym meczu, co przy tej katastrofie kontuzjowej w calym NBA jest duzym plusem I powinno odbic sie to na bilansie.

 

- Obrona. 

 

W tej druzynie nie ma minusowego obroncy oprócz Tyusa, wszyscy sa na plusie wedlug adv stats. Nawet Luka. Podawalem juz ten stat, ktory mowi ze Luka jest najczesciej atakowanym zawodnikiem w lidze izolacjach od zeszlego sezonu I jednoczesnie broni je najlepiej w lidze. Ma dodatki epm.

 

Reszta to rowniez dobrzy obroncy w tym sezonie, moze w ataku szalu nie robili, natomiast wszystkie adv stats mowia jasno - wszyscy zawodnicy w rotacji bronia na plus w tym sezonie, odsylam do Raptora I epm. Jedyny wyjatek to Tyus Jones, ktory jest tu minusowy. Reszta to dodatni obroncy na obwodzie(KCP, Middleton, Oubre, Tobias), oraz najlepsze rim protection w lidze przez 48 minut w meczu (Brook top5 w rim protection, Claxton top 10).

 

- Zorganizowany atak

 

Luka oraz Tyus przez 48 minut zapewniaja wybitny playmaking co powinno sie przelozyc na bardzo fajny atak, pomimo kiepskiej skutecznosci w RL graczy Heat. Zakladam, ze wszyscy rozumieja roznice pomiedzy organizacja gry, gdy z calym szacunkiem atak prowadzi Jalen Suggs, a gdy prowadzi go prime Lebron/Jokic/Luka. A tu oprócz Luki mamy jeszcze Tyusa, bardzo dobrego kreatora. Jakosc open lookow w tym przypadku powinina byc inna, co pomoze KCP czy Tobiasowi.

 

- Mozliwosc grania na 2 swietnych kreatorow oraz 2 bardzo dobrych rim protectorow jednoczesnie

 

- Luka udowodnil juz, ze swietnie potrafi grac z innymi ballhandlerami I to o wiele gorszymi niz Tyus. Heat przez 48 minut maja swietny playmaking, a do tego moga sobie pozwolic na granie Tyusem oraz Luka jednoczesnie. To samo jesli chodzi o wysokich. Nie tylko mamy tu rim protection zespolowo najlepsze w lidze przez 48 minut, ale takze Claxton z Lopezem moga grac jakies minuty razem na dwie wieze. NBA odchodzi powoli od tego przesadnego smallballu, druzyny coraz czesciej graja na dwoch wysokich. W ataku Lopez I tak stoi glownie na 45 stopniach robiac spacing, Claxton moze tu stawiac pick and rolle I atakowac obrecz.

W obronie Heat moga w jednej akcji kryc dropem(Lopez) jak I switchowac jednym z lepszych centrow pod tym wzgledem, Claxtonem. Do tego multipozycyjnosc takiego KCP czy Oubre.

 

Minusy:

 

- Brak solidnej 2 opcji przez wiekszosc trymestru. Luka ma tu dobrych obroncow oraz shooterow, ktorzy przy lepszym playmakingu powinni rzucac troche lepiej, jednakze brakuje tu na pewno solidnego wsparcia przez absencje Middletona.

 

- Kiepski poczatek sezonu Luki. Luka mial chyba za dluga przerwe przez brak udzialu na igrzyskach. Przyjechal troche zapuszczony I zagral dosc przecietny jak na siebie trymestr. Po tym jak opuscil kilka meczow, wrocil do dobrej formy I zaczal rozpierdalac, natomiast na pewno poczatek mial kiepski.

 

- Kiepski PR po wymianie Duranta. Wiadomo, nikt nie bedzie tego czytal, czy zauwazal plusy Heat, kazdy uzna ze Heat nie wejda do playin(xD)

 

Przyblizona rotacja z Middletonem:

 

PG: Luka 28/ Tyus 20

SG: KCP 32/Luka 8/Oubre 8

SF: Middleton 25/Green 10/ Oubre 13

PF: Tobias 32/Oubre 8/Claxton 8

Lopez 30/Claxton 18

 

Rotacja bez Middletona:

 

PG: Luka 28/Tyus 20

SG: KCP 32/Luka 8/Oubre 8

SF: Oubre 26/ Green 14/ Troy Brown Jr. 8

PF: Tobias 32/ Claxton 16

Lopez 30/ Claxton 12/ Tillman/ Bona 6 min

 

Jak widac z Middletonem Heat maja zdrowa 9 osobowa rotacje, a bez Middletona male minuty dostaja Troy Brown Jr oraz Bona/Tillman w zaleznosci, czy Bona jest akurat w G League. Bez problemu z kontuzjami, Luka otoczony dobrymi obroncami oraz wierze, ze lepszym niz w RL dzieki lepszym kreatorom shootingiem, Heat nie powinni miec problemu z uzyskaniem dodatniego bilansu.

 

Prognoza: Biorac pod uwage plusy oraz minusy Heat, kontuzje innych oraz zdrowie Heat, plus adv stats ktore sa dla graczy Heat, glownie w obronie bardzo korzystne, mysle ze Heat zrobia 4-5 seed na wschodzie. Czyli jesli ktos na wschodzie zrobi 19 lub 20W( sa tacy? Raptors nie maja Kawhia, w Knicks Lamelo opuscil troche meczow, Orlando polamane poza dwojka liderow), to Heat powinni zrobic imo te 16:11.

Ale imo tu roznice pomiedzy 1 a 5- 6 seedem beda kosmetyczne, bo kazdy ma swoje problemy I nikt nie powinien tu jakos znacznie odskoczyc.

[january]

Los Angeles Lakers – Podsumowanie Pierwszego Trymestru

Los Angeles Lakers, z najbardziej medialnym w historii „Big 3” w składzie – Stephenem Currym, LeBronem Jamesem i Kevinem Durantem – rozpoczęli sezon z wysokimi oczekiwaniami. Problemy z absencjami liderów oraz nierówna gra zmienników sprawiły jednak, że zespół wciąż szuka stabilności. W mniejszym lub większym wymiarze czasowym grało u mnie 11 graczy (3 centrów i 8 zawodników na pozycjach 1-4). Pozostali może łapali jakiś totalny garbage time w blowoutach, ale nie ma sensu o nich pisać.

Absencje 

Stephen Curry - 5
Cason Wallace - 0
LeBron James - 2
Kevin Durant - 10
Dereck Lively II - 5

Lindy Waters - 0 (6xDNP-CD)
Julian Strawther - 0
Gary Payton II - 1
Ricky Council IV – 0 (7xDNP-CD)
Andre Drummond - 4
Charles Bassey – 0 (9xDNP-CD)

Rozłożenie absencji gwiazd zespołu
Game 21: Dramatyczna sytuacja – zespół musiał radzić sobie bez Duranta, Curry’ego i Lively’ego, co miało ogromny wpływ na jakość gry.
Games 4-6, 18: Odejście Curry’ego osłabiło ofensywę, zmuszając drużynę do opierania się na LeBronie i Durancie.
Games 10-17, 22-23: Brak Duranta sprawił, że LeBron i Curry musieli dźwigać większy ciężar gry.
Games 24-25: Ostatnie mecze trymestru bez LeBrona, co znów wymagało od reszty zespołu intensywnego zaangażowania.
Liczba wspólnych meczów liderów
Big 3 razem na parkiecie: 11 spotkań.
Dwóch z Big 3: 16 spotkań.
Dzięki temu zespół utrzymywał konkurencyjność mimo braków kadrowych.
Bez dwóch liderów: Tylko 1 mecz (Game 21), co jest pozytywnym znakiem, że rotacja rzadko była aż tak mocno osłabiona.
 

Rotacja w pełnym składzie
G: Stephen Curry (34) / Cason Wallace (14)
G: Cason Wallace (22) / Gary Payton II (18) / Lindy Waters (8)
F: LeBron James (24) / Julian Strawther (18) / Lindy Waters (6)
F: Kevin Durant (36) / LeBron James (12)
C : Dereck Lively II (32) / Andre Drummond (16)

Uśredniając minuty w kontekście absencji, rotacja zmieniała się dynamicznie, co wymuszało więcej gry rezerwowych:

G: Curry (26) / Wallace (22)
G: Wallace (14) / Payton II (24) / Waters (10)
F: LeBron (16) / Strawther (24) / Waters (8)
F: Durant (24) / LeBron (16) / Ricky Council IV (8)
C : Lively II (26) / Drummond (14) / Charles Bassey (8)

Starting 5:

Stephen Curry 23 games, 31.0 mpg, 21.8/5.0/6.6, 1.8 stocks, 40,3 3pt% (10.1 3PA), 60,6 ts

W fajnej formie gra sobie Stefek. Ofensywa rl Warriors bez niego nie istnieje (120 ortg z nim, ledwie 100 bez niego). Trochę przez brak kogokolwiek zbliżonego do 2 opcji ofensywnej w RL ma ciężko, tu powinno to wyglądać jeszcze lepiej jak nie można skupić całej uwagi na nim, tylko uważać też na LeBrona i Duranta.

Cason Wallace 28 games, 26.4 mpg, 6.8/3.6/2.3, 2.4 stocks, 30,7 3pt% (3.1 3PA), 51,3 ts

Mój człowiek od czarnej roboty na parkiecie. Elitarny defensor robiący wszystkie te małe drobiazgi na boisku, które doceniają teammates i wkurzają rywali. Nie bez powodu 4 pod kątem minut w rl OKC, gdzie konkurencja do gry jest ogromna. Jeszcze tylko byłoby miło jakby wrócił do rzucania trójek na poziomie z rookie-season.

Kevin Durant 18 games, 35.6 mpg, 27.1/6.7/3.8, 2.0 stocks, 42,7 3pt% (6.1 3PA), 64,0 ts

Szkoda tych absencji, nie bez powodu rl Suns są 1-9 bez niego. Jak wino się Durancik starzeje i niezmiennie zachwyca swą grą. Tutaj odciążony z obowiązków playmakera powinien mieć jeszcze lepsze statystyki.

LeBron James 26 games, 34.9 mpg, 23.0/7.9/8.9, 1.4 stocks, 34,9 3pt% (5.7 3PA), 57,6 ts

Dziwny był to trymestr LeBrona. Po dobrym starcie nagle zaliczył koszmarny zjazd i przez kilka spotkań wyglądał wręcz fatalnie. Ale krótka przerwa pomogła, więc dalej próbuje pokonać Father Time. Niewątpliwie jednak overall chyba najgorszy trymestr podczas wieloletniej przygody w LA i oby wrócił do poziomu jeśli nie superstara to allstara.

Dereck Lively II 23 games, 24.2 mpg, 9.0/7.8/2.5, 2.3 stocks, 70,7 ts, DFG at rim 52,7(-9,8)

Piękny Dereck w top 50 wszystkich advanced stats. Doskonałe dopełnienie pod gwiazdy w ofensywie (kreacja na shortrollu + vertical threat) oraz gamechanger w defensywie (poprawia defensywę rl Mavs o net 9/100!) jako rim protector. 

Bench: 

Gary Payton II 27 games, 13.4 mpg, 4.7/2.9/1.3, 1.1 stocks, 15,6 3pt% (1.2 3PA), 57,0 ts
Lindy Waters 22 games, 17.9 mpg, 5.9/2.6/1.4, 0.9 stocks, 35,6 3pt% (4.0 3PA), 51,5 ts
Julian Strawther 28 games, 20.4 mpg, 9.1/2.0/1.4, 1.1 stocks, 39,0 3pt% (3.6 3PA), 60,2 ts
Ricky Council IV 21 games, 12.6 mpg, 5.6/2.0/0.8. 0.5 stocks, 26,5 3pt% (1.6 3PA), 54,4 ts
Andre Drummond 24 games, 19.3 mpg, 6.9/8.0/0.5, 1.7 stocks, 52,6 ts, DFG at rim 66,7(+1,4) 
Charles Bassey 19 games, 11.2 mpg, 5.2/4.5/0.5, 1.5 stocks, 59,6 ts, DFG at rim 67,0(+4,5)

No tu było trochę biednie nie ma co ukrywać. O ile na centrze duet Drummond-Bassey zapewnił mi na ławce spokój, o tyle pozostali zmiennicy muszą grać w zbyt wielkiej dla siebie roli. Payton dalej jest rewelacyjnym defensorem, ale utrata rzutu powoduje problemy, więc gram nim tylko właściwie obok Kury, z którym od lat wyśmienicie współpracuje (i nawet w ataku z Paytonem na 2-non shooterów obok centra to działa przy ich connection). Strawther potrafi rzucać i ma przebłyski innej gry w ofensywie oraz team-D, natomiast jest koszmarny w obronie 1v1 – nie gram nim obok Kury i Brona jednocześnie, bo to za duże obciążenie dla obrony już by było. Waters to bieda wypełniacz minut na obwodzie, coś pobroni, coś tam rzuci, ale to below average grajek, bez żadnego naprawdę fajnego skilla. Council to ciekawy energizer z ciągiem na kosz i niezłą obroną, ale także kiepsko rzuca w tym trymestrze. Gra na skrzydle przy absencjach Duranta/LeBrona i pewnie też jest negatywny. Podsumowując – staggerowane minuty oparte na grze kogoś z liderów i +- 2 rezerwowych będą ciężkie dla Lakers.

Proponowany bilans:
Wychodzi mi dość rozczarowujące jak na posiadanie takiej s5 +-17-18W na zachodzie, a może i tak zbyt optymistycznie:) W peletonie playoffowych ekip zachodu obok Thunder, Grizzlies, Clippers i Pelicans z stratą do Denver i Wolves.

Edytowane 29 Grudnia 2024 przez january

[MarcusCamby]

New Orleans Pelicans - Czyli Vintage James Harden atakuje HCA na Zachodzie

Rok temu po latach posuchy Playoffs zawitały po batalii w play-in ponownie do Nowego Orleanu. Jako, że teorie o tym, że Harden się skończył i powinien się uczyć chińskiego okazały się blamażem dla Tych co je wypowiadali, to GM Pelicans poszedł za ciosem i postanowił fatalnego i przechodzącego na emeryturę Gordona Haywarda zamienić na młodego i perspektywicznego Michaela Portera z już sporym jednak również bagażem gry o najwyższe cele, by jeszcze bardziej dodać jakości do zespołu. 

Rotacja:

James Harden/Aaron Holiday/Pelle Larsson

Josh Green/Malik Monk/Moses Moody

Michael Porter Jr/Josh Green/Jett Howard

Derrick Jones Jr/Jae'Sean Tate/Marcus Morris

Domantas Sabonis/Oscar Tshiebwe/Marcus Morris

Nie ma się co oszukiwać, lineup grający największe minuty to Harden - Monk - Porter - Jones Jr - Sabonis. Jednak, że roster jest tak skonstruowany że ofensywnie pierwszy skład jest potężny, a drugi to bardziej defensywni rolesi to mamy wrzucenie Monka jako firepower z ławki i Josh Green jako defensywny roles z wartościową trójką.

Absencje:

James Harden - 1

Domantas Sabonis - 2

Josh Green - 2

Malik Monk - 7

Moses Moody - 3

Derrick Jones Jr - 2

Pelle Larsson - 3

Bardzo zdrowy trymestr, właściwie pojedyncze absencje. Na pewno 7 spotkań Monka osłabi moc ławki, ale Aaron Holiday, Pelle Larsson, Moses Moody czy Jett Howard pokazali na przestrzeni trymestru, że potrafią dać od siebie obdarzeni większym zaufaniem. Dwa spotkania Sabonisa na pewno też mocno wypunktują Oscara Tshiebwe, który w G-League jest co prawda bestią, ale w NBA dostał niestety marne minuty, by móc ocenić jego wartość. Nie licząc tego Pelicans mogą dysponować w pełni dobrodziejstwem swojej kadry i ogromnego talentu.

James Harden 21,9pts - 6,4zb - 8,1as - .566TS% 18 miejsce w rankingu LEBRON

 Zawodzi skuteczność z pola, ale z drugiej strony znowu dużo lepiej wygląda wymuszanie fauli i przed wszystkim najlepsza w karierze skuteczność na linii osobistych. Harden długo wyglądał w tym trymestrze wyglądał jak superstar, prowadząc Clippers niemal w pojedynkę do fantastycznego bilansu. Lider pełną gębą co podkreślają często jego doskonali partnerzy jak Norman Powell czy Ivica Zubac. Wg rankingu LEBRON najlepsza defensywa w karierze. Widać ogromną aktywność po tej stronie parkietu, zresztą sami Clippers legitymują się piątą obroną w lidze.

Josh Green 7,2pts - 2,6zb - 1,6as - .539TS% 508 miejsce w rankingu LEBRON

Przedostatnie miejsce w rankingu LEBRON w całej lidze to wyjątkowo smutna historia. Pewnie mógłbym go bardziej schować w rotacji albo inaczej dobrać argumentacje, bo przecież Josh Green daje bardzo dobrą obronę i wysoką skuteczność za trzy - 0.416, ale fakty są dość nieubłagalne. Mimo to nie skreślam zawodnika, który cieszy się w klubie dużą estymą i szacunkiem od draftu i wielokrotnie pokazywał swoje zalety. Chciałbym wierzyć, że przy Hardenie wyglądałby co najmniej równie dobrze jak Kris Dunn, a przecież jego sufit jest dużo wyżej.

Michael Porter Jr 18,6pts - 6,6zb - 2,7as - .626TS% 230 miejsce w rankingu LEBRON

Ten ranking LEBRON chyba na własną zgubę sobie wybrałem, bo wg większości statystyk to Robin dla Jokica i gra być może najlepszą koszykówkę w karierze. Ale trzymając się LEBRONa warto zwrócić uwagę, że ma 57 miejsce w ataku. Nie tylko dokładając bardzo dobry scoring co już tradycja na wysokich procentach i 410% za trzy, ale też znaczącą poprawą passingu i kreowania co potwierdzają statystyki i jego czołowy hejter w osobie pewnego fana Nuggets z Szczecina.

Derrick Jones Jr 10pts - 3,3zb - 0,9as - .599TS% 371 miejsce w rankingu LEBRON 

Bycie świetną opcją w Dallas Mavericks zamienił na bycie elitarnym rolesem w Los Angeles Clippers. Wspominałem już o piątej obronie tego klubu i nie byłoby bez Jonesa Jr, który w obronie perimeter jest TOP10 w lidze.  Dodajmy do tego najlepszy scoring i skuteczność w karierze i mamy obraz idealnego rolesa. 

Domantas Sabonis 20,9pts - 13,5zb - 6,1as - .669TS% 22 miejsce w rankingu LEBRON

Jesteś zmęczony już słuchaniem naj, naj, naj w karierze moich graczy? To niestety lista nie kończy się na Sabonisie, który gra najlepszą ofensywę w karierze i ma najlepsze TS w karierze. Kings dołują, ale akurat Sabonis wygląda świetnie i jest najlepszym graczem ataku, jak i obrony po stronie Sacramento Kings. 

Malik Monk 15,8pts - 3,6zb - 4,8as - .565TS% - 79 miejsce w rankingu LEBRON

Monk ze względu na ogólne problemy kadrowe Kings przeszedł z roli super rezerwowego do roli startera. I tak, jako kolejny gracz notuje świetne ofensywne statystyki, nawet lepsze niż w poprzednim sezonie. 

Jae'Sean Tate 3,5pts - 2,2zb - 0,7as - .596TS% - 319 miejsce w rankingu LEBRON

Ledwo 125 minut w rotacji Rockets, więc ciężko mówić coś więcej o jego grze, czy tym bardziej statystykach. Zalety są znane, multipozycyjność, bardzo dobra obrona i solidne wsparcie w ataku. W Houston Rockets ciężko mu się przebić do rotacji, jego kontrakt robi bardziej za ciekawego fillera pod coś dużego. Mógłbym testować go niczym PJ Tuckera w peaku w obronie na wielu pozycjach, ale ze względu na słabości frontcourtu pełni rolę głównie pod koszem jako gorsza wersja Derricka Jonesa.

Dobra, więcej mi się nie chcę. Jutro idę do pracy, potem jest Sylwester i Nowy Rok. Nikt normalny nie będzie siedział i czytał tych opisów, które są totalną bzdurą i stratą czasu i pisze to tylko, dlatego że potem ktoś ucina mi zasłużone wygrane za wielkiego Jamesa Hardena i resztę ekipy.

Harden ze składem gówna i papy wykręcił 16-12. Tu dostaje fantastycznego Sabonisa, Monka, Portera i grupę solidnych defensywnych zadaniowców. 18-10 dla Pelicans za fajny fit i wysoką formę właściwie całego zespołu bez fałszywej skromności. Zresztą jak nazywasz się fanem NBA to nie musisz czytać tego wszystkiego, bo po prostu patrzysz na ten roster i widzisz jakość. 

Szczęśliwego Nowego Roku, begmowi przyjaciele!

[Reikai]

Golden State Warriors

 

Golden State po strasznych kontuzjowo zniwach w zeszlym sezonie(3x season ending injuries w grudniu starterow) przystapywali do sezonu po pol roku sledzenia G League oraz NCAA zamiast NBA, aby jak najlepiej wykorzystac draft. Udalo sie najlepiej jak tylko mozna. Ryan Dunn oraz Ajay Mitchell to potezne steale, Holland w momencie draftu mial 18 lat I wiele pracy przed nim, ale juz teraz pokazuje duzy potencjal i nie moge sie juz doczekac tego, by zobaczyc jak moze funkcjonowac za kilka lat Holland z Kuminga.

 

Staty:

 

Coby White 0 opuszczonych meczow

17.7 ppg 4.5 ast 3.4 reb 42 fg% 3.1 trojki na 36.7%

 

Klay Thompson 0 opuszczonych meczow

 

14.3 ppg 3.4 reb 1.8 ast 42.2 fg% 3.1 trojki na 39.1 %

 

Brandon Ingram 8 opuszczonych meczow 

 

22.2 ppg 5.6 reb 5.2 ast 46.5 fg% 2.4 trojki na 37.4%

 

Dorian Finney Smith 6 opuszczonych meczow

 

10.8 ppg 4.3 reb 1.6 ast 47.4 fg% 2.5 trojki na 45.2%

 

Mark Williams 18 opuszczonych meczow

 

11 ppg 6.3 reb 2.1 ast 72.7 fg%

 

Wendell Carter Jr. 7 opuszczonych meczow

 

7.3 ppg 7.4 reb 2.3 ast 46.5 fg%

 

Jonathan Kuminga 1 opuszczony mecz

 

15.4 ppg 4.6 reb 2.0 ast 44 fg% 1.2 trojki n 32%

 

Ryan Dunn 2 opuszczone mecze

 

5.9 ppg 2.5 reb 43 fg% 1.1 trojki na 31.4%

 

Ron Holland 0 opuszczonych meczow

 

6.2 ppg 3.0 reb 47.2 fg% 0.7 trojki na 20.3%

 

Ajay Mitchell 0 opuszczonych meczow

 

5.8 ppg 1.9 reb 1.6 ast 51.1 fg% 0.6 trojki na 44.7%

 

D'Angelo Russell 0 opuszczonych meczow

 

12.5 ppg 4.7 ast 2.8 reb 41.5 fg% 2.0 trojki na 33.5 %

 

Plusy:

 

- Swietnie rzucajacy sklad. Coby, Klay oraz DFS sa w wybitnej formie za 3, Ingram dla odmiany zaczal tez rzucac na niezlym volume I skutecznosci. Ingram ma tu o niebo lepszy spacing niz w RL.

 

- Powinienem byc swietny w transition, wiekszosc graczy jest w tym bardzo dobra. O dziwo obrona tez powinna byc spoko, bo w tym sezonie Klay broni fajnie, DFS czy Dunn rozpierdalaja.

 

- Bardzo dluga rotacja, na wypadek kontuzji mam kim zastepowac polamancow

 

Minusy:

 

-Przez 7 meczow gram bez nominalnego centra I musze kombinowac ze smallballem DFS/Ryan Dunn. O ile taki smallball bylby fajny, ale niekoniecznie przez 48 min. Co do DFS na centrze to odsylam tu, to jest bardzo versatile grajek I poradzi sobie. Nie jest to idealne ustawienie, ale tak - DFS moze bronic centrow, w ataku odciagajac przeciwnika spod obreczy przy tym jak napierdala za 3.

 

Finney-Smith is shooting a career-high 44% from 3-point land this season and is known as a high-level wing defender.

Finney-Smith is the only player in the NBA this season to defend guards, forwards and centers each for at least 15 halfcourt matchups per game, according to Second Spectrum. He is on pace to average at least 10 points in a season for the second time in his career.

 

 

- Ingram mi sie zgruzowal na ostatnie 8 meczow

 

Nie bede pisal rotacji w pelni zdrowia, bo gdy wszyscy lacznie z Markiem wrocili do gry, to wypadl Ingram. Przedstawie jak to wygladalo w roznych wariantach.

 

Bez Marka(18 meczow):

 

PG:Coby 30/DLO 8/Ajay Mitchell 10

SG: Klay 28/DLO 12/Holland 8

SF: Ingram 33/Dunn 5/Kuminga 10

PF: DFS 18/Kuminga 20/Dunn 10

WCJ 32/DFS 16

 

Bez WCJ i Marka(7 meczow):

 

PG:Coby 30/DLO 8/Ajay Mitchell 10

SG: Klay 28/DLO 12/Holland 8

SF: Ingram 33/ Klay 4/Holland 11

PF: Kuminga 33/ Dunn 15

DFS 35/Dunn 13

 

Bez Ingrama (8 meczow):

 

PG:Coby 30/DLO 8/Ajay Mitchell 10

SG: Klay 28/DLO 12/Holland 8

SF: Kuminga 32/Dunn 16

PF: DFS 34/Dunn 14

WCJ 30/Mark 18

 

 

Werdykt: Widze siebie w playinach, imo przez problemy innych z rotacja blizej 7 seedu, niz 10.

[Reikai]

Lmao, mam tylu grajkow ze zapomnialem o zajebistym Hawkinsie xD

Takze Dunn dostaje mniej minut, jego minuty przejmuje Holland, a na SG wchodzi Hawkins z lawki.

[Braveheart22]

LOS ANGELES CLIPPERS

Skład i statystyki:

Darius Garland - 27 meczów:
30mpg/20.1pts/2.5reb/6.4ast/1stl/0.3blk - 48.1%fg, 42.6%3P (przy 2.9 3PM), 61.8TS

Cade Cunningham - 24 mecze: 
36.3mpg/23.9pts/7.3reb/9.6ast/0.8stl/0.9blk - 45.7%fg, 38.6%3P (przy 2.5 3PM), 55.1TS

Ty Jerome - 27 meczów:
17.9mpg/10.7pts/2.1reb/3.5ast/1.3stl - 53.5%fg, 44.6%3P (przy 1.4 3PM), 66.6TS

Kevin Porter Jr. - 25 meczów:
20mpg/9.6pts/3.6reb/3ast/1stl/0.3blk - 41.3%fg, 23.1%3P (przy 0.6 3PM), 46.7TS

Grayson Allen - 23 mecze:
23.9mpg/10.4pts/3.2reb/1.8ast/0.9stl/0.3blk - 40.4%fg, 37.6%3P (przy 2.2 3PM), 58.5TS

Alec Burks - 14 meczów:
16.9mpg/6.6pts/2.3reb/1.2ast/0.7stl/0.3blk - 49.2%fg, 51.2%3P (przy 1.5 3PM), 69.2TS

Dalton Knecht - 28 meczów:
22.5mpg/9.9pts/3.5reb/1.1ast/0.5stl - 46.4%fg, 37%3P (przy 1.8 3PM), 58.8TS

Jimmy Butler - 20 meczów:
31.4mpg/18.5pts/5.8reb/4.9ast/1.3stl/0.4blk - 55.2%fg, 35.7%3P (przy 0.5 3PM), 64.6TS

P.J. Washington - 22 mecze: 
33mpg/12.6pts/8.1reb/2.2ast/1.3stl/1.2blk - 44.7%fg, 38.6%3P (przy 1.5 3PM), 55.5TS

Jeremiah Robinson-Earl - 26 meczów:
19.6mpg/6.8pts/4.9reb/1.2ast/0.7stl/0.1blk - 43.8%fg, 32.3%3P (przy 0.8 3PM), 54.1TS

Alex Sarr - 25 meczów:
27.2mpg/11.4pts/6.2reb/2.1ast/0.8stl/1.8blk - 40.3%fg, 30.2%3P (przy 1.4 3PM), 48.7TS

Isaiah Hartenstein - 13 meczów: 
30.4mpg/12.8pts/12.6reb/3.8ast/0.9stl/1.2blk - 58.2%fg, 60TS

Trayce Jackson-Davis - 27 meczów:
17.4mpg/7.8pts/5.1reb/2ast/0.3stl/0.7blk - 62.4%fg, 63.2TS

Kevon Looney - 26 meczów:
16.3mpg/5.2pts/7.3reb/1.8ast/0.8stl/0.2blk - 53.6%fg, 53.1TS

+ Damion Lee oraz Stanley Umude, którzy grali mało w rl, w tym trymestrze.

 

Absencje:
15 - Hartenstein (g1-15)
8 - Butler (g9-12, g26-28)
6 - PJW (g8-12, g25)
5 - Allen (g2-3, g12-13, g28)
4 - Cade (g18-20, g22)
3 - KPJ ((g22-24), Sarr (g21-22, g27)
2 - JRE (g26-27)
1 - Garland (g17), Jerome (g22), Looney (g13), 
0 - Knecht, TJD (1xDNP), Burks (14xDNP), Lee (23xDNP)

 

Rotacja:

[kilka meczów, w których wszyscy z s5 obecni]
Garland 30/ Cade 18
Cade 16/ Jerome 18/ KPJ 8/ Allen 6/ Burks
Butler 20/ Allen 14/ Knecht 14/ Burks
PJW 32/ Butler 10/ Sarr 6/JRE
Hartenstein 30/ TJD 12/ Sarr 6/ Looney

*Core to oczywiście moje s5 + będący w świetnej formie Jerome i Allen raczej też z racji doświadczenia, profilu i wyrobionej pozycji w zespole. W związku z głębią, którą posiadam, szczególnie wśród wingów i centrów, mogę rotować nazwiskami, w zależności od potrzeb, przeciwnika, dyspozycji dnia zawodników. Burks wykorzystywany jak w rl, nie w każdym meczu (nie chcę zakłamywać rzeczywistości, nawet jeśli wygląda nieźle i mógłby grać więcej).

[pod nieobecność Hartensteina]
Garland 30/ Cade 18
Cade 16/ Jerome 18/ KPJ 8/ Allen 6/ Burks
Butler 20/ Allen 14/ Knecht 14/ Burks 
PJW 32/ Butler 10/ Sarr 4/ Knecht 2/ JRE
TJD 18/ Looney 16/ Sarr 12

*Pod nieobecność w trzech meczach jednocześnie, Butlera i PJW, do s5 wchodzą Allen oraz Sarr. Rosną wtedy minuty też graczy, szczególnie ławki, w tym Burksa oraz do rotacji wskakuje JRE. Jeśli w jednym spotkaniu wypada w tym czasie jeszcze Allen (g12) to w s5 wychodzi Knecht. W rotacji dalej mam do dyspozycji, co najmniej 10 zawodników (Garland, Cade, Jerome, KPJ, Burks, Knecht, Sarr, JRE, TJD, Looney). 

[czyli wychodzi coś w stylu między g9 a g12]
Garland-Cade-Allen-Sarr-TJD + Jerome, KPJ, Burks, Knecht, JRE, Looney

[a w g13]
Garland-Cade-Knecht-Sarr-TJD + Jerome, KPJ, Burks, JRE, Looney

[g22, kiedy też nakładają się nieobecności zawodników, tj. Cade, Jerome, KPJ, Sarr]
Garland-Allen-Butler-PJW-Hartenstein + Knecht, Burks, JRE, TJD, Looney

[oraz g27, gdy nie ma Butlera, Sarra i JRE]
Garland-Cade-Allen-PJW-Hartenstein + Jerome, KPJ, Knecht, Burks, TJD, Looney

{i g28, kiedy nie ma Butlera i Allena]
Garland-Cade-Knecht-PJW-Hartenstein + Jerome, KPJ, Burks, Sarr, JRE, TJD, Looney.

*W zasadzie to nie ma momentu, żebym miał mniej niż 10 rotacyjnych w rl zawodników (no 9.5, w momencie, gdy jest Hartenstein, a na ławce mam dwóch centrów, którzy nie zagrają niżej), więc nie mam problemu z ułożeniem sensownej rotacji, co jest dużym atutem.
*Zawsze na boisku jeden z dwójki Cade/Garland. Ogólnie Cade gra najwięcej na piłce w zespole. Pod nieobecność Cade'a (g18-20) założenie, że zawsze jeden z dwójki Garland/Butler musi być na parkiecie. I wtedy startuje Jerome za Cade'a. Kiedy gra Hartenstein bez PJW to bardzo popularne mogą być ustawienia smallballowe na czwórce. W RS wykorzystuję oczywiście szeroką rotację.

Pozytywy:
*Świetna forma praktycznie wszystkich podstawowych zawodników
*Bardzo duża głębia składu (najlepsza w lidze? Nie prześledziłem dokładnie innych składów i nie czytałem jeszcze Waszych opisów), co w RS procentuje
*Ty Jerome, który stracił cały poprzedni sezon, wraca w bdb formie i jest ważnym członkiem rotacji rl Cavs
*Bdb atak oparty o mocny playmaking kilku graczy i sporą liczbę shooterów, jest też komu rzucić pod kosz, podkręcić tempo czy też zagrać spokojniejszy, efektywny atak.
*Po powrocie Hartensteina bardzo mocna obrona (wcześniej też raczej overall nieźle to wygląda)
*Nowa hala, która dodatkowo nakręci zawodników xd 

Negatywy:
*Pół trymestru nieobecności Hartensteina
*8 meczów nieobecności Butlera to już taka liczba trochę zauważalna i dochodzi niejasna sytuacja klubowa w rl
*Trochę falująca forma niektórych grajków głębi składu w tym trymestrze (ale przy takich możliwościach można swobodnie rotować)

Terminarz:
Suns, @Nuggets, @Warriors, Blazers, Suns, Thunder, Spurs, Sixers, @Kings, Raptors, @Thumder, @Rockets, @Rockets, Jazz, Warriors, Magic, Kings, @Sixers @Celtics, @Wizards, @Timberwolves, Nuggets, Blazers, Timberwolves, Rockets, @Nuggets, Jazz, @Mavericks

16 meczów u siebie, 12 na wyjeździe. 6xB2B.

Podsumowanie:
Miły sezon jak na razie dla Clippers. Zaczyna się naprawdę poważne granie. Gdyby nie kontuzja Hartensteina (+ może z +/-2 mecze mniej opuszczone Butlera to byłby chyba kosmiczny trymestr przy takiej formie, jaką prezentowali najważniejsi gracze i głębi składu, która daje ogromne możliwości rotowania i podkręcania intensywności w grze. Niemniej, i tak trzeba ten trymestr ocenić dobrze. Bilans wyraźnie dodatni, jest spora szansa powalczyć o HCA na zachodzie po T1, przy okazji odzyskać prymat w "mieście" po kilku dobrych latach  

Pozdrawiam

[ernie9005]

 

Dallas Maverics

Dallas to w ostatnim czasie boleśnie doświadczona organizacja. Najpierw trzęsienie ziemi w postaci odejścia wieloletniego GMa Karpika, później - jak w dobrym horrorze - napięcie i niepewność wzrastały, a malała liczba dostępnych do gry graczy. Długie nieobecności podstawowych graczy, tj. Ziona Williamsona, Devina Vassella i Herba Jonesa oraz zmienników w osobach Jacksona czy Williamsa Jr nie pozwalają na dzisiaj upatrywać w Dallas jednego z liderów konferencji. Na szczęście dla Mavs sezon jest długi i wiele jeszcze można nadrobić. Na końcu zdecyduje dostępność i forma graczy na wiosnę i lato. Sytuacja zdrowotna w drużynie pierwszego dnia nowego roku zdaje się powracać do normy - Vassell i Jones już powrócili do gry, liczę też na rychły powrót Ziona i marsz Dallas w górę tabeli przed PO. Przechodząc do pozytywów- na pewno cieszy dostępność i dobra gra Trae Younga, Ayo Dosunmu i Anthony'ego Davisa. Trae gra najlepszy sezon w karierze pod względem ilości asyst będąc bezapelacyjnym liderem całej ligi pod tym względem, wyprzedając kolejnych graczy o ponad 2 asysty.  Liczę, że głosujący docenią jego rozwój w tym aspekcie i pewną zmianę mentalną. Wygląda na to, że ten chłopak czerpie jeszcze większą satysfakcję z gry w kosza i dogrywania piłek do swoich partnerów.  AD gra jak prawdziwa gwiazda po obydwu stronach parkietu - punktuje, zbiera, blokuje. Jest jednym z liderów we wszystkich poważniejszych statystykach. Coraz lepiej zaczyna wyglądać prawdziwy two way guard Ayo Dosunmu. Cieszy gra w realu Craiga Portera Jr., Paula Reeda, którzy mogą być fajnym uzupełnieniem składów. Kontuzje wymuszają na trenerze korzystanie z podpisanych przez sezonem Crowdera, DSJ oraz graczy two way Jalena Bridgesa, Armela Traore i Wendella Moore'a Jr. 

 

Orientacyjna rotacja w T1

pg Tre Young 36 min, Craig Porter Jr. 12 min Dennis Smith Jr.

sg Ayo Dosunmu 35 min, Wendell Moore Jr. 10 min, Jalen Bridges 2 min Dennis Smith Jr.

sf Devin Vassell 35 min, Jae Crowder 30 min*,  Sidy Cissoko 12 min* Jalen Bridges

pf Herbert Jones 35 min, Paul Reed 25 min*, Armel Traore 18 min*

c Anthony Davis 37 min, Paul Reed 10 min, Karlo Matković 5 min

 

*orientacyjne minuty graczy podczas nieobecności Vassella i Herba Jonesa. Kiedy ci gracze grają, zmiennicy wchodzą odpowiednio na ok. 13-15 minut w meczu.

Oczywiście korzystam też z dostępności Ziona (6 meczów) i Isaiaha Jacksona (5 meczów), ale nie wpisuje ich w rotacji, bo nie widzę w tym większego sensu skoro trymestr liczy 28 meczów.

Kontuzje skrzydłowych mymuszają oczywiście różne ustawienia, dlatego w niektórych meczach rotacje i minuty poszczególnych zawodników odbiegają od uśrednionej rotacji.

 

Statystyki zawodników:

Anthony Davis 35.4 min, 26.9 pkt, 11.8 zb, 3.4 ast, 2.2 blk, 52% fg, 30% za 3

Trae Young  36 min, 21.6 pkt, 3.9 zb., 12.2 ast, 1.3 stl, 4.6 tov, 39% fg, 32% za 3 

Zion Williamson 31 min, 22.7 pkt, 8 zb, 5.3 ast, 1.2 blk, 45% fg, 33% za 3

Devin Vassell 25.6 min, 16.2 pkt, 2.4 zb, 2.5 ast, 1.1 stl, 48% fg, 40% za 3

Ayo Dosunmu 30.6 min, 13 pkt, 3.9 zb, 4.6 ast, 50% fg, 33% za 3

Herb Jones 32.4 min, 12.1 pkt, 3.8 zb, 2.3 ast, 1.8 stl, 45% fg, 31% za 3

Paul Reed 11 min, 5.4 pkt, 2.4 zb, 0.6 ast, 55% fg

Isaiah Jackson 17 min 6.5 pkt, 3.2 zb, 1.2 ast, 61% fg

Sidy Cissoko 3 min, 1.1 pkt, 0.7 zb, 0.4 ast, 45% fg

Vincent Williams Jr 14.9 min, 5.3 pkt, 3.7 zb, 3 ast 36% fg

Jae Crowder 14.8 min, 3.3 pkt, 2.8 zb, 0.7 ast, 35% fg, 25% za 3

Dennis Smith Jr poza NBA w realu

Craig Porter Jr 9.1 min, 2.6 pkt, 0.8 zb, 1.3 ast, 55% fg, 45 % za 3

Karlo Matković 7 min 0.8 pkt, 2 zb, 40% fg

Wendell Moore Jr. 14.2 min, 4.3 pkt, 3.1. zb, 1.2 ast, 0.7 stl, 52% fg, 33% za 3

Armel Traore 7.7 min, 1.5 pkt, 1.8 zb, 0.1 ast, 27% fg

 

Nieobecności:

Anthony Davis 1 mecz absencji

Trae Young 1 mecz absencji

Zion Williamson 22 mecze absencji

Devin Vassell 15 meczów absencji

Ayo Dosunmu  0 meczów absencji

Herb Jones 18 meczów absencji

Paul Reed 14 meczów absencji

Isaiah Jackson 23 mecze absencji

Sidy Cissoko 16 meczów absencji

Vince Williams jr 25 meczów absencji

Jae Crowder 22 mecze absencji, podpisany w rl w trakcie sezonu

Craig Porter Jr 10 meczów absencji

Karlo Matković 23 mecze absencji

Wendell Moore Jr  16 meczów absencji

Armel Traore 20 meczów absencji

 

PLUSY:

- dobra forma i dostępność Anthony'ego Davisa i Tre Younga;

- powrót do gry Herba Jonesa, Devina Vassella;

 

MINUSY:

- odejście doświadczonego GMa Karpika, które zachwiało moralami w stabilnej dotąd organizacji;

- wiele kontuzji ważnych graczy jak Zion, Vassell, Herbert Jones;

- kłopoty z rotacją na pozycjach SF i PF;

- przekroczony 2 apron i mała elastyczność jeśli chodzi o możliwość wymiany

 

Kalendarz ma mniejsze znaczenie w obliczu kontuzji i braku wartościowych zmienników na ławce szczególnie na pozycjach SF i PF.

Mavs grają kilka meczów z tankerami i drużynami teoretycznie słabszymi, które także miały swoje problemy z kontuzjami.

Sezon wydaje się wyjątkowo obfitujący w urazy, chyba każda drużyna ma większe lub mniejsze problemy z rotacją. Mało która drużyna może pochwalić się zdrowiem swoich liderów na przestrzeni tych dwóch miesięcy. Trochę to smutne, ale siłą Dallas jest także słabość wielu innych drużyn. 

Proponuję bilans 13-15.

 

Edytowane 1 Stycznia przez ernie9005

[Szulim]

Utah Jazz 2024/2025 T1

 

Nowy sezon, nowe oczekiwania. Po bardzo udanej kampanii w sezonie 23/24 na pewno apetyt na sukces tylko był większy. Niestety, po dwóch sezonach prawie bez kontuzji kluczowych zawodników przyszło w końcu i na mój zespół.

Mimo świetnego początku sezonu mój franchise Paolo dostał kontuzji, która wykluczyła go na prawie cały trymestr. Drugim zawodnikiem, który pograł tylko połowę trymestru to mój strzelec wyborowy - Cam Thomas.

Całe szczęście, że zespół od lat buduję z dość szeroką rotacją i dzięki temu + bardzo dobrej defensywnej tożsamości podczas RS nie powinienem mieć większych problemów, aby znaleźć się wysoko w tabeli.

Na pewno początek sezonu to pewne zgrywanie się zespołu z nowymi zawodnikami - doszli latem Zach Lavine, Jarret Allen + weterani jak Shroder i Hield. Mimo kontuzji Bachero dość przełomowy sezon zalicza Aldama, więc ogólnie rotacja i zdrowie reszty zespołu powinny pozwolić grać swoją grę.

 

A zatem po kolei jeśli chodzi o bazową rotację:

PG - SG

Dennis Shroder (2) - Zach Lavine (4)

Cóż, niestety Giddey mnie trochę zawiódł w poprzednich PO więc musiałem trochę wstrząsnąć zespołem i dać lejce weteranowi. Oczywiście niżej w minutach będzie widać, że nadal Giddey gra u mnie długo jako jeden z pierwszych wchodzących z ławki, ale patrząc trochę jak mogę usprawnić team - Schroder wydawał się idealnym komponentem do prowadzenia gry zespołu + jest lepszym strzelcem niż Giddey.

Statystyki Schoreda:

17,5 pkt / 6,4 as / 3 reb / 1,3 stl+blk / 44% FG / 37% 3pt

Lavine został sprowadzony, aby jako side-star obok Banchero dał mi dodatkowy ogień w grze. Prawda jest taka, że po kontuzji Paolo, to na nim spoczywała odpowiedzialność za zdobywanie punktów - ale zaznaczyć trzeba, że poprawił się też w obronie i stara dla zespołu. Jego gra w tym sezonie to też bardzo wysoka efektywność strzelecka. Może nie zdobywa rekordowej ilości punktów ale za to 44% za 3pt to jest coś, na co liczyłem robiąc po niego wymianę.

Jego statystyki:

22 pkt / 4,2 as / 4,3 reb / 1,1 stl+blk / 50% FG / 44% 3pt

Mój podstawowy backcourt to prawie 40ppg, 41% 3pt, 7reb, 11as, 3stl+blk i w miarę ogarniająca, neutralna defensywa.

 

SF - PF

Lu Dort (0) - Paolo Banchero (23) - Santi Aldama (0)

Lu Dort to mój defensywny kot od kilku sezonów. Może być plastrem na opcje ofensywne od SG do PF - mocny na nogach, z dobrymi instynktami, a do tego w końcu grozi stabilnym rzutem z dystansu - blisko 40% za 3 w tym trymestrze. Moja ostoja defensywy, który jest rzucany na mocne opcje ofensywne przeciwników. Grając wokół Lavine i przez większość sezonu z Aldamą - sam może ogarniać pozycje SG-SF-PF w zależności od potrzeb defensywnych.

Statystyki Dorta:

10 pkt / 4,5 reb / 1,7 as / 2,1 stl+blk / 40% FG / 40% 3pt

Cóż, wrzucam Banchero, bo grał w S5 od początku sezonu - mimo, że to było tylko 5 meczy - zdecydowanie zostawił mocny statement (m.in mecz na 50pkt). Po jego kontuzji do pierwszej piątki wchodzi Aldama.

Statystyki Banchero - 5 meczy:

29 pkt / 8,8 reb / 5,6 as / 1,4 stl+blk / 50% FG / 34% 3pt

Aldama to moje małe objawienie - od dłuższego czasu przyglądałem się jego rozwojowi i bardzo cieszy mnie ten breakout sezon, który pozwolił mi bardzo dobrze załatać dziurę przy kontuzji Paolo. Bardzo dobry zawodnik 3&D na pozycje PF-SF rzucający w tym trymestrze 39% za 3pt i ponad 50% FG. No i był zdrowy cały trymestr.

Statystyki Aldamy:

13,5 pkt / 7,5 reb / 3 as / 1,4 stl+blk / 51% FG / 39% 3pt

 

C Jarret Allen (0)

Nowy nabytek naszego zespołu, który uważam znakomicie się wkomponował. Twardy podkoszowy, który dobrze zbiera i przede wszystkim świetnie broni. Potrzebowałem małego upgrade pod koszem i Jarret był elementem układanki zespołu, którego bardzo chciałem mieć u siebie.

Statystyki Allena:

13,5 pkt / 10,3 reb / 1,8 stl+blk / 70% FG

 

Wedle eRAPTOR, który przez niektórych naszych GMów jest interesującym wyznacznikiem formy gracza - mój frontcount jest bardzo wysoko w defRT.

Dort +2,0 , Aldama +1,8 , a Allen +1,6

 

A teraz dochodzimy do ławki rezerwowych, gdzie również mamy kilka perełek.

PG-SG Josh Giddey (1)

Giddey dla mnie to wciąż świetny prospekt, który jest młody i ma szansę się rozwinąć. Niestety zaczyna z ławki, ponieważ opuścił się w defensywie, choć pracuje nad efektywnością rzutową. Niewykluczone, że w 2 trymestrze to on wróci do podstawowego składu.

Jego statystyki:

12 pkt / 6,4 reb /7 as / 1,4 stl+blk / 45% FG / 33% 3pt

 

SG - SF Caris Levert (6)

Kontynuuje bardzo dobrą pracę w defensywie - jest jasnym punktem RL Cavs grając z ławki jako 2-3 handler ale przede wszystkim stoper. Trochę poprawił skuteczność z gry, choć nie jest to jego główna rola. Obok Joe i Isaaca jest tym który trzyma defensywę w drugim unicie. Poza jego defensywą przy kontuzji Cama, jest też dość mocno wykorzystywany w ofensywie z ławki. Stał się rewelacyjną opcją 3&D

Statystyki:

12 pkt / 3 reb / 4,2 as / 1,5 stl+blk / 53%FG / 48% 3pt

 

PF - C Jonathan Isaac (5)

Jego gra i minuty są bardzo rozsądnie rozdzielane przez co unika (tfu tfu) póki co dłuższych przerw i absencji. Niewątpliwie jeden z najlepszych defensorów w moim zespole - i to jest jego główne zadanie - wchodzić z ławki i dać z siebie wszystko w obronie.

Statystyki:

6,4 pkt / 4,6 reb / 2,5 blk + stl (w 17mpg!) / 45% FG / 30% 3pt

 

SG-PG Cam Thomas (11)

Mój podstawowy strzelec z ławki - niestety zagrał tylko przez pierwszą połowę trymestru. Aczkolwiek, wciąż się rozwija i zdecydowanie dodaje więcej wizji z swojej grze zwłaszcza rozgrywając pozycje dla kolegów. Niestety defensywa to wciąż temat do poprawy, ale mając obok Joe, Leverta i Isaaca jego główne skupienie to trafić jak najwięcej rzutów do kosza.

Statystyki:

25 pkt / 3 reb / 3 as / 0,8 stl+blk / 46% FG / 39% 3pt

 

SG-SF Buddy Hield (0)

Weteran, którego ściągnąłem, aby wesprzeć rozwój młodzieży. Na pewno dostał trochę więcej minut w kontekście kontuzji Cama, więc jego boiskowe IQ i rzut za 3pt wspomagał grę. Poza tym, był cały trymestr zdrowy, więc w zależności od innych absencji mógł zagrać nawet kilka meczy z S5.

Statystyki:

14 pkt / 3,4 reb / 1,4 as / 1,2 stl+blk / 45%FG / 42% 3pt

 

SG Isaiah Joe (2)

Typowy 3&D w mojej rotacji - shooter z bdb obroną i pozytywnym wpływem na flow off-def. Od kilku sezonów mój podstawowy strzelec i obrońca z ławki na 10-20min w zależności od potrzeb taktycznych. Jego efektywność trochę spadła przez więcej zadań defensywnych, ale wywiązuje się ze swoich zadań znakomicie.

Statystyki:

8,4 pkt / 2,7 reb / 1,5 as / 1blk+stl / 40%FG / 37% 3pt

 

C-PF Nick Richards (15)

Trochę jego kontuzja skomplikowała mi rotację pod koszem, ale na szczęście mój podstawowy center nie opuszczał meczy + jeszcze mam w backupie Eubanksa.

Natomiast - jak grał - to grał dokładnie wedle oczekiwań - zbiórka i twarda defensywa.

Statystyki:

11pkt / 8,8 reb / 1,5 as / 2 stl+blk / 60% FG

 

C-PF Drew Eubanks (6)

W sumie nie przewidywałem, że będzie mi, aż tak potrzebny na początku sezonu, ale trochę z przypadku wyszło bardzo dobre zabezpieczenie strefy podkoszowej przy kontuzjach Paolo i absencjach Richardsa. Może nie jest świetnym obrońcą, ale potrzebuję mieć fresh Allena na końcówki meczy, także swoje zagrał w tym trymestrze.

Statystyki:

4,3 pkt / 4 reb / 0,8 stl+blk / 57% FG

 

SF-PF Jabari Walker

Pieśń przyszłości - na razie powolny rozwój, choć liczyłem na mini breakout już w tym sezonie. Raczej rzadko pojawia się na boisku.

 

Rotacja zespołu:

Podstawowa rotacja zespołu to (już zakładam bez Banchero bo wiadomo, że pierwsze 5 meczy zagrał w S5):]

Schroder - Lavine - Dort - Aldama - Allen

z ławki:

Giddey - Thomas - Levert - Issac - Richards

+ Joe, Hield, Eubanks w podstawowej rotacji

Mimo różnych kontuzji i absencji (Thomas czy Richards) mam kim łatać te pozycje w zespole (Hield, Eubanks). Poza tym, większość mojego zespołu to nadal defensywne zacięcie - wystarczy spojrzeć na takie RL Magic, które z defensywy, która u mnie od kilku sezonów jest bazą w teamie - i nawet mimo braku Paolo są w czubie tabeli dzięki temu

Terminarz:

1		Memphis Grizzlies	W
2		Golden State Warriors	W
3	@	Dallas Mavericks	W/L
4		Sacramento Kings	W
5		San Antonio Spurs	W
6	@	Denver Nuggets	L
7	@	Chicago Bulls	W
8	@	Milwaukee Bucks	L
9	@	San Antonio Spurs	W
10		Phoenix Suns	W
11		Dallas Mavericks	L
12	@	Sacramento Kings	W
13	@	Los Angeles Clippers	W/L
14	@	Los Angeles Lakers	L
15	@	San Antonio Spurs	W
16		New York Knicks	L
17		San Antonio Spurs	W
18		Denver Nuggets	L
19		Dallas Mavericks	W
20		Los Angeles Lakers	L
21	@	Oklahoma City Thunder	L
22	@	Portland Trail Blazers	W
23	@	Sacramento Kings	W
24		Phoenix Suns	W
25	@	Los Angeles Clippers	L
26	@	Detroit Pistons	W
27	@	Brooklyn Nets	W
28	@	Cleveland Cavaliers	W/L

Ogólnie terminarz uważam za całkiem korzystny. Mimo dużej ilości wyjazdów, to gram też sporo meczy z zespołami, które raczej będą walczyć o piłeczki w loterii. Na pewno widzę swój zespół powyżej 0.500.  Bilans pomiędzy 15-12  a 17-10 wydaje się być uczciwym

[bogans2]

Oklahoma City Thunder T1 lite

Rotacja

PG SGA 32min/ Simons 16min/ Krejci
SG Wiggins 20min/ Dinwiddie 16min/ Simons 12min/ Green
SF Wagner 32min/ Martin 16min/ Sensabaugh
PF Prince 24min/ Clowney 14min/ Wiggins 10min
C Capela 26min/ Smith 22min/ Clowney

Ostatnie 3 mecze bez Wagnera gramy z Wigginsem na sf. Dinwiddie gra w s5, backup minuty dostaje również AJ Green.

Przy kontuzji Clowneya. Ograniczenie minut Wigginsa na sg kosztem pf. Więcej gry dla Simonsa, Dinwiddie, Prince i Greena.

Absencje

Simons 2
Dinwiddie 2
Wagner 3 
Wiggins 2
Martin 1
Clowney 9
Capela 1
Smith 3

Statystyki

                           FG%   3P%   FT%   REB   AST  BLK  STL   PF    TO    PTS
SGA                   52.8    35.0    87.8    5.5    6.0    1.2    2.0    2.1     2.7    31.3
Wiggins            44.6    40.7    78.6    4.4   2.4    0.9    0.9    1.7     1.2    16.4
Wagner             46.5    32.1     88.1    5.6    5.7    0.5    1.7     2.3    2.4    24.4
Prince               44.9    45.6   72.2   4.0    1.7     0.2    0.9    2.0    1.2    7.5
Capela              58.0    0.0     54.0    9.2    1.3    1.0    0.6     2.0    0.9    9.6

 

Simons             41.3    33.0     90.1    2.7    4.9    0.1     1.0    2.0    2.3    17.5
Dinwiddie         38.2   33.6     89.0    2.1    3.4    0.3    0.9    1.5    0.9    9.3
Martin               43.9   31.2     70.3    4.7    2.3    0.7    1.2    2.0    1.1    8.5
Clowney           41.5    39.1     79.3    3.7    0.7    0.5    0.3    2.8    0.9    8.9
Smith                47.2    34.0    79.1     5.5    0.8    0.7    0.3    1.6    0.6    8.0

 

Krejci                33.3    22.2    69.2    1.9    1.9    0.3    0.6    1.6    0.8    3.0
Green               45.1     44.2    88.9    2.3    1.3    0.1    0.5    2.0    0.6    7.7
Sensabaugh    45.2    39.2     91.3    2.6    1.3    0.1    0.6    1.2     1.4    8.0

 

Plusy

Szeroki skład

Stosunkowo mało urazów poza Clowneyem

Świetny SGA

Progres Wagnera
Wiggins również na plus w porównaniu do poprzedniego sezonu
Martin wrócił do zdrowia i również jest wartością dodatnią
Dobra forma strzelecka s5

Minusy
Przeciętny trymestr Simonsa i Dinwiddie. Pierwszy gra w kratke (na plus że w okc jako 6th man) a drugi odpalił dopiero pod koniec
Clowney również bez fajerwerków, końcówka trochę lepsza

Terminarz

@ Denver L
@ Chicago W
Atlanta W
San Antonio W
@ Portland W
@ LAC L
Orlando W
@ Denver W
Houston W
Golden State W
LAC W
New Orleans W
Phoenix W
Dallas W
@ San Antonio W
Portland W
@ Sacramento W
@ Golden State W
@ LAL L
@ Houston W
Utah W
@ Toronto L
@ New Orleans L
Dallas W
Houston W
Milwaukee L
@ Orlando W

@ Miami W 

Pi razy drzwi 22-6

Edytowane 3 Stycznia przez bogans2

[january]

Philadelphia 76ers (z pomocą ChataGPT  )

@Tecu tyle lat z nami grał, że niech jego team nie spada z powodu braku opisu, a to naprawdę 30 min zajmuje:

Absencje:
Kyrie Irving - 3
Tyrese Maxey - 6
Devin Carter - 28
Luke Kennard - 12
Andre Jackson Jr - 1
Julian Philips – 1
Jaden McDaniels - 0
Brandon Clarke - 1
Joel Embiid - 19
Guerschon Yabusele - 0
Trey Lyles - 10
Goga Bitadze – 5

Statystyki:

S5

Kyrie Irving 25g, 35,4 mpg, 23.5/4.6/5.4, 45,5 3pt% (6.7 3PA), 1.4 stocks, 60.6 ts
Tyrese Maxey 24g, 37,1 mpg, 25.7/3.9/4.5, 33,7 3pt% (9.5 3PA), 2.4 stocks, 54,0 ts
Jaden McDaniels 28g, 29.8 mpg, 10.0/4.3/1,7, 32,1 3pt% (3.8 3PA), 2.1 stocks, 52,3 ts
Brandon Clarke 27g, 18.7 mpg, 7.6/5.2/0.8, 6,3 3pt% (0.6 3PA), 1.2 stocks, 61,7 ts
Joel Embiid 9g, 28.0 mpg, 21.3/7.0/3.9, 28,9 3pt% (4.2 3PA), 1.6 stocks, 56,7 ts

Bench

Luke Kennard 16g, 19,9 mpg, 7.6/2.4/2.8, 46,0 3pt% (3.9 3PA), 0.8 stocks, 62,4 ts
Andre Jackson Jr 27g, 18.1 mpg, 3.6/3.3/1.5, 36,0 3pt% (1.9 3PA), 1.0 stocks, 48,8 ts
Julian Philips 27g, 14.3 mpg, 5.0/2.1/0.4, 32,8 3pt% (2.5 3PA), 1.0 stocks, 56,0 ts
Guerschon Yabusele 28g, 23.6 mpg, 9.5/5.1/1.8, 38,5 3pt% (3.7 3PA), 1.2 stocks, 60,7 ts
Trey Lyles 18g, 19.6 mpg, 5.4/3.9/0.9, 33,3 3pt% (3.7 3PA), 1.2 stocks, 50,4 ts
Goga Bitadze 23g, 23.5 mpg, 8.9/7.7/1.9, 2.4 stocks, 66,2 ts

Rotacja (mpg uwzględniająca absencje do oceny)
G Irving 32/ Jackson 16
G Maxey 32/ Kennard 16
F McDaniels 32/ Philips 8 / (Yabusele 8 )
F Clarke 20/ Yabusele 22 / Lyles 6
C Embiid 10/ Bitadze 24 / (Lyles 10)

Zalety

Dynamiczny duet obwodowy: Kyrie Irving i Tyrese Maxey
Irving: Regularny lider, notuje 23.5 pkt na mecz przy świetnych 45.5% za 3 (6.7 próby), z efektywnością TS na poziomie 60.6%. Jest kluczowy w końcówkach i efektywnie kreuje grę na półdystansie.
Maxey: Eksplozja punktowa (25.7 pkt na mecz) z agresywną grą ofensywną. Choć skuteczność z dystansu (33.7%) pozostawia pole do poprawy, jego energia i zdolność wymuszania strat u rywali to olbrzymi atut (2.4 stocks).

Wsparcie z ławki
Goga Bitadze: Solidna obrona obręczy i zbiórki (7.7 RPG, 2.4 stocks) przy efektywności 66.2 TS% czyni go jednym z najlepszych rezerwowych podkoszowych w lidze.
Luke Kennard: Kluczowy snajper, dostarczający 46.0% za 3 przy dobrej selekcji rzutów, jest niezastąpiony w ustawieniach z ławką.
Guerschon Yabusele: Wszechstronny gracz zadaniowy, oferujący spacing (38.5% za 3) oraz stabilność na deskach.

Obrona
Obecność Jadena McDanielsa (2.1 stocks) i Andre Jacksona Jr. (1.0 stocks) daje drużynie elastyczność w kryciu wielu pozycji.
Kolektywna defensywa pozwala ograniczać zespoły rywali, mimo licznych absencji kluczowych graczy.

Wady

Absencje Joela Embiida
Lider zespołu opuścił aż 19 meczów, co utrudniło ustabilizowanie rotacji i ograniczyło możliwości dominacji w pomalowanym. Nawet gdy grał, jego wpływ był ograniczony przez minuty (28.0 MPG).

Problemy z rzutem z dystansu
Poza Irvingiem, Kennardem i Yabusele, zespół zmaga się z brakiem regularności w rzutach trzypunktowych. Szczególnie niepokoi Maxey (33.7%) oraz McDaniels (32.1%).

Słabość w głębi pod koszem
Przy częstych absencjach Embiida, zespołowi brakuje stabilnego punktu odniesienia w ofensywie i defensywie pod koszem. Clarke i Bitadze oferują solidność, ale nie dominują w tym aspekcie.

Podsumowanie
Philadelphia 76ers zaprezentowali mieszankę solidnej gry obwodowej, dynamicznej defensywy oraz dobrego spacingu, co pozwoliło im na utrzymanie się powyżej 50% zwycięstw mimo trudności kadrowych. Potencjał na dalszą poprawę istnieje, ale kluczowa będzie dostępność Joela Embiida oraz zwiększenie skuteczności za trzy.

 Proponowany bilans: 15-13
Zespół mógłby osiągnąć bilans 15-13 po 28 spotkaniach. Zadecydowały o tym zarówno atuty zespołu, jak i wyraźne braki wynikające z licznych absencji oraz nieco chaotycznej rotacji.

[Ashigaru]

Portland Trail Blazers 

[kolader]

Brooklyn Nets – 1 trymestr

Rotacja

Holiday 26/ Nembhard 16/ Black 6

Herro 26/ Hardaway 14/ Black 8

Brooks 28/ Boucher 14/ Hardaway 6

Murray 28/ Salaun 14/ Boucher 6

Sengun 28/ Wagner 20

po kontuzji Nembharda

Holiday 28/ Black 20

Herro 28/ Hardaway 20

Brooks 30/ Boucher 18

Murray 28/ Salaun 16/ Boucher 4

Sengun 28/ Wagner 20

na garbage time przy wysokich prowadzeniach wchodzą Dariq Whitehead oraz Svi Mykhailiuk

Krótki opis sytuacji jaki mam w drużynie

Powyżej wypisałem orientacyjnie jak to ma wyglądać. Przy pojedynczych absencjach zwiększam minuty pozostałym guardom. Mam praktycznie w całym pierwszym trymestrze dostępną moją s5, która jest jedną ze zdrowszych w lidze. Na pewno moją drużynę cec***e jedna z największych stabilności drużyny w całej lidze. W tym sezonie nowymi zawodnikami Nets są doświadczeni Holiday i Hardaway Jr. oraz rookie Salaun. Cieszy bardzo dobra dyspozycja i rozwój Senguna, który gdzieniegdzie jest wspominany na miejscach 11-15 w wyścigu po mvp (na co w tym sezonie nie ma szans ale pewnie kilka punktów dostanie). Prócz tego pewna strzelba w osobie Herro, doświadczenie Holidaya, uzupełniając Brooksem i Murrayem. Nie chwaląc się mam także jedną z najlepszych o ile nie najlepszą ławkę w lidze (Nembhard, Hardaway Jr. Black, Mykhailiuk, Salaun, Boucher czy Wagner), gdzie kilku z nich spokojnie mogłoby być starterami. Gdybym miał porównywać się do jakiejś drużyny z rl NBA to wskazałbym a jakże inaczej Houston Rockets. Mocno wyrównana S5 bez wielkiej punktującej gwiazdy (no dobra Herro w okolicach 18go miejsca), mocna ławka (lekko licząc dorzucająca średnio 50-55pkt na mecz). 

 

Plusy i minuty:

+ kolejny duży progres Senguna

+ dobry sezon w wykonaniu Herro

+ mocna S5 bez zawodnika wyraźnie odstającego

+ jedna z lepszych o ile nie najlepsza ławka w lidze

- kontuzja Nembharda, który wypada na połowę spotkań (ale nie boli tak gdy się ma go kim zastąpić bez uszczerbku na poziomie gry)

- czekamy na powrót Vanderbilta

Proponowany bilans: nie uważam bym jakoś mocno odstawał od czołówki wschodu a nawet ligi. Mamy bardzo wyraźny mocny czub bez jednej drużyny, która by mocno uciekła rywalom. Wiadomo, że każdy hypuje swoją drużynę, więc by nie przedłużać. Mój typ to 20-8. Nets są for real i wielu to pewnie zabolało.

CYA.

Edytowane 2 Stycznia przez kolader

[LONGER01]

TORONTO RAPTORS

Rotacja:

PG:    Damian Lillard 33min / Scotty Pippen 15min 
SG:    Kris Dunn 24min / Kevin Huerter 24min / Josh Richardson
SF:    Norman Powell 32min / Amir Coffey 16min / Dalen Terry
PF:    Pascal Siakam 33min / Georges Niang 12min / Naz Reid 3min
C.      Onyeka Okongwu 28min / Naz Reid 20min / Luke Kornet

STATYSTYKI: 

Damian Lillard - 25,7 pts 7,5as 4,5 rb 45% FG%, 37% 3P% - 22/28
Norman Powell - 23,7 pts 3,3 rb 2,6as 50% FG%,49% 3P% - 21/28
Pascal Siakam -  20,1 pts 7,0 rb 3,5 as 53% FG%, 43% 3P% - 28/28
Naz Reid -  12,4 pts 5,1 rb 0,7 blk 45% FG%, 35% 3P% - 28/28
Onyeka Okongwu - 11,3 pts 6,6 rb 0,7blk 54% FG%, 24% 3P% - 25/28
Amir Coffey - 10,6 pts 2,6 rb 1,3 as 50% FG%, 43% 3P% - 27/28
Scotty Pippen Jr. - 10,2 pts 5,1as 3,5 rb 47% FG%, 33% 3P% - 28/28
Kevin Huerter - 10,0 pts 3,5 rb 2,0 as 43% FG%, 32% 3P% - 24/28
Georges Niang - 8,7 pts 4,0 rb 1,3 as 48% FG%, 37% 3P% - 28/28
Kris Dunn - 6,7 pts 2,7 as 3,5 rb 44% FG%, 33% 3P% - 28/28

Ciekawostki:

 

 

Plusy/Minusy:

+ Wielka forma Normana Powella. Ma lepsze ppg od Curryego, Embiida, Cunninghama, Herro, Ziona, Butlera czy Jalena Williamsa.
+ Ośmiu zawodników <10ppg
+ Ławka rezerwowych jest jedną z najmocniejszych 
+ Mimo wszystko zdrowie, prócz Leonarda nikt nie wypadł na dłużej

- Brak Kawhia 
- Reid zszedł na ziemie i już nie rzuca jak w zeszłym sezonie

Proponowany bilans:

Na Wschodzie będzie ciasno, Raptors powinni znaleźć się w TOP 4

Edytowane 2 Stycznia przez LONGER01

[kuba2419]

Memphis Griezzlies

 

Praktycznie zdrowy sezon w Memphis z pojedynczymi absencjami z powodu kontuzji (Clarkson-10 meczy, Kenrich Williams - 10meczy czy Josh Okogie - 14meczy) a bardziej odpoczynkiem, czy słabsza forma gracza. Po obiecującym RS w zeszłym sezonie i pechowej kontuzji Giannisa pod koniec sezonu zasadniczego, w PO Memphis walczyło jak i ile mogło bez swojego lidera, niestety polegliśmy ponownie z Lakers i Giannis miał na pewno sporo do udowodnienia.

Giannis sezon zaczął z wysokiego C i cały pierwszy trymestr grał na poziomie MVP zaliczając świetna linijkę 33/11/6 na kosmicznej skuteczności 61% z gry. Do tego dolozeni przed sezonem OG i Myles Turner sprawiają że w Memphis jest jedną z TOPowych defensyw ligi. Dowodem na to może być wygranie przez Giannisa(Memphis) Emirates NBA Cup!

 

Rotacja:

PG - Conley (24) Vincent (20) Kolek (4)

SG - Beasley (24) Clarkson (20) Merill (4)

SF - OG (28) Miller (14) MarJon (6)

PF - Giannis (32) K.Williams (10) OG (6)

C - Turner (36) K.Williams (8) Giannis (4)

 

Rotacja w pierwszych 10 meczach bez K.Williansa który leczył jeszcze kontuzje:

PG - Conley (24) Vincent (20) Kolek (4)

SG - Beasley (24) Clarkson (20) Merill (4)

SF - OG (22) Miller (16) MarJon (10)

PF - Giannis (34) OG (14)

C - Turner (38) Giannis (6) Drew Timmie (4)

W przypadku kontuzji Kenricha większe minuty dostaję trójka graczy: OG, Giannis i Turner a również okazję na pokazanie się w końcówkach ma Drew Timmie czyli mój TW.

W przypadku braku Jordana Clarksona automatycznie do składu wskakuje Josh Okogie który razem z Merillen dzieła się jego minutami po połowie.

 

Absencję:

MarJon Buechamp - 14 meczy

Josh Okogie - 12 meczy

Tyler Kółek - 11 meczy

Jordan Miller - 11 meczy

K.Williams 10 meczy

Jordan Clarkson - 10 meczy

Mike Conley - 4 mecze

GIANNIS - 4 mecze

Sam Merill - 4 mecze

Myles Turner - 2 mecze

 

Statystki:

 

Mike Conley - 8.3p l 4.7ast l 1.5stl l FG% - 34.8% 3P% - 36.8%

Malik Beasley - 16.4p l 2.0 ast l 3.1reb l FG% - 43% 3P% - 41.1%

OG Anunoby - 16.6p I 5reb l 1.6stl l 1.1blk l FG% - 46.8% 3P%34.7%

Giannis - 32.7p l 11.6reb l 6ast l 1.5blk l FG% - 61.3%

Myles Turner - 15.0p l 7.0reb l 1.6ast l 2.1blk l 0.8stl l FG% - 47.3%

 

Gabe Vincent - 4.3p l 1.3azt l 0.9stl l FG% - 37.2%

Tyler Kolek - 2.7p l 0.6ast l 0.7reb l FG%- 42.1% 3P% - 43.5%

Jordan Clarkson - 15.8p l 4.1ast l 3.4reb l 0.9stl l FG% - 40.9%

Sam Merill - 7.1p l 1.9reb l 1.8ast l FG% - 37.3%

Josh Okogie - 6.3p l 2.9reb l 0.9stl l FG% -48.7%

Jordan Miller TW - 6.6p l 2.1reb l 1.2ast l FG% - 44%

MarJon Buechamp - 1.9p l 0.9reb l FG% - 40.9%

Kenrich Williams - 5.9p l 3.1reb l 0.7 stl l FG% - 54.7% 3P% - 39%

 

 

 

 

 

 

+ MVP forma Giannisa przez cały trymestr;

+ Wygrana Emirates NBA Cup przez Giannisa;

+ Świetna forma Malika Beasleya;

+ Mocne trio w obronie;

+ Csrrer high OG(40p);

+ Drugoroczniak Jordan Miller dający fajne wsparcie z ławki;

 

 

- podczas nieobecności Kenricha Williamsa brak backup i konieczność grania większymi minutami podstawowych graczy;

- słabsza forma Vincenta w O;

- wiek Conleya;

 

 

MVP forma Giannisa, równa forma i brak większych kontuzji w zespole dają Memphis bilans TOP4 zachodu. 19-9