Oszczędności forumowiczów

[lorak]

18 minut temu, agresywnychomik napisał(a):

Pieniądze to nie wszystko. 

Wygranie życia to zupełnie co innego niż bycie w top 1% na świecie.

zgadza się. to wygranie na loterii genowej, a potem trafienie do odpowiedniego środowiska.

[RappaR]

38 minut temu, memento1984 napisał(a):

*wygranie zycia to nie jest zarobkowe top10%, wygranie zycia to jest grubo powyzej top1%.

Ja tam skromne cele i ambicje mam, prosty chłop ze wschodu jestem. Topka 10% w USA starcza na życie raczej w komforcie.

25 minut temu, agresywnychomik napisał(a):

Pieniądze to nie wszystko. 

Wygranie życia to zupełnie co innego niż bycie w top 1% na świecie.

Masz rację. Pieniądze to nie wszystko, a wręcz kłopot.

Podaj mi dane do swoich kont, to w ramach empatycznego uczynku miłosierdzia i dobroci uwolnię Cię od ich ciężaru. 

[memento1984]

4 minuty temu, RappaR napisał(a):

Ja tam skromne cele i ambicje mam, prosty chłop ze wschodu jestem. Topka 10% w USA starcza na życie raczej w komforcie.

zycie w komforcie to sie zaczyna od $100k+.

tylko jak sam kiedys zauwazyles, mimo swoich dochodow, nadal zyjesz z "oferowania pracy", nie z kapitalu.

"wygranie zycia", ze stricte finansowego punktu widzenia, to moim zdaniem poziom, na ktorym nie musisz chodzic do pracy (nawet jako "boss") tylko jestes w stanie sie utrzymac z mniej lub bardziej pasywnego dochodu kapitalowego.

na moje oko, jest to poziom ~$5mln plynnego kapitalu minimum. dzieci odchowane, sredni dom na poludniu Francji czy Hiszpanii za ~Euro 1mln, pasywnie ~4-5% z pozostalych $4mln.

[P_M]

1 minutę temu, memento1984 napisał(a):

na moje oko, jest to poziom ~$5mln plynnego kapitalu minimum. dzieci odchowane, sredni dom na poludniu Francji czy Hiszpanii za ~Euro 1mln, pasywnie ~4-5% z pozostalych $4mln.

Wystarczy dużo mniej na pl warunki by wygrać życie:)

[RappaR]

2 minuty temu, P_M napisał(a):

Wystarczy dużo mniej na pl warunki by wygrać życie:)

5 mln złotych, za mln dom w Czarnogórze/Grecji/Albanii i 4-5% kapitału z pozostałych 4mln złotych i też żyje jak król.

 

Ale inaczej - to, że Lebron jest lepszy od Duranta, nie oznacza wcale, że KD nie wygrał na loterii genetycznej

[memento1984]

1 minutę temu, P_M napisał(a):

Wystarczy dużo mniej na pl warunki by wygrać życie:)

tylko mieszkajac w PL i zyjac z kapitalu nie do konca masz wrazenie, ze wygrales zycie?

c***owa pogoda, zimno i polowa ludzi nie ma 5tys PLN na czarna godzine, to nie jest dobre miejsce.

[RappaR]

3 minuty temu, memento1984 napisał(a):

tylko mieszkajac w PL i zyjac z kapitalu nie do konca masz wrazenie, ze wygrales zycie?

c***owa pogoda, zimno i polowa ludzi nie ma 5tys PLN na czarna godzine, to nie jest dobre miejsce.

Są ludzie co lubią polską pogodę. Tanio, bezpiecznie, dobre jedzenie, dobre drogi, tani net. 

Ja osobiście nienawidzę polskiej pogody, ale podobno istnieją inni

[agresywnychomik]

19 minut temu, RappaR napisał(a):

Podaj mi dane do swoich kont, to w ramach empatycznego uczynku miłosierdzia i dobroci uwolnię Cię od ich ciężaru. 

Ty jesteś tak zero jedynkowy że to jest wręcz nie do wiary.

[P_M]

11 minut temu, memento1984 napisał(a):

tylko mieszkajac w PL i zyjac z kapitalu nie do konca masz wrazenie, ze wygrales zycie?

c***owa pogoda, zimno i polowa ludzi nie ma 5tys PLN na czarna godzine, to nie jest dobre miejsce.

Nie licząc pogody Polska to super miejsce do życia, mając jednak te kilka milionów jestem w stanie zapewnić sobie drugą połowę roku w lepszych pogodowo warunkach

[Chytruz]

27 minut temu, memento1984 napisał(a):

"wygranie zycia", ze stricte finansowego punktu widzenia, to moim zdaniem poziom, na ktorym nie musisz chodzic do pracy (nawet jako "boss") tylko jestes w stanie sie utrzymac z mniej lub bardziej pasywnego dochodu kapitalowego.

na moje oko, jest to poziom ~$5mln plynnego kapitalu minimum. dzieci odchowane, sredni dom na poludniu Francji czy Hiszpanii za ~Euro 1mln, pasywnie ~4-5% z pozostalych $4mln.

Gruba przesada.

I jeszcze żeby nie chodzić w ogóle do pracy lmao, czym ja wtedy k**** dzień wypełnię?

[RappaR]

1 minutę temu, Chytruz napisał(a):

Gruba przesada.

I jeszcze żeby nie chodzić w ogóle do pracy lmao, czym ja wtedy k**** dzień wypełnię?

Tym samym co teraz.

Siedzeniem na e-nba

[P_M]

4 minuty temu, RappaR napisał(a):

Tym samym co teraz.

Siedzeniem na e-nba

Chytruz mógłby wrócić do swojego prime w pisaniu, teraz ma na to za mało czasu.

[Chytruz]

25 minut temu, RappaR napisał(a):

Tym samym co teraz.

Siedzeniem na e-nba

Meh, godzinka-dwie to juz absolutnie max on a good day.

17 minut temu, P_M napisał(a):

Chytruz mógłby wrócić do swojego prime w pisaniu, teraz ma na to za mało czasu.

Czasu mam wiecej, bo kiedys pracowalem i prowadzilem zycie towarzyskie, a teraz tylko pracuje (i to mniej).

Nie chce sie jak kiedys 

Edytowane 3 Grudnia przez Chytruz

[blackmagic]

2 godziny temu, memento1984 napisał(a):

dobrym pytaniem by bylo, jaka wielokrotnosc twoich zarobkow netto (rocznych/miesiecznych) stanowilo obecnie uzytkowane auto (w momencie zakupu). nowe auto to wpierdalator kapitalu, ludzie zdecydowanie kupuja auta powyzej swoich potrzeb a szczegolnie realnych mozliwosci.

 

~50% gospodarstw domowych mialo przychod $75k+.

~40% gospodarstw domowych mialo przychod $100k+

https://www.statista.com/statistics/203183/percentage-distribution-of-household-income-in-the-us/

 

nie warto byc singlem 

 

Leasing - 40% wpłaty własnej (4 miesiące oszczędności) reszta w ratach. 

[RappaR]

33 minuty temu, Chytruz napisał(a):

Meh, godzinka-dwie to juz absolutnie max on a good day.

Marnie, tutaj trzeba poświęcenia. Trzeba grindować, a nie odpuszczać 16h przed kompem z lenistwa