Jazda, Jazda czyli sezon 24/25 na żywo!

[mayor]

Ogląda ktoś elimination game? Krew już się polała na bogato

[vero1897]

Ja zerkam jednym okiem z pracy. Te faule Townsa strasznie denerwują.

[LeweBiodroSmoka]

Kornet zaraz jebnie td z blokami

Godzinę temu, vero1897 napisał(a):

Ja zerkam jednym okiem z pracy. Te faule Townsa strasznie denerwują.

potrzebujesz się wygadać? na neutralnym gruncie mogę Cię wysłuchać

ja pi****le, przecież to wygląda w c*** lepiej niż z JT, praktycznie zero iso, same dobre pozycje piłeczka krąży nawet białego Mutombo sobie ogarnęlii

c*** z tym hajsem chcę G7 xd

o lol Brunson fouled out chyba, ciekawe czy Pingwin dalej będzie nimi orał przy -23 

Edytowane 20 godzin temu przez LeweBiodroSmoka

[kuba2419]

4:30 24pkt przewsti I Knicks bez Jalena to chyba dowiozą, co?

[LeweBiodroSmoka]

21 godzin temu, Pan A. napisał(a):

Mój ulubiony fragment z merytorycznego wpierdol od Wariacika 

"przede wszystkim nie bylo Kristapsa, ktory mial taki moment w G3 kiedy totalnie zezlomowal KATa"

Boston przegrywa (bo to nie Knicks wygrywajo!) bo nie ma PorzinGoda, ale na szczęście PG na minutę zapomniał o męczących go zatokach, wrócił i zezlomowal Townsa 

TOTALNIE!

             

 

jak tam @vero1897 dzisiejsza rozryweczka? u mnie dosc kosztowna, ale mamy serie brachu

Edytowane 20 godzin temu przez LeweBiodroSmoka

[vero1897]

A tam takie oglądanie jednym okiem to wiesz, coś jak dzisiejszy występ Knicks. Niby coś szarpali, przy +9 można się nawet było nabrać, że może uda się to domknąć już dziś ale trudno mi było nie odnieść też wrażenia, że to potencjalne g6 w msg powodowało, że nie umierali dziś na parkiecie o każdą piłkę.

Tylko jak te KATy i reszta prócz Brunsona się zaprezentuje w G6 nie mam pojęcia... Oby nie obsrali zbroi, bo nie wierzę, że C's uwalą u siebie G7 jak by do niego ostatecznie doszło.

[LeweBiodroSmoka]

1 godzinę temu, vero1897 napisał(a):

A tam takie oglądanie jednym okiem to wiesz, coś jak dzisiejszy występ Knicks. Niby coś szarpali, przy +9 można się nawet było nabrać, że może uda się to domknąć już dziś ale trudno mi było nie odnieść też wrażenia, że to potencjalne g6 w msg powodowało, że nie umierali dziś na parkiecie o każdą piłkę.

Tylko jak te KATy i reszta prócz Brunsona się zaprezentuje w G6 nie mam pojęcia... Oby nie obsrali zbroi, bo nie wierzę, że C's uwalą u siebie G7 jak by do niego ostatecznie doszło.

pierwsza polowa byla wzglednie dobra, choc przeczuwalem juz klopoty, bo Celtics kapitalnie wygladali gameplanowo, nie wiem co jest z OG kompletnie, ja nie trafi czystej trojki to jest zwyczajnie useless jak Braun do G3 z LAC, Mikal tez pusty przelot po porzerwie

Thibs tez dojebal do pieca, chcial gonic wynik z Townsem zamiast chociaz dodac mu MRoba ktory mial 8/13 w 22 minuty jeden faul i 6/6 z FT

oj, no nie wiem, ale dla mnie po czyms takim Cs jednak lekki faworyt G6, a szkoda, bo generalnie to Was lubie przeciez

no poza Panem Aborcjo, pisane w skrocie, bo jednak niedoszla

ja dzis nie porucham, ale ty konkretnie possiesz, tylko nie wypluwaj, jak grzeczny Legionista

 

Twoj Wariacik

 

 

Edytowane 18 godzin temu przez LeweBiodroSmoka