Skocz do zawartości

E-NBA TOP 25 2000-2024 Komentarze


ignazz

Rekomendowane odpowiedzi

45 minut temu, Denis Bad Boy Załęcki napisał(a):

A co do Duncana, chętnie się dowiem czegoś więcej, bo nie jestem w temacie. Jak coś to mela na cwela i znajdziemy kogoś innego.

Podobno lubil czasem zaruchac jakiegos kolege albo wziac w dupala.

Edytowane przez Chytruz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, shadowy86 napisał(a):

Jak można umieszczać Jamesa nad Curry'm, jak w finałach przeciwko sobie jest 3:1 dla Stepha. 🤔 A jeden i drugi ma po cztery mistrzostwa. Curry wyjaśnił Jamesa i tyle. 

Tylko, ze to Curry lecial po Duranta po pomoc, bo bez tego Bron robil rowna serie z Mozgovem I Dellym jako opcje 2 I 3 vs Curry :)

Pomijajac to, ze jak Curry zaczynal byc powaznym grajkiem, to Lebron od dekady juz dominowal.

Trzeba bardzo nie lubic Lebrona, zeby nie miec go jako 1 w 21 wieku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 minut temu, Reikai napisał(a):

Tylko, ze to Curry lecial po Duranta po pomoc, bo bez tego Bron robil rowna serie z Mozgovem I Dellym jako opcje 2 I 3 vs Curry :)

Pomijajac to, ze jak Curry zaczynal byc powaznym grajkiem, to Lebron od dekady juz dominowal.

Trzeba bardzo nie lubic Lebrona, zeby nie miec go jako 1 w 21 wieku.

Ale na czym ta dominacja polegała, jak efektu w postaci większej ilości mistrzostw nie ma? Pierwsze najważniejsze kryterium, to kto ile mistrzostw zgarnął. To jak w Champions League, można mówić, że Barca czy Bayern super drużyny, ale koniec końców to Real ma najwięcej tytułów i jest najlepszą europejską drużyną w historii. Tu na chłodno patrząc jeden i drugi mają po cztery mistrzostwa. Mam Lebronowi odjąć te, co zgarnął w ramach super trio w Miami? No nie, więc argument z Durantem jest bezzasadny. Skoro mają równą ilość mistrzostw, to patrzę na bezpośrednie ich starcia w finałach. I tu górą jest Curry. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, shadowy86 napisał(a):

Ale na czym ta dominacja polegała, jak efektu w postaci większej ilości mistrzostw nie ma? Pierwsze najważniejsze kryterium, to kto ile mistrzostw zgarnął. 

Ok, no to zmieniam glos, Robert Horry nr 1.

Mistrzostwa w zespolowym sporcie to tylko jeden z czynnikow.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

27 minut temu, Reikai napisał(a):

Ok, no to zmieniam glos, Robert Horry nr 1.

Mistrzostwa w zespolowym sporcie to tylko jeden z czynnikow.

Mówimy o pierwszoplanowych graczach i ich mistrzostwach, a nie o gościu, co w trakcie przygody w San Antonio miał średnio coś koło pięciu punktów na mecz, bądźmy poważni plisss. Curry ma jeszcze kilka lat grania, mam nadzieję, że wygra coś jeszcze i zdobędzie więcej głosów tutaj🙃

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 minuty temu, shadowy86 napisał(a):

Mówimy o pierwszoplanowych graczach i ich mistrzostwach, a nie o gościu, co w trakcie przygody w San Antonio miał średnio coś koło pięciu punktów na mecz, bądźmy poważni plisss. Curry ma jeszcze kilka lat grania, mam nadzieję, że wygra coś jeszcze i zdobędzie więcej głosów tutaj🙃

Czyli już zmieniasz kryteria. Chorągiewka bez wartości. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, lorak napisał(a):

ponieważ wyżej cenię peak, najwyższy poziom biegłości jaki się osiągnęło w koszu.

Ale w ocenie koszykarza pomiedzy "wyzej cenie peak, niz longevity", a "w ogole nie biore pod uwage longevity" jest troche przestrzeni. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, shadowy86 napisał(a):

Żeby wyeliminować z rozważań niewiele znaczących graczy w rotacji, którzy mieli szczęście znaleźć się w mistrzowskich teamach?

Ale czemu 15 eliminuje? Uwzględniasz w tym obronę i kreacje gry?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 minut temu, Reikai napisał(a):

Ale w ocenie koszykarza pomiedzy "wyzej cenie peak, niz longevity", a "w ogole nie biore pod uwage longevity" jest troche przestrzeni. 

Ja bym w ogóle polemizował czy peak Jokica jest lepszy niż peak LeBrona.

LeBron w peaku to był kandydat do DPOY. Jokic to jest średnia ligowa w obronie, a był czas gdzie był mocno ujemny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, steve napisał(a):

kto w ogole wygralby mecz XXI wiek vs. XX w NBA? 100% Ci pierwsi?

Lebron Curry Duncan Jokic Doncic w jednej drużynie?

Skuteczność to kwestia pudłowania z open position.

obejrzyj jak bronili w latach 80.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, MarcusCamby napisał(a):

Ja bym w ogóle polemizował czy peak Jokica jest lepszy niż peak LeBrona.

LeBron w peaku to był kandydat do DPOY. Jokic to jest średnia ligowa w obronie, a był czas gdzie był mocno ujemny.

napisz 3 razy 'peak' żeby dwulinijkowy wpis zakończyć tak: a był czas gdzie był mocno ujemny

 

ehh te hejterki ❤️ 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

26 minut temu, RappaR napisał(a):

Ale czemu 15 eliminuje? Uwzględniasz w tym obronę i kreacje gry?

A znasz takiego zawodnika z extra kreacją i super obroną, który zdobywa mniej niż te 15 pkt na mecz w karierze a jest poważnie rozważany do tytułu tego najlepszego gracza ćwierćwiecza?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Reikai odpiął/ęła ten temat

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.