Skocz do zawartości

Orlando Magic 2024/25 - W górę???


tomaszan

Rekomendowane odpowiedzi

W dniu 3.08.2024 o 13:09, Jendras napisał(a):

A gdzie widzisz dla niego minuty? Jones nie dostał oferty, na jaką liczył, więc poszedł tam, gdzie dostanie największą szansę się pokazać.

Akurat na pg jest miejsce, chyba że Orlando zamierza grać na jedynce Blackiem lub Suggsem (żadna z tych opcji nie wypali). Generalnie to jest ta właśnie pozycja, która wymaga wypełnienia. Jedynki nie ma. I taki Jones by się przydał. A to że ostatecznie poszedł, gdzie poszedł, to rozumiem. Tylko nie bardzo rozumiem władz Magic.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
  • 1 miesiąc temu...

Banchero dostanie maxa. Czemu ktokolwiek się łudzi? Kwestia otwarta czy w międzyczasie się załapie do all-nba i wpadnie w tego większego.

A z niewiadomych pozostaje jeszcze Suggs i tu już nie jest takie oczywiste ile mu należy dać.

Co do Cartera Jr to kontrakt ok, ale to niestety gracz na 50-60 meczów w sezonie i to trzeba brać pod uwagę licząc te pieniądze. Dodatkowo zdaje się, że to późne extension sprawia, że nie można go będzie sprzedać w tym sezonie, czyli ograniczamy sobie ewentualne opcje. Chociaż Weltman i tak nikogo nie sprzeda. To w sumie nie ma tematu 😀.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Suggs oczekuje podobno 30 mln/sezon...

A że Banchero dostanie maksa, to jest oczywista oczywistość, chyba że wydarzy się coś nieprzewidzianego.

Orlando będzie miało zapchane salary na lata. Chyba żadna gwiazda tu nie przyjdzie. Mam na myśli kogoś, kto by pociągnął ten wózek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po dwóch pierwszych meczach, w których Orlando grało naprawdę niezłą koszykówkę, wydawało mi się, że coś z tego będzie porządnego. I wtedy obejrzałem mecz z Miskami i czar prysnął. Powróciły wszystkie niedoskonałości z poprzedniego sezonu. Ehhh.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Banchero jest na trajektorii superstara już od dłuższego czasu (wbrew opiniom tutaj i ślepcom patrzącym tylko w adv stats). A teraz jakby przyspieszył.

Ogolnie to mam wrażenie, że w lecie nikt nie próżnował. Franz i Suggs  podnieśli poziom mimo rozbicia banku. Do tego Black przerasta moje oczekiwania i już się przyzwyczajam do myśli, że mogłem się co do niego pomylić.

Idziemy zatem po HCA i nie ma się co tego wstydzić. Paolo mówił o ECF jako celu na ten sezon i zaczynam mu wierzyć 😀.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem po co idzie Orlando, ale na chwilę obecną, po pięciu meczach, wygląda na to, że żadnego postępu zespołowo nie ma, gra opiera się na indywidualnych akcjach, powtarzane są te same błędy, czyli przede wszystkim na siłę rzucane trójki. Brak rozgrywającego, który by to uspokoił i rozprowadził grę. No i transfer KCP na chwilę obecną nie broni się, gość jest słaby, podobnie jak max Wagnerowi. Co do tego drugiego, bez niespodzianki.

Później nieco więcej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po to mamy długi sezon żeby wszystko poukładać i uspokoić także nie przejmowałbym się pojedynczymi meczami. Z każdym można przegrać, ważne żeby budować chemistry i wyciągać wnioski. a co do Chicago to jest mocne z Giddeyem. Podkręcają tempo i nie poddają się co dziś w nocy udowodnili. Mogą być niespodzianka w tym sezonie. Ofensywnie podobni do Magic

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kilka słów po 5 meczach: pierwszy wygrany tak, jak powinno to wyglądać, drugi w sumie też w miarę, trzeci fatalny, czwarty wygrany w sumie nie wiem jak i piąty tragiczny od jakiejś 18 minuty. Piąty powinien był być easy win, a była tragedia. Nie wiem, jak można tak słabej drużynie, jak Bulls dać odrobić 20 pkt...

I po kolei:

1/ Gra opiera się w zasadzie na akcjach pojedynczych graczy, najpierw trochę pograł Wagner, teraz wszystkie piłki idą do Banchero. To jest tak czytelne, że w pewnym momencie aż oczy bolą. To jest gra oparta na "indywidualnościach", przy czym można mieć wątpliwości, czy takie są, poza - niewątpliwie - Banchero.

2/ Tego nikt nie ogarnia. Gdy idzie, jest super, gdy nie idzie, jest masakra. Przestojów jest całe mnóstwo, gra jest szarpana. Nie ma rozgrywającego, który by to uspokoił. A już rzuty za 3 pkt w 5-8 s akcji, z nieprzygotowanych pozycji, to kryminał. Bez sensu. W ogóle liczba rzutów za 3 pkt przeraża, tym bardziej, że nie ma naprawdę nikogo, kto by gwarantował stabilny poziom celności. Ale to wynika właśnie w dużej mierze z braku gry zespołowej.

3/ Myślę, że może czas tego trenera dobiega końca. Może potrzebne jest świeże spojrzenie. Mosley nie jest chyba w stanie niczego ciekawego już z tej drużyny wycisnąć. To wszystko od ponad roku wygląda mniej więcej tak samo.

4/ Jak dotąd transfer KCP nie broni się w ogóle. Coś tam w obronie daje, ale to, co robi w ofensywie, to masakra. I nawet nie próbuje penetrować, po prostu sobie stoi.

5/ Młodszy Wagner jest podobno chory. No ale gra. I gra słabo. Niby dwa mecze w miarę, ale rzut nadal szarpany (chociaż chyba coś poprawił za 3 pkt), w zasadzie przede wszystkim wejścia. Jak na maksa - słabiutko. Myślę, że ten kontrakt będzie ciążył zarówno jemu, jak i Magic. Nie wiem, czy ma psychikę, żeby to wytrzymać.

6/ Suggs najlepszy po Banchero. Stara się, walczy. Mógłby tylko poprawić selekcję rzutów.

 

Powiem tak. Sezon oczywiście jest długi itd. Ale jeżeli tak to będzie wyglądało, to będzie problem z awansem do PO.

  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, DRK napisał(a):

Niestety, za dobrze żarło 🙁

 

Bardzo szkoda, czasem dla jego wyczynów oglądało się Magic. 
 

Może jak kolega wyżej pisał - czas na grę zespołową więc panie Mosley pokaż co masz w tym zeszyciku. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Winchester napisał(a):

Bardzo szkoda, czasem dla jego wyczynów oglądało się Magic. 
 

Może jak kolega wyżej pisał - czas na grę zespołową więc panie Mosley pokaż co masz w tym zeszyciku. 

Coś mi sie wydaje że treneiro teraz poleci ALE manegement płacąc taki horendalne kontrakty takim rolsom jak Suggs i Wagner nie ulatwia ekipie sukcesów. 

No cóż teraz czas Wagnera i Suggsa :). Niech pokażą za co biorą hajs. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.