Detroit Pistons 2024/25 czyli odnowa od nowa.

[joe dumars]

6 minut temu, DRK napisał(a):

Trafiłby Troy do którejś z 28 innych teamów to pewnie jedynie wzruszyłbym ramionami. Ale musiał akurat w Wizards z Bagleyem reunion robić, to nie dało mi przejść koło tego obojętnie. 

Mogliby przed draftem zdążyć z nowym HC, aby to bardziej z głową wyglądało. 

najzabawniejsze, ze bagley potwierdzil w wizards (u nas tez gral naprawde solidnie bedac w regularnej rotacji), ze jest wartosciowym grajkiem, zatem weaver sie co do jego potencjalu nie pomylil...

 

[DRK]

6 godzin temu, joe dumars napisał(a):

najzabawniejsze, ze bagley potwierdzil w wizards (u nas tez gral naprawde solidnie bedac w regularnej rotacji), ze jest wartosciowym grajkiem, zatem weaver sie co do jego potencjalu nie pomylil...

 

Należy zgodzić się z tym Bagley w Wizards grał lepiej niż u nas. Można też zakładać, że Troy słusznie docenił jego możliwości. 

Ale w takim przypadku jeszcze marniej wygląda deal Weavera na linii Detroit - Washington. Dostaliśmy dwóch emerytów, których przed deadline Troy zdążył zwolnić. Wizards otrzymali gracza do mocnych minut w rotacji(+ wiecznie połamanego Liversa, ktorego zwolnili). 

Aby rozwiać wątpliwości, kto został wygranym tego dealu dołożyliśmy Wizards na osłodę dwa picki 2R.

Można próbować tłumaczyć Weavera tym, że czyścił salary. Ale pół roku wcześniej wziął z Nets totalnie bezużytecznego Harrisa z 19 mln umową za dwa picki z kolei w naszą stronę. Marvin zarobi w tym roku 12 mln, a(jak zgadzamy się) sportowo wygląda lepiej niż zwłoki Joe. 

 

[joe dumars]

picki sa przeceniane, szczegolnie drugorundowe. jokic to case jeden na 1000. jak slusznie napisales, 'poszedl' livers, wiec ta 'osloda' w postaci pickow miala swoja cene. z perspektywy c***owego sezonu latwo dzis kazdy ruch oceniac negatywnie, ale to nie jest intelektualnie uczciwe. po prostu. harris w mocno limitowanych minutach mogl byc pozyteczny. ale to wszystko gdybanie. rotacja jest silnie skorelowana z wynikami. jak przegrywasz, hc zaczynaja rotowac jak pojebani, eksperymentuja z line upami etc., po czym zdegustowani, 'oburzeni' fani pisza pelne pasji posty o 'niekompetencji' tychze hc, mylac przyczyne ze skutkiem. klasyka...

[DRK]

Godzinę temu, joe dumars napisał(a):

picki sa przeceniane, szczegolnie drugorundowe.

Zgoda. Tylko po  cóż Troy łakomił się na picki od Nets za przygarnięcie Harrisa. 

 

Godzinę temu, joe dumars napisał(a):

. z perspektywy c***owego sezonu

Nie. Przepalenie ~20 mln na Harrisa krytykowałem już przed sezonem. Deal ten był jasną wskazówką , że ten sezon  znów będzie spisany na straty. 

 

Godzinę temu, joe dumars napisał(a):

latwo dzis kazdy ruch oceniac negatywnie

Przecież nie każdy. Pozyskanie Fontecchio chwaliłem kilka razy, tym bardziej, że koszt za niego był żaden. 

 

Godzinę temu, joe dumars napisał(a):

rotacja jest silnie skorelowana z wynikami. jak przegrywasz, hc zaczynaja rotowac jak pojebani, eksperymentuja z line upami etc., po czym zdegustowani, 'oburzeni' fani pisza pelne pasji posty o 'niekompetencji' tychze hc,

Racja. Bardzo często tak jest.

Ale zauważ, że my, kibice Pistons, do takiej sytuacji jesteśmy już przywykli od lat, znamy to i starczało nam naprawdę niewiele by byliśmy usatysfakcjonowani postawą Tłoków. Za wyjątkiem poprzedniego sezonu to poprzednie lata padaki przyjmowane były że zrozumieniem. Piszę po sobie. Wpierw ogólna Remontada, później zgarnięcie Cadea, Race to Wemby. Cierpliwość to moje drugie imię + wiadomo własnego gniazda kalać nie należy. Ale w czwartym roku rządów TW należało oczekiwać jakiś drobnych znaków, że jesteśmy na właściwej ścieżce. Cade wrócił, rekordowy HC, brak super prospektów w nadchodzącym drafcie. A tymczasem nastąpiło brutalne zderzenie że ścianą. Za mocne nawet jak na cierpliwość fanów Pistons. Stąd tyle żali ostatnimi czasy. 

Ale dopóki jakiś szaleniec nie przeniesie drużyny do Vegas czy gdziekolwiek indziej, póty nadziei. Nowy sezon, nowi władcy, wierzę, że i nowi, lepsi Pistons. 

Edytowane 25 Czerwca przez DRK

[joe dumars]

przeca picki 2nd rd sluza zazwyczaj jako wypelniacze salary w wymianach. a na harrisa patrzysz jednotorowo. wyobraz sobie teraz, ze nie zmagamy sie caly sezon z absencjami grajkow, i ze walczymy o play in. kase na umowy grajkow i tak trzeba 'przepierdolic', a grube, 'spadajace' umowy maja spora wartosc w ok. trade deadline. to naprawde jest az tak proste... 

[Grzechu]

6 godzin temu, DRK napisał(a):

Ale dopóki jakiś szaleniec nie przeniesie drużyny do Vegas czy gdziekolwiek indziej, póty nadziei. Nowy sezon, nowi władcy, wierzę, że i nowi, lepsi Pistons. 

Gores by chyba nie protestował, on zdaje się mieszka w LA, więc miałby bliżej. I cieplej  

[Winchester]

Zobaczymy kogo wybierzemy.
Moim zdaniem powinniśmy iść w Matasa Buzelisa oczywiście jeżeli zostawiamy Durena. Jak JD idzie w trade to wtedy Clingan.

Podoba mi się Devin Carter i najbardziej Stephon Castle ale oni tak średnio pasują do Pistons.
Może jeszcze ten drugi jako SG albo jakieś próby grania dwoma combo. Jakoś mam przeczucie, że ta dwójka może być dobra, również jako liderzy szatni.

[Grzechu]

20 minut temu, Winchester napisał(a):

Moim zdaniem powinniśmy iść w Matasa Buzelisa oczywiście jeżeli zostawiamy Durena. Jak JD idzie w trade to wtedy Clingan.

Też bym chyba na tego Buzelisa postawił. Inni mnie nie przekonują. Podobno Langdon otwarty na trade-down, może wezmą Clingana i komuś opchną?     

[Winchester]

6 godzin temu, Grzechu napisał(a):

Też bym chyba na tego Buzelisa postawił. Inni mnie nie przekonują. Podobno Langdon otwarty na trade-down, może wezmą Clingana i komuś opchną?     

Tylko co weźmiemy w zamian? Może jakiś deal powrotny za Granta i któryś z ich pickow? 

Opcji jest sporo: 
A) Im bliżej draftu to mam wrażenie, że jak się utrzyma to wezmą Shepparda potem Buzelisa. Tak czuję, że Langdon będzie chciał odciąć się od ostatnich wyborów i weźmie tego króla trójek. 
Tylko żeby nie było jakieś akcji typu Shep poszedł to wezmę Knetcha. Spoko gracz ale raczej w okolicach 15 picku. 
Cody Williams też wydaje się dość dobrym wyborem,
 

B ) Bierzemy Clingana i Duren wylatuje. Nie chciałbym aby odszedł Duren bo w niego wierzę i chciałbym żebyśmy mieli taki mocny trzon z draftu. Wszystko zależy ile z niego można wykrzesać po bronionej stronie parkietu, 

C) Opcja szalona nawiązująca do początku poświęcić Iveya i Durena. Wybieramy Clingana oraz bierzemy Granta i jeden z pickow PTB: jak ten wyższy to Castle/Sheppard, a jak niższy to Knetch. 
 

Dobra dawać już wymiany i draft. 

[DRK]

Pozwolę sobie dodać do powyższych opcji A, B, C dwie kolejne

D) jako, że dosyć oryginalnie nie posiadamy HC w dniu draftu, młodzieży u nas dostatek, to może Langdon zdecydował, że weźmiemy na handel z piątym pickiem kogoś potrzebnego innemu teamowi. 

E) decycja HC i tak byłaby nieistotna bo w ramach programu Rodzinny nepotyzm+ już dawno zdecydowano, że bierzemy Buzelisa

[joe dumars]

memphis sa ponoc mocno zainteresowani clinganem. w gre wchodza nawet 3 picki (ich '9' + pierwsze rundy z 'protekcja'). mozliwosci jest od wafla. ja bym tym pickiem handlowal. mlodziezy mamy 'az nadto'...

Edytowane 26 Czerwca przez joe dumars

[Reikai]

no to chyba kolejny trade sie nie udal

 

[joe dumars]

2 minuty temu, Reikai napisał(a):

no to chyba kolejny trade sie nie udal

 

niby czemu? tam nie bylo zadnego ryzyka. bey od pierwszego, mocno obiecujacego sezonu, nie czynil praktycznie zadnych postepow, byl 'do odstrzalu'...

[Grzechu]

44 minuty temu, DRK napisał(a):

E) decycja HC i tak byłaby nieistotna bo w ramach programu Rodzinny nepotyzm+ już dawno zdecydowano, że bierzemy Buzelisa

Może pod nowym GM-em skończą się w końcu te rodzinne biznesiki na boku  

[DRK]

12 minut temu, Grzechu napisał(a):

Może pod nowym GM-em skończą się w końcu te rodzinne biznesiki na boku  

Może 

• There’s a “very high” chance the Pistons will trade the No. 5 pick and move into the back half of the lottery, according to James Edwards III of The Athletic.  He views the Bulls, Grizzlies, Thunder and Trail Blazers as the most likely candidates to work out a deal for that pick. Cody Williams and Tidjane Salaun could be targeted in the back half of the lottery if Detroit moves down. ESPN’s Jonathan Givony has reported that the Jazz, who have the No. 10 overall pick, might look to move into the No. 5 slot.

[Winchester]

Ron Holland!

Trochę szalony ruch ale podobno talent największy - duże ryzyko wielka nagroda.

Możemy mieć elitarnego gracza po obu stronach za kilka lat, ja jestem podekscytowany. Coś czuje, że wybór z perspektywy lat lepszy niż Buzelis.

Tak jak jestem fanem Thompsona tak kupił mnie już przed draftem Holland.

Fred Vinson jest robota do wykonania!

Edytowane 27 Czerwca przez Winchester

[Reikai]

Witam, wskakuje na bandwagon I kibicuje Pistons.

[shadowy86]

1 godzinę temu, Winchester napisał(a):

Ron Holland!

Trochę szalony ruch ale podobno talent największy - duże ryzyko wielka nagroda.

Właśnie nie, taki opis, by pasował choćby do Tidjane Salauna, ale Holland... to bardzo pewny wybór, nie widzę tu wielkiego ryzyka, wręcz przeciwnie.

[LONGER01]

Dla mnie kiepski wybór, tzn Holland jest spoko ale czy akurat on się nadaje do Pistons? Kolejny gracz bez rzutu w składzie Pistons i kolejny sezon w którym Cade będzie ciągle podwajany bo reszta nie umie trafić piłką do oceanu.

[Winchester]

36 minut temu, shadowy86 napisał(a):

Właśnie nie, taki opis, by pasował choćby do Tidjane Salauna, ale Holland... to bardzo pewny wybór, nie widzę tu wielkiego ryzyka, wręcz przeciwnie.

Szalony pod względem tego, że poszedł tak wysoko oraz przede wszystkim dopasowania do obecnego stanu rzeczy wydawałoby się, że będą szukać kogoś z lepszym rzutem ewentualnie mobilny pf dlatego Castle i Holland trochę nie pasowali.

Im dłużej o tym myśle tym bardziej przekonuje się, że to najlepszy dostepny wybór.

1 godzinę temu, Reikai napisał(a):

Witam, wskakuje na bandwagon I kibicuje Pistons.

Witam na podkładzie

Widzę, że przyglądałeś się obecnej klasie draftu więć powiedz mi proszę jakbyś porównał ze sobą Hollanda i Thompsona?