ignazz Opublikowano 2 Marca Udostępnij Opublikowano 2 Marca Myślę że pistons teraz pociśnie bilans. Jak nie to mentalne przegrywy. Ale jestem dobrej myśli. 6:3 biorę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
joe dumars Opublikowano 2 Marca Udostępnij Opublikowano 2 Marca 16 minut temu, ignazz napisał(a): Myślę że pistons teraz pociśnie bilans. Jak nie to mentalne przegrywy. Ale jestem dobrej myśli. 6:3 biorę. ja jebie... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RonnieArtestics Opublikowano 4 Marca Udostępnij Opublikowano 4 Marca (edytowane) Jest szansa na pistons vs pacers w I rundzie PO. Byłoby fajnie takie derby zobaczyć i mielibyście większe szanse na sukces niż przeciwko knicks czy celtics. Topowa ofensywa vs topowa defensywa. Dawac ten matchup. Edytowane 4 Marca przez RonnieArtestics Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DRK Opublikowano 4 Marca Autor Udostępnij Opublikowano 4 Marca 3 godziny temu, RonnieArtestics napisał(a): Jest szansa na pistons vs pacers w I rundzie PO. Byłoby fajnie takie derby zobaczyć i mielibyście większe szanse na sukces niż przeciwko knicks czy celtics. Topowa ofensywa vs topowa defensywa. Dawac ten matchup. Chcę wierzyć, że Celtics w 1R nam nie grożą. Boston nie powinien spaść na trzecie, z kolei Detroit trzyma na dystans Florydę. Miejsce 3. dla NYK najprawdopodobniej, a Pacers, Bucks i Pistons podzielą się seedami 4-6. Jeśli dane byłoby mi wybierać to życzyłbym sobie pary Pistons - Pacers. Jak piszesz to takie trochę derby + dumne zaszłości historyczne + poziom adrenaliny w tym pojedynku przebiłby pozostałe pary EC. Gracze obu drużyn często gęsto ze sobą lubią podyskutować. Pistons - Knicks też ciekawa para. Pojedynek vs bigmarketowy NYK dla młodych Pistons mógłby być świetną reklamą bo ogniskowałby duże zainteresowanie zarówno światowe jak i forumowe Wolałabym uniknąć Bucks. Nie leżą Pistons. Nawet nasz ostatni występ w PO był vs Milwaukee i nie za dobrze to wspomina się.Bucks nie wzbudzają też jakiegoś wielkiego zainteresowania i emocji. Do PO jeszcze chwilka. Do tego czasu trzeba rozstrzygnąć sprawę ostatniego seeda z HCA. Z perspektywy czasu, patrząc gdzie byli Pistons rok temu, aż trudno uwierzyć, że dziś możemy dywagować o szansach na rozstawienie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DRK Opublikowano 5 Marca Autor Udostępnij Opublikowano 5 Marca (edytowane) Mecz z Jazz bez większej historii ale akcja Cade'a absorbującego czterech przeciwników miła dla oka Fajnie, że docenia się też wkład JBB w progresję tegorocznych Pistons. Kto wie czy obsada stanowiska coacha to nie jest właśnie największy upgrade względem poprzedniego sezonu. Te trzy lutowe porażki to z Hawks(Trae trafia w ostatniej sekundzie), Cavs (Garland z logo w ostatniej sekundzie) i Nuggets (Jokic i wszystko jasne) Edit: Jeszcze jeden obrazek ,,It's a collective" - bardzo trafne określenie. Edytowane 5 Marca przez DRK Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Grzechu Opublikowano 5 Marca Udostępnij Opublikowano 5 Marca Godzinę temu, DRK napisał(a): Fajnie, że docenia się też wkład JBB w progresję tegorocznych Pistons. Kto wie czy obsada stanowiska coacha to nie jest właśnie największy upgrade względem poprzedniego sezonu. Dobry coach główny plus inni w sztabie plus kompetentny GM i stał się cud... Zespół mem z kompletnego dna znalazł się w górnej połówce tabeli a nikt istotny nie przyszedł przed sezonem, bo przecież za takiego nie uznamy kilku niespecjalnie pożądanych w lidze wetów, pozyskanych za darmo albo za przyzwoite w utrzymaniu kontrakty. Wystarczył mocny progres wszystkich młodszych graczy, a jeszcze w rezerwie jest Ivey, który przed kontuzją też pokazywał się lepiej niż poprzednio Teraz widać jakim rakiem był Monty, ostentacyjnie olewający robotę no i jaką głupotę zrobił poprzedni zarząd klubu bo przecież ktoś tego faceta ściągnął na siłę i tym samym zmarnował rok możliwego rozwoju, a na boisku czas zajmowały jakieś no-name'y lub znane busty typu Bagley albo Wiseman Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
joe dumars Opublikowano 5 Marca Udostępnij Opublikowano 5 Marca 5 minut temu, Grzechu napisał(a): Teraz widać jakim rakiem był Monty, ostentacyjnie olewający robotę no i jaką głupotę zrobił poprzedni zarząd klubu bo przecież ktoś tego faceta ściągnął na siłę i tym samym zmarnował rok możliwego rozwoju, a na boisku czas zajmowały jakieś no-name'y lub znane busty typu Bagley albo Wiseman monty'ego zatrudnil wlasciciel. gm mial innych kandydatow... bagley, gdy byl zdrow, gral u nas przyzwoicie, a wisemana kazdy na miejscu weavera by 'sprawdzil'... poprzedni sezon byl bardzo pechowy dla nas. trener z trudna sytuacja rodzinna, cade grajacy na 'wstecznym' (ostatecznie zdecydowal sie na zabieg, co dalo rezultat w postaci all nba dla niego), mnostwo urazow/kontuzji, brak weteranow. nikt by tego nie 'ogarnal'... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
joe dumars Opublikowano 5 Marca Udostępnij Opublikowano 5 Marca 2 godziny temu, DRK napisał(a): ,,It's a collective" - bardzo trafne określenie. nasz 'mlode wilki' potrzebowaly samca alfa na lawce. jbb jest takim coachem! widac posluch, i szacunek dla jego pracy... ciekawy artykul ukazal sie ostatnio na lamach free press. mamy w druzynie dwoch 'uncles' - wujka tobiasa, i wujka tima. w ten jakze pieszczotliwy sposob mlodziez (wyszlo to, bodaj, od durena) zwraca sie do naszych 'dziadkow'. harris poczytuje to sobie jako duzy komplement - wyraz szacunku dla jego etosu pracy i doswiadczenia. jest pozytywnym duchem druzyny, wpaja mlodziezy myslenie strategiczne - 'nawet jesli jestes sfrustrowany, nawet jesli jestes 'pod forma', pamietaj o druzynie - nie zaburzaj pradu rzeki' (jakos inaczej to brzmialo, ale sens oddalem)... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
joe dumars Opublikowano 5 Marca Udostępnij Opublikowano 5 Marca Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DRK Opublikowano 13 Marca Autor Udostępnij Opublikowano 13 Marca Ivey out of season. Regular season. https://www.espn.com/nba/story/_/id/44236936/pistons-jaden-ivey-walking-boot-hopes-return-year Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Grzechu Opublikowano 16 Marca Udostępnij Opublikowano 16 Marca (edytowane) Były emocje z OKC, a po konferencji widać jak bardzo JB się wkurzył i słusznie bo wczorajsze sędziowanie przeciw Pistons to było jakieś kuriozum. Naprawdę mocne są tłoki bo mimo całej sytuacji wytrzymali presję i niewiele brakowało do wygranej. A podejście JB na plus, facet jest autentycznie zaangażowany, już nawet nie ma co wspominać żałosnego poprzednika. Jeżeli jeszcze jakieś kary od ligi za to będą, to już tylko pusty śmiech będzie https://x.com/ohnohedidnt24/status/1901090849502499204 Edytowane 16 Marca przez Grzechu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
joe dumars Opublikowano 18 Marca Udostępnij Opublikowano 18 Marca Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DRK Opublikowano 20 Marca Autor Udostępnij Opublikowano 20 Marca Dokładnie rok temu Pistons gościli Heat. Wiele rzeczy było wówczas nie tak (najdelikatniej mówiąc) poczynając od bilansu 12-55, osoby trenerskiej na ławce, czy akurat w tym konkretnym przypadku making decision Cade'a odpalającego trójkę, gdy można było trzymać gałę do końca. Wtedy wszystko nie udawało się więc nie trudno było przewidzieć, że Heat zbiorą piłkę i pognębią nas równo z buzzerem. Egzekucję wykonał Bam. Cade i spółka całym bieżącym sezonem odpokutowali już za wszystkie przelane przez fanów łzy i rzucone obelgi w ubiegłym sezonie. A w rok po tamtym błędzie Cade dostał szansę na redemption z tym samym konkretnym rywalem i niemal bliźniaczą sytuacją. I jakby tych analogii było mało to jeszcze w ostatniej akcji CC vs Bam, który rok temu pokarał Pistons. Swoją drogą Adebayo dziś ogólnie świetny mecz, co jednak nie uratowało Heat przed podkręceniem bilansu już do 0-9 w ostatnich meczach Pistons vs Heat w tym sezonie 3:1. Wszystkie trzy W dla Detroit w dramatycznych końcówkach. Wcześniej 2 x w OT, dziś z buzzerem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Grzechu Opublikowano 20 Marca Udostępnij Opublikowano 20 Marca 13 godzin temu, DRK napisał(a): Pistons vs Heat w tym sezonie 3:1. Wszystkie trzy W dla Detroit w dramatycznych końcówkach. Wcześniej 2 x w OT, dziś z buzzerem Niesamowity jest ten progres tłoków w tym sezonie. Super, że udało się z buzzerem, fuks jak każda trójka od tablicy, ale grunt że wpadło Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Raven2156 Opublikowano 23 Marca Udostępnij Opublikowano 23 Marca W dniu 21.03.2025 o 00:08, Grzechu napisał(a): Niesamowity jest ten progres tłoków w tym sezonie. Super, że udało się z buzzerem, fuks jak każda trójka od tablicy, ale grunt że wpadło Dokładnie! Pamiętam jak ciężko szło na początku sezonu i w sumie większość z nas spisywała DET na straty a tu taka niespodzianka. Wiadomo wszyscy cierpią z powodu kontuzji ale samych Pistons ogląda się naprawdę przyjemnie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
joe dumars Opublikowano 24 Marca Udostępnij Opublikowano 24 Marca holland 'to' ma! chlopak znakomicie gra 'na kontakcie', jest b. szybki z pilka i bdb szacuje ryzyko. nad wyraz dojrzale sobie poczyna jak na rookasa... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
LeweBiodroSmoka Opublikowano 14 minut temu Udostępnij Opublikowano 14 minut temu ogólnie mie ma nic przeciwko ekipom z mocnym mentalem nierzadko zahaczającym o lata słusznie minione, ale ten typ nie ma żadnego higlightsu czysto z parkietu, zagrania, bloku etc. zawsze komuś mordę obije albo się na kogoś rzuci, może minął się z powołaniem i powinien być takim czarnym Oliwą w NHL Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
balech Opublikowano 5 minut temu Udostępnij Opublikowano 5 minut temu Może mama puszczała mu z fałhaesów bedbojsów i chłopak nabrał sobie za dużo do głowy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się