WCF - (3) Minnesota Timberwolves - (5) Dallas Mavericks

[Vice-rezerwa-rezerwy2]

W dniu 22.05.2024 o 21:29, Vice-rezerwa-rezerwy2 napisał(a):

Dallas ich rozpierdoli

Dallas ich zajebie

 

 

[Kucharius1]

Zostawiam hasła do Bingo! w następnym temacie o finałach nba.

- Celtics mają kim kryć Lukę I KAIa

- seria może zakończyć się nawet sweepem

- Boston to duzi faworyci 

- tym razem już DLII i Gafford nie będą mieć tak łatwo pod koszem

A tak serio:

To Boston w moich oczach jest faworytem ale tak 55% do 45%. Obrona Mavs udowodniła ze jest legitna, ale trzeba obejrzeć jak będzie się matchupowac w meczu PO.

Może się okazać (choć Kristaps to mój 3 ulubiony gracz, dzięki niemu wróciłem do oglądania NBA) że Łotysz będzie non factorem w tej serii. Po pierwsze wraca po kontuzji, widzieliśmy już Leonarda po dużo krótszym urazie.

Po drugie, pod koszem bardziej atletycznie goście będą się z nim mocować.

Po trzecie, Porzingis w PO jeszcze nigdy niczego nie udowodnił. Nawet jak miał dobre momenty w Mavs to łapał kontuzje, innym razem trener uznawał go za mało grywalnego i ustawiał  jak strzelca. Kończyło się na tym że na potężnego Zubaca wolał momentami grać Bobanem.

Ale życzę mu (Może nie zwycięstwa)  by był najlepszym graczem Bostonu w tej serii.

Edytowane 31 Maja przez Kucharius1
Literówka

[vonBaron]

3 godziny temu, Dziuseppe napisał(a):

https://x.com/ClutchPoints/status/1796389050586399061

Kolor skóry przypadkowy

[Kucharius1]

Jaden przed meczem :)

Tymczasem Luka w pierwszej kwarcie odpowiedział mu niczym Daro w ślepnąc od świateł.

[RonnieArtestics]

6 godzin temu, Bostonian napisał(a):

Dałbym jakieś 2.4 vs 1.6 ale ogólnie to się zgadzam (zakładając powrót Porzingisa)

No ja bym dał pół na pół raczej. dlaczego? 
 

pisałem w random shit, że Celtowie są mocno niedoceniani jako zespół z piątym najlepszym wynikiem w historii RS jeśli chodzi o ranking mierzący siłę zwycięstw, czyli SRS. Więc to nie jest tak, że nie cenie tego sezonu Bostonu, bo mają wręcz idealny. Playoffy ułożyły się dla nich idealnie i dość szczęśliwie ale najzwyczajniej w świecie zasłużyli też najbardziej w lidze na łatwą drabinkę tym wynikiem w RS. 

 

Ale jednak Mavs wyeliminowali dość łatwo OKC, czyli 2. Seed w lidze, oraz przejechali się po obronie Wolves, czyli najlepszej defensywie ligi, Wolves którzy pokonali obrońców tytułu. 
 

 

[kndz_]

Najważniejsze pytanie to jaki Porzingis wróci na finały. KP zawsze wracając po kontuzji był absurdalnie chu**wy i nie do grania bo bał się wejść w jakikolwiek kontakt i czy wróci taki jak zawsze czy coś mu w głowie przeskoczy i będzie pozytywnym graczem.

[dannygd]

W dniu 31.05.2024 o 11:44, RonnieArtestics napisał(a):

Kurs na Mavs 2,85 a na celtics 1,4 na wygranie mistrza. Luka doznał kontuzji w tym meczu, czy coś ?? 
 

 

Nie, po prostu w Celtach nie będzie Goberta do dymania na switchach

[Denis Bad Boy Załęcki]

Najwidoczniej bukmacherzy nie widzą tego, co większość użytkowników tutaj i nie wychodzą z założenia, że Celtics są spokojnie do jebnięcia.

Ja zgadzam się z bukmacherami, od początku wydawał mi się Boston faworytem i myślę, że tym razem postawią kropkę nad i. Ale też byłoby miło, gdyby wreszcie ktoś ich sprawdził i zmusił do wejścia na pełne obroty 

[mistrzBeatka]

15 minut temu, dannygd napisał(a):

Nie, po prostu w Celtach nie będzie Goberta do dymania na switchach

porzingis po kontuzji  wydaje sie byc dobrym kandydatem , horford  pewnie mniej ale  z nim rim protection ucierpi dosyc mocno  a w konsekwencji ----> lob city 

Edytowane 1 Czerwca przez mistrzBeatka

[rw30]

wiem że dwóch elitarnych ballhandlerów / shooterów to naprawdę trudna kombinacja do bronienia (+ zestaw dobrze dobranych rolesów + kumaty trener) , co nie zmienia faktu że trochę dziwne że Minnesota przez 5 meczy ciągle nie miała pomysłu na to, jak bronić pick'n'rolle (albo miała nie działający, 1 chooj). Trochę słabo jak na ten poziom rywalizacji a poza tym Wolves sami wysoko ustawili oczekiwania po serii z Denver.

Przy takiej a nie innej formie Anta i tak by pewnie dostali w doopę, ale przy dobrej formie rolesów Minny(przynajmniej na początku serii), gdyby jakoś sensownie bronili a nie drop przez większość czasu, mogła być z tego seria. a tak to w sumie jej nie było a ostatni mecz był dobrym jej podsumowaniem. 

Też inna sprawa że jak się trafi na taki mecz Luki to przez pierfszo połowe mogło się zdawać, że gość z S5 NBA przyjechał grać do PLK, nie za bardzo wiadomo co zrobić żeby mu w jakikolwiek sposób przeszkodzić.

Edytowane 1 Czerwca przez rw30

[Tombou]

Patrząc na zaawansowane statystyki, to z tego nie miało być prawa serii. Gdyby nie kontuzja debiutanta dereca Lively co mu skopali głowę w Game 3 byłby soczysty Sweep. Dallas tak ogarnęło i poukładało zespół rolesów, że młody jest jednym z najbardziej plusowych debiutantów w historii Ligii na tym etapie sezonu. Swoją drogą niewiarygodna historia młodego, w pierwszym sezonie jako istotny mega istotny gracz rotacji walczy o swoje mistrzostwo. Lepszy od niego Jet holmgren (?)  właśnie zakończył rywalizację, a kosmiczny Center wemby nie wiadomo jeszcze ile będzie musiał czekać na swój pierwszy występ w finale

[josephnba]

9 godzin temu, Tombou napisał(a):

Patrząc na zaawansowane statystyki, to z tego nie miało być prawa serii. Gdyby nie kontuzja debiutanta dereca Lively co mu skopali głowę w Game 3 byłby soczysty Sweep. Dallas tak ogarnęło i poukładało zespół rolesów, że młody jest jednym z najbardziej plusowych debiutantów w historii Ligii na tym etapie sezonu. Swoją drogą niewiarygodna historia młodego, w pierwszym sezonie jako istotny mega istotny gracz rotacji walczy o swoje mistrzostwo. Lepszy od niego Jet holmgren (?)  właśnie zakończył rywalizację, a kosmiczny Center wemby nie wiadomo jeszcze ile będzie musiał czekać na swój pierwszy występ w finale

To wciąż tylko roles i do wembiego ma tyle podjazdu co Koszarek do kidda 

[blackmagic]

14 godzin temu, Tombou napisał(a):

Patrząc na zaawansowane statystyki, to z tego nie miało być prawa serii. Gdyby nie kontuzja debiutanta dereca Lively co mu skopali głowę w Game 3 byłby soczysty Sweep. Dallas tak ogarnęło i poukładało zespół rolesów, że młody jest jednym z najbardziej plusowych debiutantów w historii Ligii na tym etapie sezonu. Swoją drogą niewiarygodna historia młodego, w pierwszym sezonie jako istotny mega istotny gracz rotacji walczy o swoje mistrzostwo. Lepszy od niego Jet holmgren (?)  właśnie zakończył rywalizację, a kosmiczny Center wemby nie wiadomo jeszcze ile będzie musiał czekać na swój pierwszy występ w finale

Może to wynikać z faktu, że ani Wemby ani Holmgren nie mają duetu Irving / Luka wspartego Pj Washingtonem i dlatego nie grają w finale

[Kucharius1]

Jakby Wemby miał Lukę, to byłby koniec tej ligi. Drugim ballhandlerem mógłby być nawet Vassell i dwóch gości za minimum co coś rzucają i coś bronią.

[blackmagic]

27 minut temu, Kucharius1 napisał(a):

Jakby Wemby miał Lukę, to byłby koniec tej ligi. Drugim ballhandlerem mógłby być nawet Vassell i dwóch gości za minimum co coś rzucają i coś bronią.

Ale dla dobra jego legacy lepiej żeby dostał Haliburtona niż Luka

[Vice-rezerwa-rezerwy2]

[josephnba]

3 godziny temu, blackmagic napisał(a):

Może to wynikać z faktu, że ani Wemby ani Holmgren nie mają duetu Irving / Luka wspartego Pj Washingtonem i dlatego nie grają w finale

To już jest zwykłe czepialstwo! 

23 minuty temu, Vice-rezerwa-rezerwy2 napisał(a):

Kłamie 

Każdy musiał iść do szkoły 

[iglo13]

3 godziny temu, josephnba napisał(a):

Każdy musiał iść do szkoły 

Na tym polega odpowiedzialność

[Tombou]

8 godzin temu, blackmagic napisał(a):

Może to wynikać z faktu, że ani Wemby ani Holmgren nie mają duetu Irving / Luka wspartego Pj Washingtonem i dlatego nie grają w finale

Oczywiście, to oczywiste. Napisałem tylko to że jest z nich najsłabszy, ale miał szczęście stać się bardzo istotną częścią zaawansowanych układanki i jako najsłabszy z owych centrów przeżywa niesamowitą historię grając w pierwszym sezonie o mistrzostwo. A przecież gdyby nie on mimo że jest tylko rolesem najprawdopodobniej Dallas by nie było tam gdzie są. Młody jest tylko bardzo wartościowym rolesem, jako potrzebne ogniwo układanki, natomiast wembyi ma pecha bo przyszedł dźwigać wszystko na swoich plecach. Oczywiście stawka za jaką będą obydwoje grać w NBA to też będzie kilka przepaści. Chociaż wiele wskazuje na to że młody też nauczy się i będzie w przyszłości siekał i groził rzutem dla trzy. Ale wiadomo, on będzie rolesem I ma szczęście zakamuflować się obok luki.

[Kucharius1]

No Dereck to dla mnie top 5 tego draftu i trochę go hype na Podziemskiego wykolegował z all rockies 1 teamu.

Od początku sezonu zrobił olbrzymi progres. To jak rolluje, podaje czy powstrzymywał wjazdy ANTa to czysta poezja. 

W finałach konfy miał 16/16 z gry. Wiadomo to trochę Luka nim zdobywał punkty, ale eurostep też ładny zapodał. Wielki talent. Biorąc pod uwagę jak ten chłopak ciężko trenuje i progresuje, to tą groźbę trójki dorzuci do repertuaru.

Okazać się może tym, kim miał być Ayton, i wyląduje w salary koło maxa.