Skocz do zawartości

[beGM Play-off '24 West 2nd Round] #2 DENVER NUGGETS (61-21) - #3 MINNESOTA TIMBERWOLVES (57:25)


Reikai

Rekomendowane odpowiedzi

chyba najbardziej znamienne jak słabo Nuggets wyglądają na tle Sory jest to, że GM Denver więcej czasu poświęcił na porównaniu Soty do Celtics, oczywiście robiąc to tylko z jednej strony (defensywy) nic nie wspominając o ofensywie :) 

Już pomijając takie farmazony jak to o Adebayo i oczekując że gracz którego głównym zadaniem jest jednak bronienie (i robi to na elitarnym poziomie) miałby robić niewiadomo jakie liczby otoczony graczami, którzy normalnie nie łapaliby się do rotacji rl Celtics/begm Soty to już porównanie go do Horforda świadczy o jakości merytorycznej opisu :) 

Kolejne bzdury to George grający słabe PO, gdzie zagrał w serii z Mavs znacznie lepszą koszykówkę od pompowanego przez LBSa Edwardsa - mimo że miał znacznie słabszy support a i on sam był w roli w której w BeGM Socie nie musiałby występować (o tym że miałby u nas znacznie więcej miejsca niż w drużynie w której trzecia opcja jest Terence Mann nie wspominając)

Kolejna rzecz to wymienianie Granta jako 3 opcji gdzie chłop w realu od 4 lat gra po 50 spotkań, a jednoczesne śmianie się z Fontecchio i poddawanie wątpliwości jego klasie gdzie w tym sezonie był po prostu lepszym graczem od Granta w RS :) 

Kolejna sprawa- czy jest jakiś zespół w rl NBA w tym sezonie grający w PO i mający gorszą defensywę od naszych Nuggets? Nawet rl Pacers mają jakiś tam obrońców, tymczasem LBS próbuje sprzedawać Brunsona, Jokicia, Royca Oneala i Andersona jako graczy którzy mają jakąkolwiek szansę powstrzymać zespół składający się z 4 graczy którzy w każdym meczu są w stanie rzucić 25+ punktów :) 

No i kolejna sprawa- ofensywa Nuggets, gdzie poza 2 graczy -Brunsonem i Jokiciem, żaden nie jest w stanie wejść na poziom 10 punktów w PO :) ba, mało który jest w stanie przekroczyć granicę 5 punktów :) i ten wyśmiewany Braun ze swoimi 6 punktami na mecz byłby tutaj 3 najlepszym punktującym Denver :) 

Racje ma natomiast LBS że nie powinno tutaj być 7 meczu i Brunson byłby zdrowy, bo raczej ciężko w tym składzie będzie Denver zrobić więcej niż 1W 

Proponowany bilans - 4:1 dla Soty

Pozdrawiam

Qcin

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, Qcin_69 napisał(a):

Kolejne bzdury to George grający słabe PO, gdzie zagrał w serii z Mavs znacznie lepszą koszykówkę od pompowanego przez LBSa Edwardsa

 

6 minut temu, Qcin_69 napisał(a):

Kolejna rzecz to wymienianie Granta jako 3 opcji gdzie chłop w realu od 4 lat gra po 50 spotkań, a jednoczesne śmianie się z Fontecchio i poddawanie wątpliwości jego klasie gdzie w tym sezonie był po prostu lepszym graczem od Granta w RS

 

9 minut temu, Qcin_69 napisał(a):

Racje ma natomiast LBS że nie powinno tutaj być 7 meczu i Brunson byłby zdrowy, bo raczej ciężko w tym składzie będzie Denver zrobić więcej niż 1W 

Ty bierzesz odpowiedzialność za te bzdury, które wypisujesz? to w ogóle jest Wasz opis? 

do reszty odniosę się jutro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, LeweBiodroSmoka napisał(a):

 

 

Ty bierzesz odpowiedzialność za te bzdury, które wypisujesz? to w ogóle jest Wasz opis? 

do reszty odniosę się jutro

odniesiesz się też do liczby awansów Joka z drużynami 50W+? 

Generalnie możesz się odnosić do opisu, ja wypisałem tylko głupoty które zawarłeś i to nie wszystkie, tylko te najbardziej rażące :) Masz jeszcze słabszy zespół niż w zeszłym roku, gdzie do tego Twoi gracze nie przeszli nawet drugiej rundy więc już na magii Joka nie dasz rady popłynąć, bo overhype był tylko jednoroczny, teraz jest już rzeczywistość i realia, a te są jakie są, Denver jest 2R teamem po prostu, brakuje jakości i talentu, poza Jok-Brunson masz po prostu słabiutki zespół, a liczba talentu w Minnesocie jest na poziomie zeszłorocznych Lakers :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Qcin_69 napisał(a):

odniesiesz się też do liczby awansów Joka z drużynami 50W+? 

count The Rings

4 minuty temu, Qcin_69 napisał(a):

więc już na magii Joka nie dasz rady popłynąć, bo overhype był tylko jednoroczny, teraz jest już rzeczywistość i realia, a te są jakie są, Denver jest 2R teamem po prostu, brakuje jakości i talentu, poza Jok-Brunson masz po prostu słabiutki zespół, a liczba talentu w Minnesocie jest na poziomie zeszłorocznych Lakers :) 

overhype? żaden z Twoich graczy prawdopodobnie nigdy nawet nie zbliży się tego poziomu, ba, nikt z nich nawet w tym roku nie jest od niego lepszy, nie jest nawet blisko

zeszłoroczni Lakers mieli graczy w drugich rundach, WCF i Finałach, nie wiem z czym Ty chcesz startować

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

29 minut temu, LeweBiodroSmoka napisał(a):

count The Rings

overhype? żaden z Twoich graczy prawdopodobnie nigdy nawet nie zbliży się tego poziomu, ba, nikt z nich nawet w tym roku nie jest od niego lepszy, nie jest nawet blisko

zeszłoroczni Lakers mieli graczy w drugich rundach, WCF i Finałach, nie wiem z czym Ty chcesz startować

yep, overhype, bo może być najlepszym graczem tych PO, ale nadal nie jest tak zajebisty żeby mając u boku 1 świetnego gracza przejść drużynę złożona z 4 allstarow :) Tok temu był overhype i to sprawiło bezsensowny wynik głosowania serii z Lakers, w tym roku drugi raz to nie przejdzie bo i Jok odpadł w drugiej rundzie z drużyną która właśnie jest bliska dostania sweepa od Dallas, którym dwa mecze w serii urwał słaby Paul George w towarzystwie Jamesa Hardena :)

Rl Nuggets mają lepszy zespół od begm Nuggets  że znacznie większa głębia a mimo to nie sprostali Minnesocie która jest znacznie słabsza od begm Minnesoty, wiec nie wiem czego Ty oczekujesz mając zespół, który ma okropną defensywę a w ofensywie składa się z dwóch super grajków i szrotu :) 

Nie mam zielonego pojęcia jak Ty chcesz bronić trio George-Booker-Tatum mając jednego dobrego obrońcę w osobie Caruso - u Ciebie z kolei w ataku można targetowac do woli- jakbyś jeszcze miał tam w pomalowanym Goberta no. to jeszcze jakoś to mógłbyś sobie tłumaczyć, ale masz Joka, który chociaż nie jest totalna tyczka, to nie jest graczem który w pomalowanym jest w stanie zatrzymać kogokolwiek z BIG3 :) a pomoc ma po prostu kiepska, bo nawet ten Grant którego cudownie ozdrowiles  to już od dawna ma z grubsza wywalone na defensywę i nie był nawet najlepszym obrońcą w słabiutkich Blazers :) 

Twoja trzecia opcja jest gracz, który od 4 lat nie zagrał meczu w marcu, Twoja czwarta jest gracz który w 2 rundzie PO w tym roku rzucał średnio 2 punkty na mecz, te wszystkie Watsony nawet na boisko nie wchodziły nawet. 

Nawet jeśli Brunson i Jokic będą rzucać po 60 punktów na mecz (co może i by miało miejsce) to reszta składu nie dojeżdża i nawet z Grantem (choć to kpina że go liczymy) nie wiem czy takie Denver wychodziłoby z 100 punktów na mecz, 100 punktów które rzuca u mnie regularnie BIG4 :) 

Imo nawet nie ma co tutaj się za bardzo rozpisywać w opisie, po prostu Twój opis jest tylko potwierdzeniem, że nie masz żadnych argumentów w starciu z Minnesota, ani jakiś zajebistycb PO w wykonaniu Twojego całego zespołu, ani jakiejś wartości taktycznej dla hipsterów, masz zwykły napisany opis jak co roku, który jednak w tym roku nie ma szans z drużyną z w chin większym talentem, bo begm Sota jak rl Boston samym talentem wygrywa te serie bez większych obrażeń, bo choć jak to Boston nie gra najpiękniejszej koszykówki, to talentu ma tyle że może sobie na to pozwolić w starciu z zespołami składającymi się z 2 dobrych koszykarzy i kasztanów :) 

Sorry, to nie Twój sezon Przyjacielu 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, Qcin_69 napisał(a):

yep, overhype, bo może być najlepszym graczem tych PO, ale nadal nie jest tak zajebisty żeby mając u boku 1 świetnego gracza przejść drużynę złożona z 4 allstarow :) Tok temu był overhype i to sprawiło bezsensowny wynik głosowania serii z Lakers, w tym roku drugi raz to nie przejdzie bo i Jok odpadł w drugiej rundzie z drużyną która właśnie jest bliska dostania sweepa od Dallas, którym dwa mecze w serii urwał słaby Paul George w towarzystwie Jamesa Hardena :)

Rl Nuggets mają lepszy zespół od begm Nuggets  że znacznie większa głębia a mimo to nie sprostali Minnesocie która jest znacznie słabsza od begm Minnesoty, wiec nie wiem czego Ty oczekujesz mając zespół, który ma okropną defensywę a w ofensywie składa się z dwóch super grajków i szrotu :) 

Nie mam zielonego pojęcia jak Ty chcesz bronić trio George-Booker-Tatum mając jednego dobrego obrońcę w osobie Caruso - u Ciebie z kolei w ataku można targetowac do woli- jakbyś jeszcze miał tam w pomalowanym Goberta no. to jeszcze jakoś to mógłbyś sobie tłumaczyć, ale masz Joka, który chociaż nie jest totalna tyczka, to nie jest graczem który w pomalowanym jest w stanie zatrzymać kogokolwiek z BIG3 :) a pomoc ma po prostu kiepska, bo nawet ten Grant którego cudownie ozdrowiles  to już od dawna ma z grubsza wywalone na defensywę i nie był nawet najlepszym obrońcą w słabiutkich Blazers :) 

Twoja trzecia opcja jest gracz, który od 4 lat nie zagrał meczu w marcu, Twoja czwarta jest gracz który w 2 rundzie PO w tym roku rzucał średnio 2 punkty na mecz, te wszystkie Watsony nawet na boisko nie wchodziły nawet. 

Nawet jeśli Brunson i Jokic będą rzucać po 60 punktów na mecz (co może i by miało miejsce) to reszta składu nie dojeżdża i nawet z Grantem (choć to kpina że go liczymy) nie wiem czy takie Denver wychodziłoby z 100 punktów na mecz, 100 punktów które rzuca u mnie regularnie BIG4 :) 

Imo nawet nie ma co tutaj się za bardzo rozpisywać w opisie, po prostu Twój opis jest tylko potwierdzeniem, że nie masz żadnych argumentów w starciu z Minnesota, ani jakiś zajebistycb PO w wykonaniu Twojego całego zespołu, ani jakiejś wartości taktycznej dla hipsterów, masz zwykły napisany opis jak co roku, który jednak w tym roku nie ma szans z drużyną z w chin większym talentem, bo begm Sota jak rl Boston samym talentem wygrywa te serie bez większych obrażeń, bo choć jak to Boston nie gra najpiękniejszej koszykówki, to talentu ma tyle że może sobie na to pozwolić w starciu z zespołami składającymi się z 2 dobrych koszykarzy i kasztanów :) 

Sorry, to nie Twój sezon Przyjacielu 

chyba wypada jednak zaprotokułować brak opisu rywala, ja wiem, że się nie chce, bo w sumie po co, skoro ktoś nie chce go za mnie zrobić by potem spijał śmietankę, ale jednak sam zostałem po pracy 2.5h żeby to jakoś wyglądało, a tu w nagrodę totalne nic, no chyba, że liczyć te tejki rodem z fanpejdżu Kubosława 

jak razem z Cambym połączycie śliny, to może kiedyś jebniecie jakiś porządny opis, tydzień urlopu, szybki internet no i laptop, przyda się laptop

Edytowane przez LeweBiodroSmoka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, LeweBiodroSmoka napisał(a):

chyba wypada jednak zaprotokułować brak opisu rywala, ja wiem, że się nie chce, bo w sumie po co, skoro ktoś nie chce go za mnie zrobić by potem spijał śmietankę, ale jednak sam zostałem po pracy 2.5h żeby to jakoś wyglądało, a tu w nagrodę totalne nic, no chyba, że liczyć te tejki rodem z fanpejdżu Kubosława 

jak razem z Cambym połączycie śliny, to może kiedyś jebniecie jakiś porządny opis, tydzień urlopu, szybki internet no i laptop, przyda się laptop

przecież dostałeś w tych dwóch postach więcej sensownej treści niż dałeś w swoim skrzętnie pisanym przez 2,5 godziny po pracy opisie :) 

Generalnie to jeden z najsłabszych merytorycznie opisów jakie tutaj się pojawiły w tym roku tbh, to raczej spis fantasmagorii i kompleksów, a nie jakaś rzetelna analiza- nic do takiej formy nie mam ofc, ale przyzywasz tutaj Kubosława, który akurat mógłby za takie dzieło dać lajka :) 

Opisy u nas pisze Mac, ale po tym coś tutaj powypisywał to nie wiem czy warto tracić czas, ale to jego sprawa :) 

by uzupełnić - nie masz porządnych rolsow w składzie (nawet taki Brunson był otoczony zgraja solidnych graczy), nie masz żadnego shootera (kolejna bolączka, bo nie wiem czy byłoby tutaj więcej niż 1-2 spotkania w których Twój zespół wyszedłby z 6:7 trafionych trójek na mecz), nie masz zupełnie obrońców poza Caruso- ani indywidualnych, ani systemowych,taktykę masz w stylu gala do Jokicia/Brunsona i niech sobie radzą, a do tego poza tą dwójką nie masz graczy w choćby znośnej formie. 

Jakby Camby podjął rękawice to już w 1 rundzie miałby szanse Cię pojechać, tak odwlekło się to o 1 rundę, ale generalnie no cóż, nie masz zespołu na walkę z Minnesota w tym roku 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, Qcin_69 napisał(a):

przecież dostałeś w tych dwóch postach więcej sensownej treści niż dałeś w swoim skrzętnie pisanym przez 2,5 godziny po pracy opisie

już Tobie pisałem, że to raczej nie Ty o tym decydujesz, Twoją wartościową treścią było zrównanie PG do Edwardsa i Fontecchio do Granta, ale możesz dalej uważać, że napisałeś coś niezwykłego

9 minut temu, Qcin_69 napisał(a):

Opisy u nas pisze Mac, ale po tym coś tutaj powypisywał to nie wiem czy warto tracić czas, ale to jego sprawa :) 

oczywiście, że to jego sprawa, tylko pamiętaj o tym na samym końcu

10 minut temu, Qcin_69 napisał(a):

Jakby Camby podjął rękawice to już w 1 rundzie miałby szanse Cię pojechać, tak odwlekło się to o 1 rundę, ale generalnie no cóż, nie masz zespołu na walkę z Minnesota w tym roku 

Jakby Camby podjął rękawice, to w ogóle moglibyśmy zacząć temat, zamiast tego wybrał stronę obrażonego na wszystkich frustrata, to jest tak samo przerażająca perspektywa jak stawianie czoła jego dwóm liderom, już bardziej wymagający jest dylemat jaki sos wybrać do hot-doga o 4 nad ranem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, LeweBiodroSmoka napisał(a):

już Tobie pisałem, że to raczej nie Ty o tym decydujesz, Twoją wartościową treścią było zrównanie PG do Edwardsa i Fontecchio do Granta, ale możesz dalej uważać, że napisałeś coś niezwykłego

oczywiście, że to jego sprawa, tylko pamiętaj o tym na samym końcu

po pierwsze myślę że Fontecchio w tym sezonie był lepszym graczem od Granta, a napisałem że George zagrał lepszą serię z Mavs niż Edwards- więc proszę nie przekręcaj moich słów :) 

Kolejny post bez żadnego arguemtu z Twojej strony:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, Qcin_69 napisał(a):

 a liczba talentu w Minnesocie jest na poziomie zeszłorocznych Lakers :) 

Nie no bez żartów z tym porównaniem:).

1. Lakers mieli 2 graczy z top10 PO, w tym top2 gracza- Butlera. Wolves nie mają nikogo z top10 PO w pierwszych dwóch rundach PO. 

2. Lakers mieli wokół nich top10 gracza RS (LJ), dwóch top 20 graczy PO (Bron, Reaves) i elitarnego defensywnego C Claxtona z elitarnym kończeniem nad obręczą (top30+ ligi w adv stats w RS)

3. Lakers na ławce mieli: 21ppg scorera Clarksona, mającego wybitny pod kątem stats i adv stats sezon w RS Burksa, startera w półfinałach konferencji Paytona, rotacyjnego gracza finalisty konferencji Hausera, startera PO teamu Batuma i jednego z dwóch centrów półfinalisty konferencji Hartensteina, wiemy jak grajacego.

Czyli Lakers mieli lepszych liderów, lepsze s5, lepszą ławkę, lepszą głębię i lepsze matchupy vs Denver od Soty.

Także ciekawy jestem tej serii, bo:

1. Nuggets są tu w tej serii nie gorsi niż rok temu (lepszy Brunson, lepszy Caruso, Anderson ma dwoje a nie jedno oko, Royce to już tylko kasztan,a nie arcykasztan jak rok temu, pojawiła się jakaś tam głębia i to równoważy, może i z nawiązką brak Conleya).

2. Minnesota to przynajmniej o półkę (IMO 2 półki) gorszy team niż zeszłoroczni Lakers.

Podsumowując każdy Głos na Sotę ludzi co rok temu zagłosowali na Nuggets to będzie jeden wielki post pod tytułem: "january wybacz, że tak okrutnie okradłem rok temu Lakers, chu*a się znam na koszu/ głosowałem z premedytacją na gorszy team"

A że i GM Wolves zagłosował rok temu na Nuggets to można tylko bardzo starać się nie wnerwić;]

Edytowane przez january
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 minut temu, january napisał(a):

3. Lakers na ławce mieli: 21ppg scorera Clarksona

ale Ty Jasiu nie grałeś Clarksonem przecież :D

16 minut temu, january napisał(a):

Podsumowując każdy Głos na Sotę ludzi co rok temu zagłosowali na Nuggets to będzie jeden wielki post pod tytułem: "january wybacz, że tak okrutnie okradłem rok temu Lakers, chu*a się znam na koszu/ głosowałem z premedytacją na gorszy team"

człowiek w sumie chce się tylko dobrze pobawić w internetowej gierce, ale ostatecznie powstają z tego jakieś niewyobrażalne ludzkie dramaty, a przy tym wychodzi zawiść i jakaś niewyobrażalna trauma u ludzi, których byś o to nie posądzał, niezwykły eksperyment społeczny te całe beGM

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 minut temu, january napisał(a):

Nie no bez żartów z tym porównaniem:).

1. Lakers mieli 2 graczy z top10 PO, w tym top2 gracza- Butlera. Wolves nie mają nikogo z top10 PO w pierwszych dwóch rundach PO. 

2. Lakers mieli wokół nich top10 gracza RS (LJ), dwóch top 20 graczy PO (Bron, Reaves) i elitarnego defensywnego C Claxtona z elitarnym kończeniem nad obręczą (top30+ ligi w adv stats w RS)

3. Lakers na ławce mieli: 21ppg scorera Clarksona, mającego wybitny pod kątem stats i adv stats sezon w RS Burksa, startera w półfinałach konferencji Paytona, rotacyjnego gracza finalisty konferencji Hausera, startera PO teamu Batuma i jednego z dwóch centrów półfinalisty konferencji Hartensteina, wiemy jak grajacego.

Czyli Lakers mieli lepszych liderów, lepsze s5, lepszą ławkę, lepszą głębię i lepsze matchupy vs Denver od Soty.

Także ciekawy jestem tej serii, bo:

1. Nuggets są tu w tej serii nie gorsi niż rok temu (lepszy Brunson, lepszy Caruso, Anderson ma dwoje a nie jedno oko, Royce to już tylko kasztan,a nie arcykasztan jak rok temu, pojawiła się jakaś tam głębia i to równoważy, może i z nawiązką brak Conleya).

2. Minnesota to przynajmniej o półkę (IMO 2 półki) gorszy team niż zeszłoroczni Lakers.

Podsumowując każdy Głos na Sotę ludzi co rok temu zagłosowali na Nuggets to będzie jeden wielki post pod tytułem: "january wybacz, że tak okrutnie okradłem rok temu Lakers, chu*a się znam na koszu/ głosowałem z premedytacją na gorszy team"

A że i GM Wolves zagłosował rok temu na Nuggets to można tylko bardzo starać się nie wnerwić;]

haha jakie ustawianie się pod Finały Konferencji już xD 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 minut temu, LeweBiodroSmoka napisał(a):

człowiek w sumie chce się tylko dobrze pobawić w internetowej gierce, ale ostatecznie powstają z tego jakieś niewyobrażalne ludzkie dramaty, a przy tym wychodzi zawiść i jakaś niewyobrażalna trauma u ludzi, których byś o to nie posądzał, niezwykły eksperyment społeczny te całe beGM

Właśnie te ludzkie dramaty, jakieś podpruwanie się o internetową zabawę, chęć dopieszczenia swego ego, czy jeszcze inne leczenie kompleksów sprawia, że chyba odpuszczę sobie dołączenie do gry mimo pojawiających się propozycji.

Po pierwsze dlatego, że wiadomo jak zareagowałbym na próby prucia się w moim kierunku, co wiązałoby się co najmniej z rozwaleniem tematu. Po drugie, jak widzę, że ten chłop kilka postów wyżej przeżywa finały sprzed roku, to jednak chyba @julekstep miał rację, że gra dla prawdziwych gitów z charakterem jest kilka pięter wyżej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

35 minut temu, Denis Bad Boy Załęcki napisał(a):

Po pierwsze dlatego, że wiadomo jak zareagowałbym na próby prucia się w moim kierunku, co wiązałoby się co najmniej z rozwaleniem tematu. Po drugie, jak widzę, że ten chłop kilka postów wyżej przeżywa finały sprzed roku, to jednak chyba @julekstep miał rację, że gra dla prawdziwych gitów z charakterem jest kilka pięter wyżej.

To wiadomo nie od dziś i chyba widać to po fakcie że tutaj jest kolejka zespołów bez GMa do przejęcia a w simce jest kolejka GMow aby przejąć jakiś wolny zespół 😉

PS. I @julekstepnajlepszy komisz który najlepiej klika loterie draftu ❤️

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Dobra, to będzie moja ostatnia dłuższa odpowiedź, bo klka kwestii trzeba naprostować, a poziom mitomaństwa kolegi z Soty wybija prawie ponad skalę, pewnie byłoby trochę łatwiej gdyby po raz kolejny ktoś zrobił coś za niego, ale chyba nawet na to się nie zapowiada.

 

W dniu 27.05.2024 o 22:39, Qcin_69 napisał(a):

chyba najbardziej znamienne jak słabo Nuggets wyglądają na tle Sory jest to, że GM Denver więcej czasu poświęcił na porównaniu Soty do Celtics, oczywiście robiąc to tylko z jednej strony (defensywy) nic nie wspominając o ofensywie :) 

Kwestia porównania do Celtics nie była przypadkowa, jedynie może nieco chaotyczna, musiałem poruszyć wiele wątków i pewnie nie w każdym momencie opisu było to spójne.

Nieprawdą jest, że skupiłem się tylko i wyłącznie na defensywie w tym zestawieniu, zwróciłem uwagę na bardzo słabą grę PG w końcówkach spotkań, dramatyczny w obronie i słabą w ataku, przypomniałem też jak obecność Bookera na boisku nie gwarantowała absolutnie nic dobrego, nawet pomimo bardzo dobrej efektywności, Suns dostali na cipę pomimo bycia z Wolves 4-0 w rs, a s5 Soty to nie jest wcale żadna rewelacja czy inny dream team, tutaj nawet Tatum nie robi większej różnicy w tym konkretnym timelajnie, zwłaszcza biorąc pod uwagę początek serii, zwłascza na kanwie świetnej formy Brunsona w tym czasie. Pewnie też dlatego jedynym wyjściem Qcina było dyskredytowanie duetu moich liderów oraz reszty składu, choć nie jestem do końca o tym przekonany, może być tak, że on na serio wierzy w to co pisze, ale to nie mój problem

Cytat

Już pomijając takie farmazony jak to o Adebayo i oczekując że gracz którego głównym zadaniem jest jednak bronienie (i robi to na elitarnym poziomie) miałby robić niewiadomo jakie liczby otoczony graczami, którzy normalnie nie łapaliby się do rotacji rl Celtics/begm Soty

Z czego wynika podział jego obowiązków, możesz dać jakiś cytat? Bam miał niejako obowiązek przejąć rolę przynajmniej drugiej opcji, ale spisał się w niej słabo, mają przed sobą wyśmiewanego tu Horforda, co też oczywiście wykazałem, tak samo jak to, że od 4 lat kompletnie nie radzi sobie z Jokiem, a Sota nie ma w składzie nikogo kogo można rzucić na Serba by bronić go z pomocy, Bam to jedyny all-d kaliber gracz w całym rosterze, ale tu trafia na swój najgorszy znój, skoro z wysokimi Celtics sobie nie radził, to nie ma żadnych dowodów na to, że w tej serii robiłby różnicę

Co do drugiej części wypowiedzi - niezwykle zabawne jest wyśmiewanie graczy Heat, samemu mając taką plejadę kasztanów w rotacji, to znaczy chyba, bo ta jak i wszystko inne zresztą, nie została ona przedstawiona.

Cytat

Kolejne bzdury to George grający słabe PO, gdzie zagrał w serii z Mavs znacznie lepszą koszykówkę od pompowanego przez LBSa Edwardsa - mimo że miał znacznie słabszy support a i on sam był w roli w której w BeG,M Socie nie musiałby występować (o tym że miałby u nas znacznie więcej miejsca niż w drużynie w której trzecia opcja jest Terence Mann nie wspominając)

cztery ostatnie mecze PG w serii to:

3/11

11/19

4/13

6/18

Doprawdy wybitna, przełomowa wręcz forma i to z Mannem jako trzecia opcja, myślę, że spokojnie sobie już HoFa tymi playoffami zapewnił.

Ja pi****le Qcin, trochę powagi, jedynymi aspektami łączącymi Edwardsa z PG, to kolo skóry i ładnie przycięte włosy, tu się kończą podobieństwa. George jest już stary, ma 14 sezonów w nogach i po kontuzji bardzo rzadko wchodzi już na poziom, który byłby adekwatny do jego zarobków, w regularze jeszcze jako tako potrafi się odnaleźć, ale w playoffach jest to regularny dramat, nawet w bańce prowadząc 3-1 zawiódł kompletnie, a jego rzuty z G7 z serii z Nuggets do dziś latają po tt jako memy. Internet wiele przyjmie, ale tutaj raczej nikt nie uwierzy, że 18.3 punktu na 53TS w czterech ostatnich grach to jest lepsza seria z Mavs od tej Edwardsa, przede wszystkim dlatego, że Ant musiał najpierw odprawić Bookera i obecnych mistrzów by dopiero teraz znaleźć się w tym miejscu, zresztą dziś zagrał na takim poziomie 2-way, o którym George aka +140drtg w czwartych kwartach może tylko pomarzyć.

Cytat

Kolejna rzecz to wymienianie Granta jako 3 opcji gdzie chłop w realu od 4 lat gra po 50 spotkań, a jednoczesne śmianie się z Fontecchio i poddawanie wątpliwości jego klasie gdzie w tym sezonie był po prostu lepszym graczem od Granta w RS

To tak tylko zostawię, aby wszyscy pamiętali, że Fontecchio zdobywający 8.9 punktów podczas gry w Jazz (34/50 spotkań grając jako starter) miał lepszy sezon od Granta, myślę, że warto taką wiedzę przyswoić.

Cytat

Kolejna sprawa- czy jest jakiś zespół w rl NBA w tym sezonie grający w PO i mający gorszą defensywę od naszych Nuggets? Nawet rl Pacers mają jakiś tam obrońców, tymczasem LBS próbuje sprzedawać Brunsona, Jokicia, Royca Oneala i Andersona jako graczy którzy mają jakąkolwiek szansę powstrzymać zespół składający się z 4 graczy którzy w każdym meczu są w stanie rzucić 25+ punktów

Jok już od dłuższego czasu jest plusowym obrońcą, nie wiem czy wiesz, ale w s5 Nuggets biegali MPJ i kontuzjowany Murray, KCP też nie wyglądał w obronie najlepiej, też miał zresztą niedoleczony uraz, już nawet pomijając tego Joka, to nie wiem czy ktokolwiek odmówiłby def skilli Roycowi czy Andersonowi, ale to jest właśnie ten problem jak trzeba coś napisać  potem wychodzi, że gracze, którzy rok temu grali w serii z LAL siedem spotkań, dziś nie byliby w stanie grać przeciwko takim tuzom jak Braun, George, Booker czy nawet Tatum, który w pierwszych czterech meczach z Cavs grał na 54TS jeszcze pół biedy gdyby w tym składzie był choć jeden gracz potrafiący kreować na ponadprzeciętnym poziomie, są Tatum(ale też bez przasady) i Booker, który jednak z piłką w rękach traci bardzo dużo atutów, a w tych PO te jego 6.0apg nie świadczy o niczym.

Jedynymi graczami, którzy są w stanie rzucić co mecz +25punktów to Tatum i Booker, głównie dlatego, że George zrobił to w tych PO raz, pomimo faktu, że miał psi obowiązek przejąć rolę jednej z głównych opcji, ale niestety zagrał jeden dobry mecz, a jego drugi najlepszy rezultat to dwa razy po 22 punkty odpowiednio z 20tu i 14tu rzutów, pewnie byłoby o to łatwiej gdyby nie to, że na linii pojawiał się śladowo (4FTA w serii). O szansach Bama na takie popisy lepiej za dużo nie mówić, sam został zdegradowany do roli czwartej opcji przez swojego GMa.

Cytat

No i kolejna sprawa- ofensywa Nuggets, gdzie poza 2 graczy -Brunsonem i Jokiciem, żaden nie jest w stanie wejść na poziom 10 punktów w PO :) ba, mało który jest w stanie przekroczyć granicę 5 punktów :) i ten wyśmiewany Braun ze swoimi 6 punktami na mecz byłby tutaj 3 najlepszym punktującym Denver :)

Nikt nie wyśmiewa Brauna, satyrycznym aspektem jest jedynie granie nim w S5, bo ktoś zapomniał ogarnąć legit PG do składu, mając taki talent w ofensywie, gdzie obowiązkiem jest odpowiedni kreator, wstawiasz gościa, który robi 2ast/48, może byś wstawił kogoś innego, ale przy formie Alvarado można co jedynie uklęknąć. Mam praktycznie niezmieniony skład, lepszego Brunsona, a to, że Ty sobe nie liczysz Granta, to jak Tobie pisałem wcześniej nie ma najmniejszego znaczenia, zwłaszcza, że u nas właśnie wrócił Zion, możesz polecieć do tematu tamtej serii i też pomachać łapami i tu tip - tak samo nic to nie da.

Cytat

Generalnie możesz się odnosić do opisu, ja wypisałem tylko głupoty które zawarłeś i to nie wszystkie, tylko te najbardziej rażące :) Masz jeszcze słabszy zespół niż w zeszłym roku, gdzie do tego Twoi gracze nie przeszli nawet drugiej rundy więc już na magii Joka nie dasz rady popłynąć, bo overhype był tylko jednoroczny, teraz jest już rzeczywistość i realia, a te są jakie są, Denver jest 2R teamem po prostu, brakuje jakości i talentu, poza Jok-Brunson masz po prostu słabiutki zespół, a liczba talentu w Minnesocie jest na poziomie zeszłorocznych Lakers :) 

Cytat

yep, overhype, bo może być najlepszym graczem tych PO, ale nadal nie jest tak zajebisty żeby mając u boku 1 świetnego gracza przejść drużynę złożona z 4 allstarow :) Tok temu był overhype i to sprawiło bezsensowny wynik głosowania serii z Lakers, w tym roku drugi raz to nie przejdzie bo i Jok odpadł w drugiej rundzie z drużyną która właśnie jest bliska dostania sweepa od Dallas, którym dwa mecze w serii urwał słaby Paul George w towarzystwie Jamesa Hardena

Wyciągając samą esencję z tego ekhm.. wywodu.

Rok temu był overhype na Jokicia, to wtedy wygrałem, choć nie powinienem. Teraz pomimo, że Jok znów był topowym graczem w PO juź nie mam tego argumentu, bo teraz są inne realia..

Teraz musicie popłynąć na hypie niesamowitego, odpoczywającego dwie rundy Tatuma, zesweepowanego, bezradnego Bookera, przewspaniałego, lepszego od Edwardsa Georga, oraz dpoty Bama. Tylko nie patrzcie głębiej, bo jeszcze wam wyjdzie, że poza tą czwórką nie ma w tym składzie kompletnie nic wartościowego, poza Braunem, który w realu grał niewiele ponad 20 minut. Rzeczywiście tą są inne realia, trzeba się z tym zgodzić.

Co do Soty na poziomie zeszłorocznych Lakers, to już Ciebie Jasiek wyjaśnił, mam przynajmniej taki handicap w tym roku, że nie muszę walczyć na długie, wymagające opisy z jednym z lepszych w pl, a z Tobą, porzuconym, biednym takim, wypisującym banialuki w postach, które zajmują 5 minut każdy i mających niby robić za opis.

Jok odpadł w drugiej rundzie po jednej z najbardziej elektryzujących serii ostatnich lat, wychodząc z 0-2 w międzyczasie wchodząc na poziom niedostępny dla nikogo innego. Zrobił to pomimo historycznie fatalnego Murraya i kasztaniącego Portera, zresztą generalnie prawie wszyscy zagrali końcówkę na słabym poziomie. Biorąc to wszystko do kupy chyba bym jednak wolał mieć topowego w tych playoffach Brunsona, na pewno nie jest tak, że moja drużyna to jest poziom niżej niż rok temu, po prostu okoliczności pod koniec rundy były mocno niesprzyjające.

Cytat

Rl Nuggets mają lepszy zespół od begm Nuggets  że znacznie większa głębia a mimo to nie sprostali Minnesocie która jest znacznie słabsza od begm Minnesoty, wiec nie wiem czego Ty oczekujesz mając zespół, który ma okropną defensywę a w ofensywie składa się z dwóch super grajków i szrotu

przecież dowolny gracz z dalszej rotacji tej słabszej Soty byłby u Ciebie królem szatni, rl Wolves mają świetnie zbudowany roster w porównaniu do Ciebie, lepszego lidera i zadaniowców, po prostu aktualnie płacą cenę za mega wyczerpującą serię z Nuggets, a i tak w każdym jednym meczu WCF byli w grze. Ta druga część cytatu to tak bez komentarza lepiej

Cytat

Nie mam zielonego pojęcia jak Ty chcesz bronić trio George-Booker-Tatum mając jednego dobrego obrońcę w osobie Caruso

George obroni się z grubsza sam, co wyjaśniłem powyżej, na pozostała dwójkę mam Royca, Andersona, Watsona, Granta i Caruso tak samo jak było to w tamtym roku, mogę tym zestawem switchować do woli, Ty masz dwóch w miarę legitnych obwodowych defensorów z tymże nie polecam orać Tatumem za dużo, bo ktoś musi ciągnąc ten wózek 4 samozwańczych muszkieterów.

Cytat

Twoja trzecia opcja jest gracz, który od 4 lat nie zagrał meczu w marcu, Twoja czwarta jest gracz który w 2 rundzie PO w tym roku rzucał średnio 2 punkty na mecz, te wszystkie Watsony nawet na boisko nie wchodziły nawet. 

Ten gracz u nas w PO od początku. Co do tego z dwoma punktami, to nie za bardzo wiem o kim piszesz, ale to generalnie widać, że muszę się tu odnosić do swoistej pisarskiej biegunki, gdzie wątki się mieszają, a można by było zebrać to w opisie, tak z szacunku do ludzi.

Cytat

Nawet jeśli Brunson i Jokic będą rzucać po 60 punktów na mecz (co może i by miało miejsce) to reszta składu nie dojeżdża i nawet z Grantem (choć to kpina że go liczymy) nie wiem czy takie Denver wychodziłoby z 100 punktów na mecz, 100 punktów które rzuca u mnie regularnie BIG4

Z grubsza jak wyżej, ciężko w ogóle się odnosić do czegoś takiego, jakieś 7 lat już temu wyśmiewaliśmy takie podejście do gry.

Cytat

Imo nawet nie ma co tutaj się za bardzo rozpisywać w opisie, po prostu Twój opis jest tylko potwierdzeniem, że nie masz żadnych argumentów w starciu z Minnesota, ani jakiś zajebistycb PO w wykonaniu Twojego całego zespołu, ani jakiejś wartości taktycznej dla hipsterów, masz zwykły napisany opis jak co roku, który jednak w tym roku nie ma szans z drużyną z w chin większym talentem, bo begm Sota jak rl Boston samym talentem wygrywa te serie bez większych obrażeń, bo choć jak to Boston nie gra najpiękniejszej koszykówki, to talentu ma tyle że może sobie na to pozwolić w starciu z zespołami składającymi się z 2 dobrych koszykarzy i kasztanów

Gość, którego 3 z 4 najważniejszych graczy odpadło w pierwszej rundzie w słabym stylu, pisze, że nie mam argumentów. Nie masz nawet top5 gracza tych PO, jechany tu do spodu Mitchell był o wiele bardzie chwalony od Tatuma w trybie eco. Gdyby Knicks i Nuggets awansowali dalej, to ta seria była jedną wielką sielanką, bo jakoś nie sądzę, że chciałoby się Tobie stanąć w szranki tak jak wypada, skoro nawet teraz jako papierowy faworyt odstawiasz taką kaszanę. Punktuje wszystko po kolei co tam sobie na szybko wymyśliłeś, jest pewnie w c*** chaotyczne, ale też muszę się jakoś dostosować do tego poziomu i też działać na tym co od Ciebie dostałem. Szkoda trochę tylko @Szulim, bo walcząc tylko z Tobą i Twoimi tejkami, spokojnie by pewnie wyciągnął na 3-4 przynajmniej, a tu jednak dostał w twarz i statsami i rotacją i nawet zalążkami gameplanu - czyste szaleństwo patrząc na to co się teraz w tej rundzie dzieje.

Bez względu na końcowy rezultat myślę, że swoją robotę wykonałem dość solidnie, to dobre kilka godzina poświęcone na opis i tą odpowiedź, zobaczymy jaki będzie końcowy rezulat, przynajmniej mogę się cieszyć, że te posezonowe pisanie weszło mi już w krew i nie mam z nim problemu nawet w roli underdoga.

Całusky.

LBS

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, Reikai napisał(a):

Serio Sota bez opisu? Przy tak rownej serii?

tworzy się, ale też mecz Iga - Osaka rozprasza 😕

 

Ofensywa juz jest, musze jeszcze dać komuś do przeczytania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 minut temu, mac napisał(a):

tworzy się

rychło w czas, jak pisałem nie będę się już odnosił, bo po pierwsze zaczynam długi weekend i nie chce mi się siedzieć kolejne x godzin, a po drugie nie mam obowiązku skoro rywal sobie wrzuca kilka godzin przed deadline, nawet go wcześniej nie zapowiadając, choć był na to jakiś tydzień

pozdrawiam i zdrówka życzę

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, LeweBiodroSmoka napisał(a):

rychło w czas, jak pisałem nie będę się już odnosił, bo po pierwsze zaczynam długi weekend i nie chce mi się siedzieć kolejne x godzin, a po drugie nie mam obowiązku skoro rywal sobie wrzuca kilka godzin przed deadline, nawet go wcześniej nie zapowiadając, choć był na to jakiś tydzień

pozdrawiam i zdrówka życzę

przecież czas jest do dzisiaj, więc o co fochy :D 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Reikai odpiął/ęła ten temat

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.