The New York Knickerbockers 2024/2025

[Pan A.]

14 godzin temu, LeweBiodroSmoka napisał(a):

Pisałem ostro o Embiidzie, Lillardzie, Lakers, Utah i wielu innych, ani razu nikt nie sugerował mi abym przestał, to robić czy, że może by z tym poczekać, tak samo nigdy nie robiłem tak w temacie Nuggets, a pocisków i szydery brałem na klatę sporo, a tu robi to już chyba piąta czy szósta osoba w ciągu dwóch tygodni. Może zawiesimy forum do PO, bo ze wszystkim wypadałoby poczekać? i tak wieje ch*** jak nigdy, nikt nie zauważy różnicy

 

Ostry zawodnik z "CB", wariaciku!

[LeweBiodroSmoka]

a niedługu Embiiduuuu.......

Edytowane 11 Listopada przez LeweBiodroSmoka

[LeweBiodroSmoka]

ej no samo wyskoczyło

[josephnba]

3 godziny temu, LeweBiodroSmoka napisał(a):

ej no samo wyskoczyło

I pomyśleć że mieli jednego z najbardziej hustlujących centrów 

[mayor]

Przyjebaliście się do Townsa jak komornik do szafy , a w rzeczywistości to jego gra jest najmniejszym problemem . Przeciwnie jakby nie KAT to Knicks by byli teraz w głębokiej ciemnej dupie obok Bucks i Sixers.,Ja jakbym szukał winnych tego chaosu ,to po pierwsze bym się przyjrzał dwójce Thibs- Brunson. TT nie ogarnia tej ekipy, pomimo tego że ma dużo lepszy personel niż w poprzednich sezonach. To co zawsze wyróżniało jego zespoły- elitarna gra w obronie, teraz poszło się jebać, z atakiem podobnie wolne tempo, 20 sekund holowania piłki przez JB  a potem pałowanie rzutów żeby zdążyć przed zegarem. To że Towns słabo broni w pomalowanym , nie jest tak dużym problemem jak całkowite odpuszczenie obrony na łuku, przecież Pacers w ostatnim meczu rzucali sobie trójki jak na rozgrzewce , prawie dwa razy więcej rzutów i trzy razy więcej trafionych trójek. Dodatkowo Thibs grał praktycznie siedmioosobową rotacją( bo  ta minuta,40sek Kolka to jakiś żart), kiedy Carlisle kiedy mu wyleciało trzech podstawowych graczy Nembhard, Neismith, Toppin grał 10 osobową rotacją, skutki było widać w 4Q.

[josephnba]

TT miał defensywnego wyrobnika a teraz ma najgorszego w D środkowego przez co sypie się cały gameplay a @mayor szuka jak zwykle nie tam gdzie trzeba 

[mayor]

45 minut temu, josephnba napisał(a):

TT miał defensywnego wyrobnika a teraz ma najgorszego w D środkowego przez co sypie się cały gameplay a @mayor szuka jak zwykle nie tam gdzie trzeba 

Czyli Twoim zdaniem przegrali z Pacers bo im się przez Townsa posypała obrona pomalowanego. To że Knicks odpuścili całkiem obronę rzutów z dystansu nie miało żadnego wpływu na wynik? 

[LeweBiodroSmoka]

Godzinę temu, mayor napisał(a):

TT nie ogarnia tej ekipy, pomimo tego że ma dużo lepszy personel niż w poprzednich sezonach

 

Godzinę temu, mayor napisał(a):

Dodatkowo Thibs grał praktycznie siedmioosobową rotacją( bo  ta minuta,40sek Kolka to jakiś żart

czego nie rozumiecie, z siebie się śmiejecie?

https://www.nba.com/stats/players/advanced?CF=MIN*GE*30&TeamID=1610612752&dir=A&sort=DEF_RATING

z Brunsonem na parkiecie Knicks bronią na poziomie średniej ligowej, z Townsem są to okolice 28 pozycji, efektywność ofensywna Brunsona jak na taki słaby start całych Knicks też jest całkiem niezła

największym problemem jest obecnie Bridges, który zawodzi po obu stronach i tu @marceli73 może się lekko uśmiechnąć 

co do Thibsa to z grubsza zgoda tylko czy on chciał tej wymiany czy mu ją wciśnięto, to akurat dyskusyjne i się pewnie nie dowiemy, na dziś Knicks jako drużyna nie funkcjonuje, już same to, że wszyscy wyczekują powrotu takich bolków jak Payne czy Achiuwa, mówi samo za siebie, do powrotu Robinsona jeszcze przynajmniej półtora miesiąca, więc zamiast szukać durnych wymówek uzbrujcie się lepiej w cierpliwość

[mayor]

31 minut temu, LeweBiodroSmoka napisał(a):

 

 

z Brunsonem na parkiecie Knicks bronią na poziomie średniej ligowej, z Townsem są to okolice 28 pozycji, efektywność ofensywna Brunsona jak na taki słaby start całych Knicks też jest całkiem niezła

największym problemem jest obecnie Bridges, który zawodzi po obu stronach i tu @marceli73 może się lekko uśmiechnąć 

co do Thibsa to z grubsza zgoda tylko czy on chciał tej wymiany czy mu ją wciśnięto, to akurat dyskusyjne i się pewnie nie dowiemy, na dziś Knicks jako drużyna nie funkcjonuje, już same to, że wszyscy wyczekują powrotu takich bolków jak Payne czy Achiuwa, mówi samo za siebie, do powrotu Robinsona jeszcze przynajmniej półtora miesiąca, więc zamiast szukać durnych wymówek uzbrujcie się lepiej w cierpliwość

Tylko weź pod uwagę że Brunson nie gra równo, ma zawiechy, nawet jak jego średnia efektywność jest nie najgorsza to ma na sumieniu mecze gdzie całkiem znika, tak jak w Atlancie przez cały mecz 4 asysty w tym zero w pierwszej połowie .Bridges rzeczywiście na dzisiaj najbardziej rozczarowuje po obydwu stronach, ale nadal liczę na to że wróci do poziomu All NBA Def. Nie wydaje mi się żeby Thibs nie OKjował tej wymiany, przecież prowadził Townsa i poznał jego wartość z pierwszej ręki 

[blackmagic]

15 minut temu, mayor napisał(a):

Tylko weź pod uwagę że Brunson nie gra równo, ma zawiechy, nawet jak jego średnia efektywność jest nie najgorsza to ma na sumieniu mecze gdzie całkiem znika, tak jak w Atlancie przez cały mecz 4 asysty w tym zero w pierwszej połowie .Bridges rzeczywiście na dzisiaj najbardziej rozczarowuje po obydwu stronach, ale nadal liczę na to że wróci do poziomu All NBA Def. Nie wydaje mi się żeby Thibs nie OKjował tej wymiany, przecież prowadził Townsa i poznał jego wartość z pierwszej ręki 

Pewnie zadziałało to na zasadzie - wszyscy wiedzą że Randle niewiele wnosi w kontekście PO to jak go wymienimy to wszystko będzie na plus. Na razie okazuje się że na plus to był Mitchel i Hartenstein

[LeweBiodroSmoka]

8 minut temu, mayor napisał(a):

Tylko weź pod uwagę że Brunson nie gra równo, ma zawiechy

nie mówię, że Brunson gra zajebiście, bo chcąc czy nie chcąc on musi równać do poziomu do którego przyzwyczaił, po prostu nie zgadzam się z tezą, że jest głównym winowajcą obecnej sytuacji, nawet NetRtg ma drugi najlepszy bodaj, niemniej pisanie o tym, że obrona pomalowanego Townsa nie ma dużego znaczenia jest absurdalne i przeczy wszystkiemu co wiemy o obecnej NBA, nawet jeśli przyczepisz się do trójek w meczu z Pacers, to trzbea też patrzeć na to jak Towns pozwolił hasać Turnerowi i w jaki sposób trafił 5/8 trójek

24 minuty temu, mayor napisał(a):

Nie wydaje mi się żeby Thibs nie OKjował tej wymiany, przecież prowadził Townsa i poznał jego wartość z pierwszej ręki 

imo gdyby, to właśnie od tego zależało to Townsa nigdy by w NYK nie było, za jego kadencji KAT zagrał swoją pierwszą, mocno tragiczną serię PO, a Butler biegał wkurwiony i  mówił o Townsie i Wigginsie, że są szczeniakami bez charakteru i zrobili sobie z Wolves klub dla gimbazy

[mayor]

Głównym winowajcą jest Thibs , niby na konferencjach prasowych chwali graczy z ławki za postępy, talent i pracowitość , ale poza McBride żadnemu nie daje szansy, grając praktycznie sześcio-siedmio osobową rotacją , nawet jakby zmiennicy popełniali błędy to i tak starterzy mogliby trochę odpocząć. A tak to wychodzą na 4Q zjebani jak konie po westernie i większość przegranych meczów jest w czwartych kwartach - Knicks są trzecią najgorszą drużyną ligi w 4Q z bilansem minus 32 pts do tej pory. Mało tego to nawet mówienie o kontuzjach i czekanie na powrót Achiuwy, Payna i Robinsona to zwykłe pi****lenie , gdyż Knicks póki co mają odpukać dużo szczęścia bo im  jeszcze żaden kluczowy gracz nie wypadł z rotacji. Aż strach pomyśleć co by było jakby sie rozsypał OG,Towns, albo Brunny

[LeweBiodroSmoka]

13 minut temu, mayor napisał(a):

Głównym winowajcą jest Thibs , niby na konferencjach prasowych chwali graczy z ławki za postępy, talent i pracowitość , ale poza McBride żadnemu nie daje szansy, grając praktycznie sześcio-siedmio osobową rotacją , nawet jakby zmiennicy popełniali błędy to i tak starterzy mogliby trochę odpocząć. A tak to wychodzą na 4Q zjebani jak konie po westernie i większość przegranych meczów jest w czwartych kwartach - Knicks są trzecią najgorszą drużyną ligi w 4Q z bilansem minus 32 pts do tej pory. Mało tego to nawet mówienie o kontuzjach i czekanie na powrót Achiuwy, Payna i Robinsona to zwykłe pi****lenie , gdyż Knicks póki co mają odpukać dużo szczęścia bo im  jeszcze żaden kluczowy gracz nie wypadł z rotacji. Aż strach pomyśleć co by było jakby sie rozsypał OG,Towns, albo Brunny

bardzo dobry wpis, zgadzam się z większością, zresztą brak głębi i obawa przed oraniem s5, to była przecież moja główna obawa, za co mi się zresztą od razu dostało ;]

natomiast trzeba spojrzeć szerzej i przyznać, że taki materiał ludzki Thibs dostał i z takim sobie dłubie na swoją modłę, FO Knicks chyba dobrze wie, że nie mają żadnego wpływu na jego decyzje i że jeśli nie stanie się nic co wymusi taki stan rzeczy, to żaden Kolek grać nie będzie, gdyby był Achiuwa, to Sims też by nie grał prawie wcale, gdyby nie kontuzje w przeszłości, to być może McBride do dziś też by był graczem przykręconym do ławki, jeśli Robinson nie wróci w tym styczniu albo nie zdołają go wymienić za dobre mięso pod kosz, to może skończyć się katastrofą, a to tylko scenariusz gdy wszyscy są zdrowi, ta drużyna c***owo fituje póki co i ciężko szukać usprawnień, natomiast na zachodzie Wolves mają atak i obronę w top8 czy top9 z Randlem i DiVincenzo, którzy też się powinni 2 miesiące zgrywać wg co niektórych

[marceli73]

Nie chce was gnębić kibice Knicks ale za Bridgesa oddaliście nie tylko 5 picków ale być może wysoki pick loteryjny od Bucks (np nr 5 w drafcie dziesięciolecia byc może)

"Nets receive: top-four protected 2025 1st-round pick via Bucks"

Tak że ten kołek w d... zarząd Knicks coraz bardziej bedzie uwierał.

A i ten Pick plus reszta  mógł być bardzo ważny w sciagnieciu greka do NY. 

Edytowane 12 Listopada przez marceli73

[ignazz]

1-4 idzie do Pels?
5-30 do Nets? 
Tam tą protekcje tak dwuznacznie opisują ale knicks miało wycinek. 

[LukaszKopys]

Brunsona zobaczył na hoopshype salaries wypłatę Townsa i stwierdził ..... "Jaka płaca, taka praca”

 

9 godzin temu, mayor napisał(a):

Czyli Twoim zdaniem przegrali z Pacers bo im się przez Townsa posypała obrona pomalowanego. To że Knicks odpuścili całkiem obronę rzutów z dystansu nie miało żadnego wpływu na wynik? 

Fakt, wszyscy winią Townsa, ale na obronę obwodu jak na razie strasznie się patrzy, zagubionych chłopców biegających jak wolne elektrony..... Tak więc TT ma ogromne pole do przekopania .

[mayor]

7 minut temu, ignazz napisał(a):

1-4 idzie do Pels?
5-30 do Nets? 
Tam tą protekcje tak dwuznacznie opisują ale knicks miało wycinek. 

Raczej inny pick masz na uwadze ten od Bucks 2025 jest tylko chroniony 1-4. W każdym razie Giannis może trafić do NY , tylko na inną stronę  East River. Patrząc na to jak świetnie sobie radzi Fernandez to faktycznie wymiana po Greka ma sens, w przeciwnym razie Marks musi szybko zaciągnąć hamulec ręczny bo tankowanie im słabo wychodzi.

[ignazz]

Raczej ten sam. 

[agresywnychomik]

Ojp wszystko się wali chyba skasuje temat bo sezon przegrany

Edytowane 12 Listopada przez agresywnychomik

[agresywnychomik]

Tak btw to może @mayor ma racje? Przeszło wam to analitycy przez myśl?

Why the Knicks so many open 3s? What's gone wrong and how to fix it?

Through the first nine games of the 2024-25 NBA season, the New York Knicks are producing one of the league’s most efficient offenses, highlighted by the league’s third-best 3-point percentage. The offense, while not yet perfect, has done more than enough for the team to be better than the 4-5 record it possesses.

 

The answer as to why the team has struggled, then, is simple: When New York loses, it’s usually because of its defense. Specifically, it’s because the team often loses the 3-point battle.

 

While the Knicks are one of the highest-percentage 3-point shooting teams in basketball, they rank in the bottom 10 in attempts per game. In four of the team’s five losses this season, the Knicks have taken 30 or fewer 3s, while their opponents have attempted at least 36. The Knicks are shooting a more-than-respectable 38 percent from 3 (60-of-158) in their five losses, but their opponents are a combined 40 percent from 3 (85-of-214). That’s a 75-point difference from the 3-point line.

 

It’s easy to attribute that 3-point attempt discrepancy to New York’s slow pace — it averages just 96.06 possessions per game, dead last in the NBA — but its 3-point defense has been far from consistent to begin the season. When examining the film, the blame appears to fall more on personnel and mental lapses.

 

Knicks head man Tom Thibodeau has coached elite defenses in the past and hasn’t forgotten how to coach overnight. However, the Knicks’ communication and on-ball defense have been lacking for significant stretches this season. Additionally, there are too many head-scratching decisions from players who have a track record of being sharp on that end. Because of that, the defense isn’t on a string as often as it was a season ago, when it ranked ninth in the NBA in points allowed per 100 possessions. This season’s team, by contrast, ranks in the bottom 10.

 

Many expected New York’s defense to take a bit of a dip, at least to start this season. It swapped offense for defense when it lost Isaiah Hartenstein in free agency to the Oklahoma City Thunder and replaced him with Karl-Anthony Towns in a blockbuster trade in late September. On top of that, center Mitchell Robinson, one of the league’s best defensive anchors, hasn’t been available to play due to injury.

Those changes alone are shifting how the Knicks go about defending. When examining what’s wrong with New York’s half-court defense as of late, a few things are worth highlighting.

 

One is that Towns has primarily been deployed in a deeper drop when guarding pick-and-rolls to start the season. That has presented some challenges when the rest of the players on the floor aren’t on point with their defensive principles, as this play early in the fourth quarter of Sunday’s loss to the Indiana Pacers shows.

Though Towns gave Pacers guard Bennedict Mathurin a cushion to step into a shot, the bigger issue in this clip is Josh Hart going under the screen. Towns is doing what he’s asked to do within Thibodeau’s scheme. Had Hart done the same and gone over the top of the screen, he may have run Mathurin off the line or put himself in position to contest the shot from behind. But Hart doesn’t make Mathurin uncomfortable. Mathurin entered the season having made just 34 percent of his 3s in his career, but he hit five in a row in this game before this shot. You almost always go over screens when guarding a good and/or hot shooter, especially when your center teammate is dropping back.

 

The Knicks’ point-of-attack defense, whether in isolation or in screening actions, has been inconsistent at times. The best way to help out a big man defensively is to ensure the perimeter players keep the ball and their man in front of them. New York’s don’t do that on this Myles Turner corner 3 that all but sealed Sunday’s loss.

 

On the surface, Towns looks at fault for Turner hitting a 3, but Towns must help off Indiana’s center because Mikal Bridges offered no resistance as Tyrese Haliburton blew past at the 3-point line. Due to the breakdown on the perimeter, Towns helps, and Turner, in the corner, is able to catch the Haliburton pass before Towns can even get out of the paint.

 

Communication has been lacking lately for the Knicks defense. While the Atlanta Hawks didn’t shoot as well as Indiana from 3 in Wednesday’s game, this play from that Knicks loss encompasses some of those chemistry issues.

The Knicks did well to get the ball out of Trae Young’s hands to start this sequence, but once they do, guys stop playing. Atlanta center Clint Capela sets a screen on Bridges, who takes the long way to get over. That forced OG Anunoby to step over and impede Young from getting into the paint, which left Hawks forward Jalen Johnson wide open. Hart stepped over to help Towns negate Johnson’s drive, thereby taking away a possible Johnson layup, drawn foul on Towns or lob to Capela. The problem is that Anunoby doesn’t “X” out, meaning he doesn’t sprint to the corner to cover Hart’s man, Zaccharie Risacher. At this point in the game, the Hawks rookie had hit five 3s. This became No. 6.

Some communication issues should be expected given how early it is into the season and how many new pieces are playing with one another for the first time. And to be fair, the Knicks have executed the “X” out well this season. As of late, though, they’ve been a step slow in processing these situations. Anunoby, Hart and Bridges are all used to being able to take risks defensively, and when you have three players used to taking chances, it’s possible for the foundation to be shaky.

On this Turner 3 from Sunday, Towns simply loses his discipline.

 

Bridges does a good job of containing Haliburton, and everyone else is guarding their man. However, Towns slipped up for a split second too long, taking four steps inside the arc while turning his back to Turner. That gave Haliburton an easy passing option and allowed Turner to step into a rhythm 3.

 

Ultimately, many of these Knicks defensive issues can be attributed to roster changes. They need to be better at the point of attack, yes, but the chemistry isn’t there, and there are one too many possessions where the basic tenets Thibodeau often harps on aren’t being executed. These players all know how to “X” out properly. Going under on a screen when a shooter is hot is a mistake these players know not to make but are still doing consistently. So is not turning your back on the player you’re guarding, particularly when he has a hot hand.

 

These are largely fixable problems, and I’d put my money on a Thibodeau-coached team putting these issues behind it with more time to jell. However, until that happens, it doesn’t matter how well the Knicks are shooting or how well the offense is clicking if their defense allows their opponent to shoot just as well from 3 on significantly more open attempts.

To get to where they want to go, New York’s players must execute better defensively.