Skocz do zawartości

Seriale


n_i_m_h

Rekomendowane odpowiedzi

o boże lorak obserwacje nieba i planet

teoria heliocentryczna wymagała żeby planety i księżyca poruszaly sie po epiceklach i epicyklach od epicykli i ...

a na dodatek co jakiś czas bóg musiał resetowac system bo sie pomiary rozjezdzaly z teoria

teoria heliocentryczna tłumaczyła to bez tych popierdulek , przewidywała wszystko dokładnie, i nie potrzeba było resetu stworzyciela.

czy to dowód na to która jest słuszna ? nie. co najwyżej prostsza i bardziej elegancka (a do tego dążą naukowcy!)

czy to powód żeby kogoś sadzić ? najwyraźniej tak.

a książki?

wiesz nie mam dokładnych danych bo je DO CHOLERY JASNEJ SPALILI!!

taki był chyba cel palenia??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pomyliło mi sie z resetem :-) to było u heliocentrycznego Newtona

 

lorak my rozmawiamy na innych płaszczyznach.

palenie książek to skrót myśliwy na walkę kościoła z wolnością myśli.

czy był indeks książek zakazanych? był

czy były książki palone za niezgodność z doktryna Kościoła? były

czy ma znaczenie co konkretnie?

chodzi o idee walki z wolnością myśli

to tak jak z tym Galileuszem. Nie ma znaczenia czy miał dowody na swoją teorie.

nie ma nawet znaczenia jaka to była teoria (zielone ludziki).

ważne jest to ze za głoszenie teorii sprzecznych z nauka Kościoła miał rozprawę w sadzie,

i ze zabronili mu rozpowszechniania swoich poglądów.

znowu - chodzi o idee.

jak wpływa na naukowca fakt ze praca jego życia może byc wciągnięta na indeks książek zakazanych, byc może spalona, a on sam skazany za "herezje"?

dopingujaco?

BTW: heliocentryzm nie jest z naukowego punktu widzenia lepszy od geocentryzmu.

to dwa inne modele "swiata", ktore wyjaśniają obserwacje, i ktore stosujemy w zależności od potrzeb.

stosujemy to co jest wygodniej i prościej do tego co potrzebujemy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@lorak:

ej widziałem poprzednia wersje :-)

nie musisz byc politycznie poprawny, nie obrazam sie o "głupoty ktore tu powypisywales"

im barwniejsza dyskusja tym lepiej

ja jestem otwarty na wiedzę

dlatego lubię tu podyskutowac, żeby poznać inne spojrzenie na pewne sprawy.

a im zacieklej bronię "swego" tym mam większe szanse dostać dobre argumenty drugiej strony.

bezczelnie korzystam z "superinteligencji" forum i wykorzystuje wiedzę innych, gdy sam nie mam czasu na szukanie i ogarnianie wszystkiego

w imię nauki :-)

 

BTW: odpowiedz jest post "wyżej" czyli na poprzedniej stronie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Może ktoś napisać czy w "How I Met Your Mother" coś sie ruszy po pierwszym sezonie? Bo niedawno skończyłem

go oglądać i nie wiem czy ściągać kolejny. Jak na razie tylko Doogie Howser daje rade a cała reszta jest daleko

z tyłu. Podejrzewam, że w kolejnych sezonach Barney będzie jeszcze lepszy, ale jak pozostali dalej są tacy nijacy, albo nawet denerwujący jak Mosby, to szkoda czasu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może ktoś napisać czy w "How I Met Your Mother" coś sie ruszy po pierwszym sezonie? Bo niedawno skończyłem

go oglądać i nie wiem czy ściągać kolejny. Jak na razie tylko Doogie Howser daje rade a cała reszta jest daleko

z tyłu. Podejrzewam, że w kolejnych sezonach Barney będzie jeszcze lepszy, ale jak pozostali dalej są tacy nijacy, albo nawet denerwujący jak Mosby, to szkoda czasu.

Powiem tak:

 

- dla mnie sezon 1 był dobry ale trochę nierówny tzn. było za dużo odcinków słabych i przeciętnych, w sezonach 2 i 3 te słabsze epizody rzadziej się zdarzały, ogólnie więc były lepsze od 1 - tak więc polecam je obejrzec (dopiero od 4 sezonu poziom spada)

 

- Barney vel Doogie cały czas wymiata, w 1 z odcinków wyrwał nawet Britney Spears ;] w kolejnych sezonach jest nawet parę odcinków w których to on jest głównym bohaterem a reszta gra epizody,

 

- jeżeli nie polubiłeś innych bohaterów w 1 sezonie to raczej później też ich nie polubisz bo się szczególnie nie zmieniają ;] no ale mają jednak ciekawsze przygody niż w 1 sezonie, poza tym pojawia się parę fajnych postaci epizodycznych

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Musze sie wpisać i polecic serial pt. White Collar. Jak odstawilem Lie to Me przez strasznie wkurwiające zachowanie Rotha polegające na wykrzywieniu w kazdej scenie mordy i machanie rekami musialem sobie na Swieta znalezc cos nowego. A taki White Collar lekko, łatwo i przyjemnie wchodzi wiec daje mu swój osobisty znak jakości. No i jeszcze musze sie wyzalic ze obecny sezon HIMYM to straszny shit. No ale Top Gear wrocil i to z przytupem.

podbijam i polecam White Collar (tylko raz w tym topicu), obecnie leci 3ci sezon

wlasnie skonczylem nadrabiac zaleglosci z niego i dosc sprawnie wszytsko poszlo i teraz z niecierpliwoscia wyczekuje kolejnych odcinkow

a od braking bad lepsze sa weeds :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a od braking bad lepsze sa weeds :P

W czym?
moim zdaniem:)

postacie ciekawsze, nieco wiecej, potrawia na przestrzeni sezonu budzic sympatie i niechec.

w bb jakis zbir czy 2plan jest spoko, albo nie brak jak dla mnie wiekszych odmian.

w bb jak dla mnie przerklamowany jest doktorek spoko gra, ale bez szalu, pasowalby bardzoej do filmow zanussiego.

wiecej watkow i jak dla mnie plynniej sie przelaplataja w weeds bez takiej podnioslosci jak w bb, ktora jarala moze jeszcze 5-10 lat temu w 21 gramach czy babel

np poznanie ojca kobiety tego jessiego przez waltera i pozniej jakas wspominka ze ojciec i ze z nim pil w barze

ok wiem ze to ma byc dramat a nie zwykla sensacja ale moim zdaniem wyszlo tak plytko;)

 

tak na koniec dodam ze i tak bb jest pewnie w top 5 seriali po ogladnieciu (ogladaniu) ktorych nie mam wyrzutow ze zmarnowalem tak cenna godzine snu :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

legend of the seeker

miecz prawdy

widze ze jest serial z 2008 na podstawie powiesci (cyklu?) Goodkinda

czytalem ktoras czesc w orginale i zrobila na mnie dobre wrazenie

troche przeginal z sexem i torturami, ake poza tym calkiem przyjemna i wciagajaca lektura.

ktos ogkadal serial?

 

BTW: na comedy central pojawily sie jakies nowe sitcomy:

zniwiarz (o synalku diabla, troche jakby spawn ale bez kostiumu i supermocy)

(imie nazwisko) wladca wszechswiata (jakis pisarz ktory duzo sobie wyobraza)

i jakis serial fantasy z kolesiem biegajacym w kolko z plonacym mieczem w stylu meet the spartans chyba.

ktis widzal/ zna?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

legend of the seeker

miecz prawdy

widze ze jest serial z 2008 na podstawie powiesci (cyklu?) Goodkinda

czytalem ktoras czesc w orginale i zrobila na mnie dobre wrazenie

troche przeginal z sexem i torturami, ake poza tym calkiem przyjemna i wciagajaca lektura.

ktos ogkadal serial?

Kilka odcinków, poziom Xeny, do Gry o tron nawet nie ma co porównywać.

A cykl Goodkinda ..., 3 czy 4 części z rozpędu przeczytałem, na początku jeszcze jako tako, ale potem tylko gorzej, flaki i kiczowata perwercha to jedyne sposoby autora na zdobycie zainteresowania czytelnika, nic ciekawego w tych książkach nie ma. Gówno. Nie polecam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.