Skocz do zawartości

Seriale


n_i_m_h

Rekomendowane odpowiedzi

4 minuty temu, Wróbel napisał:

Hmm 8 sezonów, po 10 odcinków, każdy ok 1godz. Jak masz wolne wakacje to ogarniesz ;)

Serio, aż godzinę każdy trwa? Ja jestem nieserialowy, zatrzymałem się na etapie, gdy odcinki seriali trwały 25-30 min.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 minut temu, Boowka napisał:

Serio, aż godzinę każdy trwa? Ja jestem nieserialowy, zatrzymałem się na etapie, gdy odcinki seriali trwały 25-30 min.

Tylko te 25-30 minutowe zazwyczaj mają >20 odcinków w sezonie, więc wyjdzie na to samo. A ta 1h na odcinek to z górką jest.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, Mirwir napisał:

Tylko te 25-30 minutowe zazwyczaj mają >20 odcinków w sezonie, więc wyjdzie na to samo. A ta 1h na odcinek to z górką jest.

ja chyba m. in. właśnie dlatego się wkręciłem w anime, bo tam 20 minut to standard - 2-3 odcinki na telefonie przed spaniem i jest git, a po 1,5h GoT juz jest rano serialowy kac

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, Julius napisał:

A dla mnie jest dziwne, że jako ojca Sheldona obsadzili gościa, który w BBT grał kolesia, który dręczył młodego Leonarda... 🤨

E tam, co to była za rola? Mały epizod w jednym odcinku, do którego nigdy nie wracali. Ja nie mam z tym problemu. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

GOT wpadł chyba lekko w pułapkę LOSTów.

Generalnie naotwierali tyle wątkówi tak rozciąnęli wszystko, że maja teraz problem, żeby to sensownie przedstawić i pozamykać

Generalnie wielka bitwa miała swoje fajne momenty, był klimat czasami, nakręcili fajną scenę z Dothrakami, ale tyle tam było braków logicznych, że głowa mała. 
Poczynając od tej całej szarży, w mrok, która była bezsensem, poprzez fakt, że gdyby nie czarodziejka to Dothrakowie ruszyliby na szarżę z bronią, która nie jest w stanie zabić nieumarłych. Nieumarli ginęli w dziwne sposoby - łącznie z poderżniętym gardłem, wątek Night Kinga budowany tyle sezonów... nie doczekał się ani nawet jednej małej walki, nawet Johna z jego bossami, nie wiadomo o co gościowi chodzi. Theon mogl chociaż z nim chwilę zawalczyć, choć wbić mu grot w nogę, żeby odwrócić uwagę od Aryi, która wyskoczyła znikąd. Czasami było faktycznie creepy, ale często dominował po prostu chaos i mrok i c*** wie o co było kaman.

Sam, który nie zginąłby tego wieczora nawet gdyby smok spalił go ogniem, a potem spadł na niego, ginący 16x robak, który ostatecznie nie zginął.. ECH...

Dzisiejszy odcinek...

... miałem nadzieje na świt, na morze trupów tymczasem mamy tylko kilka stosów z ciałami, c*** wie gdzie się podzialy ciała nieumarłych - miałem nadzieję, że z góry rzucą jakis fajny quick look dający wyobrażenie o skali bitwy, która została ukryta w mroku... Połowa dothrakow i nieskalanych przeżyła a wyglądało jakby tam był zgon niemal totalny, Wilkor gdzieś tam w tle sobie przeżył... stracił pół ucha i tyyle... 

 

Hmmm...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 5.05.2019 o 12:55, Koelner napisał:

Ja chcę 5 sezon

Bedzie. Ale to już ostatni. 

 

Ostatnie 4 odcinki były świetne, lepsze niż cały 3 sezon, poza 3 odcinkiem w Bułgarii. 

Edytowane przez enba1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

właśnie skończyłem 4 sezon gomorry i jestem mile zaskoczony. Naczytałem się sporo, że jest c***owy, więc może stąd ten pozytywny odbiór, sam nie wiem:) 4 ostatnie odcinki rzeczywiście kozackie, leciały jeden po drugim ;] Sezon jak najbardziej na plus, zresztą jak wszystkie do tej pory. Gomorra chyba wskakuje na 2 miejsce w moim top 3 seriali. Dawać 5 sezon!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do Gomorry: 

 

Tak w skrócie: Gennaro przechodzi na legal. Jedna z wielkich klisz produkcji mafijnych kiedy to wielki boss ma dosyć i chce żyć spokojnie. Ale to Gomorra, więc czekamy na rozwój wypadków, bo tym razem mogło być inaczej Nie było. Dzieli terytoria jak mądry król, wyznacza zasady współpracy i wciąga w to swojego wujka, który (o cholllera) okazuje się c***kiem. Zanim wyzbył się mafijnych kontaktów i przekazał Patrizii władzę w Secondigliano, powiedział Błękitnej krwi, że nie zapomni co kazał mu zrobić z Ciro, co dawało nadzieję na należną zemstę. Później zaczyna się standardowa walka o wpływy, oczywiste zdrady i takie tam. NUDA. Radość z oglądania przywraca wyjazd Gennaro wraz z żoną do UK, gdzie przypomniał mi się odcinek w Bułgarii. Była to zapowiedź kliszy czyli "chciałem być dobry, ale fajfokloki zmusiły mnie do pokazania im potęgi neapolitańskiej mafii, gdyż chcieli mnie wydymać".

Później już poszło z górki. Zdrady i knowania przewidywalne tylko na większą skalę, bo tajemniczy wujek chciał zgarnąć cały tort dla siebie. Kiedy jest już tak źle, że tylko jedna osoba może to uratować i zaprowadzić porządek, dostajemy scenę jak Genny chce pozbyć się blizny oraz tatuażu, co ma być symbolem ostatecznego zerwania z mafijną przeszłością. Sekundę później widzimy go już po zabiegu, ale widać że nie pozbył się wspomnianych "pamiątek" po poprzednim życiu, czyli już wiemy, że wróci na solony. 

Następnie komedia romantyczna Patrizii i jej "Dawida Podsiadło" jak to ktoś wcześniej super gościa tutaj podsumował. Aresztowanie i mała perełka w stylu: sypnę wszystkich, ale nie Gennaro. Prokurator pokazuje jej jego zdjęcie i pyta czy go zna. Cisza i ściemnienie. I od tego można było zbudować jakieś fajne zakończenie, bo mamy niedopowiedzenie czy Donna P. sypnęła Gennaro czy też nie. Wielki boss (oczywiście żegna się z żoną i synem kiedy śpią) wraca na scenę, odwala wujka. Dyplomata za pomoc otrzymuje możliwość zemsty za brata zabijając laskę Błękitnej krwi. Na koniec ckliwa scena z uśmierceniem Patrizii, bo Genny nie wiedział czy go sypnęła czy nie, a to jest neapolitańska mafia, a nie Gra o Tron i nie ma miejsca na smoki i księżniczki. Wcześniej zadbał o to, aby interes na lotnisku był w 100% legalny, aby jego żonie i synowi niczego nie zabrakło i policja nie miała się do czego przyczepić i ich nękać. Po wszystkim schodzi do podziemia przeczekać i sprawdzić czy został sypnięty czy nie. Bo jak nie, to wyjdzie i dalej będzie fajnie, ale jeżeli prokuratura jest na jego tropie, to ma idealne schronienie i będzie prowadzić działania z ukrycia.   

5 sezon to będzie zemsta synów wujka za śmierć ojca, ucieczka przed prokuraturą i mam nadzieję dojebanie Błękitnej krwi za Ciro. Czyli mogą to jeszcze naprawić, ale wątpię.

Sezon był nudny i przewidywalny i po zakończeniu jakie dali nam w 3 sezonie, nie wiem czy jest coś w stanie podbić ten serial na jeszcze wyższy poziom.

Edyta: i jeszcze zapomniałem, że w wielu przypadkach żona Genny'ego miała większe jaja i trzeźwy osąd sytuacji niż on. 

Edytowane przez Przemek_Orliński
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po zakończonym sezonie to można sobie pisac jak to się wszystko wiedziało. Ja w trzecim sezonie, po tym jak Genny dostał po ryju, i była scena rozmowy z Ciro w pokoju hotelowym(jakoś 4 czy 5 odcinek) , powiedziałem kumplowi że Ciro nie skończy żywy tego sezonu, więc też sobie mogę pisać jak to było dla mnie wszystko przewidywalne. W ogóle to zwykle pieprzenie, pierwszy sezon też był przewidywalny, od pierwszego odcinka było wiadomo że Ciro będzie chciał przejąć władze. Zresztą o czym my tutaj gadamy, każdy serial ma swoje momenty, gdzie już wiadomo jak się rozwinie sytuacja, i dotyczy to wszystkich typ top produkcji jak The Wire, Sopranos, The Shield, Breaking bad itd. 

 

Ja podtrzymuje zdanie, 4 ostatnie odcinki świetne, i czekam na 5 sezon, nawet jeśli znów będzie trzeba czekać 8 odcinków zyby akcja się rozwinęła. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.