Skocz do zawartości

Seriale


n_i_m_h

Rekomendowane odpowiedzi

Finchera oczywiście znam doskonale, ale mimo wszystko nie lubię takich zabiegów. Utopia jest genialna w oryginale i nie rozumiem po co robić remake, od każdej reguły znajdzie się wyjątek, ale będę mocno zaskoczony jeżeli to wypali. No chyba, że w twarz pomysłodawcom.

 

Brytyjskie produkcje mają to coś czego amerykańskie mieć nie będą i tyle. Serial nie ma 20 lat, aby robić remake na zasadzie odświeżenia a więc będzie jakieś kombinowanie zapewne. Nie kupuję tego i nie będę nawet próbował oglądać dopóki nie uzyskam pochlebnych opinii od osób, które widziały i wysoko oceniały oryginalny pierwowzór.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sam przecież napisałem, że od każdej reguły znajdą się wyjątki, ale to wciąż wyjątki.

 

Zresztą czym innym jest IMO robić remake serialu sprzed lat 25 a czym innym brać się za produkcję dosłownie jeszcze ciepłą bo niedawno zapadła decyzja o braku kolejnego sezonu Utopii. Wystartowała w 2013 roku.

 

Także mam nadzieję, że Fincher i reszta tego nie zepsują, jest w temacie potencjał na więcej niż dwa sezony i to dla nich szansa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Finchera oczywiście znam doskonale, ale mimo wszystko nie lubię takich zabiegów. Utopia jest genialna w oryginale i nie rozumiem po co robić remake, od każdej reguły znajdzie się wyjątek, ale będę mocno zaskoczony jeżeli to wypali. No chyba, że w twarz pomysłodawcom.

 

Brytyjskie produkcje mają to coś czego amerykańskie mieć nie będą i tyle. Serial nie ma 20 lat, aby robić remake na zasadzie odświeżenia a więc będzie jakieś kombinowanie zapewne. Nie kupuję tego i nie będę nawet próbował oglądać dopóki nie uzyskam pochlebnych opinii od osób, które widziały i wysoko oceniały oryginalny pierwowzór.

 

Jedyne co jestem wymyśleć na poparcie tego zdania to brytyjski akcent. Wszystko inne amerykanie są w stanie zrobić lepiej i mówi to osoba, która Utopię ocenia bardzo wysoko.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zauważ, że ja nie postawiłem seriali brytyjskich ponad tymi z USA.

 

No i na pewno nie chodzi tylko o akcent. Oglądałem znacznie więcej produkcji amerykańskich niż brytyjskich (bo chyba zwyczajnie jest ich znacznie więcej), ale jak się biorę za coś z poza USA to praktycznie zawsze jest co najmniej dobrze a zazwyczaj bardzo dobrze.

 

Utopia i Black Mirror to chyba najbardziej sztandarowe przykłady i trudno mi znaleźć jakiś odpowiednik amerykański.

 

W grze są jeszcze Skandynawowie z Forbydelsen (pierwowzór The Killing) czy Bron.

 

Swoją drogą Broadchurch podobno też ma się doczekać amerykańskiego remake'u.

 

Z najnowszych brytyjskich to czekam na całość Fortitude.

 

Generalnie gdybym miał wypisać najlepsze seriale jakie oglądałem to pewnie amerykańskich byłoby nie mniej niż innych (a najpewniej więcej ze względu na ogólną ilość), ale z drugiej strony zdarzają się też naprawdę słabe opcje pomimo olbrzymiej popularności. Gusta i guściki oczywiście, ale musi być w tym coś poza akcentem, że brytyjskie produkcje praktycznie nigdy mnie nie zawodzą. Nawet taki Luther, który nie jest jakimś wybitnym dziełem sztuki, nie odstaje od najlepszych odpowiedników z USA. Podobnie The Fall, The Shadow Line czy Line of Duty. Jak niedawno skończyłem Boscha o którym się naczytałem wiele dobrego to miałem spory niedosyt, średniawka i nic więcej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jedyne co jestem wymyśleć na poparcie tego zdania to brytyjski akcent. Wszystko inne amerykanie są w stanie zrobić lepiej i mówi to osoba, która Utopię ocenia bardzo wysoko.

 

nawet jeżeli kiedykolwiek amerykanie nakręcą coś zbliżonego do Black Books albo Green Wing, to pewnie pójdzie to w jakiejś lokalnej kablówce bo nie zrozumieją humoru

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Swoją drogą Broadchurch podobno też ma się doczekać amerykańskiego remake'u.

 

 

Doczekał się, słabe to podobnież było i skasowali po jednym sezonie. Gracepoint się zwało.

 

 

Seriale brytyjskie mają jedną zaletę w porównaniu do amerykańskich. Nie mają pierdyliarda odcinków, co dobrze wpływa na ich poziom.

Edytowane przez halfoat
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jakieś dobre seriale z naszego kraju? Ostatnio obejrzałem Odwróconych, co jeszcze w takim klimacie, Sfora chyba? Wataha warta obejrzenia?

 

Pitbull jest ok.

Wataha daje radę.

Oficerów radzę omijać szerokim łukiem.

Paradoks od biedy ujdzie, ale Boguś + silenie się na USA trochę drażni. 

 

Glina też podobno ok, ale jeszcze nie oglądałem.

Edytowane przez Przemek_Orliński
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlaczego Oficera omijać? Jak dla mnie bardzo przyjemny obraz(widziałem z trzy razy, każdy musi sam obadać czy mu się podoba), no może trzeci sezon trochę gorszy.

 

Glinę jak najbardziej polecam, nie jest to mistrzostwo świata, ale obadać jak najbardziej trzeba.

 

Pitbull koniecznie.

Edytowane przez LeweBiodroSmoka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.