Seriale

[RappaR]

Pewnie wyjdzie, że nie jestem świadomym oglądaczem seriali, ale obejrzałem 3 odcinki homeland - jakie to nudne. 

[Cloud]

  W dniu 7.01.2015 o 15:42, RappaR napisał(a):

Pewnie wyjdzie, że nie jestem świadomym oglądaczem seriali, ale obejrzałem 3 odcinki homeland - jakie to nudne. 

A widziałeś The wire? Jak nie, to zabierz się właśnie za niego, a nie pytasz o jakieś Gotham. 

[blackmagic]

Rappar mialem podobne zdanie ale obejrzalem caly sezon i daje rade. Co nie zmienia faktu ze ma sie do the wire jak samolot wrighta do f-16

[RappaR]

  W dniu 7.01.2015 o 17:22, Cloud napisał(a):

A widziałeś The wire? Jak nie, to zabierz się właśnie za niego, a nie pytasz o jakieś Gotham. 

No o the wire słyszę cały czas i jakoś nigdy się do tego nie zabrałem. 

Homeland pewnie zmęczę, przynajmniej ten pierwszy sezon, ale mam wrażenie, że serial składa się z dłużyzn i przestojów. Jakby produkował go netflix to by te 3 odcinki zawarł w jednym z naddatkiem.

[blackmagic]

Shwtime nieudolnie probuje nasladowac hbo przy czym w hbo dlugie opisywanie historii buduje nastroj a w showtime robia sie po prostu dluzyzny. The wire jest pewnie najlepszym serialem eva (byly lepsze ale cancelowane niestety). Niemniej jednak nie polecam jesli nie lubisz innych seriali z tej stacji. Nie wszystkim one pasuja

[Me Myself and I]

kumpel zapytał czy Robin Lopez to Rollo a ja nie wiedziałem o co kaman, ale jak wygooglałem to Wikingowie. Gęba jakaś znajoma mi się zdawała i przypomniał mi się jeden serial, tak mi było szkoda że tylko 1 sezon. ale cóż. ostatnia rola Patricka Swayzego - The Beast

 

polecam

 

Edytowane 8 Stycznia 2015 przez Me Myself and I

[Julius]

http://www.huffingtonpost.com/2015/01/07/real-life-peter-griffin_n_6430328.html?adbid=10152967710372674&adbpl=fb&adbpr=24609282673&cmpid=social_gen_FmlyGy_20150109_38499387&ncid=fcbklnkushpmg00000063

 

human Peter Griffin

Edytowane 9 Stycznia 2015 przez Julius

[Maciek9020]

Tylko dla tych co widzieli Breaking Bad

http://www.buzzfeed.com/robinedds/look-on-my-works-ye-mighty-and-despair?bftw&utm_term=4ldqpfp#.hjD1EKKYx

Edytowane 10 Stycznia 2015 przez Maciek9020

[havlicek]

Ktoś się w ogóle przymierza do better call saul? Osobiście uwielbiałem Goodmana z BB, ale obawiałem się, że nie da się postawić całego spinoffa na jego barkach. Teraz zobaczyłem że zarówno Paul, jak i Cranston są w obsadzie BCS także zapowiada się ciekawie. 

[LeweBiodroSmoka]

Obadać trzeba.

 

Liczę, że tego nie zjebią.

[sirkozi]

  W dniu 10.01.2015 o 19:13, Maciek9020 napisał(a):

Tylko dla tych co widzieli Breaking Bad

http://www.buzzfeed.com/robinedds/look-on-my-works-ye-mighty-and-despair?bftw&utm_term=4ldqpfp#.hjD1EKKYx

 

Przy porównaniu do Reservoir Dogs złapałem niezłego mindfucka. To 'przejmowanie' zachowań też grube.

[just like mike]

Jestem po 5 odcinkach True Detective i z odcinka na odcinek coraz lepiej. Aż nie wiem czy jeszcze jednego odcinka teraz nie obejrzeć

[Me Myself and I]

 

  Pokaż ukrytą zawartość

 

 

aż do ostatniego odcinka

[Findek]

Ej k****, The Wire w HD jest jeszcze lepsze niż nie w HD.

 

Słuchajta. Jest taki brytyjski serial, o którym słyszało może z 5 osób, nazywa się The Game (nie ma nawet okładki na filmwebie http://www.filmweb.pl/serial/The+Game-2014-700965). Jako, że używam niekiedy używek to moja pamięć mnie zawodzi ale mam wrażenie, że nie był tutaj omówiony.

 

Szpiegowski, 6 odcinków, po 50 minut. Jeden sezon to zamknięta całość, więcej nie będzie. Zajebisty serial o MI5 w konfrontacji z wywiadem rosyjskim w czasach zimnej wojny. The Americans stali się w pewnym sensie Dexterem dlatego przestałem ich oglądać. Tutaj czuję pewien niedosyt bo historia świetna, role zagrane rewelacyjnie i w ogóle kosior. Ze znanych aktorów to tylko Brian Cox i niektórzy moga znać Johnatana Arisa, reszta znana chyba tylko znawcom sceny brytyjskiej. Sam dopiero w nią wchodzę.

 

Właśnie, z tymi brytyjskimi serialami to jest tak, że przebijają się tylko te naprawdę mocno rozpromowane, zazwyczaj z aktorami znanymi w Hollywood - Luther, The Fall (obejrzałem narazie 1 odcinek), Sherlock jest wyjątkowy bo był po prostu aż tak zajebisty. A tam takich produkcji z najwyższej półki jest k**** masa. Broadchurch rewelacja, The Hour też dopiero jeden odcinek widziałem (gra Dominic West aka. Jimmy McNulty) ale już mnie porwał, a jak zacząłem szukać to okazało się, że jest tego w pizdu i jeszcze więcej. Także kiedy myślałem, że obejrzałem już wszystko co dobre i zostały mi Losty, Person of Interesty, i Prison Breaki tego świata zdałem sobie sprawę, że nadzieja w GB.

 

Nawet taki Blacklist - Spader jest kosmiczny ale po obejrzeniu niegdyś 7 sezonów Housa mam dosyć seriali opartych na zajebistości jednej, czy czasami dwóch postaci. Fabuła przestaje zaskakiwać bo po 20 odcinkach wszystkie wydaje się być takie samo i obejrzeniu jednego odcinka z doskoku sprawia frajdę ale nie czekam z utęsknieniem na kolejny.

[Mikreso24]

Film był niezły, ciekawe jak będzie z serialem. Zapowiada się dosyć ciekawie

[Findek]

Przedpremirowy pokaz zebrał rewelacyjne recenzje.

[Findek]

O Utopii zapomniałem, pro.

[just like mike]

W drugim sezonie True Detective będzie kontynuowany watek z pierwszego? Gdzieś czytałem, ze ma sie pojawić nowa para detektywów co sezon, prawda to?

[Kraso]

  W dniu 16.01.2015 o 19:00, just like mike napisał(a):

W drugim sezonie True Detective będzie kontynuowany watek z pierwszego? Gdzieś czytałem, ze ma sie pojawić nowa para detektywów co sezon, prawda to?

Całkiem nowa obsada i nowa historia.

[Me Myself and I]

  W dniu 15.01.2015 o 22:35, Findek napisał(a):

Ej k****, The Wire w HD jest jeszcze lepsze niż nie w HD.

 

ściągnąłem na próbę 1 odcinek i szczęka opadła, zbieram się żeby obejrzeć ponownie, tylko trochę mnie przeraża wizja straconego czasu, bo jak się zacznie...