Seriale

[Lukasevic]

  Artlan napisał(a):

Do "Dextera" mam ostatnio mieszane uczucia. Z jednej strony pod względem psychologiczno-dramatycznym nie mam żadnych zastrzeżeń. Jest dobrze pokazane, że taki ktoś taki jak Dexter jest osobą destrukcyjną i postacią negatywną, a nie żadnym superbohaterem pomagającym policji jak mogły sugerować pierwsze odcinki. Tak więc zdemitologizowanie głównego bohatera i uwypuklenie jego złej strony zdecydowanie na plus.

 

Inna sprawa to te naciągane zbiegi okoliczności, ratowanie się Dextera z każdej opresji i absurdalne końcówki policyjnych śledztw w sprawach z nim związanych, które zawsze kończą się po jego myśli (vide zabójstwo w kontenerze z 7 sezonu).

Mieszane uczucia mam i ja ze względu na te zbiegi okoliczności i zbytnie szczęście, poczętki serialu gdzie był ukazany jako perfekcyjny myśliwy, przygotowany pod każdym względem do swojego zadania były bardzo dobre ale niestety musiały zacząć się schody, żeby z tego tematu wyciągnąć kilka sezonów.

 

Dexter jest postacią jak najbardziej pozytywną, gość zabija ludzkie odpady, więc nie ma tu zadnego dylematu moralnego, do tego robi to w bardzo humanitarny sposób. Przyczepić się można jedynie do tego, że wciąga do swojego świata osoby postronne, nieprzygotowane na to co je czeka i niewytrzymujące presji lub opacznie wykorzystujące doświadczenie Dextera.

[Przem]

  Artlan napisał(a):

Panie Przemku, może cię to zszokować, ale seryjni mordercy rzeczywiście istnieją. A nawet tacy, którzy przez lata unikają złapania przez policję. A i mający żonę i dzieci się zdarzali. Tak więc sama osoba głównego bohatera nie jest jakaś strasznie absurdalna.

 

Zresztą ja nie wymagam jakiegos stuprocentowego realizmu, bo serial to nie dokument, ale jednak jest jakaś granica bzdur w fabule. Do 4 sezonu wszystko było w miarę ok, na jakieś drobne naciąganie realizmu można było przymknąć oko, ale potem to już scenarzystów ewidentnie poniosło w robieniu z siebie przygłupów.

Sam zamysł serialu jest naciągany. albo sie na to godzimy albo i nie.

jest ostatni sezon wiec musieli zrobić coś dosyć niespodziewanego i jak na razie ja nie mam sie do czego przyczepic.

 

Sam sceptycznie podchodze do seriali. Ale zostalem namówiony wiec wciagnałem 6 sezonów szybko i 7 na bieżąco.

[Cloud]

Dexter miał na prawde dobre pierwsze 4 sezony, potem poziom spadł i to drastycznie(nie chodzi już nawet, że jeszcze bardziej wszystko naciągają, ale po prostu poziom serialu jest wyraźnie gorszy). Ten nowy sezon choć nie aż taki zły, to średni na maxa....

Oby tylko zakończenie było satysfakcjonujące, nic więcej już mi nie potrzeba.

[Z33]

  Cloud napisał(a):

Dexter miał na prawde dobre pierwsze 4 sezony, potem poziom spadł i to drastycznie(nie chodzi już nawet, że jeszcze bardziej wszystko naciągają, ale po prostu poziom serialu jest wyraźnie gorszy). Ten nowy sezon choć nie aż taki zły, to średni na maxa....

Oby tylko zakończenie było satysfakcjonujące, nic więcej już mi nie potrzeba.

oby tylko ten serial się wreszcie skończył, nie dam rady oglądać kolejnej serii. teraz oglądam już żeby oglądać.

 

wczoraj ostatni Luther był - 3 seria wg mnie najgłupsza...

 

a już 11 sierpnia ostatnie odcinki Breaking Bad...

[House]

A propo zakonczenia seriali.

[video=youtube;yOe4_kdqsmU]

[RappaR]

Jakie pierwsze 4 sezony? 3 sezon zdecydowanie najgorszy. Potem faktycznie 5 i 6 słabsze, ale 7 był rewelka jak dla mnie. 8 jak na razie bez fajerwerków, ale bardzo dobrze się go ogląda i zdecydowanie na plus. Ciężko trzymać wysoki poziom przez 8 sezonów, pokażcie mi taki serial.

[Lukasevic]

Friends, The Wire, The Shield,

[PH#1]

the shield to chyba jest w **** przereklamowany.

[Maciek9020]

The Shield jest genialny, 7 sezonów zrobiłem w ponad miesiąc.

[House]

Lost- 6 sezonow i nadal nie wiesz o co chodzi

[PH#1]

  Maciek9020 napisał(a):

The Shield jest genialny, 7 sezonów zrobiłem w ponad miesiąc.

w sensie warto sie zmusic jak przmeczylem pierwszy sezon bo sie bardziej rozkreca czy pierwszy tez jest genialny ?

[Maciek9020]

Dalsze chyba są lepsze, aczkolwiek w tym momencie już nie pamiętam dokładnie co się działo w 1 sezonie, miałem chyba mieszane uczucia z nim związane, stwierdziłem np. że żadnej postaci nie da się tam lubić, później się to zmienia. Ogólnie jako całość jest bardzo dobry i trzyma poziom przez wszystkie sezony(chociaż 8 sezon jeszcze przede mną), co teraz jest rzadkością i każdy prawie serial ma mniejsze czy większe spadki formy w poszczególnych sezonach.

Edytowane 25 Lipca 2013 przez Maciek9020

[Artlan]

  Przem napisał(a):

Sam zamysł serialu jest naciągany. albo sie na to godzimy albo i nie.

Ale ja zamysł serialu w pełni akceptuję.

 

To tak jak z "Archiwum X" - akceptuję, że w serialu są zjawisko paranormalne, konspiracje, UFO, teorie spiskowe itp, bo na tym opiera się zamysł serialu. Jednak gdy bohaterowie zaczynali się czasem zachowywać nielogicznie, albo kilka razy cudem unikali śmierci to już mi trochę infantylizmem zalatywało.

 

Z "Dexterem" jest podobnie -zamysł serialu (tzn. sama osoba Dextera) jest naciągany, ale już na początku serialu akceptujemy, że to jest taka konwencja. Jednak jeżeli sama fabuła jest pełna nielogiczności i naciąganych zbiegów okoliczności to już zaczyna się problem.

Sezony 5-7 zostały chyba stworzone dla mniej wymagających widzów. Nawet myślałem, że zmienili się scenarzyści, ale jednak cały czas są ci sami, co w sezonach 1-4.

 

Z ostatnich sezonów podobają mi się tylko te psychologiczne smaczki - jak Dexter sobie uświadomił, że ten cały "dark passenger" to tylko jego wymysł, te wszystkie świetne dialogi z Deb, ogólnie cała ta autodestrukcja Dexa i jego pogrążanie się, które ma mieć apogeum w finale. A, no i podoba mi się kręcenie plenerów w Long Beach - w serialu wygląda na ładniejsze miasto niż np. L.A. w "Californication".

[Dnc]

zaczął się 3 sezon suits, polecam ten serial

[Lukasevic]

Co do The Shield to trochę wygląd ma tandetny jak na amerykańskie produkcje ale jak się do tego przyzwyczaić to się robi świetna produkcja rozkręcająca sie z sezonu na sezon.

 

@up

Też lubię prawnicze seriale o superbohaterash z ładnymi aktorakami.

[karpik]

3. sezon The Killing jest jeszcze lepszy niż pierwsze 2.

[Maciek9020]

No way Trzeba w takim razie zobaczyć.

[Me Myself and I]

trzeci sezon jest zdecydowanie najlepszy!

[Luki]

Ja ostatnio obczajam 2 stare komedie - Hotel Zacisze i Freaks&Geeks.

 

Pierwsze jest zwyczajnie słabe, nudny sarkastyczny humor brytyjski ala Monthy Python, nie polecam.

 

Za to drugi jest genialny, fajne pomysły i ZAJEBIŚCI aktorzy (zwłaszcza geeks ;]) w większosci. Polecam!!!

[elwariato]

wow @Luki znafca z ciebie mocnego kalibru, no ale z gustami się nie dyskutuje

 

Ciekawe jakby w tym BB Oldmana dali w głównej roli