History

[Qba]

Kurde nie wiem jak zacząć LOL. Mam treme Nie no dobra gleboki łyk wody i jazda. Hluuuuuuuuuuuuuup.....

 

W tym temacie chciałem przedstawić swoją moją przeszłość związana z grafika, czyli głównie tapetami. Rok temu + pare dni gadałem sobie na GG z Fartmanem i zapewne jak zywkle jak na tamte czasy trułem mu dupe o jakiś avek albo cuś. No i zaproponował mi, żebym może ja spróbował zrobić sobie sam, bo on już ma dość LOL. Oczywiście moja reakcja była taka jak pewnie 99% ludzi którzy dostają taką propozycję czyli taka ":shock: ". Na początku mówiłem, że się kompletnie nie nadaje i że nie dam sobie rady a pozatym nie miałem skąd wziąźć PS'a. Fartman mówił, żeby zassałz Kazzy ale nie miałem jeszcze stałego dostepu do neta wiec odpadała ta opcja. Jednak poratował mnie kumplem (z Kętrzyna LOL) który przesłał mi PS'a na płytce. [Wielkie THX dla tego Pana!]. Odrazu zainstalowałem i rekacja w sumie standardowa :shock:. Fartman dał mi foty LeBrona i powiedział "tu masz to, to i to a teraz kombinuj i potem pokaż mi co zrobiłes". No i pomęczyłem się troche i wyszła moja pierwsza tapeta. W sumie byłem nią podjarany LOL. Komentarz Fartmana był krótki "Nie nawidze pierwszych tapet". Mi tam się podobała i byłem zadowolony. A było to dokładnie rok temu czyli 30 Grudnia 2003 (dla mnie nie zapomniana data). No i tak zaczęła się moja przygoda z tapetami ... Pewnego dnia Fartman powiedział, że jak będę robił postępy to moze przyjdzie dzień kiedy dołącze do Walls-Cave. Niewatpliwie bylo to dla mnie wielka motywacja! W dodatku powiedzial ze sa dwie osoby na to jedno miejsc to już w ogóle powiedziałem sobie "nie no zabieram się do roboty! Muszę to wygrać!" Kombinowałęm, kombinowałem i szukałem pomysłów na nowe tapety i z dnia na dzień powstawało coś nowego. Aż w końcu przyszedł dzień 23 luty 2003, kiedy na GG dostałem wiadomość od Fartmana, że zostałem przyjety do jaskini. Nie moge ukryć, że był to dla mnie szok. Myślałem, że jeszcze długa droga przedemna,a tu nagle boooom. Naprawdę byłem w jakiś sposób z siebie dumny. Nie da się w sumie tego opisac to trzeba przezyc LOL:D Od samego poczatku klimat i cala Walls-Cave spodobała mi sie i nie odszedl bym z tad nigdzie za zadna porpozycje! WALLS-CAVE 4 LIFE i tyle poprostu od tamtej pory!

 

A jak zaczeła się wasza przygoda z tapetami ? A jesli sie nie zaczela to moze wlasnie dzieki przeczytaniu niektorych historii Wasza przygoda sie rozpocznie ? Naprawde warto !

 

Z tego miejsca chcialem podziekowac Dariuszowi Ejkiewiczowi aka. Fartman za sprowadzenie mnie na ta drogie i otworzenie przedemna dzwi! Wielkie dzieki za wszystko Fart !

[Fartman]

O ja teraz sobie przypomnialem ja naprawde "nienawidze pierwszych tapet". I taka jest prawda ze wiekszosc ludzi denerwowales bo chciales jakies bannery i inne tego typu rzeczy ale ja ich wszystkich przechtrzylem, jeszcze pamietam jak karczusiowi o tym pisalem. No coz nauczyles sie ladnie robic tapetki i tru baller do dzisiaj mowi "Your Rookie" no wiec dla mnie zawsze bedziesz tym mlodym debiutantem ktory sie gubil w tepetach z 5 layerami i nie odroznial dobrej tapety od zlej, teraz w tobie widac to co widac bylo i jest w karczusiu a kiedys we mnie, masz serce do tej roboty i dobre nastawienie (RYDE OR DIE). I tyle jesli to lubisz badz kochasz to rob to co robisz i nie daj nikomu powiedziec ze nie zasluzyles na swoje miesjce bo zasluzyles i w obecnym wygladzie i zyciu walls-cave jestes VERY IMPORTANT PERSON a ja wracam do trenowania Rookies'ow> dzieki za podziekowania no i co ? trzeba zaczynac nastepny collab jak tylko skoncze Shaq'a Z Flemem robic lol :]

[Karczuś]

Wszystko zaczelo sie od Farta. Dawno temu na xcomie napisalem do niego czy nie zrobilby mi avataru. Dosc szybko mi odpisal, podal swoje gg i spytal z kim chce ava. Zrobil mi go chyba w 3 minuty, ale pamietam ze byl to najlepszy av jaki w zyciu widzialem Taki prosty z Carterem z 2000 SDC.

Tak mi sie spodobal, ze zaintrygowalo mnie jak on to robil. Wyjasnil mi w jakim programie itp. Sciagnalem Photoshop'a (to byla moja druga proba, wczesniej usnualem go pod 2 dniach "Uzytkowania").

Tym razme bylo troche inaczej. Fart troche mi objasnil, dal rade jak zrobic avka i zaczalem robic caly czas avatary w tym samym stylu.

Potem Fartman zaczal mnie unikac na gg ( tak tak, nie chwal sie jak to mnie wszystkiego uczyles, jak bylem cienki to udawales ze cie nie ma ).

Potem pamietam ze MarCool albo ktos ze stronki lakers.sarnet.pl (teraz lakers.e-nba.pl) dal ogloszenie na forum Xcom, ze na sarnecie powstalo forum o tapetach NBA i ze chetni moga zamieszczac tam swoje prace.

Bardzo mnie to zaintrygowalo i postanowilem zrobic jakas tapetke i zamiescic zeby ludzie ocenili (wczesniej cos tam probowalem, ale nizebyt mi to wychodzilo). Tak wiec, zmobilizowalem wszystkie swoje sily. Uzylem najwymyslinejszych efekto jakie znalem i zrobilem gowniana tapetke Cartera z fioletowym tlem i paroma zdjeciami w tle .

Tapeta spotkala sie z wieloma pochlebnymi opniniami, dostala nawet jedna 4 ( w skali od 1 do 10), ktora wsytawil mi MarCool. B. chwalil mnie za te tapete i mowil ze jest estetyczna jak na poczatkujacego. Zachecilo mnie to do dalszej pracy.

Gdy zaczalem robic wiecej tapet i troche sie wyrobilem, nagle Fart sobie o mnie przypomnial Pomagal mi coraz wiecej, az pewnego dnia powiedzial ze moze moglbym sie nadawac do Walls-Cave. Strasznie mnie tym zadziwil, ale tez zmotywowal do zdwojonej pracy.

W koncu, pewnego pieknego dnia, zrobil wspolne okno ze mna i Fijasem, zaczal powaznym tonem przemawiac ze widzi we mnie talent i W-C wiaze ze mna nadzieje. Spytal sie co Fijas na to i czy mnie przyjac. Fijas napisal "Ta ta, obojetne... jestem zajety" Tak oto zostalem czlonkiem Walls-cave. Potem caly dzien w szkole sie wozilem

Oto cala historia mojego przyjscia do W-C i tego jak zaczalem bawic sie grafika. Razem ze mna przyjety zostal Verson.

 

Najmilszym momentem na walls-cave byla chyba REWOLUCJA. Pamietam to wyczekiwanie, 10 okien gg, wszyscy pisza, oczekuja na nowy layout, potem bicie sie o dodawanie tapet To bylo cos

 

 

Ogolnie na W-C bardzo mi sie podoba. Co prawda nie jest juz jak kiedys (choc jest znow coraz lepiej ), ale Walls-Cave to jednak jedna, duza rodzina. Wszyscy dobrze sie znaja, znaja swoje problemy i pomagaja sobei nawzajem. Atmosfera jest tu naprawde niesamowita i jestem dumny oraz szczesliwy ze moge byc czescia tej ukladanki.

Juz niedlugo rusza Walls-Cave RELOADED.

Temat odpowiedni, wiec chce podziekowac Fartmanowi za to ze dzieki niemu zaczalem sie tym wszystkim baiwc i za to ze dal mi szanse. Zawsze jak cos mnie gryzlo albo mialem tapeciarski dolek to mi pomagal. Wielki respect dla niego. No i oczywiscie nie mozna zapomniej o Marku Fijasie, ktory odwalil kawal dobrej roboty tworzac caly silnik W-C. Bez niego nic nie moglo by ruszyc. No i na koncu dziekuje wszystkim czlonko ekipy, najlepszej strony z tapetami NBA 8) Pozdro

[Fartman]

Co do tego ze nie pomagalem

 

Teraz mi sie przypomnialo ze na poczatku ci nie pomagalem ale sam wiesz teraz jak to jest jak sie otwiera 7 okieniek i kazdy cos chce od ciebie :/ wiec sorry za to, ale pozniej juz cie pieszczotliwie nazywalem "moj frankenstein" wiec nie gadaj ze niedobry wujek Fartman nie pomagal... a wspomniany avatar...

 

 

Walls-Cave Revolution

 

Revolution 2003 byla zaplanowana z mysla zmiany wygladu, dodania ludzi z zagranicy, odejscia od patriotycznego wydzwieku jaki prezentwoala strona i otworzenie sie na swiat... i to nam bardzoe pomoglo bo w styczniu doszla do tego jeszcze zmiana adresu, i zmana serwera (podziekowania dla http://www.POLSKIKOSZ.pl za wspanialy sponsoring, jestesmy nadal wdzieczni za wszystko). Dzxieki temu walls-cave sie powiekszylo i otworzylo na nowe horyzonty, z nowmi autoami takimi jak np miodas, nana, kehare, qba itp.

 

25 Pazdziernika byl specialna data szczegolnie dla mnie... Po dlugim wyczekiwaniu zobaczylem w pelni to co Zrobil Marek. Ja z Chlopakami wytworzylem niespotykany "HYPE" wokol tego i liczniki zwariowaly. To byl dzien naszego sukcesu. Wspolna rozmowa na gg calego teamu lekkie spoznienie fijasa.. I BYLA POJAWILA SIE nowa JASKINIA! hehe pamietam ze tylko browara mi brakowalo bo atmosfera byla super. Dzieki Chlopaki to byl dobry dzien

 

Walls-Cave Reloaded

 

ostatnio, paru nielojalnych autorow nam sie posypalo, doszli na tak wysoki poziom ze inna strona nam ich zwerbowala w swoje szeregi. Doszly do tego jeszcze zle wybory kadrowe z mojej strony i pare innych nieciekawych technicznych spraw. I wtedy powstal plan "walls-cave ressurection"... byl to jeszcze pomysl przed wakacjami jak jeszcze zespol byl w pelni sil, no ale nic nie wyszlo i dopiero od wrzesnia zaczelismy prace nad wc rel, tak to nazwal Karczus z ktorym tworzylem nowy wyglad przyszlej jaskini... Nam autorom walls-cave caly plan sie Bardzo podoba i mamy nadzieje ze wam tez

 

To dla was wlasnie robimy tapety, i ten temat jest glownie takimi naszymi wspomnieniami głownie dla nas samych bo wy jestescie fanami i dla was najwazniejsze jest to zeby na pulpitach znajdowaly sie najlepsze tapety w estetycznej oprarwie. I to wlasnie zapewni wam walls-cave reloaded razem z innymi udogodnieniami ktore ulatwia nam prace a wam przegladanie strony. Mamy nadzieje ze wszystkie zmiany zwiazane z W-c Rel, spodobaja wam sie i otrzymamy pozytywny oddzwiek juz na poczatku Lutego gdy to wlasnie jest planowane wejscie....

 

 

WALLS-CAVE RELOADED 2005 - 21St CENTURY WALLPAPEERS

[Miodas]

To może i ja opisze w sumie czemu nie (ciekawy temat Qba) no więc wygladało to tak....gdy dowiedziałem się że Karczuś zacząc interesowac się grafiką odrazu zaczęłem truć mu dupe "zrób mi avatarka, zrób mi to,zrób mi to, tamto" w końcu udawał że nie ma czasu itd. :wink: Któregoś dnia na baskecie zachęcił mnie do tworzenia avatarków,tapet i ogólnie grafiki. Kierował mną co mam robić itd. w końcu zainteresowałem sie photohopem i postanowiłem działać dalej i tak od avatarków doszedłem do tapet, moje prace były niezwykle paskudne zamieszczałem je na forum Sarnet. Pamiętam jedynie komentarze Qpy, zawsze mnie objerzdzał :wink: ale mnie to motywowało (no cóż... 8) ) Poźniej dowiedziałem się o naborze do walls-cave zgłosiłem się. No i dopiero się zaczeło Fartman że tak powiem przejął mnie i zaczął mnie szkolić, to było długie,trudne szkolenie no ale w końcu coś tam wszyło. Właściwie moge na równi Karczusiowi i Fartmanowi dziękować za ten "dar". Ale później większości nauczyłem się sam (chodzi mi o grafike w programach 3d). Do walls-cave zostałem przyjęty z naboru razem z Waślim 21-23.10.2003 (zostaliśmy przyjęci przed rewolucją ale tapete dalismy dopiero 23) i tak od tamtej pory siedze w tym biznesie

[Julius]

Hehe, widzę, że Fartman pół forum tu wyszkolił :wink:

 

Qba normalnie jestem w szoku, że ty działasz w PS od zaledwie od roku :shock: nie wrzucasz codziennie wallsów, ale jak juz coś zrobisz, to jest to naprawde świetne !!

 

Karczuś ma styl, jaki uwielbiam - prosto, przejżyście. Poprostu GIT

 

Fartman, jak zrobił mi signa w 5min, to omal nie spadłem z krzesła :shock: troche zrobił to na odpierdol *wycięcie jednej z fotek), ale reszta była dla mnei poprostu nieziemska - myślałem, że takie prace robi się po 3-5 dni...

Miodasa nie znam, jakoś niestety nie kojaże jego prac :?

 

Jak tak piszecie, to az się chce zainstalować Windowsa, a potem Photoshopa :wink:, jak będę miał nowego kompa to napewno coś będę próbował robić w grafie, może nie tak jak wy, bo to jast dla mnie wręcz nie do doścignięcia, ale tak, żeby jakiegoś ładnego avka sobie potrafić zrobić....

 

Mam pytanie do Was - grafików, jak nauczyliście się tych wszystkich efektów ?? patrzylem na tutorialach, ale tam tylko takie podstawowe bzdetne efekciki jak TV, płótno, ogień.... Próbowaliście sami wszystkich filtrów, itd, czy pomagał wam w tym ktos bardziej doświadczony (tak na większą skalę)

[antek]

Gdy czytam a, to mysle, czy moze nie spróbowac w tym roku sciągnoc Photoszopa, kurcze dalej mi linkunie aldi, tylko mówia ze mam oryginałke kupowac :roll:

 

Widze ze ankieta sie spodobała, jestem czwrtą osobą która odpowiedziała na to retoryczne pytanie

[verson]

Eh.. No to u mnie dla odmiany ten pierwszy krok zrobiłem pod wpływem Marcoola.. Sieknął temat o powstaniu działu z tapetami na lakers.sarnet.pl i zachęcał do wchodzenia tam a także robienia tapet.. A że ja photoshopa miałem na kompie od dosyć dawna - głównie brat się na nim bawił - ale raczej nie było mowy o prackach graficznych tylko obróbkach pojedyńczych zdjęc.. Same podstawy raczej. Ja wtedy zrobiłem pierwszą tapetkę z 3 fotkami na przejżystym niebieskim tle, za którą dostałem pozytywne ocenki (w tym 9+ od elmo na zachęte "widać, że wiesz o co w tym chodzi") Dostałem chyba z 3-4 odpowiedzi do tej tapetki ale bardzo mnie zachęciły

Szybko po tym maila wysłał mi Fartman, że zainteresowała go ta tapetka i o ewentualnej pracy dla w-c jeśli będę robił dobre tapetki.. Dosyć szybko zrobiłem spory postęp i po kilku tygodniach od zrobienia tapety - 10 kwietnia 2003 wstawiłem swoją pierwszą tapetę na w-c http://walls-cave.com:8080/walls/sprewell.jpg Rozmowa grupowa z mrfijasem i farmenem, szybki wywiad jak się czuję po wejsciu do w-c ( ). Wtedy to było tempo.. Cały czas tapety robiłem Dzisiaj już jestem walls-cave'owym pasożytem Mało robię, mało pomagam, mało uczestniczę w życiu w-c.. Ehh no cóż.. Nigdy nie starałem się przywiązywać wielkiej uwagi do "cybernetycznych przygód w internecie";) Nie znajduję na to dużo czasu, tymbardziej, że na brak zajęć nie narzekam... Teraz graficznie stanąłem w miejscu i wolnych chwilach coś skubnę w photoshopie i zostawiam na pozniej.. I tym oto sposobem robię tapety w bardzo długim czasie co jest zwykłą zabawą.. co z resztą nie cieszy Fartmana zapewne Właściwie to móglbym wstawiać wiele tapet, które w międzyczasie zaczynam.. Ale nie mógłbym wstawić czegoś co mi się samemu nie spodoba.. Dużą uwagę do tego przywiązuję zawsze..

 

AHh te forum lakers.sarnet.pl.. Było jak dla mnie niepowtarzalne forum i był tam jakiś super klimat, który bardzo motywował do pracy i pamiętało się wszystkie komentarze do tapet w wąskim gronie oceniających.. Większość opinii było szczerych i dosyć obiektywnych ocen jak na tamte czasy

 

Mam pytanie do Was - grafików, jak nauczyliście się tych wszystkich efektów ?? patrzylem na tutorialach, ale tam tylko takie podstawowe bzdetne efekciki jak TV, płótno, ogień.... Próbowaliście sami wszystkich filtrów, itd, czy pomagał wam w tym ktos bardziej doświadczony (tak na większą skalę)

Jedyne tutoriale z jakich ja się uczyłem to efekt linii tv, i efekt przenikania fotek.. Oprócz tego jakieś proste tło z tutorialu kiedyś zrobiłem. A cała reszta sama przychodzi w wyniku zabaw w programie graficznym odkrywając pewne tajniki samemu

[Miodas]

Miodasa nie znam, jakoś niestety nie kojaże jego prac :?

 

No to na walls-cave.com pooglądaj sobie. Nie robie często tapet niestety brak czasu, ale po za tym zajmuje sie na walls-cave reklamą, narazie za jeden z większych sukcesów uwarzam reklame na stronie bezele.pl oraz wielkiejol.com

[M_a_R_o]

Tak sobie czytam wasze historie i w ogole i tak mysle, ze moze tez sie troche pobawie photoshopem. Ciekawa sprawa ... tylko narazie jak go wlaczylem to nie wiem co i jak, ale moze jak bedzie troche wolnego czasu to czegos sie naucze . Takich prac jak Wy na pewno nie zrobie, ale troche sie pobawic nie zaszkodzi. Fajny topic 8). Widze, ze Fartman jest ojcem w-c 8) ... swoja droga Fartman jak zaczela sie Twoja przygoda z tapetkami, grafika ?

[Marcool]

A ja mysle ze tej ankiety tam tak naprawde nie ma!! Oni chca nas zmylic. W kazdym razie moja przygoda przedstawia sie zupelnie inaczej niz u was. Przede wszystkim zaczyna sie od innego programu graficznego, ja skrobie w paint shop pro,obecnie 9. Mam ten program w malym palcu (tak mysle) wiec nie mam zamiaru zmieniac. Ale duzo sie od photoshopa nie rozni, tu i tu mozna robic te same rzeczy jedyna ronica tkwi w wygladzie i nazwach efektow. Ja zarazilem sie grafikom od mojego brata, robil tam takie fajne rzeczy i ja tez chcialem, pierwsze moje tapetki robilem z kumplem, nie mialem jeszcze wtedy neta wiec kupywalem gazete o koszykowce,skanowalem zdjecia i z kumplem odwalalismy badziewia. ALe tak se cwiczylem, cwiczylem az jak mi podlaczyli neta, rok pozniej prawdopodobnie(albo 2),to pierwsza tapetke wyslalem na stronke kobe.e-basket.pl . Potem wpadlem w sidla fartmana,mialem dosc dobre wejscie bo juz podstawy mialem za sobom.Na poczatku mi sie nie podobalo na wc poniewaz byl tam taki cwaniaczek Cwebb ktory mi mowil co mam wywalic co mam zmienic, a ja tego niecierpialem,zawsze mialem swoje zdanie i gust. Potem zmienila sie branza, zalozylem wspominany temat o tapetach na forum w sarnecie (co uwazam za swoj najwiekszy sukces,cieszyl sie duza popularnoscia).Wtedy to sie robilo tapetki z takom pasjom i uciechom. Czulem sie jak Bog w tym co robie,niesamowity klimat. To byl okres kiedy zaczelismy pokazywac kompletnie inna grafike, poprzez rywalizacje kazdy niesamowicie poprawil swoj styl,poszedl do przodu. Teraz zauwazylem ze na tym forum zaczyna sie mniej wiecej rysowac cos podobnego. Jest juz coraz wieksze zainteresowanie i nowi chetni do robienia grafy, a mowie wam ze to nic trudnego,trzeba to tylko porpstu lubiec. Ja siadam sobie przed kompem,wlaczam muzyke, odpalam psp i jestem w swoim swiecie. Potem wstaje rano i pierwsze co to otwieram to wlasnie forum i czytam wasze komentarze z ogromnom nadziejom na pochwaly. W grafice trzeba sie wykazac pomyslowosciom i sprytem,w tych programach zeby cos zrobic ladnego trzeba tak kombinowac (wycinac,nakladac,obracac,kolorowac,rozjasniac,przyciemniac,stad wlasnie sie biora nasze efekty),nigdy z podstawowych funkcji sie nie korzysta,bo som tandetne.Czesto korzystam z roznych tektor np. do wypelniania napisow, np ze zdjecia karoserii samochodu, plytki marmurowej czy grafitowej, w odpowiednich omentach rozjasniam, nadaje polysk itd. No trzeba sie naglowkowac.Tak wiec zachecam wszystkich do roboty, tym bardziej ze teraz bedzie latwiej zaczynac, bo widzicie tapetke za tapetkom,zawsze mozna sobie obrac jakis styl, podpieprzyc jakis efekt, z poczatku bylo ciezko, kazdy sam musial cos wymyslec, i dla tego kiedys te nasz tapetki byly bardziej doceniane. Teraz w tym co robie czuje sie jak sredniak, dobre czasy minely Ale moze wrocom ( jak zaczne robic trojwymiarowe rzeczy,hehe)

[Fartman]

Kazdemu mowie ze pierwsza tapete zrobilem w 2001 roku ale tak naprawde pierwsze dwie tapety zrobilem bodajze w 99 roku albo 2000, byly to tapety "Eddie Jones" oraz tapeta "Charlotte Hornets"... Jednak po tych dwóch pracach olałem to całkowicie....

 

Wszystko zaczelo sie dzieki programowi Tvn'u "Big Brother" istaniala dawniej taka strona http://www.bigbrat.prv.pl, ja posiadalem karte telewizyjna i robilem screeny z programu a potem sie pojawialy na necie z podpisem "By Fartman" jaki ja wtedy bylem dumny, jeszcze pamietam jak pokazywalem mamie jaki to ja wielki jestem lol... I wlasnie potem zaczolem robic tapety z ludzmi z Big Brothera, wynikało to z braterskiej zazdrosci... Moj brat kiedys bawil sie roche w photoshopie i zrobil sobie taki fajny napis z "lens flare"... I wtedy powiedzialem "Ja tez potrafie" no i ze do odwaznych swiat nalezy zaczolem sie bawic, najpierw uzywalem fajnych efektow z "Kai Power Tools" (taki plugin z 2001 roku) i wychodzila taka fajna flegma hehe i to byly moje pierwsze tapetki z Big Brotherem, 30 kwietnia 2001 Roku doszedlem do wniosku, ze czas chyba moja proawdziwa milosc ukazac na pracach i tak rozpoczyna sie nastepny rozdzial

 

Fartman's Wallpapers

 

30 Kwietnia, to byly chyba swieta wielkanocne bo pamietam ze w tamtym roku byly jakos strasznie pozno. Pierwsza moja tapeta nowej ery to Charlotte Hornets- Going to Round 2 na tapecie znajdowal sie Eddie Robinson z Nba Live, David Wesley i baron Davis strasznie wycieci, tapeta byla strasznie mizerna lol... No ale tak sie zaczelo. Robilem tak tapetki do wakacji nie pokazujac ich w sumie nikomu oprocz jakis ludzi odemnie z domu, albo kolega ktorzy mowili "ale gowno" no ale sami nie potrafili nawet kreski narysowac a ze ja zadko sie przejmuje tym co ludzie mowia to pracowalem dalej... Pojechalem na wakacje, w sumie zawsze 2 miesiace odpoczywam od komputera i tak bylo tym razem, po wakacjach odlaczyli mi telefon :/ a tym samym internet ktory byl z telekomunikacji... po paru miesiacach bodajze w pazdzierniku dostalem sie na forum e-basketu i otworzylem temat "Wallpapers" ktory szybko stal sie najpopularniejszym i najczesciej komentowanym tematem w dziale NBA (nie bylo wtedy szatni). Cieszylem sie strasznie, tapety sie podobaly ludzia i wogole bylo ciekawie, wysylalem po 3 mega maili na modemie hehe i dostawalem potem komentarze na forum od ludzi ktorym sie to podobalo No i tak powoli sie rozwijalem,

 

Marek Fijas

 

Osoba za ktora musze byc wdzieczny Bogu albo opatrznosci, nie wiem dokladnie... Wiem ze ludzie powiedza "to tylko internet" ale ja naprawde podziwiam tego czlowieka i bardzo sie ciesze ze go poznalem bo bez niego nie stworzylbym tego zespolu, nie wyszkolilbym tych ludzi a sam bylbym teraz prawdopodobnie bezrobotny.

 

Marka poznalem na forum e-basketu gdzie ukkrywal sie pod xywka "Vince#15" [ze wzgledu na dawne czasy nadal mam go tak w gg :]... Dlugo ludzie na e-baskecie mowili o tym ze mam zalozyc jakies ftp albo strone ale ja zawsze sie wykrecalem ze sam nie umiem, wtedy to Marek sie zglosil powiedzial ze pracuje narazie nad jakims projektem ale mam stworzyc layout i on zrobi strone... No ja stworzylem (mam go jeszcze) no ale jakby to powiedziec "BYL DO DUPY"... Marek zrobil inny Lay, bardzo prosty ale funkcjonalny bo przeciez w tym momencie to miala byc strona tylko z moimi tapetami... nazwe wymyslilem ja w sumie kojarzy mi sie to z moim pokojem na ktory od 20 lat kazdy mowi "Nora" wiec Cave rowniez troche sie kojarzylo... Pierwsze tapety doszly do Marka droga pocztową na plytce, gdy strona ruszyla bylem strasznie podexcytowany... co chwile jakis zmiany i kombinacje, i komentarze ludzi... http://www.wallpaper.boo.pl stawalo sie coraz bardziej popularne i coraz bardziej lubiane, no a ja robilem te moje 20 tapet tygodniowo i zawalalem Markowi Maila...

 

Tak wygladal poczatek. I dziekuje MrFijasowi za to wszystko co zrobil i ze powstalo walls-cave i za prace ktora razem wykonalismy w ulepszaniu JASKINI TAPET. Czas spedzony nad tym projektem uwazam za bardzo udany... a teraz nastepne rozdzialy hehe

 

Dunk Mobb Network

 

Gdy wchodzilem na rynek, z moimi pracami, na mapie Tapeciarstwa Nba istnialy 3 marki z czego jedna umierala. BYly to Ultra Reelz (http://www.fly.to/reelz), Dunk Mobb Network, Slamstars wallpapers...

 

Slamstars bylo prowadzone przez Jon'a Horler'a obecnie jednego z Artystow Wcremix, wynoszonego na piedestal designerow zwiazanych z nba

 

Dunk Mobb Network prowadzil Al Fields z Irlandi razem z Mike'iem Wilday'em z Stanów Zjednoczonych... Po latach znalazlem Mike'a i pare miesiecy ostatnich znajdowal sie n walls-cave jednak z powodu braku czasu i juz raczej wypalonych umiejetnosci postanowilem zrezygnowac z jego pomocy by podwyzszac poziom walls-cave

 

Ultra Reelz umieralo jak ja zaczynalem i w sumie mam tylko jedna serie ich tapet

 

Dunk Mobb Network był czyms w rodzaju strony o NBA ale z najwiekszym naciskiem na tapety, na poczatku robili tylko tapety, lecz pozniej za bardzo chcieli sie rozwinac dodajac dzialy o Mcgrady'm, zdjeciach, butach, jordanie i nadgorliwość ich zabiła. Zanim załozyllismy walls-cave z Markiem. Napisalem do Dunk Mobb maila, na ktorego nie chcieli odpowiedziec, dopiero po 5 mailu odpowiedzieli ze z checia pzxyjma mnie do zespolu i tak sie stalo. Zostalem przyjety do Dunk Mobb, bylem bardzo szczesliwy, jednak szybko okazalo sie to zlym wyborem... Ja sie uwazałem za extra Designera i gdy dostalem zamowienie na Tapety Bonzi Wells'a i Scottie'go pippena to je zrobilem a Al Fields powiedzial ze sa nie do przyjecia i musze je poprawic, potem mi powiedzial ze moja xywa nie pasuje do profesjonalnych tapet i musze sie popdpisywac imieniem... Moja zrażona duma nie wytrzymala tego ze ktos mi nakazuje jaki mam miec podpis na tapecie i po 2 tygodniach odszedlem stamtad i wtedy zaczela sie przygoda z walls-cave a Dunk Mobb powoli umierala spowodu braku czasu zarowno Al'a jak i Mike'a

 

Koniec Samotności, Wejscie Starej Gwardii

 

Nowa Wersja strony, nowe pomysly cały czas nacisk na rozwój zarówno tapet jak i całej Jaskini. Zaczelo sie od zmiany Lay-Outu i przyjecia, Artura Marcola. Pana Artura znalazlem na stronie Kobe.e-basket.pl w tamych czasach przeczesywalem Net w poszukliwaniu talentow. Również wtedy zawitałem na Forum Clippe Talk które to było miejscem narodzenia naszych najwiekszych konkurentow West Coast Remix tutaj podziekowania naleza sie MuMowi który mi podal do nich linka, na CT również bardzo mi wszyscy pomogli poniewaz byli na podobnym levelu co ja chociaz musze przyznac ze od wielu bylem lepszy (ah ta skromnosc).

 

Powracając do zmian, do walls-cave dołączył marcool i pan znany jako Philly. Philly w Ksiedze gosci mowil ze jest lepszy odemnie i wogole wiec postanowilem z nim polaczyc sily i razem cos stworzyc, jednak nasza duma (czyt. Moja) nie mogla zniesc tego, ze ktos na mojej wlasnej stronie moze byc lepszy, no chyba ze prezentowal styl rozumowania normalnego czlowiek tak np jak Artur ochrzczony przemnie xywa Marcool. Z Philly'm nigdy nie doszlismy do porozumienia bo klucilismy sie o glupoty np ze on nie pije piwa albo inne tego typu głupoty. Rozstalismy sie po jakims czasie po dosc duzej klutni gdy powiedzialem mu ze "jestes najwspanialszy i powinienes miec taki program jak Wisniewski, bo jestes gwiazda philly, nie mozesz sie tak marnowac" no i jeszcze pare bluzgów polecialo i sie pozegnalismy, co Fijasa troszke zdenerwowalo bo on zawsze sie z phillym dogadywal. Po latach widze ze chyba mialem wygórowane ambicje i zle zrobilem no al enie wiem moze tak juz musialo byc.. Philly odwiedzil jeszcze pare stron az w koncu jako pierwszy polak byl na WcRemix... Ale i stamtad szybko zniknol...

 

Różne sprawy które nam pomogly

 

Pomoglo nam napewno przyjecie Versona i prace nad Karczusiem... Pomogla nam zmiana adresu i serwera na E-basket.pl... Pomogło nam napewno forum lakers.sarnet które szkolilo dobrych polskich tapeciarzy, niestety ja sie przyczynilem do jego znikniecia poniewaz chcialem je polaczyc z powstajacym forum walls-cave co niestety nie wyszlo, a szkoda bo ladnie sie to "nasze" forum rozwijało...

 

2003-2004

 

2003 Rok to wielkie zmiany walls-cave, nowi designerzy, nowe pomysly, nowe tapety... W Pazdzierniku Revolution, o ktorym pisalem juz wyżej. Dobre umowy z takimi markami jak Dime55 lub Draft City (to nam troche wygaslo)... Strona po "rewolucji" stala sie bardziej znana i dzieki temu chetniej nam sie pracowało... po małych problemach zwiazanych z reklamą probasketu u nas postanowilismy odejsc z E-basketu i tu pomocna reke podal nam Piotr Kwiatkowski Z http://www.Polskikosz.pl który załatwił nam serwer... Na pocztku 2004 roku wykupilem Domene http://www.walls-cave.com pod ktora do stycznia 2006 bedziecie mogli znalezc wasze ulubioone tapety, no moze dluzej jezeli moi nastepcy których już zaczynam szkolic beda mieli ochote kontynuowac to co "spłodzilismy" z Fijasem, 2004 rok dał nam wiele.... Po wakacjach jednak doszlo do "rynku" Slam3 walls który staje sie obecnie coraz lepsze, nasi dobrzy designerzy zosdtali skuszeni przez WcRemix. I troche sie poprzewracalo na w-c, i dlatego wlasnie plan projektu walls-cave reloaded który mamy nadzieje ze wam sie spodoba... Prace nad nim trwaja nadal i Marek cały czas probuje dopiescic strone, zostalo juz pare działow i mam nadzieje, że juz niedlugo walls-cave reloaded 2005 otworzy sie przed wami

 

Koniec

 

Obecnie widze ze mam coraz mniej czasu... i chyba po styczniu 2006 beda musialy zapasc jakies decyzje dlatego w tym roku bede probowal wyszkolic mojego nastepce, moze nawet zasponsoruje przedluzenie domeny jesli bedzie to mozliwe, jesli bede mial nadal dosc duzo czasu to bede dalej prowadzil walls-cave ale jesli nie to mam nadzieje ze ukaze sie ta osoba ktorej bede mogl powierzyc 4 lata walki o królowanie na rynku tapet NBA...

 

To w sumie jest wszystko co chcialem napisac... mam nadzieje ze ktos to przeczyta

[M_a_R_o]

No ja przeczytalem i musze powiedziec, ze ciekawa historia :wink:. Na pewno walls-cave przetrwa bo to naprawde dobra stronka i wiele ciekawych osob robi na nia prace. Szkoda troche, ze poklociliscie sie z Phillym bo moze byloby jeszcze wiecej ciekawych i dobrych tapet. Kto tam wiem ... znalem i znam go troche i naprawde dobre tapetki robil. W kazdym badz razie czekam na ten Reloaded i zycze powodzenia

[bojar]

Hmm... no tak nie wiem jak zaczac... To moze tak: Fartman poprosił abym coś napisał więc pisze

 

Moja przygoda z grafą zaczęła się tak dawno że w zasadzie nie pamiętam kiedy to było. W jakimś wielkim przybliżeniu to było jakies 3-4 lata temu (profesjonalnie) a amatorsko to dawno ze hoho (no jak kazdy zaczynałem od bardzo zaawansowanego programu jakim jest MS Paint ). Tak więc bazgrałęm sobie w "rysowniku" jakies badziewie i mi sie musiało spodobać skoro zacząłem się zabierać za inna grafe niż stare pixelówki. Było to chyba na potzreby stron o mandze i anime (). Dostałem od kogos na cd'ku Corela fotopainta i zaczalem poznawac go ale jakos mi nie szlo... , więc ściągnąłem mojego pierwszego Photoshopa z Kazaa i zacząłęm coś tam robic ale było cięzko jak wiadomo jak się nie zna programu. O początkach wole zapomnieć (jak kazdy?)... I tak moja agonia leciala od tutka do tutka i podpatrywania stylu. Nie wime kiedy dokladnie ale w koncy nabrałem mojego wlasnego i zaczalem robic cos na powaznie.

 

No a teraz to jzu wiecie - zawodostwo Opanowane programy Photoshop, Corel, Cinema4D, 3D studio max i MS PAINT! i mozna wymiatac.

 

Napisałem co pamietałem

 

peace

[Monty]

Fartman groził mi smiercią jak nie napisze tu czegoś, oto więc jestem. Zaprawde powiadam wam, ze urzekła mnie jego historia. Moze scenariusz kupią goście z Hollywood? LOL

 

Koniec wygłupów, to co pisał Fartman było bardzo ciekawe i ja go szczerze podziwiam za to co zrobił ze strona i w ogóle (ostatnio 1000) tapeta, kiedys jeszcze znajdowal na prowadzenie strony o Hornets gdzie też wprowadzał różne eksperymenty graficzne. Respect4u.

 

Co do mnie. Od dawna chcialem nauczyć sie cos w Photoshopie, ale że tak boweim, byłem... niekumaty :oops: Do tego miałem modem, wiec szukanie stron ze wskazówkami i robienie cos na ich podstawie nie wychodzio, bo co chwolę trzeba coś było sprawdzac, doczytywac itp a nie mogłem tyle w necie siedzieć.

 

Od niedawna mam stałkę i dzięki Fartmanowi zacząłem sie interesować Photoshopem. Powiedział mi kilka podstawowych rzeczy bo w tym programie naprawde nie orientowałem sie prawie w ogólę. Resztę podszkoliłem sie dzięki stronie graffik.pl i mniejszej pomocy kilku innych osób.

 

W tej chwili robię tylko avatary, mam nadzieje niezłe. Co do tapet to próbowałem 3-4 ale na razie to rzucam. Po pierwsze większą przyjemność sprawia mi robienie avków i mniejszych rzeczy jak np. grafiki na moje strony, poza tym nie mam jeszcze umiejetności do robienia tapet. A łatwo coś małego zrobić, dużego już nie. Nie chcę robić samych prostych tapet, chociaż takie najbardziej lubie. Nie znam jeszcze prawie zadnych efektów poza podstawowymi, tricków itp. Praktyka czyni mistrza, ale ja teraz w ogóle nie mam czasu, mam nadzieję, ze latem znajdę go na eksperymenty z Photoshopem, doczytanie do końca graffika.pl i innych stron i moze coś wtedy zacznę robić fajnego. Bo pomysły chyba mam ciekawe, ale jak biorę sie za tapetę to wychodzi na to, ze nie umiem ich zastosować i muszę zrobic coś innego, co potem mi się nie podoba.

 

A jak juz wspomniałem bardzo mi imponuje to co robi Fartman i reszta. na WC rzadko wchodzę bo nie mam czasu, interesują mnie tylko tapety z AI a i tak większość z prac w tej tematyce znam bo mi przysyłacie czy na różnych forach pokazujecie. Ale od czasu do czassu oglądam stronę i pod wzgledem grafiki i rozwoju jest rewelacyjna, jak oglądam niektóre tapety to aż :shock: jak wy to robicie. Mam nadzieję, ze jak znajdę czas to tez sie nauczę, ale od razu mówię, ze następcą Fartmana nie bedę :twisted: :wink:

[wasli]

No widze że niezły temat wyszedł. Ja właśnie miałem odpalić Photoshopa, ale pomyślałem, że jeszcze wejde na forum. A tu taka miła niespodzianka w postaci tego topicu. Więc też przedstawie swoją historię.

 

Wszystko zaczeło się od avatarków. Carter#15 zrobił o nich stronę, gdzie było forum. Oceniałem sobie je tam. Było to jakoś przed wakacjami 2003. No i pewnego dnia gadam z Karczusiem i słysze, że Carter po wakacjach chce robić avatary (wtedy, tak jak ja, biernie oceniał). Ja mu pozazdrościłem i myślę, że czemu ja mam nie robić! Ściągnąłem z kazy photoshopa i kicha. Nie wiem wogle nic ni w tą ni w tą. Zagadałem do Miodasa, który akurat był na gg (Miodas wtedy też zaczynał... - umiał już wycinać zdjęcia itd. ), no i poprosiłem go, żeby mi coś pokazał. Wtedy wyszeł mój pierwszy av... Później zrobiłem jeszcze z 5 i gdzieś tam wyjechałem. Po powrocie przez całe wakacje zapieprzałem avki. Wstawiałem na to forum Cartera, oni oceniali. Zrobiłem też trzy tapety. Z pierwszej byłem nawet zadowolony. Na forum sarnetu nawet ktoś powiedział, że jedna z najlepszych pierwszych, jakie widział. Aż w połowie wakacji gdzieś na avkowe forum przypałętał się Chapi. Robiliśmy sobie tak z nim avki, a on ciągle namawiał mnie, żebym spróbował na poważnie tapet. Zrobiłem taką z całą Minnesotą, z której byłem naprawdę zajebiście zadowolony i została pochlebnie nawet odebrana. Potem nastał czas "czarnych tapetek". Waliłem wszystkie efekty jakie umiałem, czarne tło. Zrobiłem tych czarnmych kilkanaście. Fart mnie przydzielił pod opiekę Chapiego. Miał mnie trenować do WC. No i już w ostatniej chwili, przed rewolucją, Fart robił mi jakiś test. Dał foty i kazał zrobić z tego tapete, później jeszcze jakąś itd. Wyszły c***ówki, jedna była tylko fajna. Ale ostatecznie mnie wzieli i tak razem z Miodasem i BigRedem zostałem przyjęty. Dwa dni później była rewolucja, ja cały podajarany. Fart wali mi teksty, jaki może być ze mnie pożytek, że pokładają we mnie nadzieje (zawsze tak mówi... ). No i wtedy się starałem, dużo nawet robiłem. I tak minął ponad rok, a ja nie zrobiłem ani trochę postępu. Wręcz przeciwnie - wydaje mi się, że się cofnąłem. Fart w Święta postawił mi ultimatum. No i teraz zabieram się do roboty (postanowienie na nowy rok) i zobaczycie, jak w przyszłe Święta będe wymiatał.

Chciałem tu podziękować Chapiemu i Fartmanowi za wyrozumiałość, bo uczniem byłem niezwykle opronym i zapartym (mówili, że jestem najgłupszy ze wszystkich) oraz Karczusiowi, że zawsze był fajną duszą na WC, Miodasowi, że pomógł mi zrobić pierwszego avka i Versonowi, bo w sumie zawsze był takim wzorem dla mnie - jego tapety najbardziej mi się podobały. No i reszcie teamu...

[Rookie]

Dobra to ja tesz sie wypowiem 8)

 

Moja historia z Photoshopem zaczęłą się pod koniec listopada 2004 r.

 

Tak dla zabawy weszłem na e-basket , a później w goglach zacząłem szukać fajnych stron o NBA . Znalazłen e-nba.pl wszedłem , zacząłem sobie czytać forum , spodobało mi sie no i sie zarejstrowałem . Bardzo mi sie podobały wasze avki( najbardziej Gumbiego :wink: ) , zastanawiałem sie jak wy to robicie :shock: :? . To założyłem temat " jak sie robi avatara " , no i tam mi ludzie wytłumaczyli . Załatwiłem se od kolegi Photoshopa , włączyłem i....... wyłączyłem kompletnie nie czaiłem tego programu :? nie wiedziałęm nawet jak zrobić prostą linię . I wtedy napisałem do Fartmana , pamiętam że wtedy mi jakoś brzydko odpisał :wink: więc dalej nie próbowałem . Po paru dniach walki z PS cos w końcu zaczęło mi wychodzić . No i wtedy napisałem do Kamila , i zrobiłem pierwszą tapetkę 8) . On mi pisał co mam robić , ja to robiłęm i coś wyszło . Zrobiłem jescze parę tapetek , i przypomniało mi sie o avatarze ( wtedy maiłem takie różowy od Kamila ) i se pomyślałem " jak tu go zrobić "!? -tapety umiem (słabo) ale tapety są duże , a avki małe( nie miałem pomysłu jak zapełnić taką małą przestrzeń ) i jakoś nie chciałem sie zabrać do zrobienia avatara , bo wiedziałęm że mi sie nie uda :? . T odalej robiłem tapetki , Kamil mi doradzał co tam mam poprawić itp. I w końcu postanowiłem zrobić ava 8) . Pierwszego zrobiłem z ze zdjęciem Wade'a i O'Neal'a i z nickiem Szaka . Jak sie mogłem domysleć - wyszedł tragicznie , chociaż kilka osób pochwaliło pomysł :idea: :roll: ) . Robiłęm avków ( próbnych) coraz więcej i zaywazyłęm że zaczyna mi to wychodzić . Więc założyłem temat "Avki" i przez mmmm.......... 2 tygodnie robiłęm tylko je . Najbardziej zadowolony jestem z tego dla Artka ( druga wersja :wink: ) . Przez parę dni nie robiłem nic , więc postanowiłęm wrócić do tapet . Zrobiłem z Carterem i z Francisem (z któej też jestem bardzo zadowolony ) ..........

 

No i koniec mojej histori .

[Miodas]

 

Karczy sie chwalił to i ja sie pochwale takiego avka dostałem od Fartmana daawno temu

 

a to jeden z pierwszych Karczusia:

 

[wasli]

Hehe LOL pamiętam tego avka tak, jakby to było wczoraj. Serio. Tak samo jak tamte, co dostałem od Farta ze 3 lata temu... Jak ten czas zap... Jak tak, to ja też dam dwa avki "by Fartman".

 

Tego niektórzy może pamiętają, dość długo go nosiłem...

 

A tego nie użyłem nigdy, bo zawsze chciałem zatrzymać na specjalną okazję, a później zapomniałem...

[Fartman]

And so the story ends...

 

Zaczelo sie skromnie, rozbudowalo sie, stalo sie sławne, udapło w świetle chwały.

 

Dzisiaj mnie tak naszlo zeby napisac cos oficialnego. Po tym jak walls-cave zylo lacznie 4 lata lacznie z dream studios wszystko upadlo. Obecnie jestem na takim poziomie ze nie moge dawnemu zespolowi nic obiecac ani fanom. Dlatego chcialbym dzisiaj podziekowac wam, ludzia ktorzy przyczynili sie do wielkosci strony ktora udalo mi sie stworzyc dzieki wam, ludzia ktorzy tak wiele znaczyli od samego poczatku, ludzia ktorzy nawet w trudnych momentach probowali trzymac sie razem i probowac zrobic cos wielkiego... A Walls-Cave bylo wielkie, obojetnie czy ktos powie ze sie przechwalam to uwazam ze W-C bylo czyms wychodzacym daleko poza poczatkowe zalozenia.

 

Byl to moj pierwszy tak duzy sukces, i choc niektorzy powiedza ze byla to tylko strona internetowa to dla mnie bylo to cos wiecej, byla to grupa ludzi z roznych miast, srodowisk a nawet krajow ktorzy potrafili sie zrozumiec i razem zrobic cos dla fanow naszego ukochanego sportu. Bylo to to czego brakowalo, inicjatywa, walka i przedewszystkim olbrzymia praca. Gdy dzisiaj patrze na ludzi jak Marcool, Karczus, Qba i widze jak sie zmienili od momentu gdy pierwszy raz widzialem ich prace to czuje sie dumny. Dumny dlatego ze potrafili tak bardzo sie starac stac sie prawdziwymi "grafikami" i doszli do bardzo wysokiego poziomu. Moze nie jestesmy niesamowitymi grafikami ktorzy wiedza wszystko o wszystkim ale uwzam ze przez te 4 lata nie jedna nasza praca znalazla sie na waszych pulpitach. Nie jeden raz prosiliscie o cos i nie jeden raz dostawaliscie to czego potrzebowaliscie i odwdzieczaliscie nam sie w najwspanialszy sposob, odwiedzajac Walls-Cave i pokazujac ze jestescie wsrod tych 4 tysiecy fanow dziennie ktorzy czekali na nowe prace, znali nasze xywy, czesto imiona i naziwska i potrafiliscie nas chwalic za starania i prace. Za to wlasnie chcialbym podziekowac, za docenienie pracy to niesamowita satysfakcja gdy po paru godzinach trudnej pracy uslyszy sie slowa "jest juz na moim pulpicie" to jest cos pieknego, choc jednym wydaje sie to niczym dla grafika (lub osoby uczacej sie grafiki) jest to cos wyjatkowego. Chcialbym jeszcze pare slow skierowac do poszczegolnych osob...

 

Marcool- Stara gwardia nigdy nie rdzewieje... Pamietam te twoje pierwsze tapety i jak kombinowalem zeby skrecic e-maila do ciebie, i jak zgodziles sie byc czescia skladu czulem ze beda z ciebie ludzie. Teraz siedzisz gdzies daleko od domu i studiujesz ta grafike, chociaz tyle razu ja odkladales i miales inne priorytety w zyciu to jednak ten zmysl graficzny w tobie pozostal i tego ci gratuluje. Dzieki za tyle wspanialych tapet i ciezka prace dla walls-cave...

 

Karczus- Pamietam jeszcze jak widzialem twoje pierwsze tapetki, ta np z vince,francisem i richardsonem i takiego iversona starego. Kto by pomyslal ze bedziesz na takim poziomie jak teraz? Szkoda ze robisz od jakiegos czasu tak malo prac albo poprostu sie nimi nie chwalisz hehe... Twoj styl mi sie zawsze podobal i choc nie pomagalem ci na samym poczatku prawie wcale i olewalem cie to potem juz jakos udalo nam sie wspolpracowac i bylo z miesiaca na miesiac coraz lepiej... Wykonales duza prace przy revolucji i do d-s tez laya zrobiles razem ze mna hehe... Dzieki za pomoc i to ze zawsze mozna bylo z toba pogadac jak z normalnym czlowiekiem LOL

 

Qba- A co ja tu bede pierdolic na mecz idziemy za 2 tygodnie to jeszcze pocukrze LOL... Nie no tak na serio... wkurwiales mnie i marcoola na poczatku, ale ze plan dobrze wypadl i udalo sie ciebie nauczyc grafiki to okazales sie potem wporzo czlowiekiem i juz nie jeczales ze potrzebujesz layout ;-) hehe... Wporzo ziomek z ciebie i w sumie chyba jedyna osoba z w-c ktora widzialem na zywo, i to chyba ze dwa razy nawet, muze podobna sluchasz to zawsze jest o czym pogadac, i tez musze przyznac ze w porownaniu do tego pierwszego Cartera i Swifta to wykonales duzy postep i jestes coraz lepszy, no i zobaczymy jak bedziesz sobie radzil, tapetki dla wisly itp, to chyba kariere trzeba kontynuuowac heh

 

Verson- Eh:) pamietam jak miales tego avka z iversonem takiego w kolorze sephi hahaha :] wlasnie na xcomie a potem na sarnecie. Miales zawsze ciekawy styl i wprowadzales rozne unowoczesnienia do swoich tapet... pod sam koniec nie miales juz czasu dla w-c no ale takie jest zycie czesto trzeba z czegos rezygnowac zeby cos innego osiagnac... Jednak w czasach swietnosci byles niesamowita podpora i jednym z niewielu wtedy designerow.

 

Wasli- Hehe pamietam jak pare dni przed revolucja probowales sie dobic do drzwi walls-cave... jeszcze z tym iversonem i 6katami ktory wyszedl bardzo ladnie i przekonal mnie do ciebie... Choc momentami mnie wkurwiales jak miales wszystko w dupie i potek jak sie z qba kluciles to jednak potrafiles powrocic i pokazac ze twoj styl jest warty uwagi i ze potrafisz sie wyroznic i powrocic w glorii chwaly. Nadal mysle ze nie doszedles do tego najwazniejszego punktu i wszystko przed toba wiec staraj sie i dojdziesz do tego

 

Chapi- on pewnie nie czyta tego forum ale musze go wpisac. Niesamowita praca szczegolnie nad mlodszymi grafikami. Zawsze potrafil pomoc komus nowemu, dobrym komentarze, luznymi slowami i takim specialnym stylem, na jego pomocy m.in. wychowal sie Qba. Szkoda ze potem mial juz mniej czasu na walls-cave ale gdy tylko mial okazje to pamietal o nas i chwala mu za to ze pamietal o korzeniach i ludziach razem z ktorymi tworzyl. Dzieki wielkie za tapetki w strefie hh i wogole za wszystko bo zawsze potrafiles pomoc w trudnych momentach i pamietne slowa twoje "Wcr nie jest lepsze od nas, my juz od dawna jestesmy najlepsi"

 

Kamil- Krotki czas byl nam dany ale wiem ze bardzo sie starales zeby byc w walls-cave... Bardzo ladnie hehe udalo sie :-) gratuluje, twoje tapety byly coraz lepsze i mam nadzieje ze po maturze znajdziesz troche czasu zeby cos walnac

 

Miodas- hehe pamietam jak dostales "dzika karte" bo znales piaska i przyjelismy cie do w-c... Bardzo dobra prace promocyjna wykonales, wstawienie nas na WJ to tez wielki sukces i promocja... Tapet zawsze jakos malo robiles niestety ale wszystkie rzeczy ktore byly "na okolo" byly wykonane dobrze i profesjonalnie, mam nadzieje ze na dalszej drodze kariery bedziesz pamietal ze "ktos" dal ci kiedys szanse i uwierzyl w Ciebie... Zycze dalszych sukcesow

 

No to by byly na tyle... Life goes on, remember bout your roots

 

dziekuje