Metropolitan Division 22/23

[Raven2156]

Cześć wszystkim! Z racji, że oryginalny format podziału tematów na poszczególne dywizje pierwotnie się przyjął wracamy do tego pomysłu.

W każdym z tematów możecie śmiało i dowolnie wypowiadać się na dyskusje dotyczące poszczególnych drużyn z danej dywizji tak by wątki były dużo bardziej przejrzyste i nie mieszały się ze sobą.

Zapraszam do udziału w dyskusji dotyczącej Metropolitan Division czyli kolejno:

• Carolina Hurricanes
• Columbus Blue Jackets
• New Jersey Devils
• New York Islanders
• New York Rangers
• Philadelphia Flyers
• Pittsburgh Penguins
• Washington Capitals

Edytowane 29 Grudnia 2022 przez Raven2156

[Raven2156]

Istna dominacja Penguins w dzisiejszym meczu która zakończyła się tragicznie.

Hokeiści z Detroit na początku meczu nie byli w stanie w żaden sposób zbliżyć się do gry ofensywnej Pittsburgha. Mimo większej ilości strzałów bramka przez dłuższy czas została szczelnie wypełniona przez DeSmitha.

Ewidentnie Husso nie był na początku sobą. Bramkarz który w tym sezonie ma skuteczność na poziomie .908% dziś nie pokazał się z najlepszej strony. Liczne błędy czy niedociągnięcia (chociażby przy zostawieniu ewidentnej szpary między nogą a słupkiem) doprowadziły do utraty aż 4 goli w 1Q.

Na ogromny plus gra Zuckera i spółki. 4 bramki w 1Q przy zaledwie 12 strzałach to naprawdę wysoka skuteczność. Już od samego początku ustawili sobie mecz jednakże cieszyło to, że zawodnicy Red Wings nie dali za wygraną i walczyli do samego końca finalnie wyrównując po tragicznie wykonanej zmianie gdzie na tafli znalazło się 6 zawodników Penguins co skończyło się wykorzystanym Power Play’em dla Detroit i dogrywką w której koniec końców zwyciężyli hokeiści z Michigan. To jest właśnie w hokeju piękne!

Nie ukrywam, że Pingwiny są dla mnie pewnego rodzaju zagadką. Grają fajny, przemyślany i ułożony hokej jednakże kiedy przychodzi im grać o wysoką stawkę w Playoffs to od kilku lat powtarza się mniej więcej sytuacja Leafs - szybko żegnają się z sezonem.

Jestem ciekawy jak to będzie wyglądało w tym roku.

Edytowane 29 Grudnia 2022 przez Raven2156

[Braveheart22]

Najlepszy bramkarz tego sezonu jak dotąd, co jako sympatyka Wyspiarzy mnie niezmiernie cieszy. Ogólnie Wyspiarze w tym momencie to mają raczej najlepszą obsadę bramki w lidze, bo Varlamov, który jest backupem to jest spokojnie poziom dobrego startera. 

Ogólnie dywizja zgodnie z planem mocna i prawdopodobnie 5 ekip stąd zagra w playoffs. Dla kogoś niestety miejsca zabraknie. Pytanie czy New Jersey po świetnym początku jednak nie osłabnie? Grudzień zdecydowanie nie należy do nich, a wcześniej jak ich śledziłem to mega mi się podobali i dominowali. Niemniej to dość młody team i najmniej doświadczony z tej czołówki. Na ten moment 6 miejsce w dywizji i bez dzikiej karty niestety Islanders, ale tam różnice są minimalne (4pkt między drugimi w dywizji Devils, a szóstymi Islanders) i jeszcze pewnie wiele przetasowań będziemy widzieli. Trochę kontuzje się odbiły na Wyspiarzach w ostatnim czasie (przede wszystkim Pelech, ale też brak Clutterbucka czy Palmieri w wielu meczach). Jednak na ten moment jestem w miarę zadowolony. 

Canes zgodnie z moimi przedsezonowymi prognozami rozsiedli się wygodnie w fotelu liderów dywizji Metro. 

[Raven2156]

Ogólnie rzecz ujmując mamy bardzo ciekawy rozstaw sił na korzyść ekip ze Wschodniej Konferencji. Zarówno Metro jak i Atlantic są wyraźnie silniejsze (na chwilę obecną) w porównaniu do obu zachodnich dywizji.

Walka o Wild Card będzie do samego końca jednak biorąc pod uwagę to co wydarzyło się po blisko połowie sezonu zasadniczego osobiście nie uważam by coś mogło się tu zmienić. Na wschodzie w Playoffs moim skromnym zdaniem zobaczymy 5 zespołów z bardzo silnego w tym roku Metropolitan Division i 3 dość "standardowe" bym rzekł (do których zdążyliśmy ostatnim czasem przywyknąć) z Atlantic Division.

Jeżeli mówimy o walce o Wild Card tutaj skupiłbym się na bezpośredniej rywalizacji Rangers, Islanders, Capitals, Penguins i Devils. Każda z tych drużyn może wskoczyć na pozycje 2-3 z pewnym awansem i czuję, że walka będzie trwała do samego końca!  W Atlantic mamy Red Wings i Sabres ale tak jak wspominałem nie z racji na samą dyspozycję tych drużyn ale raczej z powodu bardzo silnej Metro może zabraknąć dla nich miejsca w tym roku.

[Raven2156]

Co za mecz!!!

Dzisiejsze spotkanie pomiędzy jednymi z topowych drużyn dywizji Atlantic i Metro zapowiadało się na jeden z najciekawszych ale przerosło moje najśmielsze oczekiwania.

Osobiście jako Team Rangers (wybaczcie fani Islanders) oraz jako osoba która nie specjalnie przepada za Lightning liczyłem na to, że Kakko i spółka pokażą kto tu rządzi.

Mecz może nie obfity w bramki ale za to mieliśmy okazje obejrzeć bardzo dużych świetnych interwencji bramkarskich i to można śmiało nazwać istnym show! Musimy się umówić… Co jak co ale Vasilevskyi to jeden z najlepszych Goalie w lidze i dziś to po prostu udowodnił!

Mecz był zacięty przez cały czas i nawet na moment nie można było odejść sprzed TV!

Na sam koniec zawodnicy zaserwowali nam fascynujące SO w których finalnie lepsi okazali się Lightning za co należą im się gromkie brawa!

Oby jak najwięcej takich meczów!

[Raven2156]

Capitals dziś dokonali istnego gwałtu na Canadiens roznosząc ich 9:2!

Do tego niesamowity mecz Ovechkina, jego 30 hat trick w karierze! Brawo! Jak to mówią „stary ale jary”.  

 

Edytowane 1 Stycznia 2023 przez Raven2156

[Raven2156]

Bardzo ciekawy mecz na szczycie Metropolitan Division pomiędzy Hurricanes a Devils.

Przez całe 60 minut mieliśmy bardzo wyrównaną walkę i praktycznie gol za gol obu drużyn. Widać jak na dłoni, że obie drużyny walczą o najwyższe trofea i zarówno w pierwszym jak i drugim przypadku Finał Konferencji to myśle, że cel nie tylko minimalny ale i realny jeśli mówimy o tym sezonie.

Bardzo ciekawa statystyka dotycząca Raanty. W ostatnich kilku meczach i łącznie około 163 minutach nie wpuścił żadnej bramki (zachował czyste konto), natomiast w dniu dzisiejszym Devils udało się wpakować krążek do jego bramki aż czterokrotnie w ciągu około 17 minut.

Po regulaminowym czasie gry trudno było mi stwierdzić kto bardziej zasłużył na wygraną, bo obie drużyny zagrały świetny hokej i to właśnie takie spotkania powinny być definicją tego pięknego sportu!

Koniec, końców Carolina zwyciężyła po serii rzutów karnych. Co ciekawe na chwile  obecną Canes są niepokonani w SO w tym roku (mają na chwile obecną 3-0). Dzięki tej wygranej umocnili się na pozycji lidera swojej dywizji.

[Raven2156]

No i Devils kolejna pewna wygrana. Coraz bardziej mi się ta drużyna podoba i muszę przyznać, że bardzo przyjemnie się ich ogląda.  

Hughes ma już 22 bramki i oby tak dalej!

Edytowane 5 Stycznia 2023 przez Raven2156

[Raven2156]

Fajny mecz na szczycie Metropolitan Division no i jakby nie patrzeć fajne derby NYC i okolic.  

Dużo strzałów, dużo akcji, dużo okazji i jeszcze więcej interwencji bramkarskich! Czego chcieć więcej?  

Wszystkie Power Play’e zostały wybronione a w pewnym momencie Devils mieli blisko 1:30 min w podwójnej przewadze 5v3 i wciąż bramka nie padła. Tutaj brawa należą się zarówno obrońcom Rangers którzy świetnie rozstawili się w obronie strefowej jak i oczywiście Shesterkinovi!

Bardzo cieszy, że Devils wrócili w mega dla nich skutecznej 3Q i finalnie byliśmy świadkami OT w której lepsi okazali się zawodnicy New Jersey! Brawo!

To się nazywa comeback! Hughes z dwoma bramkami i coraz bardziej myśle, że chłopak mimo młodego wieku jak najbardziej zasłużył na swój wysoki kontrakt.  

Edytowane 7 Stycznia 2023 przez Raven2156

[Raven2156]

Niejaki Kirill Marchenko z Columbus Blue Jackets w swoim pierwszym sezonie w NHL do tej pory zdobył w 14 meczach 5 bramek a dziś wpakował Canes hat-tricka który ostatecznie doprowadził do serii rzutów karnych które Blue Jackets wygrali!

Brawo!

 

Edytowane 8 Stycznia 2023 przez Raven2156

[Wujek Wójcik]

Niestety nie zakonczylo sie tak jak bym chcial, ale sie PATRZY przyjemnie na to co graja Devils w tym sezonie, no gdyby taka pare miec w playoffs to az Game 7 by sie chcialo ogladac, na koniec piekna akcja niczym z finalu konferencji Lafrenier niezle zlamił, szkoda ale obczajcie

 

 

[Raven2156]

Co za mecz! Co za emocje!

Dzisiejszego wieczoru mogliśmy obejrzeć niesamowite starcie w Metropolitan Division pomiędzy Capitals a Flyers.

Szczerze mówiąc zastanawiałem się jak wypadną Flyers. Od ostatniego czasu (dziwnym trafem kiedy zacząłem częściej oglądać ich mecze) są w gazie i przez ostatnie 10 meczów mają 7-3-0. Grają naprawdę niesamowity hokej jednak Capitals to nie byle chłopcy do bicia i zapowiadało się ciekawe starcie. Na szczęście zdecydowałem się na obejrzenie tego meczu a nie Leafs i moje przeczucie mnie nie myliło!

Konecny z hat-trickiem, Tippett z bardzo ładną bramką i asystą a Hart przez większość meczu bronił praktycznie wszystko. Dodatkowo Philadelphia zagrała bardzo dobry mecz w obronie skutecznie utrudniając przeprowadzenie jakichkolwiek sensownych akcji hokeistom ze stolicy. Było widać jawne poświęcenie na boisku, rzucanie się na tafle by zablokować strzały, czy blokowanie krążka własnym ciałem. Myślę, że to właśnie formacji obronnej należą się największe brawa i to dzięki nim mecz był wygrany.

Jeżeli chodzi o Capitals to najdłużej na lodzie spędził mocno eksploatowany Ovechkin (w formacji atakującej) jednak mimo 6 celnych prób strzałów na bramkę ani razu nie udało mu się pokonać Harta. Nie zmienia to jednak faktu, że mimo jego wieku wciąż świetnie się go ogląda i po zakończeniu kariery na pewno zostanie jedną z legend NHL.

Tymczasem Konecny dzięki swojemu kolejnemu rewelacyjnemu meczowi wskoczył do Top 10 najlepszych strzelców w tym sezonie. Brawo!

Teraz chwila przerwy i już w sobotę rewanż tym razem w Waszyngtonie więc może być ciekawie!

A poniżej przepiękna bramka Tippetta w której zamarkował podanie do tyłu i uderzył z dystansu w samo okno bramki. Coś pięknego!

 

Edytowane 12 Stycznia 2023 przez Raven2156

[kcp78]

ja sie na tych waszych 'konferencjach' nie wyznaje, i mam to w nosie  patrik laine wciaz 'to' ma! go suomi!; kurcze, nie powinien sie kisic w tak mizernej organizacji. on tam nie ma z kim grac!  ...

[Raven2156]

2 godziny temu, kcp78 napisał:

ja sie na tych waszych 'konferencjach' nie wyznaje, i mam to w nosie  patrik laine wciaz 'to' ma! go suomi!; kurcze, nie powinien sie kisic w tak mizernej organizacji. on tam nie ma z kim grac!  ...

To prawda... Niestety ale ten fakt najprawdopodobniej się nie zmieni.

Myślę, że Blue Jackets byli skłonni zaproponować mu więcej aniżeli pozostałe drużyny były w stanie. Jego kontrakt to 5,5 mln $ za ten sezon i 7,1 mln $ za 3 kolejne. Także do końca sezonu 2025/26 najprawdopodobniej jest w jakimś stopniu "uwiązany". Dopiero sezon później będzie UFA.

[kcp78]

Godzinę temu, Raven2156 napisał:

To prawda... Niestety ale ten fakt najprawdopodobniej się nie zmieni.

Myślę, że Blue Jackets byli skłonni zaproponować mu więcej aniżeli pozostałe drużyny były w stanie. Jego kontrakt to 5,5 mln $ za ten sezon i 7,1 mln $ za 3 kolejne. Także do końca sezonu 2025/26 najprawdopodobniej jest w jakimś stopniu "uwiązany". Dopiero sezon później będzie UFA.

topowy goalie bylby krokiem we wlasciwym kierunku. i za to trzymam kciuki!...

[Braveheart22]

Oo, fajny temat z tym Laine poruszyliście to i swoje trzy grosze dorzucę

Przede wszystkim, nie ma co współczuć Finowi sytuacji klubowej, bo sam tak mocno nalegał (kurde, już 2 lata minęły...) , żeby opuścić Winnipeg, które aktualnie lideruje w konferencji zachodniej

Druga kwestia, czyli Columbus. Akurat uważam, że ta organizacja jest w stanie dość szybko wyjść na prostą (więc wcale nie musi być tak Raven, że ktoś tam będzie "uwiązany" ).

1. Przede wszystkim widzę fajną głębię i potencjał wśród obrońców. Ok, na razie to nie funkcjonuje, ale w systemie jest kilka niezłych nazwisk i co najważniejsze, na ten moment kontuzjowany jest dobrze nam znany Werenski, a do zespołu nie weszli jeszcze mocni Czescy prospekci (Jiricek i Svozil), którzy pokazali się ze świetnej strony na mś juniorów. Przede wszystkim Jiricek, to nazwisko imho warto zapamiętać, bo chłopak już jest świetny w AHL, kapitalnie grał na mś juniorów, dla mnie to przyszła gwiazda NHL, nie boję się tego powiedzieć.

2. W ataku może całościowo wygląda to gorzej, ale jakieś atuty są mimo wszystko. Lider ofensywy, czyli Johnny Gaudreau, którego wiele zespołów chciało u siebie, a wybrał Columbus. Będzie topowy pick 2023. Ogólnie oni potrzebują mocnego centra jak tlenu, a w tym drafcie są spore szanse, by ten problem rozwiązać (Bedard byłby ofc spełnieniem marzeń, ale są też Fantilli czy Carlsson). Jest Laine. Może wróci Texier. Może jeszcze coś pogra ten Voracek, który na razie ma problemy po wstrząśnieniu mózgu. Kent Johnson powinien się rozwijać. Ten młody Marchenko pokazuje, że jakiś dryg do strzelania bramek posiada. Jacyś wyrobnicy jeszcze są w tym składzie. 

3. Ważny temat poruszył wyżej kcp i tu zgoda. Obsada bramki musi się poprawić, bo nie mają dobrego startera na ten moment. 

Wracając jeszcze na koniec do Laine. Z początku kariery wydawało się, że to będzie regularnie strzelec 40+ bramek na sezon, może nawet 50+, ale już długo się nie może choćby zbliżyć do swoich wyczynów strzeleckich z drugiego sezonu, a jednak już parę lat minęło. Ok, trochę problemy zdrowotne przeszkadzają, ale też chyba coś z mentalem jest nie tak, brakuje regularności, skoku poziom wyżej i jak dotąd karierę tego chłopaka trzeba raczej traktować jako zawód, bo potencjał jest duży. 

No dobra, ale żeby nie było tak gorzko w jego temacie, mam taką jedną statystykę. Od debiutu Fina w lidze, strzelił on już 10 hattricków i tylko trzech graczy strzeliło ich w tym czasie więcej. Oczywiście Ovi (15), Pastrnak (13), McDavid (12). No ma to coś, ale powtórzę, brakuje regularności

[Raven2156]

Wczorajszy mecz Jets vs Flyers okazał się dużo bardziej emocjonujący niż wskazywało to pierwsze dziesięć minut meczu. Tylko tyle potrzebowali hokeiści z Kanady by wyjść na prowadzenie na wyjeździe 3:0.

Bardzo cieszy fakt, że Philadelphia nie osiadła na laurach i zaczęła dużo częściej atakować bramkę Ritticha aż w końcu gole zaczęły wpadać i doprowadziły do wyrównania 3:3! Niesamowity mecz!

Świetna praca w obronie Flyers. Bardzo podoba mi się ich gra w tym sezonie. Obronione 5v3 i świetna gra strefowa grając w osłabieniu. Walka była do samego końca i naprawdę szkoda tej 4 straconej bramki która ostatecznie przesadziła o grze z Empty Net i przegranym meczu.

Bardzo podoba mi się gra Konecnego i Tippetta. Nie mówię tu tylko o tym meczu ale o całym sezonie. Bardzo ważni zawodnicy w rotacji. Oprócz nich świetne spotkanie Kevina Hayesa, który również rozgrywa naprawdę świetny sezon. Był to jego 600 mecz w karierze i po 47 meczach w tym sezonie ma 43 punkty a więc praktycznie w każdym meczu punktuje. Na pewno hokeista warty obserwowania!

Edytowane 23 Stycznia 2023 przez Raven2156

[Raven2156]

Wczorajszego wieczoru Pantery mierzyły się z Pingwinami a więc od razu było czuć, że będzie po prostu „dziko”!

Mecz zaczął się zgodnie z przewidywaniami intensywnie i bardzo szybko. Na bramki również nie trzeba było długo czekać. Drużyny wyraźnie skupiły się na ataku i zapomniały o obronie. W pewnym momencie miało się wrażenie „Po co obu drużynom obrońcy skoro praktycznie nie są skuteczni?”. W ten właśnie sposób po 1 tercji byliśmy świadkami aż 6 zdobytych bramek (3:3).

Okazało się, że dawno nie widziałem aż tak wyrównanego meczu gdzie obie drużyny strzelały praktycznie gol za gol by finalnie po regulaminowym czasie licznik zatrzymał się na 6:6 i rozpoczęła się dogrywka!

Oczywiście zastanawiający jest niski poziom gry obronnej po obu stronach jak i samych bramkarzy i wydaje mi się, że drużyny walczące o miejsce w Playoffs nie ważne jak dobry byłby atak przeciwnika nie powinny tracić aż tylu bramek. Ale to zostawiam wam do przemyślenia i ewentualnego komentarza.  

Wracając do dogrywki, mieliśmy bardzo, bardzo gorąca atmosferę. Bramki były dosłownie bombardowane i biorąc pod uwagę jak wyrównany to był mecz aż chciałoby się obejrzeć serię rzutów karnych! Ostatnie 1:30 min OT po błędzie Panthers, Pingwiny z Pittsburgha grały w przewadze 4 vs 3 co tylko spotęgowało emocje i finalnie doprowadziło do zdobycia siódmej bramki przez Penguins i zwyciężania meczu! Co za spotkanie!

Brawa dla Letanga który popisał się zwycięskim golem a podczas całego meczu zdobył 2 bramki i 2 asysty. Świetny zawodnik! Oprócz tego na uwagę zasługuje Crosby z jedną bramką i dwoma asystami, tak samo jak Malkin i Heinen.

Z drugiej strony świetnie wystąpił Verhaeghe który zanotował 2 gole, a oprócz niego był to świetny występ Ekblada, Reinharta i Tkachuka.

Zastanawiałem się czy zamiast tego meczu nie obejrzeć Flyers vs Kings i myśle, że bym się mocno zawiódł! Cóż za widowisko  

 

Edytowane 25 Stycznia 2023 przez Raven2156

[Wujek Wójcik]

I znow New Jersey swietny mecz z Vegas i w dogrywce podobnie jak przeciw Pens gola z pieknego strzalu zdobyl Hamilton. 

[Raven2156]

Canes mierzyli się wczorajszej nocy ze Stars na wyjeździe. Zapowiadał się emocjonujący mecz dwóch drużyn które prowadzą w rywalizacji swoich dywizji i byłem mocno ciekawy jak oba zespoły się zaprezentują. Spodziewałem się dużo agresywniejszej walki i dużo więcej strzałów na bramkę a zamiast tego został nam zaserwowany pojedynek czysto obronny, co nie oznacza, że było to coś złego po prostu finalnych strzałów było stosunkowo mało.

Po tym meczu stwierdzam (może delikatnie niesprawiedliwie), że Carolina Hurricanes są drużyną bardziej ułożoną, grającą dużo pewniejszy hokej i gdyby dać tym drużynom rozegrać w tym momencie BO7 (co możliwe jest jedynie w Finale o Puchar Stanleya) to Aho i spółka powinni wygrać spokojnie oddając maksymalnie 1 lub 2 mecze. Z drugiej jednak strony Playoffs to Playoffs i wielokrotnie byliśmy świadkami różnych ciekawych zwrotów akcji.

Dzisiejszy mecz był wyjątkowo wyrównany i Stars są jedyną drużyną na zachodzie którą aktualnie widzę w finale NHL. Wyraźnie przeważają nad pozostałymi drużynami i mimo, że różnica punktowa pomiędzy Dallas a chociażby Winnipeg, Seattle czy Vegas nie jest duża to w grze i samym przygotowaniu meczowym już tak. Jeśli nie wydarzą się żadne nieprzewidziane kontuzje lub inne czynniki to na chwilę obecną stawiam Stars w finale na zachodzie. Wschód niestety jest dużo bardziej nieprzewidywalny (nawet uwzględniając dominujących Bruins).

Fajnie, że mieliśmy okazję oglądać kolejny mecz z dogrywką w której ostatecznie lepsi okazali się Canes. Brawo jednak dla obu drużyn za walkę!