Power ranking NBA - po 1/4

[ely3]

Ok . Ćwiartka za nami i nie mam na myśli alko bo wódki nie pidam a chyba nic innego nie sprzedają na ćwiartki

 

1 (1) – Celtics – od początku listopada to najlepszy zespół w NBA. Trudno powiedzieć na ile ich forma przyszła za szybko ale w tej chwili sa niesamowciie mocni po obu stronach parkietu. Właściwie to znoszą rywali. Zdarzają im się wpadki ale na razie są zdecydowanie najmocniejsi

 

2(2)- Suns – Zagrali koszmarny mecz vs Boston. Mają trochę kontuzji choć powoli już wracają zawodnicy niemniej tak samo jak Boston od miesiąca to najlepszy zespół Zachodu i jeden fatalny mecz tego nie zmieni

3 (7)- Bucks – Jedyna ich wpadka to ostatnia ta z Lakers. Poza tym wrócił Holiday i Middleton. Znowu grają w pełnym skałdzie i choć Kris jest daleki od optymalnej formy to Bucks zaczynają powoli wyglądać jak dobrze naoliwiona maszyna

4  (11) – Grizzlies- oni jeszcze czekają na powrót Bane ale oni też właściwie mają jedna wtopę ostatnio z Sotą . Nadal ławka niewiele wnosi ale i tak jest lepiej niż było a nowe s5 Konchar-JJ Morant Brooks Adams po prostu znosi rywali. Jakby ich ławka wnosiła to samo co ławka Bostonu to oni byliby najlepsi w lidze..

 5(13)- Pelicans  - mieli ostatnio łatwy terminarz. Jose gra jakiś kosmos ale też tak naprawdę nie sa cały czas zdrowi. Głównie wygrywają obroną. Jeśli NOP będą w pełni zdrowia to powinni być mega groźni. Zion wygląda lepiej w obronie ostatnio . Ale podstawowe pytanie brzmi – czy oni mogą być zdrowi dłużej niż

6(3) – Cavs – w sumie to z nimi mam jakiś problem . Bo jak tylko Allen jest kontuzjowany to Mobley wygląda koszmarnie źle jako center. Naprawdę źle. W ogóle on nie zrobił postępu a nawet chyba regres. Ogólnie Cavs wygląda lepiej z Levertem na ławce i Wadem w s5

7(8) – Nuggets – dziś w nocy efektowne zwycięstwo z Blazers. Efektowne bo w ostatniej sekundzie gdzie duza część 3 kwarty przegrywali ok 10 pkt. Ale z Nuggets to jest dziwnie. Wg nba.com oni miażdżą rywali w 1 kwarcie i potem przegrywają wszystkie następne 3.. Ale w pierwszej budują taką przewagę ,że finalnie sa na plusie i generują dobry wynik

8(20) Warrios – nikt nie zrobił większego progresu w ostatni miesiąc jak Golden. Powodli Draymond, Klay wyglądają jak swoje najlepsze wersje. Poole jako starter gra jak TOP 20 27 pkt za 3 ma 39% skutecznoscia. Jak zaczyna mecz na ławce to robi 14 pkt za 3 ma 31 i ogólnie wygląda koszmarnie. Nie wiem czy to kwestia psychiki czy coś innego ale Golden potrzebują tej lepszej wersji Poole by znowu wejść do finałów

I tu się kończy lista dobrze grających zespołów a zaczyna się szara strefa

9(17)- Nets jak pisałem ostatnio oni już tak nisko nie będą i rzeczywiście ostatnio grają coraz lepiej. Coraz więcej zwycięstw, Przegrali z Bostonem ale to żaden zarzut. Ogólnie to nadal nie grają optymalnie. Wciąż potrzebują czasu by się zgrać. Ben Simmons nadal jest daleki od tego co prezentował w 76ers. Ale jeśli w Nets wszystkie cylindry zaczna klikać to oni mają spory potencjał po obu stronach i mogą być groźni dla każdego

 10(4)- Jazz – Strata Conleya jest bolesna i Jazz przegrywa sporo meczów bez niego ale ostatnio też wygrywają i nadal są wysoko na Zachodzie. Do tego coraz lepiej wygląda młodzież. Lauri nadal gra jak pewniak do ALl Star.. Niemneij jak wróci Conley to mogą znowu wrócić na zwycięską ściężkę. Choć mam wrażenie ,ze więcej się ćwiczy nowe ustawienia niż walczy o wynik

11(10) Kings – mają zadyszkę  ale i też trudną serię wyjazdową. Ogólnie Kings wyglądają tak dobrze jak nigdy ( tzn nie za życia użytkowników tego forum)

 12 (5)- Clippers – Ja już nie wiem czy oni będą zdrowi 2 tygodnie z rzędu. A jak już są zdrowi to nie wiem czy grają w pełni sił bo Kawhi choć rzucił ten zwycięski rzut ostatnio to jednak oni potrzebowali takie rzutu by pokonać słabe Hornets Clippers mają momenty dobrej gey ale ogólnie mnie nie przekonują

13 (15) – Mavs – z jednej strony niektóre lineupy z Powell mi Woodsem na centrze i Luką na rozegraniu wyglądają kosmicznie. Z drugiej strony większość graczy bez Luki wygląda dramatycznie. Będę się powtarzał ale nikt nie ma tak słabego wsparcia jak Doncic. Bullock , Dinwiddlle czy Finnley to nie jest poziom startera w zespole z czołówki.

14 (6) – Blazers – oni bez Lillarda zaliczyli gorszy zjazd niż Jazz bez Conleya. Dziś na dodatek przegrali wygrany mecz z Nuggets. Porland mogą wrócić do bardzo dobrej gry z początku sezonu ale widać jak mały mają margines błędu

 15 ( 14) – Pacers – jak wiadomo to mój obecnie ulubuony zespół. Dostali zadyszki. Turner już nie wygląda jak All nba . Obrona mocno siadła ale to nadal zespół młody z dużym potencjałem gdzie dwaj debiutanci wyrastają na świetnych strzelców. Nie ma lepszej młodej ekipy obecnie w NBA. Znam takich co nie lubią Hielda ale on naprawdę nie razi w tym systemie. Pacers to jest w ogóle fenomen. W pierwszym kwartach wyglądają na nieprzygotowanych do meczu. Mają najgorszy net rtg w całej NBA a potem wchodzą na wyższe obroty by w 4 kwarcie mieć z kolei TOP3… Nie wiem czy Carlisle kompletnie olewa rozpoznanie rywala za to jak już widzi co się dzieje na parkiecie to zmienia strategię na zwycięską ale tak dziwnego rozkładu w kwartach to nie ma nikt poza….

16(26)  - Lakers – Lakers to najdziwniejszy fenomen ligi bo nikt nie gra tak fatnastycznie w drugiej kwarcie. Oni mają wtedy net rtg +20 przez cały sezon a ostatnio to chyba nawet +22 ale w pozostałych 3 sa tak dramatyczni ,ze finalnie i tak są na minusie. Davis kiedy był zdrowy grał jak TOP5 grajek . Dominował. Ale zachorował. I od razu widać ,ze Lakers maja problemy. James tez nie jest do końca zdrowy więc Lakers są na fali wznoszącej ale nie mogą się rozpędzić coś. Niemneij choć jeszcze Pelicans ma nadzieje to Lakers powinni być w TOP8 Zachodu w okolicach ASG

17 ( 16) – Raptors niech mi wybaczą wszyscy fani Raptors ( w liczbie dwóch na forum) ale nie mogę wytrzymać oglądania tego zespołu, Zgraja identycznych fizycznie i podobnie grających. Nie ma tam jakiegoś błysku  , szaleństwa . To jest kwintesencja nudy i przeciętnej gry. Oni nie są w stanie spaść poniżej pewnego poziomu ale tez moim zdaniem nie wskoczą wyżej niż sa obecnie

18 (9)- Hawks – Tam się niestety wygenerowała katastrofa. Brak strzelców za 3. Trae nagle postanowił nie pojawić się na meczu. Trener wkurzony. Druzyna wygląda jakby implodowała. Bogdanović nie jest jeszcze w formie a jest im mega potrzebny. Trae gra źle . Na początku można było wszystko zrzucać na ławkę ale teraz wygląda to średnio. Collinsa muszą przehandlować bo potrzebują zmian i potrzebni sa im strzlecy. Jakaś wymiana z Pacers?

19 (21)– Heat – powoli się pdonoszą. Ich s5 ma suoer statystyki. Lowry gra coraz lepiej choć nadal mocno nierówno. Pokonali jako jedyni ostatnio Boston co pokazuje jak duży potencjał drzemie w Heat ale nawet teraz mają okropną ofensywę a ich obrona nie jest tak silna jak sezon temu. Miami potrzebuje mieć wszystkich w zdrowiu ale jeśli atak nie ulegnie poprawie to tez musza szukać zmian w styczniu bo inaczej zmarnują sezon

20 (19) – 76ers -obejrzałem sobie powrót Hardena do Houston i nie wiem czy to rdza czy nerwowy ale to był mocno nieudany powrót. 76ers powoli zaczyanja być zdrowi ale nadal nie mają wyników. Z jednej strony ma kilku zadaniowców w świetnej formie. Mają kilka lineupów z super net rtg a  finalnie to nie przekłada się na wyniki choć akurat u nich to chyba tylko kwestia cierpliwego poczekania aż wszyscy zrzucą rdzę plus modlitwa o zdrowie bo tego im ewidentnie brakuje

21(23) – Thunder – Shai jest kosmitą. To dobrze I niedobrze dla Thunder. Dobrze bo mają gracza na poziomie ALll star i ocierającego się o TOP20 ale niedobrze bo on się nie da teraz usadzić na wymyślonej kontuzji. Na dodatek mam wrażenie ,że facet zaczyna się uczyć egoistycznej gry co za kilka lat może przynieść skutek ,ze będzie on a obok drużyna stojąca i patrząca. Niemniej na teraz Shai to jeden z najlepszych graczy w NBa. W świetnej formie

22 ( 18) – Timberwolves – KAT wypadł. Gobert czasem gra koszmarnie. Tam na razie stworzyła się mała katastrofa gdzie nawet rudno ocenić co nie działa bo nie da się powiedzieć ,ze winą jest gra na dwie wieże. Bo teraz nie grają a to nadal wygląda średnio. Wygrana z Memphis była cenna ale jedna jaskółka wiosny nie czyni

23 (25) – Bulls – no cóż miewają dobre momenty nie przecze ale całościowo to oni pracują na dobry wybór dla Magic. Wybór jest chroniony tylko TOP 4. Patrick jest nadal kiepskim graczem . Zespół oglądam niestety głównie na przyspieszonym podglądzie więc mogą mi umykać niuanse ale po tym jak dobrze wyglądali rok temu czy nawet na początku sezonu tak teraz są trochę lepsi od ewidentnych tankerów

24 (11) – Wizards – nie chce zrzucać wszystkiego na Beala choć niektóre porażki to ewidentnie jego wina. Ale ogólnie druzyna się rozsypała. KP gra dobrze. Kuzma chyba najlepszy sezon w karierze. Ale całośc hmmm.  Dramatycznie źle bronią choć mają KP w dobrej formie. Beal jest słabym obrońcą ale powtarzam – nie wszystko to jego wina.

25(22) – Knicks-  nie wiem czy oni chcą tankowac czy udawać ,że walczą o coś. Ja im zalecam ostry tank ale pewnie będą próbowali walczyć i skończą w dobrym drafcie słabym wyborem ok 10 miejsca i znowu za rok będą nijacy 

Walka o nr 1

Szczerze większość tych zespołów. Oglądam ich trochę. Może to masochizm bo niektóre ekipy jak Spurs czy w długim okresie Hornets są okropne do oglądania ale jakbym miał oceniać potencjał ,chęc do zwycięstw to mniej więcej tak ale w praktyce to ta piatka jest w ogóle poza konkurencją i może się płynnie zmieniac np. Spurs wygrali z Rockets bo ci są fatalnie trenowani. Magic potrafi przegrać 9 z rzędu

26 (30) - Pistons

27(28) - Rockets

28 (24) - Magic –

29(26) – Hornets

30(29) - Spurs

[DArmstrong]

Błagam popraw chociaż składnie i interpunkcje w takich dłuższych wpisach. Wnioski ciekawe, ale fatalnie się to czyta. 

[ptak]

Wódkę od kilkunastu lat sprzedaje się w butelkach 200ml a nie 250.

2 godziny temu, DArmstrong napisał:

Błagam popraw chociaż składnie i interpunkcje w takich dłuższych wpisach. Wnioski ciekawe, ale fatalnie się to czyta. 

Bez przesady. Jak na pisane w pośpiechu to nie ma się o co  czepiać. Ja tutaj (na forum) nie oczekuję pięknej polszczyzny tylko jakiś sensownych wiadomości. A są tacy którzy kopiują anglojęzyczne strony. Na polskim forum.

[ignazz]

35 minut temu, ptak napisał:

Wódkę od kilkunastu lat sprzedaje się w butelkach 200ml a nie 250.

Bez przesady. Jak na pisane w pośpiechu to nie ma się o co  czepiać. Ja tutaj (na forum) nie oczekuję pięknej polszczyzny tylko jakiś sensownych wiadomości. A są tacy którzy kopiują anglojęzyczne strony. Na polskim forum.

Fajnie mieć takie skomasowane źródło o NBA. Nawet ze stron angielskojęzycznych. Czyta kto chce przecież. Wiec nie czepiałbym się aniskladni ani wersji językowych. 

[eMeS]

3 godziny temu, DArmstrong napisał:

Błagam popraw chociaż składnie i interpunkcje w takich dłuższych wpisach. Wnioski ciekawe, ale fatalnie się to czyta. 

lol xD taki purysta, a sam przecinków nie umie używać

[DArmstrong]

18 godzin temu, eMeS napisał:

lol xD taki purysta, a sam przecinków nie umie używać

Ej no! Pisałem w pośpiechu więc nie ma się co czepiać! 

[LeweBiodroSmoka]

Pels na #1 grając większość czasu bez Ingrama, brawo Alvi... Willie Green!