Clippers 22/23 - Faworyci?

[ely3]

Założe temat o tym mniej znanym klubie z LA

Bo co ciekawe Clippers wg wielu prognoz sa najpowązniejszym kandydatem do tytułu, Jeśli zdrowie pozwoli to nigdy nie można skreślać drużyny w której gra Kawhi. . W teoriii to zespół bardzo mocny , prawie bez wad. Ale już od dawna nigdy nie kończył sezonu w pełnym składzie i cieżko jest oceniać na ile Kawhi po tylu kontuzjach ma szanse na bycie TOP5 graczem ligi.

 Clippers są zbudowani dość specyficznie bo praktycznie nie mają podkoszowych. JEst Zubac ale ani nie ma zmiennika ani nawet Clippers nie mają kogoś kto byłby klasycznym silnym skrzydłowym. To jest drużyna stworzona pod graniem ultra niskim składem z Morrisem lub Batumem na centrze. 

Oni grają twardo w obronie. Mają sporą ilosć dobrych obwodowych obrońców. Dobrze rotują w obronie. Mają kilku liderów. Dobrych strzelców Ale też w sezonei nie da się grać cały czas niskim skłądem więc trochę ryzykują nie mając żadnego zmiennika dla Zubaca

Clippers ma mocno drogi skład, Samego podatku w tym roku zapłacą 150 mln i 150 pensji zawodniczych. .Latem pozyskali jedynie Walla czyli kolejny , którego zdrowie jest wielce niepewne

Za nimi pierwszy mecz. Derby. Kawhi zaczął z ławki i możliwe ,że trochę będzie tak grał by go oszczędzać. Clippers miało momenty pięknej płynnej gry zwłaszcza w 3 kwarcie ale większość meczu a zwłaszcza końcówka to była jednak chaotyczna gry. Dużo strat, niedokładności szarpaniny. 

Osobiście nie wierzę ,że Clippers wygra tytuł bo im zdrowie nie pozwoli. Ale z drugiej strony chciałbym by w końcu ten projekt był całe PO zdrowy i pokazał w pełni na co ich stać. Kto wie może w końcu wiatr im zawieje w żagle.

[Koelner]

Uśmiechnął się

[Maruda99]

Clippers o ile dzisiaj wygrali na desce szczególnie za sprawą Zubaca o tyle ilość strat dzisiaj porażała bo mieli ich aż 21.(Lakers 9 strat) Pokazali dobre momenty w obronie ale atak momentami wyglądał ich strasznie topornie. 

[josephnba]

Godzinę temu, Maruda99 napisał:

Clippers o ile dzisiaj wygrali na desce szczególnie za sprawą Zubaca o tyle ilość strat dzisiaj porażała bo mieli ich aż 21.(Lakers 9 strat) Pokazali dobre momenty w obronie ale atak momentami wyglądał ich strasznie topornie. 

Dwóch liderów wraca po długiej przerwie wall nie grał rolę koszykówkę to i taką niefrasobliwość się zdarza  

Cousins byłby w tym przypadku zbawieniem, albo Howard 

 

Lubię Leonarda, lubię Paula, ale Clippers to gigant na glinianych nogach 

Przestałem wierzyć że ten zespół cokolwiek kiedyś wygra 

Choć chciałbym się mylić 

[Maruda99]

No skład mają mocny i głęboki jest kim grać tylko aspekt zdrowia w przypadku całej tej drużyny co prawda brakuje im jednego wysokiego i by się ktoś przydał ale koncepcja tego składu wygląda intrygująco 

[jordan20]

poczatek sezonu i juz oszczedzanko na 2 mecze z rzedu - https://www.nba.com/news/kawhi-leonard-out-2-games

ciekawe czy grajac co drugi mecz zdazy osiagnac najwyzsza forme na po ?

[ely3]

Ogólnie słabo wyglądają Clippers na początku sezonu. Dwie porażki z Thunder gdzie za każdym razem ich ofensywa wygląda tak źle jak kazdy inny zespół z LA.. O ile jeszcze pierwszy mecz bez PG i Leonarda można zrozumieć o tyle drugi już wygladał kiepsko.

O  dziwo Wall wygląda całkiem dobrze . Do tego Jackson czy Zubac też całkiem dobrze ale jak przychodzi co do czego to brak płynności w ich grze. Razi ogromna ilośc strat. Mimo ,że to praktycznie ten sam skład to wyglądają jakby się pierwszy raz spotkali . Rzadko kiedy ktoś jest w dobrej pozycji. Dużo nonszalancji. Ciekawe czy dziś Kawhi zagra

[Reikai]

4 minuty temu, ely3 napisał:

Ogólnie słabo wyglądają Clippers na początku sezonu. Dwie porażki z Thunder gdzie za każdym razem ich ofensywa wygląda tak źle jak kazdy inny zespół z LA.. O ile jeszcze pierwszy mecz bez PG i Leonarda można zrozumieć o tyle drugi już wygladał kiepsko.

O  dziwo Wall wygląda całkiem dobrze . Do tego Jackson czy Zubac też całkiem dobrze ale jak przychodzi co do czego to brak płynności w ich grze. Razi ogromna ilośc strat. Mimo ,że to praktycznie ten sam skład to wyglądają jakby się pierwszy raz spotkali . Rzadko kiedy ktoś jest w dobrej pozycji. Dużo nonszalancji. Ciekawe czy dziś Kawhi zagra

Kawhi raczej out dzis z tego co czytałem.

[Maruda99]

Kawhi dziś nie zagra a sama gra Clippers wygląda beznadziejnie oglądałem ich 3 mecze pierwsze i mimo pokonania takich Lakers czy Kings wyglądali kiepsko ruchu piłki brak grają praktycznie to samo co grali u Riversa w 1 sezonie jak był Kawhi i PG czyli bawią się w indywidualną grę okropnie się to ogląda a w obronie często są pogubieni. Mimo że na papierze wydaje się to mocny skład z takim graniem to oni mogą pomarzyć o  mistrzostwie. 

[Tomek]

Nie żebym marudził, ale z taką interpunkcją czyta się ciebie, jak ogląda lac

[ely3]

Dziś Clippers osiąga dno w swojej ofensywie... Fatalnie się ich ogląda nawet tego Walla czy Zubaca. Dramatycznie źle a PG to już  w ogóle wygląda dramatycznie słabo

[ignazz]

To była strata czasu patrząc na te stronę parkietu. 

[ely3]

Wall ma koszmarną technikę rzutów osobistych czy wolnych . Wall w Clippers wygląda lepiej niż można było zakładać ale jednak plagi kontuzji nie da się oszukać. Clippers z jednej strony dziś grali fajnie ofensywnie. Piłka krązyła. Szukali pozycji. Dużo fajnych kontr. Tylko tam nadal jest problem z obwodem. Jazz poprawiło obronę za 3 w tej 4 kwarcie niemniej 0/11 za 3 wynikało w dużej mierze ze słabości Clippers.

Jazz nie miało obrońcy na PG nawet jeśli Lauri dawał radę ale co z tego skoro Morris robi 1/7 za 3 . Wall jest 0/4. Powell 0/3. Reggie rzucał jedną trójkę w kontrze gdzie dostał piłke chyba od PG w 2 sekundzie akcji. PG rzucał dużo i te 4/11 jeszcze można wytrzymać ale w 4 kwarcie pudłował . Powinien więcej wjeżdzać ale jak nikt nie trafia z obwodu to wjazdy w upakowane pomalowane to nie jest dobry pomysł. Obwód Clippers musi sobie przypomnieć jak się rzuca bo nawet najlepsze dzielenie się piłką jest na nic jeśli strzelec z czyste pozycji i tak pudłuje

Clippers mają dość ograniczone możliwości wymian i raczej powinni czekać na powrót formy strzeleckiej i na powrót Kawhi ale ja nie wiem czy Leonard w ogóle będzie jeszcze miał formę na poziomie TOP10 tej ligi

[Kubbas]

8 minut temu, ely3 napisał:

Wall ma koszmarną technikę rzutów osobistych czy wolnych . Wall w Clippers wygląda lepiej niż można było zakładać ale jednak plagi kontuzji nie da się oszukać. Clippers z jednej strony dziś grali fajnie ofensywnie. Piłka krązyła. Szukali pozycji. Dużo fajnych kontr. Tylko tam nadal jest problem z obwodem. Jazz poprawiło obronę za 3 w tej 4 kwarcie niemniej 0/11 za 3 wynikało w dużej mierze ze słabości Clippers.

Jazz nie miało obrońcy na PG nawet jeśli Lauri dawał radę ale co z tego skoro Morris robi 1/7 za 3 . Wall jest 0/4. Powell 0/3. Reggie rzucał jedną trójkę w kontrze gdzie dostał piłke chyba od PG w 2 sekundzie akcji. PG rzucał dużo i te 4/11 jeszcze można wytrzymać ale w 4 kwarcie pudłował . Powinien więcej wjeżdzać ale jak nikt nie trafia z obwodu to wjazdy w upakowane pomalowane to nie jest dobry pomysł. Obwód Clippers musi sobie przypomnieć jak się rzuca bo nawet najlepsze dzielenie się piłką jest na nic jeśli strzelec z czyste pozycji i tak pudłuje

Clippers mają dość ograniczone możliwości wymian i raczej powinni czekać na powrót formy strzeleckiej i na powrót Kawhi ale ja nie wiem czy Leonard w ogóle będzie jeszcze miał formę na poziomie TOP10 tej ligi

ogladalem troche i wygladaja fatalnie

3 3 3 3 3 zero pomyslu poza tym

Morris chyba tez juz jest po drugiej stronie rzeki? w obronie jest mega minusowy w ataku nic specjalnego

[ely3]

Clippers nadal bez Kawhi. Średnio im ogólnie idzie więc podobno mocno prą do wymiany po Turnera. Oferują swój wybór 28 i jakiś wybór drugorundowy. Plus pewnie będą musieli dać Powella albo Kennarda

Dla Pacers taki deal lepszy niż żaden. Z Turnerem są za mocni może nawet lepiej wyglądają niż obecni Clippers. Niestety Clippers od początku sezonu grają bardzo toporną ofensywę. Ostatnio trcohę lepiej niby ale mają pełno skrzdłowych a z tego nie wynika ,żaden ruch piłki., Żadnego grania po zasłonach

[Reikai]

Clippers musza wykonac jakas wymiane, bo zwyczajnie brakuje minut dla wszystkich skrzydlowych i obwodowych. Kawhi, Powell, George, Covington, Mann, Kennard, Morris, Batum w pogotowiu czekaja Diabate i Coffey.

To jest srogie przegiecie i nie dziwia plotki o Turnerze, musza wykonac jakis ruch bo jest po prostu za malo minut na nich wszystkich. Szkoda byloby tylko tego Zubaca na lawke dawac za Turnera, bo jest swietny w tym sezonie. Topka centrow w obronie w tym sezonie, razem z Brookiem Lopezem.

[ely3]

Obejrzałem sobie ten powrót Kawhi i szczerze to wygląda to źle. Wiadomo ,że potrzebuje czasu ale on też bardzo drewniano sie ruszał. Nie miał czucia piłki. Co gorsza Wall już któryś mecz wyglądał równie źle. Widac ,że kontuzje go przeorały i czasem miewa tydzień dwa dobrej gry ale jednak już nie oszuka swoich kolan. PG też mocno zszedł z tonu. Atak Clippers znowu nie ma płynności. To juz wieć kreowali gracze Detroit .

W drugiej połowie na szczęśćie Morris przypomniał sobie jak się gra. Kilka razy trafił ważne punkty ale mija już miesiąc a Clippers wciąz grają jedną z najgorszych ofensyw w całej NBA.. Już myślałem ,że jest lepeij bo mieli kilka meczów kiedy piłka zaczynała krążyć ale niestety trochę kontuzje a trochę wiek zrobił swoje

Batum to już nie daje nic. Wall to też bardziej zombie... Mann robił swoje w obronie . Przydatny zadaniowiec ale to co było siął clippers tzn gra bez centra tym razem średnio im wychodzi.Jak Kawhi wróci do fomy o ile wróci to może będą mogli grać niskim składem.

A i plus dla Zunaca . Gra świetną obronę. Jeden z nielicznych co nie zawodzi

[jordan20]

21 meczow za nami,a kawhi zagral w (raptem) 5 i znowu pazuje.

po kontuzji acl w czerwcu 2021, potrzebowal 476 dni by ponownie zagrac,a i tak znowu nie gra.

absolutnie wykluczone sa jego gry w tym sezonie w b2b.

jak on zagra lacznie z 40 meczow (wariant dosc optymistyczny),to bedzie dobrze...

szczerze mowiac nie widze tego,by w tym czasie zbudowal sobie na po w kwietniu 2023.

watpie by jeszcze wrocil, do swojej formy z 2019 w toronto

wiem,ze ma dopiero 31 lat,ale on w calej swojej karierze zagral tylko 2 razy ponad 70 meczow w sezonie regularnym ( i to wtedy gdy mial 24-25 lat),wiec iron-manem,to on nie jest.

https://www.basketball-reference.com/players/l/leonaka01.html

[Reikai]

33 minuty temu, january napisał:

Muszę przyznać, że Lue ma cojones z swymi rotacjami. Chwilę temu złote ręce Zubaca machnęły 31/29, a tu dziś coach wystawił na całą 4Q na centrze de facto debiutującego (wcześniej łącznie ledwie 7 minut w garbage time) rookiasa Diabate i Clippers zrobili wielki comeback vs Blazers grając jeszcze lepiej w D niż zwykle. Mocno zmieniła się narracja w fanbase Clipps, bo jeszcze tydzień temu błagali o trade po dodatkowego centra, a teraz dołączyli do tych co śledzili postępy Diabate w G-League w ostatnim czasie i chcą by Moussa był rotacyjnym backupem. Summer League + G-League wymiatał, dziś wymiatał, ale czy dostanie kolejne szanse i jeśli tak to czy je wykorzysta?

Ogólnie Clippers mają zajebistą głębię na skrzydłach i po cichutku sobie jakoś radzą bez duetu liderów. Poprawił się znacznie Reggie Jackson (w pierwszych 10 grach robił 9ppg na 45ts, a w kolejnych 12 spotkaniach 15ppg na 60ts), co jest ważne bo Wall nadal jest meh. Ostatnio - łącznie z dziś doskonałą 4Q wymiata Powell, a Clipps brakowało bez PG13, Kawhiego i nawet Kennarda ognia w ataku. Ofensywa przy absencjach gwiazd kuleje, ale warto pamiętać, że Kawhi+PG13 razem na parkiecie zagrali w tym sezonie ledwie 65 min robiąc na tej znikomej dawce znamienite netrtg. I powrót choćby jednego z nich drastycznie zmienia odbiór ataku LAC.

Taki zrobił się trochę przyczajony tygrys z tych Clipps, bo przecież to już teoretycznie jest 4 sezon Kawhiego i George'a, a efekty jak dotąd mizerne i trochę są przez to pomijani przy kolejnych problemach Leonarda w dyskusjach o contenderach. Niemniej ich siła defensywy bywa momentami kapitalna, skoro nawet bez PG13 i KL potrafią przechodzić na (zdejmując Zubaca) monstrualne defensywne switch-all lineupy. A to jest akurat doskonały prognostyk przed potencjalną grą w postseason. Powoli do pełni zdrowia wraca jeszcze Covington. W związku z tym jeśli (oj to jest duże jeśli) dotoczą się zdrowi do PO to to może być taki nieoczywisty team2beat (prócz mimo wszystko mistrzów z GSW) na zachodzie. Najbardziej z wszystkich ekip w NBA (no może na równi z Bucks) widać u nich, że traktują RS i cały sezon jak maraton, a nie sprint.

Lue ogólnie szaleje z lineupami. Covington wypadł po covidzie z rotacji, raz gra 20 min, raz zero, Lue tłumaczył to szukaniem rotacji i sprawdzaniem Manna, dziękując Covingtonowi za zrozumienie. Teraz znowu gral, za chwilę może posadzić kogoś innego. 

Imo tu potrzeba jakiejś wymiany,  bo jest przegięcie na tych skrzydłach.

Edytowane 30 Listopada 2022 przez Reikai

[ely3]

Kawhi w tym sezonie jeszcze tak dobrze nie wyglądał. W pewnym momencie Clippers zdusili obroną Celtów i nawet flopy Smarta nie pomaagały. 

Wiadomo ,ze Boston był bez sensownego centra ale  to jak liderzy Clippers zdominowali liderów Bostonu było niesamowite. Im dłużej trwał mecz tym wieksza frustracja Bsotonu i większa dominacja Leonarda. No ale niech oni pograją w zdrowiu choć miesiąc