Random shit

[julekstep]

18 minut temu, lorak napisał:

może nie zwyrolstwo, ale jest to przekraczaniem granic dziecka.

xD

22 minuty temu, Reikai napisał:

Mojej dziewczyny mama jest nauczycielka. Ostatnio dostala zjebe za niezapowiedziana kartkowke, bo jej coreczka nie byla gotowa i co ona sobie wyobraza, ze ona nie ma praw sprawdzac dzieci, a na WF rodzice przychodza z prestensjami, ze dziecko dostalo 4, a nie 5 za jakis bieg bo ''Kacperek jest bardzo sprawny''.

Ludziom odjebalo.

takie jazdy to już u mnie w podstawówce w 90's były jak matka z babcią takiej kujonki wparowały opierdalać wuefistę że zaniża jej średnią xD

[ptak]

Godzinę temu, julekstep napisał:

xD

takie jazdy to już u mnie w podstawówce w 90's były jak matka z babcią takiej kujonki wparowały opierdalać wuefistę że zaniża jej średnią xD

Bo wf plastyka czy muzyka powinny być na zaliczenie. Mnie kazano śpiewać w podstawówce (później już mogłem recytować tekst na 3)

[fluber]

29 minut temu, ptak napisał:

Bo wf plastyka czy muzyka powinny być na zaliczenie. Mnie kazano śpiewać w podstawówce (później już mogłem recytować tekst na 3)

Wszystko powinno być na zaliczenie. Oceny powinno się wypierdolic ze szkoły na zawsze.

[ptak]

Wiedzę z matematyki, historii możesz sprawdzić. Tego możesz się nauczyć. Ale talent do śpiewu czy plastyki to już coś czego nie zdobędziesz siedząc 3 godziny dziennie. Na dodatek te przedmioty (plastyka, muzyka) są bez sensu. Rozumiem historia sztuki.

[fluber]

Teraz, ptak napisał:

Wiedzę z matematyki, historii możesz sprawdzić. Tego możesz się nauczyć. Ale talent do śpiewu czy plastyki to już coś czego nie zdobędziesz siedząc 3 godziny dziennie. Na dodatek te przedmioty (plastyka, muzyka) są bez sensu. Rozumiem historia sztuki.

Wiedzę możesz sprawdzać, ale na c*** wystawiać oceny?

[ptak]

Żeby rodzic wiedział co potrafi dziecko?

[ignazz]

Powinni w szkołach robić ATF. By każdy skorzystał  

[fluber]

2 minuty temu, ptak napisał:

Żeby rodzic wiedział co potrafi dziecko?

I Twoim zdaniem rodzic dzięki ocenom wie co potrafi dziecko?

[starYfaN]

28 minut temu, fluber napisał:

Wszystko powinno być na zaliczenie. Oceny powinno się wypierdolic ze szkoły na zawsze.

No. Policjanci przestaliby się wyżywać na społeczeństwie, za te mierne, ze szkoły średniej (chociaż jak mają predyspozycje (sic)  , to nawet miernych mieć nie muszą)

[fluber]

5 minut temu, starYfaN napisał:

No. Policjanci przestaliby się wyżywać na społeczeństwie, za te mierne, ze szkoły średniej (chociaż jak mają predyspozycje (sic)  , to nawet miernych mieć nie muszą)

Plus dodatkowo całą grupa osób z dobrymi ocenami w szkole przestałaby się wymadrzac 

[starYfaN]

9 minut temu, fluber napisał:

Plus dodatkowo całą grupa osób z dobrymi ocenami w szkole przestałaby się wymadrzac 

Wolisz, jak wymądrza się grupa z c......mi?

[mayor]

3 godziny temu, Reikai napisał:

Jak ktos pokazuje codziennie DZIEN W DZIEN mi od 3 lat zdjecia swojego dziecka jak stoi, siedzi, lezy, na przerwie dzwoni do faceta zeby spytac czy dzieci wstaly i co jedza, jedyne o czym mowi to co dziecko powiedzialo, zrobilo DZIEN W DZIEN,  najlepiej wie czemu dziecko podrapalo inne w szkole(nigdy jego wina), a trener pilkarski nie wie ze jej dziecko jest najbardziej utalentowane i najlepsze, to na prawde mozna oc***ec i stwierdzic, ze niektore matki sa po prostu pierdolniete i cierpia na jakas chorobe zwiazana z nadopiekunczoscia. Rozumiem jaranie sie dzieckiem, ale jesli poza opowiesca co Kacperek dzis zjadl nie ma juz w tobie nic z czlowieka i jestes juz tylko rodzicem, to cos jest nie tak.

Mojej dziewczyny mama jest nauczycielka. Ostatnio dostala zjebe za niezapowiedziana kartkowke, bo jej coreczka nie byla gotowa i co ona sobie wyobraza, ze ona nie ma praw sprawdzac dzieci, a na WF rodzice przychodza z prestensjami, ze dziecko dostalo 4, a nie 5 za jakis bieg bo ''Kacperek jest bardzo sprawny''.

Ludziom odjebalo.

Późne macierzyństwo, czy też ojcostwo., Ludzie chcą się najpierw urządzić pokupić domy z ogródkiem na przedmieściach, porszaki a jak już mają wszystko to zauważają że czegoś brakuje i robią sobie bejbusia, który ma też być zajebisty jak cała reszta ich dobytku.,Na wszystko w życiu jest odpowiedni czas.,Tatusia oszukasz, przyjaciela oszukasz, mamusię oszukasz, ale życia nie oszukasz

[fluber]

Godzinę temu, starYfaN napisał:

Wolisz, jak wymądrza się grupa z c......mi?

Wolę jak mają mniejsze poczucie własnej zajebistosci z powodu piątki z przyry.

[RappaR]

5 minut temu, fluber napisał:

Wolę jak mają mniejsze poczucie własnej zajebistosci z powodu piątki z przyry.

Tylko własna bieżnia w domu

[fluber]

1 minutę temu, RappaR napisał:

Tylko własna bieżnia w domu

Dlaczego się tak uparliscie jechać tego biednego Sebsteina?

[ptak]

2 godziny temu, fluber napisał:

I Twoim zdaniem rodzic dzięki ocenom wie co potrafi dziecko?

Jak ma 2 z matematyki to wiem, że czegoś nie umie, nie rozumie i staram się mu pomóc. Jak ma 2 z angielskiego to znaczy, że nie ogarnia tego języka. A jak ma zaliczone to w sumie może być małym Rejewskim albo liczy na palcach na tyle szybko, że zalicza sprawdzian. A to chyba jest pewna różnica 

[fluber]

4 minuty temu, ptak napisał:

Jak ma 2 z matematyki to wiem, że czegoś nie umie, nie rozumie i staram się mu pomóc. Jak ma 2 z angielskiego to znaczy, że nie ogarnia tego języka. A jak ma zaliczone to w sumie może być małym Rejewskim albo liczy na palcach na tyle szybko, że zalicza sprawdzian. A to chyba jest pewna różnica 

No i tu jest pies pogrzebany.

[ptak]

A to przepraszam nie wiedziałem, że są dzieci które same z siebie uczą się pilnie i mają same 6. Zazdrościć takiej pociechy 

[fluber]

8 minut temu, ptak napisał:

A to przepraszam nie wiedziałem, że są dzieci które same z siebie uczą się pilnie i mają same 6. Zazdrościć takiej pociechy 

Problem polega na tym, że liczba nic nie mówi, to nie jest żadna informacja zwrotna.

[ptak]

Masz dziecko w szkole, które ma przynajmniej 13 lat?