Random shit

[matek]

28 minut temu, LeweBiodroSmoka napisał(a):

jeśli rzeczywiście wystartuje w wyborach na prezydenta

A są takie głosy? Czy raczej to mokre sny anonimów na twitterze?

[LeweBiodroSmoka]

2 minuty temu, matek napisał(a):

A są takie głosy? Czy raczej to mokre sny anonimów na twitterze?

sam o tym mówił otwarcie

[rw30]

11 minut temu, LeweBiodroSmoka napisał(a):

sam o tym mówił otwarcie

.....dodając jednocześnie że to będzie rodzaj happeningu a nie start na powaznie

Edytowane 12 Listopada przez rw30

[RonnieArtestics]

4 minuty temu, rw30 napisał(a):

.....dodając jednocześnie że to będzie rodzaj happeningu a nie start na powaznie

Dokładnie on mówił ze chce pokazać od środka jak wyglada kampania itd a nie planuje wygrać. 

Edytowane 12 Listopada przez RonnieArtestics

[LeweBiodroSmoka]

6 minut temu, rw30 napisał(a):

.....dodając jednocześnie że to będzie rodzaj happeningu a nie start na powaznie

powiedział, że prezydentem nie chce zostać, głównie pewnie dlatego, że dobrze wie, że nie zostanie, natomiast wątpię by poza okazjonalnym śmieszkowaniem, nie patrzył przy okazji wszystkim na ręce i punktował co większe kontrowersje, które wypłyną podczas kampanii

[memento1984]

2 godziny temu, RonnieArtestics napisał(a):

Dokładnie on mówił ze chce pokazać od środka jak wyglada kampania itd a nie planuje wygrać. 

"nie chce'm, ale musze'm"

[Koelner]

bardzo fajnie, ale nie ma bata żeby poświęcić 1 h 17 min życia na pi****lenie Stana na temat tej głupiej pizdy 

[RappaR]

Godzinę temu, Koelner napisał(a):

bardzo fajnie, ale nie ma bata żeby poświęcić 1 h 17 min życia na pi****lenie Stana na temat tej głupiej pizdy 

Ciekawi mnie ile łącznie czasu poświęciłeś na czytanie postów Delty

[DLT_Braddock]

Gdyby zrozumiał choć w 20% byłby bardzo szczęśliwym człowiekiem

Dalej nikt w wątku szczepień przeciw gruźlicy w pierwszej dobie życia nie był w stanie odpowiedzieć po co one w ogóle są potrzebne

[Koelner]

5 minut temu, DLT_Braddock napisał(a):

Gdyby zrozumiał choć w 20% byłby bardzo szczęśliwym człowiekiem

 

czytanie twoich postów to ciekawostka przyrodnicza jak oglądanie w zoo orangutana grzebiącego jedną łapą sobie w dupie  

[julekstep]

1 minutę temu, Koelner napisał(a):

czytanie twoich postów to ciekawostka przyrodnicza jak oglądanie w zoo orangutana grzebiącego jedną łapą sobie w dupie  

deltuś też rzuca gównem?

[DLT_Braddock]

4 minuty temu, Koelner napisał(a):

czytanie twoich postów to ciekawostka przyrodnicza jak oglądanie w zoo orangutana grzebiącego jedną łapą sobie w dupie  

Przecenilem jednak twoje możliwości. Obniżam ten próg z 20% do 10%

4 minuty temu, julekstep napisał(a):

deltuś też rzuca gównem?

Gównem to january rzucał, a wielu tutaj przyklaskiwało.

[Koelner]

8 minut temu, DLT_Braddock napisał(a):

Przecenilem jednak twoje możliwości. Obniżam ten próg z 20% do 10%

Gównem to january rzucał, a wielu tutaj przyklaskiwało.

 

12 minut temu, julekstep napisał(a):

deltuś też rzuca gównem?

może ale używania kija do tego może go przerosnąć 

[DLT_Braddock]

9 minut temu, Koelner napisał(a):

 

Masz na rozluźnienie bo wiem, że lubisz oglądać babeczki w internecie - znajdź sobie nową Homeland Security Secretary - gubernatora Południowej Dakoty. Miłego popołudnia

[Koelner]

42 minuty temu, DLT_Braddock napisał(a):

Masz na rozluźnienie bo wiem, że lubisz oglądać babeczki w internecie - 

a kto nie lubi? 

[RappaR]

Też zauważyliście, że ludzie przestali obchodzić sylwestra czy tylko w moim gronie?

Ja tradycyjnie sylwestra w pracy, a co gadam z ludźmi, to nikt nie ma planów, ewentualnie takie w grupce 3-4 osoby. Jakieś większe imprezy, wyjazdy, wynajmy domków - umarło. 

[matek]

9 minut temu, RappaR napisał(a):

Też zauważyliście, że ludzie przestali obchodzić sylwestra czy tylko w moim gronie?

To samo. Ludzie wolą iść na imprezę ostatkową + karnawałową w cenie jednego sylwestra. Bardziej na luzie, taniej, a bawisz się tak samo.

[RappaR]

11 minut temu, matek napisał(a):

To samo. Ludzie wolą iść na imprezę ostatkową + karnawałową w cenie jednego sylwestra. Bardziej na luzie, taniej, a bawisz się tak samo.

Znaczy na to u mnie nigdy nie chodzili. Ogólnie jakieś tego typu wychodzenie na imprezy/"bale" to całkowicie umarło. 

[fluber]

27 minut temu, RappaR napisał(a):

Też zauważyliście, że ludzie przestali obchodzić sylwestra czy tylko w moim gronie?

Ja tradycyjnie sylwestra w pracy, a co gadam z ludźmi, to nikt nie ma planów, ewentualnie takie w grupce 3-4 osoby. Jakieś większe imprezy, wyjazdy, wynajmy domków - umarło. 

Ludzie w Twoim otoczeniu się starzeją 

[RappaR]

1 minutę temu, fluber napisał(a):

Ludzie w Twoim otoczeniu się starzeją 

Ludzie się odwiecznie starzeją(chociaż akurat ludzie w moim otoczeniu nie do końca się starzeją), ale jednak pewne rzeczy istniały.