Random shit

[RappaR]

39 minut temu, Vice-kontorezerwowe napisał:

Ja znam, kobiete która była w depresji z powodu bycia rozmiarów płetwala błękitnego, tak walczyła z tym problemem, ze wpie*dalała trzy drożdzówki dziennie.

Czyli chciała być chuda, nie miała dość siły, by to zrealizować, a drożdzówki to szybkie i łatwo dostępne źródło endorfin.

29 minut temu, jack napisał:

Zawsze mi się wydawało, że najczęściej to strach przed przyszłością - niepewność jutra. Czyli nie to, że nie pójdzie się w górę tylko strach, że pójdzie się w dół. 

Akurat strach nie jest depresyjny, to mechanizm, który pobudza do walki, nie do rozpaczy. Póki się boisz, walczysz.

 

 

[Kirylow]

A sądzicie, że specjaliści z dziedziny psychologii, psychiatrii i neuro nauk też rozważali i badali ten temat? 

 

Wstrzymajcie trochę konie, bo umieszczacie tu absurdalnie uproszczone tezy i wyjaśnienia i jeśli Was ten temat naprawdę interesuje to więcej sięgania do odpowiednich książek niż takich uproszczonych dyskusji, które częściowo są krzywdzące i stygmatyzujące dla osób z kłopotami psychicznymi. 
Wyciąganie wniosków na podstawie, a bo moja koleżanka a bo mój kolega jest bardzo niepoważne wobec tak poważnego tematu  

[Koelner]

taaaaa

w skrócie depresje mają Ci którzy się poddają ;]

[Cardi]

7 minut temu, Kirylow napisał:

Wyciąganie wniosków na podstawie, a bo moja koleżanka a bo mój kolega jest bardzo niepoważne wobec tak poważnego tematu  

Wspomniałem o znajomej w kontekście otyłości, nie depresji. Odsyłasz do książek to poczytaj posty dokładniej  

[josephnba]

W dniu 29.09.2022 o 11:22, Cardi napisał:

Nikt nie wie jak kobieta odbierze jakieś słowa. 

Zależy czy jesteś Maja stasko czy dupeczka malika Montany 

7 minut temu, Koelner napisał:

taaaaa

w skrócie depresje mają Ci którzy się poddają ;]

Dzięki 

Teraz już wiem że jestem miękkim c***em 

[julekstep]

5 minut temu, josephnba napisał:

Zależy czy jesteś Maja stasko czy dupeczka malika Montany 

A CO JEŚLI JEDNA I DRUGA TO TA SAMA OSOBA?

 

 

Edytowane 30 Września 2022 przez julekstep

[josephnba]

1 minutę temu, julekstep napisał:

A CO JEŚLI JEDNA I DRUGA TO TA SAMA OSOBA?

 

Widać nie słuchałeś słów Mai i powodów dla których poszła do hajliga  

Ja jej wierzę 

[jack]

36 minut temu, Cardi napisał:

Pisałem o depresji po zakończeniu związku, posiadając nędznego partnera to koniec związku przyniesie raczej ulgę niż depresję.

Toteż Ci odpisałem ale to zignorowałeś a teraz odnosisz się do kolejnych rzeczy

12 minut temu, Koelner napisał:

taaaaa

w skrócie depresje mają Ci którzy się poddają ;]

ale poddają się z powodu depresji? 

[Cardi]

10 minut temu, josephnba napisał:

Zależy czy jesteś Maja stasko czy dupeczka malika Montany 

https://youtube.com/clip/Ugkxgj9A135ifIBUiOb41tb18i1walQl330K

 

[dannygd]

Ja pierdolę, pisałem przenieść temat, który został tu spłycony tu do bycia "pizdą" i podparty "galą dla pizd".

A, najczęściej o ludziach w depresji mówią "pizda" Ci, co... sami są "pizdami" w życiu/z depresją, tylko nie potrafią (boją) sie przed lustrem przyznać, że mają problem.

To trochę jak z akcją - boli mnie brzuch, ale nie pójdę do lekarza bo do lekarza chodzą "pizdy", a nie "twardziele"... A prawda jest tak, że Ci co nie idą są "pizdami" bo sie boją często tego co usłyszą od lekarza, w efekcie trafiają tam często... za późno.

Dlatego też wszystkim bagatelizującym temat depresji - życzę Wam, abyście nigdy nie musieli się z nią zmagać, bo przy Waszym podejściu - będzie Wam bardzo trudno z niej wyjść. 

[Koelner]

36 minut temu, josephnba napisał:

 

Dzięki 

Teraz już wiem że jestem miękkim c***em 

nie poddawaj się! życie jest piękne 

 

31 minut temu, jack napisał:

 

ale poddają się z powodu depresji? 

a nie wiem, ale wyjdzie tak jak pisałem że wszyscy mamy depresje tylko niektórzy to przezywają a niektórzy nawet o niej nie wiedzą  to jak z ADHD, teraz wychodzi że prawie wszystkie dzieciaki je mają a patrząc na moje roczniki to pewnie wszyscy mieli 

Edytowane 30 Września 2022 przez Koelner

[Kirylow]

1 minutę temu, Koelner napisał:

nie poddawaj się! życie jest piękne 

 

a nie wiem, ale wyjdzie tak jak pisałem że wszyscy mamy depresje tylko niektórzy to przezywają a niektórzy nawet o niej nie wiedzą  to jak z ADHD, teraz wychodzi że prawie wszystkie dzieciaki je mają a patrząc na moje roczniki to pewnie wszyscy mieli 

A to tylko dlatego tak myślisz, ponieważ nie wiesz czym jest depresja ani adhd

[Koelner]

dokładnie, to jest zbyt skomplikowane i tylko dla objawionych jak dogmaty w religii 

[josephnba]

Teraz, Koelner napisał:

dokładnie, to jest zbyt skomplikowane i tylko dla objawionych jak dogmaty w religii 

Wiesz,tak zupełnie serio 

Zdajesz sobie sprawę że powtarzasz to samo co kilka, kilkanaście lat temu mówiono o prawach kobiet, homoseksualizmie i wielu innych rzeczach których zamknięte wówczas w pewnych dogmatach umysły nie ogarniały? 

EOT 

[Koelner]

3 minuty temu, josephnba napisał:

Wiesz,tak zupełnie serio 

Zdajesz sobie sprawę że powtarzasz to samo co kilka, kilkanaście lat temu mówiono o prawach kobiet, homoseksualizmie i wielu innych rzeczach których zamknięte wówczas w pewnych dogmatach umysły nie ogarniały? 

EOT 

zbytnio mieszasz.

osoba która nie zna przepisów koszykówki może określić czy jest nudna czy nie, nie zostawiajmy opinii o depresji tylko dla osób które to doświadczyły ponieważ to tworzy religie, więc w sumie wiem o co chodzi po części @julekstep

[josephnba]

Teraz, Koelner napisał:

zbytnio mieszasz.

osoba która nie zna przepisów koszykówki może określić czy jest nudna czy nie, nie zostawiajmy opinii o depresji tylko dla osób które to doświadczyły ponieważ to tworzy religie, więc w sumie wiem o co chodzi po części @julekstep

Opinia to jedno 

Zaprzeczanie, że depresja jest chorobą, a nie wymysłem znudzonych nastolatek to trochę inna sprawa. 

 

Nie chce mi się już o tym gadać. 

[julekstep]

8 minut temu, josephnba napisał:

Wiesz,tak zupełnie serio 

Zdajesz sobie sprawę że powtarzasz to samo co kilka, kilkanaście lat temu mówiono o prawach kobiet, homoseksualizmie i wielu innych rzeczach których zamknięte wówczas w pewnych dogmatach umysły nie ogarniały? 

EOT 

o kolejny fajny temacik

kiedyś odczłowieczano ludzi ze względu na 'płęć' (kobieta to nie człowiek!)

potem ze względu na 'rasę' (czarny jest gorszy!), jeszcze później ze względu na 'orientację' (lgbt to ideologia!)

teraz ciemnogród odczłowiecza ludzi ze względu na 'etap rozwoju' (zarodek to nie człowiek!)

 

zapraszam (szczególnie płodofobów) do dyskusji! xD

Edytowane 30 Września 2022 przez julekstep

[Kirylow]

2 minuty temu, Koelner napisał:

zbytnio mieszasz.

osoba która nie zna przepisów koszykówki może określić czy jest nudna czy nie, nie zostawiajmy opinii o depresji tylko dla osób które to doświadczyły ponieważ to tworzy religie, więc w sumie wiem o co chodzi po części @julekstep

Ale to nie jest kwestia opinii, tylko badań specjalistów. I depresja ma pewną definicję na obecny stan wiedzy. Można sobie tą wiedzę sprawdzić, przyswoić. Nikt nie twierdzi, że trzeba to przeżyć. Tylko trzeba choć trochę wiedzieć o czym mowa, a nie redukować choroby do dwóch, trzech zdań.

[Koelner]

5 minut temu, Kirylow napisał:

Ale to nie jest kwestia opinii, tylko badań specjalistów. I depresja ma pewną definicję na obecny stan wiedzy. Można sobie tą wiedzę sprawdzić, przyswoić. Nikt nie twierdzi, że trzeba to przeżyć. Tylko trzeba choć trochę wiedzieć o czym mowa, a nie redukować choroby do dwóch, trzech zdań.

przecież od tego zaczęła się dyskusja. „jest c***owo bo hajsu mam dużo, prace cool, ruchanie na zawołanie ale i tak jestem smutny” no jak trzeba mieć mega specjalistyczna wiedzę żeby móc to skomentować  to luz niech sobie gadają mądrale. mam empatię ale nie znoszę jak ludzie tłumaczą swoje porażki „czymś” a nie biorą na klatę, szczególnie na forum koszykarskim gdzie zerojedynkowo i w stylu „wojskowym” można określić wiele rzeczy 

[Kirylow]

I właśnie idealnie wyszło, że nie wiesz czym jest depresja, która NIE jest smutkiem, ani reakcją na porażki. 

Depresja – Objawy
Depresja definiowana jest jako zespół doświadczeń, obejmujący nie tylko nastrój, ale także doświadczenia fizyczne, psychiczne i behawioralne, które określają bardziej długotrwały, szkodliwy i poważny stan, który może zostać klinicznie rozpoznany jako zespół depresyjny. Aby depresja miała znaczenie kliniczne, musi pociągać za sobą zmiany nastroju, zachowania i stanu somatycznego oraz zmiany w funkcjonowaniu poznawczym; ponadto musi utrzymywać się w czasie i utrudniać normalne zachowanie.

Depresja generuje wiele objawów zarówno psychicznych, jak i fizycznych. Wszystkie objawy mogą występować w różnym nasileniu, od łagodnych, przez umiarkowane po ciężkie nasilenie. Można je podzielić następująco: więcej tutaj: https://www.zdepresjonowani.pl/baza-wiedzy/jednostki-chorobowe/depresja-objawy-leczenie-i-historia/