Random shit

[P_M]

Zapamiętajcie sobie życiową lekcję. ZUPA TO NIE OBIAD! 

Zupa ma na celu tylko zapełnić żołądek abyście zjedli mniej dania właściwego. 

[Reikai]

Teraz, P_M napisał(a):

Zapamiętajcie sobie życiową lekcję. ZUPA TO NIE OBIAD! 

Zupa ma na celu tylko zapełnić żołądek abyście zjedli mniej dania właściwego. 

Ten znowu kombinuje by przegrać atf.

[rw30]

4 godziny temu, RonnieArtestics napisał(a):

Polecam wam mój wymysł ostatni: zupa Krem z dyni,z marchewki i cukini, (dominuje dynia) z grzankami, parmesanem i szczypiorkiem i ziarnami sezamu. 

 

 

[mayor]

12 godzin temu, MA23 napisał(a):

Normalnie. Każdy lubi rosół.

Jasne -kto nie lubi , ten donosi., ,Rosół to temat rzeka, w zasadzie to sam zasługuje na osobny atf.,Ile nacji na świecie tyle wersji rosołu.,Od tysięcy lat wszystkim cywilizacjom, kulturom i religiom, wielkim wojnom i rewolucjom, najwybitniejszym oddziałom na świecie zawsze towarzyszy rosół !! 

[NieMy]

14 godzin temu, MA23 napisał(a):

Normalnie. Każdy lubi rosół.

 

1 godzinę temu, mayor napisał(a):

Jasne -kto nie lubi , ten donosi

ja nie lubię rosołu, za to lubię flaki po rzymsku i szczawiową z jajkiem

[RappaR]

https://www.instagram.com/p/CwYltJbOM0J/?utm_source=ig_web_copy_link&igshid=MzRlODBiNWFlZA==

[Sebastian]

W dniu 2.09.2023 o 21:36, P_M napisał(a):

Zapamiętajcie sobie życiową lekcję. ZUPA TO NIE OBIAD! 

Zupa ma na celu tylko zapełnić żołądek abyście zjedli mniej dania właściwego. 

To zależy jaka zupa. Zupa gulaszowa, rybna, cebulowa, zalewajka, grochówka czy krupnik to są jak najbardziej zupy które same w sobie mogą być obiadem. Jakieś cienkie rosołki czy pomidorowe już nie bardzo. 

[P_M]

Teraz, Sebastian napisał(a):

To zależy jaka zupa. Zupa gulaszowa, rybna, cebulowa, zalewajka, grochówka czy krupnik to są jak najbardziej zupy które same w sobie mogą być obiadem. Jakieś cienkie rosołki czy pomidorowe już nie bardzo. 

Nie ma to zależy, zupa to nie obiad! Niby czemu w restauracjach zupy mają osobne sekcje w menu, a nie są w daniach obiadowych? - bo zupa to nie obiad.

[mayor]

W dniu 3.09.2023 o 12:18, NieMy napisał(a):

 

ja nie lubię rosołu, 

Tak jak w boksie -"nie ma odpornych na ciosy, są tylko źle trafieni" ,tak samo nie ma ludzi, którzy nie lubią rosołu , są tylko tacy co dobrego rosołu nigdy nie jedli., Polecam spróbować PHO Bo tai z górniczej północy Namu, dla mnie to rosół #1 na świecie.,Masz aromatyczny wywar , makaron ryżowy, świeże zioła i wkładkę mięsną z dwóch rodzajów wołowiny- gotowanej i marynowanej surowej., Nawet nasz polski rosół można ugotować  z polotem .,Tylko to jest proces skomplikowany i wymaga odpowiedniego doboru produktów. Dajesz minimum 5 rodzajów mięs odpowiednie warzywa i zioła, sól spod świdra z Wieliczki, dobrą wodę, a jak masz możliwość to jeszcze kawałek bażanta , albo awaryjnie perliczki żeby miał mnóstwo drobnych oczek, zamiast na indukcji gotujesz na gazie, albo na kuchni węglowej pilnujesz żeby się za mocno nie gotował , zbierasz szumowiny  i wychodzi taki rosół że urywa dupska

[julekstep]

43 minuty temu, P_M napisał(a):

Nie ma to zależy, zupa to nie obiad! Niby czemu w restauracjach zupy mają osobne sekcje w menu, a nie są w daniach obiadowych? - bo zupa to nie obiad.

przecież w menu zazwyczaj jest sekcja 'dania główne' a nie 'dania obiadowe' xD

i z tego właśnie składa się tradycyjnie obiad (zupa + danie główne)

[Sebastian]

47 minut temu, P_M napisał(a):

Nie ma to zależy, zupa to nie obiad! Niby czemu w restauracjach zupy mają osobne sekcje w menu, a nie są w daniach obiadowych? - bo zupa to nie obiad.

Pizza też nie jest w menu obiadowym. 

To słaby argument. 

No i zwyczajnie po talerzu normalnej zupy gulaszowej to trzeba się położyć odpocząć, nie ma szans na zjedzenie drugiego dania. 

[P_M]

1 minutę temu, julekstep napisał(a):

przecież w menu zazwyczaj jest sekcja 'dania główne' a nie 'dania obiadowe' xD

i z tego właśnie składa się tradycyjnie obiad (zupa + danie główne)

Odezwał się patriarchat broniący tradycji, zupa to nie obiad!

[julekstep]

Teraz, P_M napisał(a):

Odezwał się patriarchat broniący tradycji, zupa to nie obiad!

może w środowiskach LGBT

[P_M]

Teraz, Sebastian napisał(a):

Pizza też nie jest w menu obiadowym. 

To słaby argument. 

No i zwyczajnie po talerzu normalnej zupy gulaszowej to trzeba się położyć odpocząć, nie ma szans na zjedzenie drugiego dania. 

No to napisałem, że zupa ma tylko na celu zapełnić twój brzuch przed daniem właściwym  

Teraz, julekstep napisał(a):

może w środowiskach LGBT

a to nie wiem co tam z kolegami robisz  

[julekstep]

Teraz, P_M napisał(a):

a to nie wiem co tam z kolegami robisz  

śmieję się z LGBTów którzy nie jedzą zup  

[P_M]

2 minuty temu, julekstep napisał(a):

śmieję się z LGBTów którzy nie jedzą zup  

słabe - 2/10

[julekstep]

1 minutę temu, P_M napisał(a):

słabe - 2/10

dziękuję

[Koelner]

żurek z białą kiełbasą może jak najbardziej spełnić rolę dania głównego ;] 

[Pablo81]

4 minuty temu, Koelner napisał(a):

żurek z białą kiełbasą może jak najbardziej spełnić rolę dania głównego ;] 

Obecnie tradycyjna forma dwudaniowa nie jest już tak rozpowszechniona i poza specjalnymi uroczystościami bądź dniami tygodnia, jak np. niedziela, często obiad składa się tylko z jednego dania (danie główne lub sycąca zupa).

[karl]

Rosół ftw.
Nie zrobisz tak dobrej ogórkowej bez dobrego wywaru (czyt rosołu), podobnie z pomidorowa i wieloma innymi zupami.

W temacie zup już wiele zostało powiedziane. Jesteśmy światowymi mocarzami.

Z tych, których jeszcze nie było wymienionych to polecam zupe z soczewicy: https://www.kwestiasmaku.com/przepis/zupa-z-soczewica-i-pomidorami

No i teraz mamy sezon na fasolkę. Zróbcie se tą: https://www.kwestiasmaku.com/przepis/zupa-fasolkowa