Random shit

[jack]

28 minut temu, fluber napisał(a):

https://wiadomosci.wp.pl/znecala-sie-nade-mna-prawie-4-lata-rekordowe-zadoscuczynienie-za-krzywdy-w-trakcie-psychoterapii-7191691345246816a

@julekstep spodoba Ci się

A mogła użyć salcesonu 

[fluber]

[agresywnychomik]

Dziś rano na śniadaniu widziałem dzieciaka ze 12 lat, tablet, słuchawki rodzice mu z buffetu wszystko przynoszą etc... nagle panika chłopak agresywny czegoś szuka... parę sekund i skurwenson wyciągnął powerbank żeby mu tablecik nie padł.

Nie widzę tej przyszłości:/

Edytowane wczoraj o 14:19 przez agresywnychomik

[memento1984]

55 minut temu, agresywnychomik napisał(a):

Dziś rano na śniadaniu widziałem dzieciaka ze 12 lat, tablet, słuchawki rodzice mu z buffetu wszystko przynoszą etc... nagle panika chłopak agresywny czegoś szuka... parę sekund i skurwenson wyciągnął powerbank żeby mu tablecik nie padł.

Nie widzę tej przyszłości:/

to bardziej specyfika miejsca w ktorym sie zatrzymales. ja tak mialem w takim jednym miejscu teraz, 5*, kurort, typowa sytuacja.eu, masa par pod 40'stke 2+1dziecko (albo wogole bez! kawusia i ciemny okular, zero konwersacji, figury z wosku), ~DE/ITA/FRA "Brianki/Bianki", dumni z siebie w chuuuu ze maja jedynaka, paczaj'o kto to/co to!?! rwetes, wchodzimy my 2+4+pies -> odbior MAGA-szarancza, robert redford nod of approval tylko od arabskich gosci (zodyn nie mial wiecej jak 3, a niektorzy po dwie zony).

*Brianki/Bianki bez wyjatku wgapione w ekran, zero kontaktu z rodzicami, czasem wlasnie takie "agresywne", albo cos rodzice strofuja. wydaje mi sie ze to specyfika wiekszosci ludzi w takich miejscach. na takiej zwyklej plazy normalne rodziny, dzieciaki biegaja z jakimis kijami, sypia sobie piachem w oczy, podtapiaj'o sie czy cos.

L.eu

Edytowane wczoraj o 15:08 przez memento1984

[RappaR]

[memento1984]

42 minuty temu, RappaR napisał(a):

fun fact, w 2000 bylismy 29th GDP/capita (liczac LUX/MON), w ~2025 jestesmy 27th (nie liczac LUX/MON).

czyli to samo miejsce w szeregu, relatywnie do reszty europy, mimo drastycznej poprawy - nikogo nie przescignelismy.

[RappaR]

3 minuty temu, memento1984 napisał(a):

fun fact, w 2000 bylismy 29th GDP/capita (liczac LUX/MON), w ~2025 jestesmy 27th (nie liczac LUX/MON).

czyli to samo miejsce w szeregu, relatywnie do reszty europy, mimo drastycznej poprawy - nikogo nie przescignelismy.

 

Wychodzi, że prześcignęliśmy 4 kraje.

Przy okazji jak uważasz, że nic się nie zmieniliśmy, to daj fun fact.

Ile razy zarabiał Włoch więcej w tym wspomnianym 2000 od Polaka? Bo faktycznie dalej jesteśmy za nimi i w sumie wyjdzie że nic się nie zmieniło dalej?

Czy znowu napiszesz, że nie chce Ci się szukać danych? 

[memento1984]

12 minut temu, RappaR napisał(a):

 

Wychodzi, że prześcignęliśmy 4 kraje.

Przy okazji jak uważasz, że nic się nie zmieniliśmy, to daj fun fact.

Ile razy zarabiał Włoch więcej w tym wspomnianym 2000 od Polaka? Bo faktycznie dalej jesteśmy za nimi i w sumie wyjdzie że nic się nie zmieniło dalej?

Czy znowu napiszesz, że nie chce Ci się szukać danych? 

zmniejszylismy dystans niesamowicie, ponizej 20th to byl klif w 2000. teraz stawka sie wyrownala na dole. nadal nie mamy podjazdu do 15-stki bo nie produkujemy nic co ludzie "chca" na duza skale. a to co ludzie "potrzebuja" wzroslo proporcjonalnie do tego jak wzrosla produktywnosc (~6-krotnie vs 2000)

*do stojacych w miejscu wlochow i hiszpanow (bedacych ~20-stymi gospodarkami wtedy i teraz) zmniejszylismy dystans z 5/6-krotnosci do ~1.5-krotnosci, ale to sa zacofane gospodarki obecnie poprostu bardziej podobne do naszej? to pokazuje jak "sztucznie" (eg brak dostepu do rynku) bylismy zacofani. 30lat, otworzenie granic i jestesmy "tylko" 1.5-raza gorsi niz wloch/hiszpan. 

to np z twojej perspektywy top5% w PL mowisz 'WOW' mi to tam jest lepiej niz 3/4 wlochow/hiszpanow -> no nieprawdopodobne!

Edytowane 22 godziny temu przez memento1984

[RappaR]

20 minut temu, memento1984 napisał(a):

zmniejszylismy dystans niesamowicie, ponizej 20th to byl klif w 2000. teraz stawka sie wyrownala na dole. nadal nie mamy podjazdu do 15-stki bo nie produkujemy nic co ludzie "chca" na duza skale. a to co ludzie "potrzebuja" wzroslo proporcjonalnie do tego jak wzrosla produktywnosc (~6-krotnie vs 2000)

*do stojacych w miejscu wlochow i hiszpanow (bedacych ~20-stymi gospodarkami wtedy i teraz) zmniejszylismy dystans z 5/6-krotnosci do ~1.5-krotnosci, ale to sa zacofane gospodarki obecnie poprostu bardziej podobne do naszej? to pokazuje jak "sztucznie" (eg brak dostepu do rynku) bylismy zacofani. 30lat, otworzenie granic i jestesmy "tylko" 1.5-raza gorsi niz wloch/hiszpan. 

to np z twojej perspektywy top5% w PL mowisz 'WOW' mi to tam jest lepiej niz 3/4 wlochow/hiszpanow -> no nieprawdopodobne!

Czyli jest lepiej.

To dobrze. 

[memento1984]

Teraz, RappaR napisał(a):

Czyli jest lepiej.

To dobrze. 

lepiej? jest duzo lepiej, ale nadal to 27th pozycja, tylko taka duzo blizej 20th niz 25lat temu. peloton sie zawezil.

"liga sie wyrownala" jak mawial klasyk

[RappaR]

9 minut temu, memento1984 napisał(a):

lepiej? jest duzo lepiej, ale nadal to 27th pozycja, tylko taka duzo blizej 20th niz 25lat temu. peloton sie zawezil.

"liga sie wyrownala" jak mawial klasyk

Jest jeszcze coś więcej niż Europa i w światowej lidze wylecieliśmy też w górę.

Zrobiliśmy drugi największy skok po Chinach i tak, doszliśmy do granicy, ale jednak lepiej być taką Polską 20 niż 25 Serbią. 

[memento1984]

2 godziny temu, RappaR napisał(a):

Jest jeszcze coś więcej niż Europa i w światowej lidze wylecieliśmy też w górę.

Zrobiliśmy drugi największy skok po Chinach i tak, doszliśmy do granicy, ale jednak lepiej być taką Polską 20 niż 25 Serbią. 

ta 27-ma pozycja to testament, ze strukturalnie az tak duzo sie nie zmienilo, mimo ze jest zdecydowanie lepiej. 

taki ciekawy material, pare miesiecy temu byla pt1 teraz kontynuacja: